To się czyta

Książka, kino, teatr, muzyka, telewizja...
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dorian_Gray
Posty: 1811
Rejestracja: 18-07-2018 20:38:15
Lokalizacja: Mazowsze

Re: To się czyta

Post: # 117071Post Dorian_Gray »

"Fakty muszą zatańczyć" Mariusza Szczygła
w skrócie: o sztuce pisania reportaży
Awatar użytkownika
Achim
Posty: 1259
Rejestracja: 13-07-2019 19:29:55
Lokalizacja: Wrocław

Re: To się czyta

Post: # 118746Post Achim »

„ Empuzjon „
Oldze Tokarczuk udało się opowiadając historię sprzed ponad stu lat, stworzyć opowieść ważną i aktualną w chwili obecnej. Korzystając z wzorca „ Czarodziejskiej góry „ Noblistka tworzy narrację podobną : tuż przed I Wojną do uzdrowiska Görbersdorf/ dzisiejsze kultowe Sokołowsko pod Wałbrzychem/ trafia młody student Mieczysław Wojnicz ze Lwowa. Bohater zamieszkuje w Pensjonacie dla Panów i trafia do mizoginistycznego świata bez kobiet. Wszystkie teksty, które Autorka włożyła w usta bohaterów, są autentyczne i wzorowane na tekstach kultury. Niektóre z tych cytatów mogą być wręcz autoironiczne, jak ten „ kobiety mają skłonność do literatury, która niebezpiecznie kręci się wokół spraw międzyludzkich”, niektóre „………bo ciało kobiety należy nie tylko do niej, ale do ludzkości” brzmią dziś niepokojąco złowróżbnie i aktualnie. Agresywnemu światu mężczyzn została przeciwstawiona natura: dżdżownica, krowa, wiewiórka, króliki, gęsi . Natura / przecież żeńska/ jawi się tu jako tajemnicza, groźna, potrafiąca przeciwstawić się męskiej , agresywnej cywilizacji. Oskarżane o czary i wypędzane kobiety, niszczona przyroda czy tworzone z niej namiastki kobiet czyli „ Tuntschi” potrafią dopomnieć się o swoje. W finale narracji „ wszystko należy do natury. Jest naturalne „, a „ najciekawsze pozostaje zawsze w cieniu, w tym, co uśpione „.
Protagoniści powieść, mieszkańcy pensjonatu walczą o duszę/ a nierzadko i ciało/ Mieczysława, bo ” Empuzjon „ czerpie także z tradycji niemieckiego„ Bildungsroman” . Hermafrodyta Mieczysław dopiero „ staje „ się. On/ ona sam potrafi wybrać sobie instynktownie drogę, którą niczym Orlando z powieści Virginii Woolf podąży, zmieniając płeć i tożsamość. Bohater-ka „ jest bowiem częścią tego świata, w którym na pewien okres zarezerwowano mu miejsce i czas, i on musi to wykorzystać „. W finale opowieści Mieczysław odważy się zerwać z całym dotychczasowym życiem. Refleksyjny i melancholijny Mieczysław dowodzi, że „ tylko różnorodne potrafi przetrwać ciężkie czasy” i „ w gruncie rzeczy pozostał tym samym człowiekiem, tylko inaczej przyrządzonym ; można by powiedzieć- inaczej podanym „ .
Ekologiczna i feministyczna powieść Tokarczuk ma oczywiście elementy humorystyczne, ironiczne. Nie sposób traktować tyrad panów z sanatorium na poważnie, to panoptikum dziwaków, mizoginów i nieudaczników.
Niestety rzeczywistość ostatnich miesięcy poprzez politykę Putina i wojnę w Ukrainie pokazała ,że maczystowski, autorytarny dyskurs ma się wciąż świetnie . To przerażające.
Es gibt ein Leben und ich lebe es . Romy Schneider.
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 11887
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: To się czyta

Post: # 118878Post marcin »

U mnie mniej ambitnie niż u Achima. Dużo mniej. Ale w takim upale to nie umiem się skupić nad bardziej wymagającymi książkami.

Piekara, Miecz Aniołów, tom III cyklu o Mordimerze
Obrazek
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 13343
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: To się czyta

Post: # 118881Post Hebius »

Pierwszy raz?
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 11887
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: To się czyta

Post: # 118882Post marcin »

Drugi, ale kiedyś przerwałem na IV tomie, teraz myślę przeczytam całość.
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
Nathi
Posty: 13949
Rejestracja: 14-04-2019 19:03:47
Lokalizacja: PL/FR

Re: To się czyta

Post: # 118902Post Nathi »

A czytał ktoś coś o Mussolinim ciekawego ?
Jak byliśmy we Włoszech oczywiście Pysio się odpalił na historie Włoch. Tylko nie wiem dlaczego akurat wybrał najgorsze co mogło być :mrgreen:

Po powrocie poszliśmy do księgarni i na dziale historia nie było nic. Jeszcze przegrałem zakład, bo mówię choć na bank coś będzie o nim. Pysio wieczny pesymista, nie będzie... Mówię to zakład i przegrałem.

