Książki, ostatnie zakupy

Książka, kino, teatr, muzyka, telewizja...
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 13191
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 136451Post marcin »

Hermes pisze: 05-01-2023 13:33:04 Zamówiłem 200 losowych książek z zamykanego antykwariatu, mają dzisiaj przyjść :mrgreen:
To działa tak, że raczej większość to będzie makulatura, którą od razu wyniesiesz na śmietnik. Niestety. Tytułów chodliwych w ten sposób się nie sprzedaje.
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
jazzik
Posty: 9336
Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 136452Post jazzik »

To jeszcze zależy ja kiedyś zamówiłam książki na kg z wyprzedaży likwidowanej księgarni i przyszła beletrystyka oraz książki dla dzieci. Być może antykwariaty działają inaczej? 🤔
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
Awatar użytkownika
Hermes
Posty: 4952
Rejestracja: 20-07-2018 00:17:30
Lokalizacja: Kielce

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 136461Post Hermes »

Przejrzałem pobieżnie i wyglądają fajnie, trochę książek technicznych, zoologicznych, powieści sci-fi i fantasy, a nawet książki o splotach szydełkowych (mama jest zachwycona). Teraz segreguję na działy


A poza tym, to będzie ładne tło do filmików na YouTube;)
Polska potrzebuje Europy, ale także Europa potrzebuje Polski - Elżbieta II

Revertatur Rex Poloniae
Awatar użytkownika
uzytkownik_konta
Posty: 5307
Rejestracja: 18-07-2018 15:54:11

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 136473Post uzytkownik_konta »

Właśnie zależy, co to dla kogoś jest makulatura. Bo wiele osób interesują właśnie te, które są niszowe, tzn. niechodliwe, tzn. zostają niesprzedane i się je właśnie w takiej formie sprzedaje. Więc np. te techniczne, o ile w większości się nie sprzedają, to mogą dla kolekcjonera, czy po prostu hobbysty, cenne.

Sam mam takie doświadczenie z likwidacją biblioteki zakładowej fabryki, która dawniej mieściła się w budynku, gdzie pracuję. Dużą część po prostu wystawiali na korytarz, żeby sobie brać. I nawet po tym, jak ludzie już to przebrali, znalazłem tam dwie wartościowe książki. O mikroskopach i zegarmistrzostwie. Jeśli ktoś się tym minimalnie nie interesuje, z łatwością wrzuci je na kupkę nieaktualnych książek technicznych, których nikt nie chce, razem z jakimś opracowaniem o prętach zbrojeniowych, czy innym gównem. A tu proszę - razem te dwie książki warte są 250-300 zł. Kompletne, z kartami bibliotecznymi - jednak wypożyczona raz, druga wcale, czyli nówki właściwie, takie leżaki magazynowe.

Inny przykład, który znalazłem przy wyprzedaży księgozbioru po jednym panu inżynierze. Katalog części do Żuka - bezwartościowe, mogłoby się wydawać. Aha, akurat - ceny zaczynają się od trzech cyfr. Cena, której sprzedający wtedy chciał - całe 2 zł. Wraz z kartą perforowaną, prawdopodobnie służącą do obsługi systemu magazynowania w fabryce, gdzie pracował.

Ale był też inny przykład. Kiedyś przeglądałem stoisko antykwariatu, które się rozłożyło w hipermarkecie. I tam już była kompletna makulatura, włącznie z dziełami Lenina i "Barwami walki" Moczara. W pewnym momencie, jak to znalazłem, zacząłem się tam śmiać - taki to był obraz nędzy i rozpaczy. Prawdopodobnie zwieźli to tam na 1 dzień, żeby się pozbyć właśnie jakichś śmieci, których już naprawdę zupełnie nikt nie chciał.

To, co chcę przekazać, to żeby właśnie nie dyskwalifikować tego typu wyprzedaży, bo to, co jest mało wartościowe z punktu widzenia handlarza książkami, może mieć oczywiście dużą wartość dla konkretnej osoby, ale - co więcej - sprzedawcy też często po prostu nie wiedzą, co mają. Nikt się nie orientuje we wszystkich dziedzinach.




A w ogóle, to się zgraliśmy. Mi dzisiaj też przyszła paczka z antykwariatu. Co prawda zamawiałem głównie dla "Kompleksu gmachu" Sudjica...

Obrazek

...ale przy okazji znalazłem jeszcze parę ciekawych rzeczy. I chyba najbardziej zadowolony jestem z dwutomowego zbioru opowiadań Poego. Co najlepsze, ten sam zbiór, tylko w innej oprawie, leży u moich rodziców. Z tego powodu nawet się wahałem, czy kupić. Ale raz, że naszła mnie taka ochota, żeby to znowu przeczytać, że nie chciało mi się czekać. A dwa, że myślałem że zamawiam dokładnie to samo, a przyszło w bardzo ładnej, prostej, twardej oprawie, czarnej jak dusza autora.

Obrazek

Poza tym jeszcze "Solidarność w eterze. Rzecz o wrocławskich radiowcach" i Bogdana Rymanowskiego "Ubek". Kiedyś się kompletnie nie interesowałem tym okresem, a od czasu jak przesłuchałem "Twierdzę. Solidarność Walczącą", a na uczelni naczytałem się "Małych konspiratorów" i innej bibuły itp., mocno mnie to zainteresowało.

I jeszcze, z ciekawszych rzeczy, Stephena Wilsona "Zygmunt Freud" (taka broszurka, sprawiająca wrażenie typowej makulatury biograficznej, ale autor specjalizuje się we Freudzie, a nie jest jednym z masowych producentów biografii - więc mogę się zdziwić). Do tego Freuda (i w sumie Poego też) powinny pasować "Rozdeptane na chwałę Bożą...", czyli kolejna broszurka - "próba znalezienia odpowiedzi na pytanie, dlaczego mężczyźni tak bardzo bali się kobiet, że aż palili je na stosach", napisana przez... polonistkę w 1995 r. Z tego może wyjść albo coś bardzo dobrego, albo bardzo złego. I w ogólnie jakoś feministycznie wyszło, bo jeszcze "Dziewczyny atomowe" Denise Kiernan. To w ogóle ciekawy przypadek, bo na stronie tytułowej znajduje się podpis najwyraźniej poprzedniej właścicielki (chyba ją znalazłem w internecie; bardzo rzadkie nazwisko), złożony niczym autograf, a pani ta posiada takie samo nazwisko, jak jeden z najbardziej znanych fizyków w historii, ale kompletnie niezwiązany z Polską. Aż zwątpiłem chwilowo we własną poczytalność; nie pierwszy zresztą raz dzisiaj :lol:
Awatar użytkownika
jazzik
Posty: 9336
Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 136491Post jazzik »

Też mam takie wydanie Poego.
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
Awatar użytkownika
uzytkownik_konta
Posty: 5307
Rejestracja: 18-07-2018 15:54:11

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 136503Post uzytkownik_konta »

To aż dziwne, bo nie mogłem nigdzie znaleźć zdjęcia wersji w tej oprawie!
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6101
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 136552Post Czartogromski »

marcin pisze: 30-12-2022 23:52:10 Niestety większość obecnie wydawanej literatury LGBT to straszna słabizna.
Jakiś czas temu zacząłem czytać to od Prószyńskiego (Red White Royal Blue) - było to tak ekstremalnie infantylne, że w 1/3 stwierdziłem że dość tego samotorturowania się tym grafomaństwem.
Marcinie, jest coś, o czym wiecznie zapominają literaturoznawcy i miłośnicy litery wysokiej. Jest duża grupa odbiorców, która nie chce czytać literatury, chce opowieści. Nie chce zmagać się z narracją, chce bohaterów, którym może kibicować. Można taką literaturę popularną robić lepiej lub gorzej, ale bez tych opowieści nie byłoby literatury w ogóle. Akurat "Red White Royal Blue" jest dość zgrabnie skrojone, z przesłaniem no i - właśnie - raczej młodzieżowe. Więc nie potępiałbym wszystkich książek z ładnymi okładkami :mrgreen: :D
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 13191
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 136605Post marcin »

