Kaylan, nie.

Serio znam trochę innych les, pisałam również na seks tematy w lesbijskich grupach dyskusyjnych i nigdy nie poznałam ani jednej pary, która by stosowała te lateksowe rękawiczki i chusteczki.
Walpurg pisze: ↑06-10-2020 19:52:33
Na razie przeczytałem tylko jeden wywiad, ale super, z tym ginekologiem. Teraz już wiem, dlaczego lesbijki powinni przyjmować tabletki antykoncepcyjne
Nie ma tak różowo jak mówi pan doktor.

Hormonalna terapia antykoncepcyjna zmniejsza ryzyko raka jajnika, ale za to znacznie zwiększa ryzyko raka piersi i to jest taka skala, że jak wynika z badań, po 10 latach stosowania ryzyko wzrasta o 38 procent i wystarczy kilka lat, aby to ryzyko nie zmniejszyło się nawet po odstawieniu tych środków.
Ale to jeszcze nie wszystko, bo estrogen, nawet ten naturalnie wytwarzany przez organizm, powoduje zwiększone ryzyko chorób zakrzepowych. Dodanie do tego
syntetyka to ryzyko podbija, dlatego częstotliwość powikłań zakrzepowych jest jeszcze większa u transkobiet (hormonalna terapia zastępcza dla trans M/K to są dosłownie te same leki!) i tą drogą w ogóle dotarto do wniosku, że te
cudowne tableteczki wcale takie cudowne nie są. Pan ginekolog zapomniał też powiedzieć, że kobiety palące w ogóle na dobrą sprawę nie powinny stosować antykoncepcji hormonalnej, bo to jest ryzyko zgonu nie na raka za lat kilkadziesiąt tylko w stosunkowo bliskiej przyszłości i to zwiększone nie tylko w stosunku do niepalących kobiet, ale także w stosunku do palaczek niestosujących antykoncepcji hormonalnej.
Interesuję się tematem, moja ciotka przeżyła raka piersi z obustronną mastektomią, moja matka ma w jednej z piersi niezłośliwego guza, którego musi regularnie badać.
To nie jest tak, że lesbijki nie biorą tableteczek od swoich lekarzy, bo to heteryckie. Nie, mnóstwo kobiet, w tym ja, poszłyby po te tabletki żeby pozbyć się miesiączki i "atrakcji" z nią związanych gdyby to nie miało tak wiele skutków ubocznych poza tym słynnym spadkiem libido (tak!) i przybraniem na wadze.

Generalnie zajrzałam do tego wywiadu, gdy o nim napisałeś, mam poczucie, że ktoś się nie przygotował przeprowadzając go /nie dopytał/ a pan ginekolog pochwalił farmaceutyki ze swojej działki.
Przepraszam za ten przydługi wywód, ale po prostu musiałam.

"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali