Właśnie byłem w teatrze

Książka, kino, teatr, muzyka, telewizja...
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
ODPOWIEDZ
żmij
Forumowe Ciacho
Posty: 2400
Rejestracja: 21-07-2018 19:54:52

Re: Właśnie byłem w teatrze

Post: # 177526Post żmij »

Walpurg pisze: 02-12-2022 05:51:48 Berek Szczygielskiego to lekko napisana powieść, ale całkiem przyzwoita.

Berek, albo upiór w moherze to niestety tzw. chałtura teatralna, czyli spektakl ze znanymi nazwiskami zrealizowany w celu wieloletniej eksploatacji po domach kultury w całym kraju. Takie przedstawienia zawsze są sprymityzowane a niestety dużo droższe niż porządne spektakle w przyzwoitych teatrach.
Plusem jest to, że można zobaczyć kogoś, kogo się lubi, a kto nie gra zazwyczaj w przyzwoitych miejscach. 😜 Ja na przykład poluję na Macieja Zakościelnego, nawet jeśli pojawi się w zupełnym szajsie.
Byłem wczoraj. Wiadomo, że jest to bardzo specyficzny typ teatru, żadna Sztuka przez wielkie S. Ale w sumie przyjemnie spędziłem wieczór. Pewnie mogło być lepiej, ale gorzej też mogło być.
"Uczucie pożądania to ogromna siła, która ma nad tobą całkowitą władzę"
Adam Georgiev, "Planeta samych chłopców"
Awatar użytkownika
Walpurg
Posty: 8874
Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
Lokalizacja: Śląsk

Re: Właśnie byłem w teatrze

Post: # 177572Post Walpurg »

Inny były forumowicz reż był niedawno i jako największą korzyść podał zobaczenie pani Wolańskiej na żywo. 😜
Awatar użytkownika
Walpurg
Posty: 8874
Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
Lokalizacja: Śląsk

Re: Właśnie byłem w teatrze

Post: # 178224Post Walpurg »

O 21.10 w TVP Ferdydurke w reż. M. Wojtyszki z 1985 roku w znakomitej obsadzie (Peszek, Bińczycki, Frycz, Radziwillowicz i inni).
Elfin
Posty: 240
Rejestracja: 27-02-2024 00:43:29
Lokalizacja: Polska

Re: Właśnie byłem w teatrze

Post: # 178718Post Elfin »

Oglądałem "Berka" i się wymęczyłem. Humor bliski Miodowym latom, dla mnie zupełnie nie smieszny. Liczyłem na to, że aktorzy coś dodadzą temu spektaklowi, bo książkę przeczytałem z obowiązku, bo branżowa, ale zupełnie bez przyjemności. Dla mnie była za słaba nawet na czytadło do piachu na plaży.

Ale.polecę przedstawienie z którego wyszedłem obolały ze śmiechu. Autentycznie bolała mnie przepona. Świetnie się bawiłem.
"Niewolnica Isaura" w teatrze im..Szaniawskiego w Wałbrzychu
https://teatr.walbrzych.pl/dzialalnosc- ... ca-isaura/

Byłem bardzo pozytywnie zaskoczony "Korą boska", po której niczego specjalnego nie oczekiwałem, i zdecydowanie polecam:

https://youtu.be/H8Xc0hvngNc?feature=shared

a to wszystko zasługa wybitnej kreacji Kasi Chlebny

https://youtu.be/E1Fi74mC0cc?si=oZyUGtBqklQlCORN

A teraz udało mi się kupić, po polowaniu, bilety na "Królową", zatem Krakowie witaj!

https://youtu.be/Eu-foqbW7i0?si=6wnqc9zAlHNWml8l

Sumarycznie jednak 1/2 wyjść do teatru jest nieudana. Dużo przedstawień jest zwyczajnie słabych. Ale warto chodzić dla tych wybitnych i dobrych.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 13372
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Właśnie byłem w teatrze

Post: # 178727Post Hebius »

O, to ty pewnie mijasz się czasem na widowni czy w foyer z Achimem.
Awatar użytkownika
mike
Posty: 8283
Rejestracja: 26-05-2019 23:22:28
Lokalizacja: outer space

Re: Właśnie byłem w teatrze

Post: # 178731Post mike »

Ja już się do teatrów w życiu nachodziłem. Mając kochanka, który pracując w teatrze wpuszczał mnie za darmo na spektakle, najczęściej wchodziłem w godzinach poza szczytem kiedy teatr był właściwie pusty oprowadzał mnie pokazując sale i różne zakamarki, po czym lądowaliśmy w łazience. Spektakle były w większości nudne, chodziłem tam głównie dla niego, ale sama otoczka wnętrz, wystrój sal lepsze niż w kinach.

