Hebius pisze: ↑27-11-2022 02:34:17
Miałem nadzieję skończyć dzisiaj to gówienko, ale nie daję rady obejrzeć więcej, niż jednego odcinka dziennie.
Nathi pisze: ↑27-11-2022 14:45:13
Ale fakt faktem od 3 sezonu to jest wielkie gówno.
Mam podobnie jak Wy. Już poprzedni sezon oglądałem jednym okiem.
Bardzo ta fabuła została spłycona (o ile w ogóle mówić, że jakaś jest).
Ale mimo że to tak słabe – leci u mnie w tle już 6 odcinek...
Że Netflixowi opłaca się robić kolejny sezon?
Na marginesie nie załapałem chyba, że z końcem 5 sezonu
Spoiler
Samuel finalnie ginie. Chyba że faktycznie nie było to wtedy wprost powiedziane, zostawiono otwarte zakończenie, a ostatecznie dopiero teraz wyszło, że nie żyje
Mnie jedynie finałowa scena zaskoczyla. Typowe wprowadzenie do kolejnego sezonu ale jednak trochę mocniejsze niż zwykle. A Elite jak Elite ma swój klimat i każdy sezon jest na porównywalnym poziomie. W 6-tym podobał mi się wątek Cruza, może dlatego że trochę się moglem wczuć w jego postać na bazie własnych doświadczeń
Spoiler
Głupia śmierć Cruza, wątek strasznie głupio zakończony, ale takie wyznanie w mediach i reakcja kibiców wyglądala bardzo realnie. Wciąż czekam aż na żywo jakiś znaczący piłkarz się przełamie...
Co do wymiany aktorów - to ile lat można wg ciebie chodzić do ostatniej klasy w szkole średniej i uchodzić - tak jak Samuel do samego końca - za osobę zdolną, przed którą rysują się studia i świetlana przyszłość?
mike pisze: ↑27-11-2022 21:15:20
Argument "kiedyś to było" nie może mieć tu zastosowania. Bo od samego początku fabularnie był ten sam poziom. Tylko aktorzy się zmieniają.
Pierwsze sezony miały wyraźnie zarysowany główny watek - kto zabił niegrzeczną dziunie, jak zdemaskować mordercę, kto zabił mordercę... od czwartego się to rozmyło, a w obecnym to już w ogóle nie wiadomo o co chodzi oprócz odcinania kuponów i zarabiania na produkcie.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Każdy sezon ma zarysowany wątek. Tak w pierwszym jak i szóstym mamy morderstwa z intrygą w tle, gdzie na początku każdego sezonu jest widzowi przedstawiona zbrodnia. Pod tym względem nic się nie zmieniło to wciąż ten sam schemat tak było jest i zapewne będzie.
gaynau pisze: ↑27-11-2022 21:53:14
Nie ośmieszaj się xD
A co na tej gównianej platformie jest tam lepszego? Z punktu widzenia homo rzecz jasna.
Tak, otwarcie sezonów jest wg jednego schematu, tylko w pierwszych trzech to miało istotne znaczenie, teraz w ogóle.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Hebius pisze: ↑27-11-2022 23:06:41
Co do wymiany aktorów - to ile lat można wg ciebie chodzić do ostatniej klasy w szkole średniej i uchodzić - tak jak Samuel do samego końca - za osobę zdolną, przed którą rysują się studia i świetlana przyszłość?
mike pisze: ↑27-11-2022 21:15:20
Argument "kiedyś to było" nie może mieć tu zastosowania. Bo od samego początku fabularnie był ten sam poziom. Tylko aktorzy się zmieniają.
Pierwsze sezony miały wyraźnie zarysowany główny watek - kto zabił niegrzeczną dziunie, jak zdemaskować mordercę, kto zabił mordercę... od czwartego się to rozmyło, a w obecnym to już w ogóle nie wiadomo o co chodzi oprócz odcinania kuponów i zarabiania na produkcie.
Przecież to jest serial fantastyczny, tak nawet gdyby smok wyleciał zza winkla...
mike pisze: ↑27-11-2022 23:14:07
Nie zauważyłeś, że powtarzali klasę?
Każdy sezon ma zarysowany wątek. Tak w pierwszym jak i szóstym mamy morderstwa z intrygą w tle, gdzie na początku każdego sezonu jest widzowi przedstawiona zbrodnia. Pod tym względem nic się nie zmieniło to wciąż ten sam schemat tak było jest i zapewne będzie.
gaynau pisze: ↑27-11-2022 21:53:14
Nie ośmieszaj się xD
A co na tej gównianej platformie jest tam lepszego? Z punktu widzenia homo rzecz jasna.
Że co? Uważasz ten kiepski serial za arcydzieło, bo są tam pedały, lesby i transi?
Ja jednak mam większe wymagania.