Ależ ja o tym wiem Czarcie. Sam czytam teraz głownie Kinga, który też przecież super ambitna literaturą nie jest :P
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 13191
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 136801Post marcin »

Jest już tradycją, że z Trójmiasta zawsze przywożę sobie jakiś album. A tym razem są aż dwa :D

Jest druga część albumu historycznego o Gdańsku, tym razem o gdańskich ulicach,
i jest piękny album o współczesnej Gdyni, podzielony na działy "Miasto", "Port", "Brzeg morza". Fotki piękne, bardzo oryginalne perspektywy. Szczególne piękne są fotki portu gdyńskiego.

Obrazek
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
Walpurg
Posty: 9539
Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
Lokalizacja: Śląsk

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 136816Post Walpurg »

Ja się łapię na tym, że w ogóle ostatnio kupuję więcej albumów niż książek z samym tekstem.
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 13191
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 136820Post marcin »

Hmmm a jakoś twoich Walpie wpisów tu nie widzę :P
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
Walpurg
Posty: 9539
Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
Lokalizacja: Śląsk

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 136821Post Walpurg »

Bo mi się nie chce. Kino czy teatr wystarczy opisać a tu jeszcze okładkę wypada wkleić, żeby Hebius nie buczał.
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 13191
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 136824Post marcin »

Wystarczy opis a Hebiusem się nie przejmuj. Bez zdjęcia, to będzie zrzedzil. Dasz zdjęcia, to będzie zrzedzil że ze złego serwera :P
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 13191
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 136835Post marcin »

W ogóle to powyższe wypowiedzi poddaje Hebiusowi pod rozwagę - swoim zrzędzeniem osiągnął jak widać tyle że ludzie boją się tu wpisywać.
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 14878
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 136854Post Hebius »

Jasne. A nie czytają, bo książki są za drogie :D
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
odkurzacz
Posty: 229
Rejestracja: 24-08-2022 23:29:36
Lokalizacja: Lozanna

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 137787Post odkurzacz »

Obrazek

Akurat na tyle trudne aby sobie poczytać przed snem ;) ...a sprawia dużo przyjemności
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 13191
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 137795Post marcin »

Ale to są nuty?
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
odkurzacz
Posty: 229
Rejestracja: 24-08-2022 23:29:36
Lokalizacja: Lozanna

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 137812Post odkurzacz »

Tak, ale wydane w formie książki ;)
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 13191
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 137832Post marcin »

Aha czyli z nut potrafisz sobie ułożyć melodię w głowie?

Mój zakup to kolejny King, kończę już czytać. Świetna powieść :)
S. King: Cmętarz zwieżąt

W Polsce są dwie wersje tytułu, ta pierwsza moim zdaniem lepsza (okładka też)
Obrazek

Obrazek
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 14878
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 137842Post Hebius »

Kupiłem, przeglądam... i coraz mniej rozumiem ideę tej publikacji.

Obrazek
Justyna Kociemba-Zulicka
Tęczowy słownik. Mały zbiór homoerotyzmów polskich

Gejowo.pl - portal randkowy przeznaczony dla dorosłych osób LGBTQ+, zawierający głównie anonse towarzyskie, ale także ogłoszenia o pracę, informacje o miejscach przyjaznych dla osób nieheteronormatywnych; ogólne
"Były na niej między innymi gejowo.pl, gayromeo.com, innastrona.pl"(Gej w wielkim, 209)
"Owszem, słyszał, a raczej czytał, niektórym dziwnym obywatelom za mało Gejowa i chodzą tam poskakać na parkiecie, kozy" (Kochanek, 108)
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
ODPOWIEDZ