Netflix

Książka, kino, teatr, muzyka, telewizja...
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Czarek90
Posty: 469
Rejestracja: 28-09-2020 16:34:43
Lokalizacja: na piętrze

Re: Netflix

Post: # 130789Post Czarek90 »

Hebius pisze: 27-11-2022 02:34:17 Miałem nadzieję skończyć dzisiaj to gówienko, ale nie daję rady obejrzeć więcej, niż jednego odcinka dziennie.
Nathi pisze: 27-11-2022 14:45:13 Ale fakt faktem od 3 sezonu to jest wielkie gówno.
Mam podobnie jak Wy. Już poprzedni sezon oglądałem jednym okiem.
Bardzo ta fabuła została spłycona (o ile w ogóle mówić, że jakaś jest).
Ale mimo że to tak słabe – leci u mnie w tle już 6 odcinek...
Że Netflixowi opłaca się robić kolejny sezon?

Na marginesie nie załapałem chyba, że z końcem 5 sezonu
Spoiler
Samuel finalnie ginie. Chyba że faktycznie nie było to wtedy wprost powiedziane, zostawiono otwarte zakończenie, a ostatecznie dopiero teraz wyszło, że nie żyje
Awatar użytkownika
mike
Posty: 8191
Rejestracja: 26-05-2019 23:22:28
Lokalizacja: outer space

Re: Netflix

Post: # 130797Post mike »

Argument "kiedyś to było" nie może mieć tu zastosowania. Bo od samego początku fabularnie był ten sam poziom. Tylko aktorzy się zmieniają.
Awatar użytkownika
Palermo
Posty: 292
Rejestracja: 06-08-2022 20:28:30
Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie

Re: Netflix

Post: # 130804Post Palermo »

Mnie jedynie finałowa scena zaskoczyla. Typowe wprowadzenie do kolejnego sezonu ale jednak trochę mocniejsze niż zwykle. A Elite jak Elite ma swój klimat i każdy sezon jest na porównywalnym poziomie. W 6-tym podobał mi się wątek Cruza, może dlatego że trochę się moglem wczuć w jego postać na bazie własnych doświadczeń ;)
Spoiler
Głupia śmierć Cruza, wątek strasznie głupio zakończony, ale takie wyznanie w mediach i reakcja kibiców wyglądala bardzo realnie. Wciąż czekam aż na żywo jakiś znaczący piłkarz się przełamie...
Awatar użytkownika
gaynau
Posty: 10639
Rejestracja: 10-07-2019 20:49:00
Lokalizacja: Berlin

Re: Netflix

Post: # 130809Post gaynau »

mike pisze: 27-11-2022 18:13:38 Obejrzałem najlepszy serial w historii platformy Netflix, mowa o 6 sezonie Elite.
Nie ośmieszaj się xD

A kolejne sezony robią, bo są tanie. Wymieniają aktorów, bo starym musieliby pewnie więcej płacić.
Oczywiście, że to się opłaca.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 13163
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Netflix

Post: # 130824Post Hebius »

Co do wymiany aktorów - to ile lat można wg ciebie chodzić do ostatniej klasy w szkole średniej i uchodzić - tak jak Samuel do samego końca - za osobę zdolną, przed którą rysują się studia i świetlana przyszłość? :D
mike pisze: 27-11-2022 21:15:20 Argument "kiedyś to było" nie może mieć tu zastosowania. Bo od samego początku fabularnie był ten sam poziom. Tylko aktorzy się zmieniają.
Pierwsze sezony miały wyraźnie zarysowany główny watek - kto zabił niegrzeczną dziunie, jak zdemaskować mordercę, kto zabił mordercę... od czwartego się to rozmyło, a w obecnym to już w ogóle nie wiadomo o co chodzi oprócz odcinania kuponów i zarabiania na produkcie.
Prawdziwego przyjaciela poznaje się w biedzie, panie profesorze. A zawsze, ile razy bieda przycisnęła pana Gwidona, okazywał mi głębokie przywiązanie. Im większa była bieda pana Gwidona, tym większe były oznaki jego przywiązania.
Awatar użytkownika
mike
Posty: 8191
Rejestracja: 26-05-2019 23:22:28
Lokalizacja: outer space

Re: Netflix

Post: # 130826Post mike »

Nie zauważyłeś, że powtarzali klasę?

Każdy sezon ma zarysowany wątek. Tak w pierwszym jak i szóstym mamy morderstwa z intrygą w tle, gdzie na początku każdego sezonu jest widzowi przedstawiona zbrodnia. Pod tym względem nic się nie zmieniło to wciąż ten sam schemat tak było jest i zapewne będzie.
gaynau pisze: 27-11-2022 21:53:14 Nie ośmieszaj się xD
A co na tej gównianej platformie jest tam lepszego? Z punktu widzenia homo rzecz jasna.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 13163
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Netflix

Post: # 130827Post Hebius »

Tak, otwarcie sezonów jest wg jednego schematu, tylko w pierwszych trzech to miało istotne znaczenie, teraz w ogóle.
Prawdziwego przyjaciela poznaje się w biedzie, panie profesorze. A zawsze, ile razy bieda przycisnęła pana Gwidona, okazywał mi głębokie przywiązanie. Im większa była bieda pana Gwidona, tym większe były oznaki jego przywiązania.
Awatar użytkownika
gaynau
Posty: 10639
Rejestracja: 10-07-2019 20:49:00
Lokalizacja: Berlin

Re: Netflix

Post: # 130847Post gaynau »

Hebius pisze: 27-11-2022 23:06:41 Co do wymiany aktorów - to ile lat można wg ciebie chodzić do ostatniej klasy w szkole średniej i uchodzić - tak jak Samuel do samego końca - za osobę zdolną, przed którą rysują się studia i świetlana przyszłość? :D
mike pisze: 27-11-2022 21:15:20 Argument "kiedyś to było" nie może mieć tu zastosowania. Bo od samego początku fabularnie był ten sam poziom. Tylko aktorzy się zmieniają.
Pierwsze sezony miały wyraźnie zarysowany główny watek - kto zabił niegrzeczną dziunie, jak zdemaskować mordercę, kto zabił mordercę... od czwartego się to rozmyło, a w obecnym to już w ogóle nie wiadomo o co chodzi oprócz odcinania kuponów i zarabiania na produkcie.
Przecież to jest serial fantastyczny, tak nawet gdyby smok wyleciał zza winkla...
mike pisze: 27-11-2022 23:14:07 Nie zauważyłeś, że powtarzali klasę?

Każdy sezon ma zarysowany wątek. Tak w pierwszym jak i szóstym mamy morderstwa z intrygą w tle, gdzie na początku każdego sezonu jest widzowi przedstawiona zbrodnia. Pod tym względem nic się nie zmieniło to wciąż ten sam schemat tak było jest i zapewne będzie.
gaynau pisze: 27-11-2022 21:53:14 Nie ośmieszaj się xD
A co na tej gównianej platformie jest tam lepszego? Z punktu widzenia homo rzecz jasna.
Że co? Uważasz ten kiepski serial za arcydzieło, bo są tam pedały, lesby i transi?
Ja jednak mam większe wymagania.

Derry girls lepsze. Huhu, wątek. Arcydzieło.
Awatar użytkownika
mike
Posty: 8191
Rejestracja: 26-05-2019 23:22:28
Lokalizacja: outer space

Re: Netflix

Post: # 130865Post mike »

To nie jest dobra produkcja dzięki reprezentacji, a klimatowi, emocjom, vibe, aktorom (hiszpański temperament, uroda), muzyce, zdjęciom. Pod tym względem serial znakomity i nie ma takiego drugiego. Co ty porównujesz jakieś wąteczki z produkcji prawie nikomu nieznanej... Elita nie bez powodu cieszy się popularnością, dla ogromnej rzeszy widzow ten serial miał i nadal ma ogromne znaczenie w podejmowaniu decyzji o subskrypcji. Netflix to wie dlatego już zapowiedzieli kolejny sezon. Zresztą o znakomitości tego dzieła świadczy również fakt, że oglądają hejterzy, oderwać wzroku nie mogą sami nie wiedząc czemu zmuszają się do tego "masochizmu" :P
Awatar użytkownika
Czarek90
Posty: 469
Rejestracja: 28-09-2020 16:34:43
Lokalizacja: na piętrze

Re: Netflix

Post: # 130870Post Czarek90 »

mike pisze: 28-11-2022 11:34:20 To nie jest dobra produkcja dzięki reprezentacji, a klimatowi, emocjom, vibe, aktorom, muzyce, zdjęciom. Pod tym względem serial znakomity i nie ma takiego drugiego. (...)
mike, aż mam ochotę pytać, jakim rocznikiem jesteś, gdzie się wychowywałeś itd., by móc zrozumieć, kim są użytkownicy Netflixa, którzy w kolejnych sezonach Elity dostrzegają "klimat, emocje, vibe" ... Co do muzyki – tu mogę się zgodzić, sam sprawdzam niektóre utwory, które lecą w tle. Ale serio po trzech sezon, które miały jakiś sens, ewentualnie czwarty, który wprowadzał nowe, mieszające się ze starym, ale ostatnie dwa sezony to płytka napierdalanka scen pozbawionych jakichkolwiek refleksji (czyli faktycznie papka zrobiona pod wyjątkowo mainstreamową publikę).

gaynau pisze: 28-11-2022 03:04:49 Że co? Uważasz ten kiepski serial za arcydzieło, bo są tam pedały, lesby i transi?
Ja jednak mam większe wymagania.
Hebius pisze: 27-11-2022 23:22:45 Tak, otwarcie sezonów jest wg jednego schematu, tylko w pierwszych trzech to miało istotne znaczenie, teraz w ogóle.
Tak, zgadzam się totalnie ;)
Awatar użytkownika
mike
Posty: 8191
Rejestracja: 26-05-2019 23:22:28
Lokalizacja: outer space

Re: Netflix

Post: # 130871Post mike »

Jeśli twój nik wskazuje na prawdziwy rocznik to jestem parę latek od ciebie starszy. Natomiast ja mam ochotę zapytać jak ty funkcjonowałeś/funkcjonujesz gejowsko? Czy bawiłeś się kiedyś w klubach, chodziłeś na imprezki, miałeś burzliwe związki, różne ciekawe perypetie z paczką znajomych? Te wszystkie emocje bez problemu odnajdzie w Elicie każdy kto miał/ma takie doświadczenia i w tym jak ryba w wodzie odnajdzie się serialowo identyfikując się z poszczególnymi wątkami oraz postaciami.
Hebius pisze: 27-11-2022 23:22:45 Tak, otwarcie sezonów jest wg jednego schematu, tylko w pierwszych trzech to miało istotne znaczenie, teraz w ogóle.
Napisz czemu bo ja tej straty na znaczeniu nie widzę. Tak jak w pierwszym jako widz byłem ciekawy motywów, sprawców, intrygi tak byłem tego ciekawy oglądając pierwsze sceny 1 odcinka 6 sezonu, nawet jeszcze bardziej ze względu na sympatię do Ivana. I trzeba przyznać wkręcili nieźle z plot twistem, bo okazała się zaskoczka, tak więc oglądaj z wypiekami do samiuśkiego końca!
Awatar użytkownika
gaynau
Posty: 10639
Rejestracja: 10-07-2019 20:49:00
Lokalizacja: Berlin

Re: Netflix

Post: # 130888Post gaynau »

Mike jest już chyba Panem po 40tce 😬
Swoją drogą, ktoś pisze, że serial mu się nie podoba i jest w stanie obejrzeć jeden na dzień, a ty mu życzysz wypieków na twarzy.

Jeżeli mowa I jakimś klimacie, to tylko w pierwszym, może jeszcze w drugim sezonie.
Teraz to serial jak każdy inny.

