Książki, ostatnie zakupy

[marcin]

Tak, z tym że moja teoria ma znacznie więcej sensu niż hebiusowa

[Hebius]

Twoja teoria ma sens przy założeniu, że mnie w ogóle nie znasz i nie czytasz nawet tego, co piszę na forum w tematach z tego działu.

[marcin]

Dokładnie tak samo jak twoje teorie na mój temat.

[Hebius]

Bynajmniej.

[marcin]

Aha.

[Dorian_Gray]

Normalnie drugi psycholog objawił się nam na forum

... znaleźć się na kozetce u Marcina ... hmmm ... to może być ciekawe doświadczenie

Swietna biografia

oj, tak
bardzo ciekawa lektura,
chyba nawet wybiorę się na warszawski spacer, w rejony gdzie bywał i mieszkał Gombrowicz ...
(według załączonej w książce mapki)

[Hebius]

Dostałem w prezencie (żartuję, że walentynkowym)


Lew Tołstoj, Wojna i pokój (tomy 1-4) PIW 1973
przełożył Andrzej Stawar

A resztę sobie w prezencie walentynkowym kupiłem:

Mikołaj Milcke, Chłopak z drugiego planu


Arystoteles i Dante odkrywają sekrety wszechświata & Arystoteles i Dante przepadają w toni życia
umknęło mi, że Benjamin Alire Saenz to ex-ksiądz

I coś dla odmiany - reportaż Jakuba Szymczaka

Ja łebków nie dawałem. Procesy przed Żydowskim Sądem Społecznym

[Czartogromski]

Na końcu tego wydania "Wojny i pokoju" jest chyba streszczenie, żeby się nie pogubić

[Hebius]

Już raz czytałem i oglądałem ze dwie ekranizacje, więc myślę poradzić sobie nawet bez streszczenia

[Hebius]

Przemysław Borkowski, Rytuał łowcy
pierwszy tom kryminalnego cyklu o młodej prokuratorce Gabrieli Seredyńskiej

Tradycyjny zakup przy spotkaniu autorskim, zamiast biletu wstępu.
Sam autor jest chyba nadal bardziej znany z działalności kabaretowej - patrz Kabaret Moralnego Niepokoju - niż literackiej.
A bazgrze te swoje dedykacje Jakbym nie miał znajomej, która przysyła mi kartki zapełnione pozdrowieniami kaligrafowanymi pismem lekarskim, więc się już trochę podszkoliłem w kryptografii, pewnie bym serdeczności pana Borkowskiego nie odcyfrował.

Gdybym była na potkaniu po lekturze któregoś z kryminałów autora (czy chociaż blurbów z ostatniej strony okładki) mógłbym spytać: Dlaczego prokurator, a nie prokuratorka? Nie lubi pan feminatywów?

[bolevitch]

Z tego co się orientuję, autor raczej nie sympatyzuje z lewackością, więc pewnie i feminatywów nie lubi

[marcin]

Ostatnie zakupy, a zarazem lektury wyjazdowe

S. King: Lśnienie
Bardzo dobra powieść, zasłużenie uważana za jedną z najlepszych w dorobku Kinga, King świetnie portretuje rzeczy drobne, np. tutaj pociąg do alkoholu a w "Sklepiku z marzeniami" ból artretyczny.

S. King: Carrie
Debiut powieściowy Kinga. Nie jest złe, ale wyraźnie słabsze niż późniejsze książki. No i tutaj King się jeszcze nie rozkręcił, bo powieść ma raptem około 200 stron więc czytania na dwa wieczory

[Hebius]

jednak są też plusy gównianego/przypadkowego hostingu, z którego korzystasz przy wklejaniu obrazków - za chwilę tych paskudnych/słabiutkich okładek nie będzie widać

sama gejowszczyzna (byłaby też płyta, ale polscy hurtownicy chyba już sobie odpuszczają handel kompaktami)

Marcin Szczygielski, Antosia w bezkresie

Lubię książki, w których Szczygielski odpowiada też za szatę graficzną.
A za ten tytuł zgarnął niedawno nagrodę Magazynu Literackiego KSIĄŻKI.

Publikacje nagrodzone tytułem Książki Roku 2022 to:

„Trzy tłumaczki” Krzysztofa Umińskiego (Marginesy),
„Dziady i dybuki” Jarosława Kurskiego (Agora),
„Beksiński. Obrazy” (Bosz),
„Polska i Rosja. Sąsiedztwo wolności i despotyzmu X-XXI w.” Andrzeja Nowaka (Biały Kruk)
„Antosia w bezkresie” Marcina Szczygielskiego (Instytut Wydawniczy Latarnik)

W zacnym towarzystwie wygrał i z zacnymi tytułami rywalizował
https://www.instytutksiazki.pl/aktualno ... ,8892.html

oraz
Paweł Soszyński, Teo. Dramaty

[Achim]

"Trzy tłumaczki " to fantastyczna pozycja, nad tekstami Soszyńskiego też myślałem. Do dziś pamiętam Jego sceniczną adaptację " Duchologii polskiej " w reżyserii Jakuba Skrzywanka. Była to koprodukcja teatrów w Wałbrzychu i Sosnowcu. Świetny spektakl.

[Hebius]

Tekst Duchologii jest w tym tomie.

[Achim]

Dzięki, to mnie przekonało.

[marcin]

Wisława Szymborska: Wiersze wszystkie

Czekałem na coś takiego od dawna. Wreszcie Znak się zlitował i wypuścił 800 stron poezji

[Walpurg]

Wypuszczają też 448 stron wywiadu rzeki z Aleksandrem Kwaśniewskim.

[marcin]

To mnie nie interesuje
Znaczy co kto lubi ale dla mnie te wywiady rzeki to są książkowe nudy.

[Walpurg]

Zwłaszcza z Olkiem, który raczej nie stanowi żadnej ciekawej propozycji intelektualnej. W przeciwieństwie do Wisławy.

Napisałem to jako ciekawostkę.