Co Mama Muminka ma w torebce?

[Hebius]

Jeszcze w kwestii ostatnich zakupów w Biedronce - zanim się zagłębiłem w koszu z książkami widziałem to:
Zestaw kosmetyków dla dzieci Muminki żel do kąpieli + szampon + brelok

Przyznam, że przez chwilę miałem oba pudełka w ręku i się zastanawiałem nad wyborem. Ale tu rozsądek zwyciężył

[Hekabe]

Piny są fajne z mumami na rynku. Widuję je czasami w sklepach, choć to nie moja bajka, a Buka była straszna.
A seria jest rozbudowana i można powybierać i pogrymasić. Przykład, bo kiedyś cyknąłem na wystawie.

[Hebius]

Faktycznie całkiem całkiem.

[Hebius]

Na stronie Przekroju można przeczytać dwa wywiady: z Sophia Jansson, bratanicą Tove i archiwalny z samą Tove Jansson.



Ten nowszy jest zdecydowanie ciekawszy:

Julia Pańków, Małe trolle i wielka Tove

Pierwsza książka o Muminkach ukazała się równo 80 lat temu, w 1945 roku. Dzisiaj nie wyobrażamy sobie bez nich literatury. O Tove Jansson, jej dorastaniu i tworzeniu opowiada Sophia Jansson ‒ bratanica i spadkobierczyni pisarki.

Leopold R. Nowak, Tove o świecie Muminków (tekst z numeru 1712/1978 r.,)

Trzeba mieć pod uwagą, że Przekrój oferuje tylko (aż) pięciu treści dostępnych bezpłatnie.

[Nathi]

W jakim języku Buka była najstraszniejsza.
https://www.instagram.com/reel/DKC3JX5I ... k2ZWU0eHhm

Jak dla mnie Polska najstraszniejsza.