Fantastyka, moja miłość

Książka, kino, teatr, muzyka, telewizja...
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
bolevitch
Posty: 4862
Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00

Re: Fantastyka, moja miłość

Post: # 20920Post bolevitch »

Obrazek
jak się wam podoba trailer netfliksowego Wiedźmina? bo internautom nie za bardzo, jak widać na powyższem przykładzie
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 11898
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Fantastyka, moja miłość

Post: # 22608Post marcin »

Sedeńko reklamuje historię alternatywną autorstwa Pilipiuka --> https://esef.com.pl/pl/p/Przeszlosc-dla ... losci/5862

Myślę, że opis treści idealnie oddaje ciągoty polskich fantastów, którzy w zdecydowanej większości to prawactwo:
Andrzej Pilipiuk napisał książkę dla siebie nietypową. Historię alternatywną, która została starannie zaplanowana jako podręcznik historii dla szkoły elementarnej w rzeczywistości alternatywnej. Rzecz nie jest fabularyzowana, a napisana jak podręcznik, opatrzona licznymi zdjęciami z epoki, niektóre są przerabiane, montowane pod treść, a wszystkie opatrzone opisami. Do tego dochodzą materiały pomocnicze, rzekome relacje ze zdarzeń, memuary, listy i kroniki. Całość dotyczy XX-wiecznej historii Polski, w której radzimy sobie z faszystowskimi Niemcami, posiadamy superbroń, wspomagamy białych przeciwko Stalinowi, odzyskujemy ziemie sprzed I rozbioru, rozdajemy karty na Dalekim Wschodzie, mamy liczne kolonie, a po oceanach pływa armada polskich lotniskowców.
Mógł jeszcze Pilipiuk dodać, że jako pierwsi lecimy na Marsa i kolonizujemy Jowisza.
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
bolevitch
Posty: 4862
Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00

Re: Fantastyka, moja miłość

Post: # 23134Post bolevitch »

ja pierdole - człowiek odpowiedzialny w Ambasadzie RP w Waszyngtonie za media społecznościowe nie wie, że Wiedźmin to postać z książek....

Obrazek
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 13365
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Fantastyka, moja miłość

Post: # 23135Post Hebius »

Nie czyta, to i nie wie. Pewnie dla wielu osób wiedźmin to tylko bohater gry.
Awatar użytkownika
bolevitch
Posty: 4862
Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00

Re: Fantastyka, moja miłość

Post: # 23136Post bolevitch »

no dobra, ale nawet w tym roku w "Lecie z radiem" było jako powieść w odcinkach. A serio - przecież to pracownik ambasady odpowiedzialny za komunikację i PR... ludzie, trzymajcie mnie. Podejrzewam, że Saga o Wiedźminie to - biorąc pod uwagę liczbę języków i sprzedanych egzemplarzy - jedna z najczęściej tłumaczonych polskich książek w ostatnich latach...
To ja już jestem taki stary?...
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 13365
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Fantastyka, moja miłość

Post: # 23139Post Hebius »

Jesteś stary bo nadal uważasz czytanie za jakąś wartość, zaletę, coś, co człowiek wykształcony powinien robić :D
Awatar użytkownika
Nathi
Posty: 13966
Rejestracja: 14-04-2019 19:03:47
Lokalizacja: PL/FR

Re: Fantastyka, moja miłość

Post: # 23140Post Nathi »

W rankingu sprzedaży za ten rok wygrał Mróz ponad
1 200 000 książek sprzedał, na drugim miejscu była babeczka od erotyków 660tys.
Sapkowski był 9, 170tys.

Trzeba by mieć sprzedaż z kilkunastu lat, nie na Polskę.
Awatar użytkownika
bolevitch
Posty: 4862
Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00

Re: Fantastyka, moja miłość

Post: # 23142Post bolevitch »

ale książki Sapkowskiego są w sprzedaży od blisko 30 lat. od pierwszej połowy lat 90tych ubiegłego wieku. Pisał je do szuflady jako pracownik ministerstwa handlu zagranicznego PRL.
Ludzie tworzący wydawnictwo SuperNowa zaczynali jako drukarze drugiego obiegu.
Ja osobiście już kilkanaście lat temu byłem zdziwiony, że to ciągle jest wznawiane i w każdej księgarni jest saga.
Awatar użytkownika
Nathi
Posty: 13966
Rejestracja: 14-04-2019 19:03:47
Lokalizacja: PL/FR

Re: Fantastyka, moja miłość

Post: # 23144Post Nathi »

To nie jest dziwne, że są wznawiane, to dzięki grze. Gdyby nie gra komputerowa nikt już tego by nie czytał.