Teatr najlepiej wspominam z okresu dziecięcego, kiedy tata zabierał mnie do Teatru Wielkiego musiałem być ubrany w eleganckie spodnie i sweter z koszulą, natomiast wszystko to były widowiska niezbyt na mój wtedy wiek. Najlepsze były spektaktle na które chodziliśmy w podstawówce całymi klasami artyści i inni pracownicy teatrów tego nie znosili, bo nie potrafiliśmy się zachować praktycznie każdy spektaktl przerywany był zwracaniem uwagi dzieciom na widowni. Mimo bachorskiego rozwydrzenia to właśnie tamten teatr dziecięcy utkwił najbardziej w mym sercu, skoro skutecznie przenosił mnie w świat bajek tzn, że trzymano poziom.
Elfin
Posty: 240
Rejestracja: 27-02-2024 00:43:29
Lokalizacja: Polska

Re: Właśnie byłem w teatrze

Post: # 178756Post Elfin »

Hebius pisze: 09-03-2024 15:04:42 O, to ty pewnie mijasz się czasem na widowni czy w foyer z Achimem.
A gdzie można zobaczyć jego zdjęcie, bo może i tak, a może i nie? Wszystko przecież grają w różnych terminach, więc czy ja wiem...
Elfin
Posty: 240
Rejestracja: 27-02-2024 00:43:29
Lokalizacja: Polska

Re: Właśnie byłem w teatrze

Post: # 178759Post Elfin »

Teraz chyba już nie ma jakichś wybitnych wymogów odnośnie strojów. Na Jarruskym widziałem osoby w trampkach (nawet bardzo brudnych) i rozciągniętych dresach z kulkami świadczącymi o intensywnym używaniu tychże lub lichości materiału z jakiego je zrobiono. Jedna z osób wydała mi się nawet rozpoznawalna medialnie, więc...
Elfin
Posty: 240
Rejestracja: 27-02-2024 00:43:29
Lokalizacja: Polska

Re: Właśnie byłem w teatrze

Post: # 178761Post Elfin »

A jak ma wyedytować wcześniejszy post, bo przez autokorektę wkradł się błąd ortograficzny i teraz będę o tym ciągle myślał i się gryzł.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 13372
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Właśnie byłem w teatrze

Post: # 178769Post Hebius »

Jeśli nie widzisz w rogu posta ołówka przy wykrzykniku
Obrazek
czas edycji minął i możesz jedynie poprosić kogoś z administracji o poprawienie tekstu.
Elfin
Posty: 240
Rejestracja: 27-02-2024 00:43:29
Lokalizacja: Polska

Re: Właśnie byłem w teatrze

Post: # 178860Post Elfin »

Dzięki. Teraz będę wiedział.
Awatar użytkownika
Achim
Posty: 1260
Rejestracja: 13-07-2019 19:29:55
Lokalizacja: Wrocław

Re: Właśnie byłem w teatrze

Post: # 178877Post Achim »

„Dlaczego nie zostałam wuefistką, jak chciał mój tata”
Teatr Modrzejewskiej w Legnicy
Monodram Magdy Biegańskiej to monolog aktorki na godzinę przed wejściem na scenę. Agda Nanska pokazuje taki „ one woman show” : śpiewa/ Nenę!/ , tańczy na rurze, zabawia publiczność czymś w rodzaju jogi śmiechu. Ten spektakl to taka psychoterapia, daje dużą dawkę optymizmu i nadziei. I nawet ja, permanentnie smutny, ubawiłem się i jakoś lekko po spektaklu wyszedłem do „ Cafe Modjeska „ na winko.
Oczywiście autorka scenariusza/ też Magda Biegańska/ umieściła tam trochę gorzkich refleksji: o popularności, zarobkach aktorów w teatrze, czekaniu na rolę, recenzjach, alternatywnych profesjach.
Świetna rozrywka.
Es gibt ein Leben und ich lebe es . Romy Schneider.
Awatar użytkownika
Achim
Posty: 1260
Rejestracja: 13-07-2019 19:29:55
Lokalizacja: Wrocław

