Fantastyka, moja miłość

[marcin]

Ja przeczytałem tylko pierwszy tom i podeszlo mi średnio. Dalej nie kupowałem i nie kontynuowałem.

[Dorian_Gray]

Kiedyś mi się bardzo podobało. Ilość tomów nie za duża. Niestety, potem dorobili do tego ileś tam tomów prequeli i sequeli chyba też.

zakupiłem "trylogię" napisaną przez autora w latach 50tych,
tych prequeli i sequeli nie brałem

[marcin]

Vesper się chwali:

Ta informacja, którą możemy się w końcu z Wami podzielić, sprawia nam szczególną radość. Po kilku miesiącach negocjacji udało się zamknąć kwestie formalne, a my możemy pochwalić się już oficjalnie: Do grona autorów, których będziemy publikować w Vesperze, dołącza Feliks. W Kres. Tego nazwiska nie musimy przybliżać fanom polskiej fantastyki. To jeden z najsłynniejszych przedstawicieli gatunku w Polsce, należy do najpopularniejszych, najbardziej docenianych i poczytnych pisarzy fantastyki w naszym kraju.

W przyszłym roku wznowimy napisany przez niego cykl "Zjednoczone Królestwa", w skład którego wchodzą trzy powieści: "Strażnicza istnień", "Piekło i szpada" oraz "Klejnot i wachlarz". Co więcej, posłowia do każdego z tomów przygotuje dla nas inny, niezrównany pisarz - Arkady Saulski.

No nie wiem... Kiedyś czytałem "Piekło..." i "Klejnot..." w wydaniu MAG-a i pamiętam, że podobało mi się raczej umiarkowanie. Było to dużo słabsze od cyklu szererskiego.

[Hebius]

Chyba mam kupioną całość, ale tylko Strażniczkę Istnień przeczytałem (i to chyba w jakimś wcześniejszym wydaniu) - bez większego zachwytu. A może po lekturze Strażniczki zrezygnowałem z kupna kontynuacji? Nie chce mi się sprawdzać.

Vesper w zapowiedziach ma wznowienie powieści "W dół do ziemi" Roberta Silverberga - polecam jeśli jeszcze nie czytałeś.

[marcin]

nie czytałem, szkoda że Vesper nie ma ebooków (obiecują je od kilku lat i póki co nic z tego nie wychodzi)

[Dorian_Gray]

Po świetnej "Fundacji", teraz kolejny tom: "Fundacja i Imperium"

[marcin]

Ooo ciekawe
A mi Fundacja w ogóle nie podeszła

[Dorian_Gray]

czasami jest tak, że jakiś autor nie podchodzi
na przykład: lubię książki S. Lema, R.R. Martina, F. Herberta
ale Sapkowskiego już nie