Jak na tak starą książkę, to 170 tys w rok to mega dużo.
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 11898
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Fantastyka, moja miłość

Post: # 23204Post marcin »

Szkoda tylko, że nadal wydaje to SuperNowa (i robi to fatalnie).
Gdyby Sapkowski przeniósł zabawki do np. Rebisu czy Maga, to na pewno dostalibyśmy już super-hiper wersję deluxe, z mapami, rysunkami itp. Co nim kieruje, że zostaje przy SuperNowej? Chyba jedynie lojalność (oni zdecydowali się go wydawać, gdy był jeszcze zupełnie nieznanym pisarzem mającym jedynie debiut w "Nowej Fantastyce").
Ale dlaczego nie naciska na wydawnictwo, aby zrobili coś porządnego? Tego już nie rozumiem. Lenistwo? Wisi mu to?
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 13365
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Fantastyka, moja miłość

Post: # 23213Post Hebius »

Supernowa wydaje od czasu do czasu Sapkowskiego w wersji bardziej luksusowej. Ostatnio mieliśmy pakiet ośmiotomowy
Obrazek

Debiutancki tom opowiadań Sapkowskiego opublikowało w 1990 roku wydawnictwo Reporter.
Obrazek
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 13365
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Fantastyka, moja miłość

Post: # 23214Post Hebius »

[dubel]
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 11898
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Fantastyka, moja miłość

Post: # 23217Post marcin »

Ale ta wersja "luksusowa" wcale nie jest jakoś specjalnie luksusowa. Za to droga.
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 13365
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Fantastyka, moja miłość

Post: # 23219Post Hebius »

Czyli spełnia podstawowy wymóg towaru luksusowego :P
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 11898
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Fantastyka, moja miłość

Post: # 23221Post marcin »

Ale tylko ten :P
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 13365
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Fantastyka, moja miłość

Post: # 23231Post Hebius »

A skoro jesteśmy przy temacie. Znajoma przy okazji najnowszej ekranizacji przygód wiedźmina napisała o polskim projekcie, który szczęśliwie nie doszedł do skutku: Mniejsze zło, czyli "Wiedźmin", którego nie zobaczyliśmy na ekranie
Tymczasem "Wiedźminem" zainteresowała się polska kinematografia. Opowiadanie wziął na warsztat Dariusz Romanowski, który w grudniu 1989 roku złożył w Zespole Filmowym OKO szkic scenariusza przyszłego filmu. Szkic, który budzi dzisiaj śmiech i przerażenie… a to dlatego, że autor wykorzystał debiutanckie dzieło Sapkowskiego jako szkielet dla swojej własnej historii, przy okazji poddając charakter głównego bohatera mutacjom poważniejszym niż Próba Traw.
(...)
Któregoś mglistego dnia na wozie wieśniaka [przybywa do] Wyzimy ubogi rycerz, z którego zachowania wynika, że pragnie skryć się przed kimś, kto go ściga. Zatrzymuje się w karczmie „Narakort”, gdzie przy kielichach z winem stali jej bywalcy rozprawiają o urodzie miejscowych dam. Przybysz wtrąca się do rozmowy rzucając wyzwanie każdemu, kto ośmieli się zaprzeczyć, iż najcnotliwszą na świecie jest dama jego serca. Dochodzi do bójki, w której rycerz pokonuje kilku napastników
(Dariusz Romanowski, szkic scenariusza filmu "Wiedźmin")
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 5831
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Fantastyka, moja miłość

Post: # 23273Post Czartogromski »

Ech, zmarnowana szansa. Wiedźmin jako rycerzem o smętnym obliczu? Czemu nie. A może wyszłoby z tego coś na miarę Klątwy Doliny Węży? Nie cierpimy na nadmiar kultowych filmów przecież.
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 11898
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Fantastyka, moja miłość

Post: # 23285Post marcin »

No swego czasu był ten polski serial. Wszyscy wieszali na nim psy, a przecież w gruncie rzeczy on nie był aż tak tragiczny.
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
bolevitch
Posty: 4862
Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00

Re: Fantastyka, moja miłość

Post: # 23367Post bolevitch »

pamiętam tylko film kinowy. Ludzie najbardziej narzekali na słabe efekty specjalne, a raczej ich brak, kiepskie dekoracje etc. I na Żebrowskiego, ale ja nie uważałem, że źle wykreował tę postać. Za to większość pozostałych aktorów niestety nie podeszła do sprawy należycie (czy to nie był debiut wielkoekranowy Agaty Buzek?)
Awatar użytkownika
bolevitch
Posty: 4862
Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00

Re: Fantastyka, moja miłość

Post: # 23609Post bolevitch »

Obrazek
ODPOWIEDZ