Re: Właśnie byłem w teatrze

Post: # 178878Post Achim »

Elfin pisze: 09-03-2024 09:28:36 Oglądałem "Berka" i się wymęczyłem. Humor bliski Miodowym latom, dla mnie zupełnie nie smieszny. Liczyłem na to, że aktorzy coś dodadzą temu spektaklowi, bo książkę przeczytałem z obowiązku, bo branżowa, ale zupełnie bez przyjemności. Dla mnie była za słaba nawet na czytadło do piachu na plaży.

Ale.polecę przedstawienie z którego wyszedłem obolały ze śmiechu. Autentycznie bolała mnie przepona. Świetnie się bawiłem.
"Niewolnica Isaura" w teatrze im..Szaniawskiego w Wałbrzychu
https://teatr.walbrzych.pl/dzialalnosc- ... ca-isaura/

Byłem bardzo pozytywnie zaskoczony "Korą boska", po której niczego specjalnego nie oczekiwałem, i zdecydowanie polecam:

https://youtu.be/H8Xc0hvngNc?feature=shared

a to wszystko zasługa wybitnej kreacji Kasi Chlebny

https://youtu.be/E1Fi74mC0cc?si=oZyUGtBqklQlCORN

A teraz udało mi się kupić, po polowaniu, bilety na "Królową", zatem Krakowie witaj!

https://youtu.be/Eu-foqbW7i0?si=6wnqc9zAlHNWml8l

Sumarycznie jednak 1/2 wyjść do teatru jest nieudana. Dużo przedstawień jest zwyczajnie słabych. Ale warto chodzić dla tych wybitnych i dobrych.
Wałbrzyska " Izaura" jest rzeczywiście fantastyczna. Mam osobisty stosunek do tego przedstawienia i bardzo się cieszę, gdy ktoś go gdzieś widział i się podoba ! :hurra:
Es gibt ein Leben und ich lebe es . Romy Schneider.
Awatar użytkownika
mike
Posty: 8283
Rejestracja: 26-05-2019 23:22:28
Lokalizacja: outer space

Re: Właśnie byłem w teatrze

Post: # 178954Post mike »

@Elfin dodatkowo na edycję masz 2h od zamieszczenia posta. Niektóre nawet można usunąć krótko po publikacji, wtedy obok znaczka edycji pojawia się symbol X, lecz w większości przypadków go nie widać nie wiem od czego to zależy.
Elfin
Posty: 240
Rejestracja: 27-02-2024 00:43:29
Lokalizacja: Polska

Re: Właśnie byłem w teatrze

Post: # 179040Post Elfin »

Mike, dziękuję bardzo :)
Awatar użytkownika
Achim
Posty: 1260
Rejestracja: 13-07-2019 19:29:55
Lokalizacja: Wrocław

Re: Właśnie byłem w teatrze

Post: # 179347Post Achim »

„ GALA 44. Przeglądu Piosenki Aktorskiej „ –
„ Człowiek z papieru. Antyopera na kredyt „
Jakub Skrzywanek upiekł dwie pieczenie na jednym ogniu : przygotował lewacki społeczno- krytyczny spektakl teatralny w nurcie warszawskiego Teatru Powszechnego, gdzie docelowo przedstawienie będzie pokazywane i zrobił musicalowe widowisko z Ralphem Kamińskim jako gwiazdą.
Skrzywanek nie ukrywa swoich inspiracji. To „ Człowiek z marmuru „ Wajdy z postacią reżyserki Agnieszki/ Anna Ilczuk /i „ Opera za trzy grosze” Brechta/ Weila, klasyk narracji o nierównościach społecznych. Tematem nadrzędnym jest polski rynek mieszkaniowy, a raczej jego patologia. Odwołując się do autentycznych historii, reportaży Skrzywanek/z songami Jasia Kapeli/ ukazuje ludzkie dramaty w bardzo szerokiej perspektywie : likwidację obozowiska Romów we Wrocławiu czy nieprawidłowości w kredytach hipotecznych. Są fragmenty pełne przemocy, drastyczne, ale jest i ironia, humor, jak u Brechta i Weila. W wersji muzycznej / muzyka Karol Nepelski/ spektakl porywa, bo aktorzy Powszechnego świetnie tańczą i śpiewają.
Es gibt ein Leben und ich lebe es . Romy Schneider.
Awatar użytkownika
Walpurg
Posty: 8874
Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
Lokalizacja: Śląsk

Re: Właśnie byłem w teatrze

Post: # 179404Post Walpurg »

123 lata po premierze "Wesela" S. Wyspiańskiego, Teatr im. J. Słowackiego ponownie wystawił ten genialny dramat, tym razem w reż. M. Kleczewskiej.