A to, że Derry Girls jest niszowe, niczemu nie umniejsza. Wręcz przeciwnie.
Ale pewnie nie ma na torrentach z lektorem 😂
Awatar użytkownika
mike
Posty: 8191
Rejestracja: 26-05-2019 23:22:28
Lokalizacja: outer space

Re: Netflix

Post: # 130926Post mike »

nie wciąż 3 z przodu :>

dla mnie serial od samego początku jest mniej więcej równy, może sezon 4 wprowadził większą ilość homoerotyzmu, w ogóle im dalej w las tym wątki homo coraz lepsze

całe to biadolenie na Elitę pochodzi od osób, które psioczyły też na poprzednie sezony, także ten tego... nie wasz klimat, nie wasze wielce kulturalnie wysublimowane wyżyny... lecz z jakiegoś powodu instynkt gejowski nakazuje wam oglądać i nie inaczej będzie z następnymi odsłonami :)
Awatar użytkownika
chafre
Posty: 5527
Rejestracja: 08-04-2020 09:35:52
Lokalizacja: Wrocław

Re: Netflix

Post: # 130929Post chafre »

instynkt gejowski = oglądanie czegoś, bo ma wątki lgbt czy co?
J'ai comme une envie de voir ma vie au lit
Comme une idée fixe chaque fois que l'on me dit
Awatar użytkownika
gaynau
Posty: 10639
Rejestracja: 10-07-2019 20:49:00
Lokalizacja: Berlin

Re: Netflix

Post: # 130930Post gaynau »

W sumie lepiej się ogląda, jeśli jest jakiś wątek gejowski. Nieprawdaż? Dlatego też się pakuje takie wątki. Dlatego osoby z różnym pochodzeniu też są w serialach, w których teoretycznie być ich nie powinno.
I nie ma w tym nic złego.
Awatar użytkownika
chafre
Posty: 5527
Rejestracja: 08-04-2020 09:35:52
Lokalizacja: Wrocław

Re: Netflix

Post: # 130949Post chafre »

Ja nie wiem, bo totalnie na to nie zwracam nawet uwagi. Jak widzę na netfliksie kategorię LGBT to zazwyczaj omijam, bo słabe kino, tzn. sama poprawność polityczna.
J'ai comme une envie de voir ma vie au lit
Comme une idée fixe chaque fois que l'on me dit
Awatar użytkownika
gaynau
Posty: 10639
Rejestracja: 10-07-2019 20:49:00
Lokalizacja: Berlin

Re: Netflix

Post: # 130955Post gaynau »

Tak tak. Okropna jest ta poprawność polityczna. Ale ja nie jestem ani homofobem( bo jestem pedałem) ani rasistą( bo czarnoskórego ruchałem).
Awatar użytkownika
chafre
Posty: 5527
Rejestracja: 08-04-2020 09:35:52
Lokalizacja: Wrocław

Re: Netflix

Post: # 130961Post chafre »

Ja nie ogladam czegos, bo jest tam wątek lgbt . Sugeruje się recenzjami lub czy scenariusz ciekawy;)
J'ai comme une envie de voir ma vie au lit
Comme une idée fixe chaque fois que l'on me dit
Awatar użytkownika
gaynau
Posty: 10639
Rejestracja: 10-07-2019 20:49:00
Lokalizacja: Berlin

Re: Netflix

Post: # 130965Post gaynau »

No a ja oglądam, chętniej.
A jak jest, a się nie spodziewałem, to też ok.
Jak wątku nie ma, to od razu wyłączam 🤣🤣🤣
Awatar użytkownika
Nathi
Posty: 13716
Rejestracja: 14-04-2019 19:03:47
Lokalizacja: PL/FR

Re: Netflix

Post: # 130969Post Nathi »

chafre pisze: 28-11-2022 20:44:31 Ja nie ogladam czegos, bo jest tam wątek lgbt .
Ja nawet staram się omijać, za dużo stereotypów ile można oglądać śmierć geja ( w Elicie też była) hiv (tu Euforia jeśli nie mylę, to na HBO) wyrzucanie z domu ( Opowieści z San Francisco).

Jakoś mi taka narracja nie odpowiada.
ODPOWIEDZ