*****
Zakupy lutowe
Bardzo ładny i zgrabny kuferek 6-płytowy. Tak wiem, jak na mnie to mały

Jednak jak to dobrze odpocząć czasem od baroku:
Bernstein conducts Stravinsky

Nagrania stare, ale wspaniale zremasterowane. Na pierwszy ogień poszło to:
Stravinsky: Le Sacre du Printemps
Wspaniałe. I z niejakim wstydem przyznam, że o Święcie wiosny oczywiście słyszałem, ale po raz pierwszy wysłuchałem w całości.