To nie jest dobra produkcja dzięki reprezentacji, a klimatowi, emocjom, vibe, aktorom (hiszpański temperament, uroda), muzyce, zdjęciom. Pod tym względem serial znakomity i nie ma takiego drugiego. Co ty porównujesz jakieś wąteczki z produkcji prawie nikomu nieznanej... Elita nie bez powodu cieszy się popularnością, dla ogromnej rzeszy widzow ten serial miał i nadal ma ogromne znaczenie w podejmowaniu decyzji o subskrypcji. Netflix to wie dlatego już zapowiedzieli kolejny sezon. Zresztą o znakomitości tego dzieła świadczy również fakt, że oglądają hejterzy, oderwać wzroku nie mogą sami nie wiedząc czemu zmuszają się do tego "masochizmu"
mike pisze: ↑28-11-2022 11:34:20
To nie jest dobra produkcja dzięki reprezentacji, a klimatowi, emocjom, vibe, aktorom, muzyce, zdjęciom. Pod tym względem serial znakomity i nie ma takiego drugiego. (...)
mike, aż mam ochotę pytać, jakim rocznikiem jesteś, gdzie się wychowywałeś itd., by móc zrozumieć, kim są użytkownicy Netflixa, którzy w kolejnych sezonach Elity dostrzegają "klimat, emocje, vibe" ... Co do muzyki – tu mogę się zgodzić, sam sprawdzam niektóre utwory, które lecą w tle. Ale serio po trzech sezon, które miały jakiś sens, ewentualnie czwarty, który wprowadzał nowe, mieszające się ze starym, ale ostatnie dwa sezony to płytka napierdalanka scen pozbawionych jakichkolwiek refleksji (czyli faktycznie papka zrobiona pod wyjątkowo mainstreamową publikę).
gaynau pisze: ↑28-11-2022 03:04:49
Że co? Uważasz ten kiepski serial za arcydzieło, bo są tam pedały, lesby i transi? Ja jednak mam większe wymagania.
Hebius pisze: ↑27-11-2022 23:22:45
Tak, otwarcie sezonów jest wg jednego schematu, tylko w pierwszych trzech to miało istotne znaczenie, teraz w ogóle.
Jeśli twój nik wskazuje na prawdziwy rocznik to jestem parę latek od ciebie starszy. Natomiast ja mam ochotę zapytać jak ty funkcjonowałeś/funkcjonujesz gejowsko? Czy bawiłeś się kiedyś w klubach, chodziłeś na imprezki, miałeś burzliwe związki, różne ciekawe perypetie z paczką znajomych? Te wszystkie emocje bez problemu odnajdzie w Elicie każdy kto miał/ma takie doświadczenia i w tym jak ryba w wodzie odnajdzie się serialowo identyfikując się z poszczególnymi wątkami oraz postaciami.
Hebius pisze: ↑27-11-2022 23:22:45
Tak, otwarcie sezonów jest wg jednego schematu, tylko w pierwszych trzech to miało istotne znaczenie, teraz w ogóle.
Napisz czemu bo ja tej straty na znaczeniu nie widzę. Tak jak w pierwszym jako widz byłem ciekawy motywów, sprawców, intrygi tak byłem tego ciekawy oglądając pierwsze sceny 1 odcinka 6 sezonu, nawet jeszcze bardziej ze względu na sympatię do Ivana. I trzeba przyznać wkręcili nieźle z plot twistem, bo okazała się zaskoczka, tak więc oglądaj z wypiekami do samiuśkiego końca!
Mike jest już chyba Panem po 40tce
Swoją drogą, ktoś pisze, że serial mu się nie podoba i jest w stanie obejrzeć jeden na dzień, a ty mu życzysz wypieków na twarzy.
Jeżeli mowa I jakimś klimacie, to tylko w pierwszym, może jeszcze w drugim sezonie.
Teraz to serial jak każdy inny.
A to, że Derry Girls jest niszowe, niczemu nie umniejsza. Wręcz przeciwnie.
Ale pewnie nie ma na torrentach z lektorem
dla mnie serial od samego początku jest mniej więcej równy, może sezon 4 wprowadził większą ilość homoerotyzmu, w ogóle im dalej w las tym wątki homo coraz lepsze
całe to biadolenie na Elitę pochodzi od osób, które psioczyły też na poprzednie sezony, także ten tego... nie wasz klimat, nie wasze wielce kulturalnie wysublimowane wyżyny... lecz z jakiegoś powodu instynkt gejowski nakazuje wam oglądać i nie inaczej będzie z następnymi odsłonami
W sumie lepiej się ogląda, jeśli jest jakiś wątek gejowski. Nieprawdaż? Dlatego też się pakuje takie wątki. Dlatego osoby z różnym pochodzeniu też są w serialach, w których teoretycznie być ich nie powinno.
I nie ma w tym nic złego.
Ja nie wiem, bo totalnie na to nie zwracam nawet uwagi. Jak widzę na netfliksie kategorię LGBT to zazwyczaj omijam, bo słabe kino, tzn. sama poprawność polityczna.
J'ai comme une envie de voir ma vie au lit
Comme une idée fixe chaque fois que l'on me dit
chafre pisze: ↑28-11-2022 20:44:31
Ja nie ogladam czegos, bo jest tam wątek lgbt .
Ja nawet staram się omijać, za dużo stereotypów ile można oglądać śmierć geja ( w Elicie też była) hiv (tu Euforia jeśli nie mylę, to na HBO) wyrzucanie z domu ( Opowieści z San Francisco).