Obecny na premierze minister B. Sienkiewicz zapowiedział, że Ministerstwo Kultury będzie odtąd współprowadzić tę scenę. Tym samym Słowak zyska rangę teatru narodowego. :brawa:

Obrazek
Elfin
Posty: 240
Rejestracja: 27-02-2024 00:43:29
Lokalizacja: Polska

Re: Właśnie byłem w teatrze

Post: # 179410Post Elfin »

Jak słyszę, że coś ma narodowe w nazwie, to spodziewam się, że będzie gorzej niż było bez tego dookreślenia. I kto u władzy jest w tym przypadku bez znaczenia. Ani się nie cieszę, ani smucę. Jak dla mnie to kolejny polityk sobie score podbija.
Awatar użytkownika
jazzik
Posty: 8916
Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03

Re: Właśnie byłem w teatrze

Post: # 179469Post jazzik »

Walpurg pisze: 17-03-2024 12:14:19 123 lata po premierze "Wesela" S. Wyspiańskiego, Teatr im. J. Słowackiego ponownie wystawił ten genialny dramat, tym razem w reż. M. Kleczewskiej.

Obecny na premierze minister B. Sienkiewicz zapowiedział, że Ministerstwo Kultury będzie odtąd współprowadzić tę scenę. Tym samym Słowak zyska rangę teatru narodowego. :brawa:

Obrazek
Bardzo podobały mi się "Dziady" M. Kleczewskiej, więc na "Wesele" również chętnie się wybiorę, jeśli będzie taka możliwość.

Świetna wiadomość. :brawa:
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
Awatar użytkownika
Achim
Posty: 1260
Rejestracja: 13-07-2019 19:29:55
Lokalizacja: Wrocław

Re: Właśnie byłem w teatrze

Post: # 181545Post Achim »

„ Niewyczerpany żart“
Teatr Dramatyczny im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu
Polska prapremiera uchodzącej za arcydzieło powieści Davida Fostera Wallace a. Młody reżyser Krzysztof Popiołek, który dokonał także adaptacji i opracowania muzycznego, skupił się na dwóch wątkach fabularnych : dysfunkcyjnej rodziny i pacjentek na oddziale dla uzależnionych. Spektakl jest porywający nie tylko w warstwie fabularnej : wzajemne powiązania bohaterów, toksyczność ich relacji, rozpaczliwe próby wyjścia z nałogu, upokorzenia, których doznają, ale także w formie scenicznej. Fantastyczny zespół aktorski/ trzech aktorów wałbrzyskich : Wojciech Świeściak, Dariusz Skowroński i Ryszard Węgrzyn/ plus występujący gościnnie : Mirella Burcewicz, Urszula Gryczewska, Małgorzta Osiej- Gadzina, Dominika Zdziennicka, Rafał Gorczyca, Ireneusz Mosio i dziecko Dobromir Mokrzycki/ tworzą jedną organiczną całość w scenach tanecznych, ruchowych. Ruch, sposób poruszania się tworzą postaci, określają je. Choreografia, która jest dziełem zespołu, fantastycznie łączy postaci.
Wałbrzyski spektakl pokazuje także pewną diagnozę społeczną. Bardzo gorzką diagnozę. Szukające wolności i szczęścia postaci wpadają w nałogi, ich wspólny taniec jest formą transu. Rzadko udaje się osiągnąć w teatrze jaki głęboki i szlachetny ton. Tu wszystko się zgadza : monologi aktorów/ ten wprowadzający Wojciecha Świeściaka i końcowy Dariusza Skowrońskiego/ o wolności tworzą klamrę przedstawienia.
Doskonałe przedstawienie, warte podróży do Wałbrzycha, choć, mam nadzieję, objedzie też festiwale.
Es gibt ein Leben und ich lebe es . Romy Schneider.
ODPOWIEDZ