Ale wszystkie trasy pociągami to tylko Mussolini na wyświetlaczu telefonu.
Awatar użytkownika
gaynau
Posty: 10807
Rejestracja: 10-07-2019 20:49:00
Lokalizacja: Berlin

Re: To się czyta

Post: # 118904Post gaynau »

W sumie, to ja zapominam, że Włosi przejebali wojnę.
Awatar użytkownika
jazzik
Posty: 8909
Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03

Re: To się czyta

Post: # 118908Post jazzik »

Jeśli Pysio nie ma dość tego tematu, to istnieje kompletna biografia dyktatora - "Mussolini. Butny faszysta".
Włosi są dziwni pod tym względem, w Predappio można było kupić faszystowskie pamiątki, w tym wino z Mussolinim na etykiecie.
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
Awatar użytkownika
Nathi
Posty: 13949
Rejestracja: 14-04-2019 19:03:47
Lokalizacja: PL/FR

Re: To się czyta

Post: # 118912Post Nathi »

Oo
Dziwni to mało powiedziane. Co oni mieli za historie z tym faszyzmem. Jeszcze jak ciało Mussoliniego wykopywali, zostało skradzione i trzymane w samochodzie ileś lat. Żeby potem je użyć do politycznej walki.

W sumie z nich były niezłe kutasy :mrgreen:
A książkę obadam, dziękuję.
Awatar użytkownika
gaynau
Posty: 10807
Rejestracja: 10-07-2019 20:49:00
Lokalizacja: Berlin

Re: To się czyta

Post: # 118917Post gaynau »

Mussolini to jednak, jak by nie patrzeć to taki tylko epizod, prawda...?
Do Hitlera, Stalina raczej nie ma porównania.
Awatar użytkownika
Nathi
Posty: 13949
Rejestracja: 14-04-2019 19:03:47
Lokalizacja: PL/FR

Re: To się czyta

Post: # 118920Post Nathi »

Nie zagłębiałem się tak jak Pysio, ale na bank nie. W końcu Hitler go więził ileś lat i Mussolini wieziony przez Hitlera mówił, że jest chodzącym trupem.
Awatar użytkownika
bolevitch
Posty: 4862
Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00

Re: To się czyta

Post: # 118937Post bolevitch »

jazzik pisze: 04-07-2022 14:36:26 Jeśli Pysio nie ma dość tego tematu, to istnieje kompletna biografia dyktatora - "Mussolini. Butny faszysta".
po polsku są też książki Antonio Scurati o Mussolinim
Awatar użytkownika
jazzik
Posty: 8909
Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03

Re: To się czyta

Post: # 118943Post jazzik »

Wiedziałam, ale ich nie czytałam, więc nie mogę nic na ich temat powiedzieć.
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
Awatar użytkownika
bolevitch
Posty: 4862
Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00

Re: To się czyta

Post: # 118955Post bolevitch »

były omawiane w Przeglądzie Politycznym z pozytywną oceną
Awatar użytkownika
Nathi
Posty: 13949
Rejestracja: 14-04-2019 19:03:47
Lokalizacja: PL/FR

Re: To się czyta

Post: # 118968Post Nathi »

O fajno ta druga jest po francusku, nie trzeba będzie ściągać z Polski.
Awatar użytkownika
Achim
Posty: 1259
Rejestracja: 13-07-2019 19:29:55
Lokalizacja: Wrocław

Re: To się czyta

Post: # 119142Post Achim »

„ Morderca z pikiety „
W swojej reporterskiej książce Arkadiusz Lorenc przypomina jedną z najgłośniejszych nierozwiązanych spraw w powojennej historii : zabójstw gejów w Łodzi w latach 1988-1993. Autor nie skupia się tylko na analizie konkretnej sprawy kryminalnej, lecz kreśli szersze tło, przybliżając obyczajowość homoseksualistów w tamtych czasach, akcję „ Hiacynt”, przemiany polityczne po przełomie 1989. Lorenc prezentuje punkt widzenia bliskich ofiar, a także policjantów, prowadzących wówczas śledztwo. Jako eksperci pojawiają się na kartach książki m.in. Andrzej Selerowicz, Remigiusz Ryziński, Michał Witkowski, Krzysztof Tomasik. Autor kreśli paralele między sprawą zabójstw z Łodzi a haniebną akcją „ Hiacynt”, a także zadaje pytanie, dlaczego sprawcy mordów do dziś nie udało się znaleźć. Oczywiście akcja „ Hiacynt” sprawiła, że homoseksualiści jeszcze bardziej przestali ufać funkcjonariuszom „ geje mieli też poczucie/…/ ,że funkcjonariuszom mogło po prostu nie zależeć na rozwiązaniu tych spraw, tak jak nie zależało im na gejach w ogóle. Jedna ciota mniej- to właściwie żaden problem „. Lorenc przypomina również, że podobnie jak sprawca morderstw z Łodzi pozostaje bezkarny, tak też nikogo nie rozliczono do dziś za akcję „ Hiacynt” i przypomina opinię Krzysztofa Tomasika, że „ instytucją powołaną do badania represji w tamtym okresie jest IPN- który nie tylko nie jest zainteresowany tropieniem prześladowań gejów i lesbijek, ale można odnieść wrażenie, że wręcz takie działania popiera”.
Autor wykonał także solidną reporterską pracę, przybliżając czytelnikom, za pomocą świadków epoki, świat homoseksualistów sprzed trzydziestu lat : pikiety, parki, miejsca spotkań, raczkującą prasę gejowską, początki epidemii AIDS.
Obserwując natomiast aktualną sytuację społeczno- polityczną w kraju, nie sposób nie pamiętać o opinii Ryzińskiego , którą Lorenc przytacza w swojej książce, że akcje te/ spisywania homoseksualistów/ mogły służyć skierowaniu uwagi opinii publicznej na tematy poboczne, kiedy trzeba było zamaskować prawdziwe problemy”.
Es gibt ein Leben und ich lebe es . Romy Schneider.
Awatar użytkownika
bolevitch
Posty: 4862
Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00

Re: To się czyta

Post: # 119276Post bolevitch »

Empuzjon. Stosunek do tekstu neutralny. Nabieram ochoty, by sięgnąć znów po "Czarodziejską górę".
Awatar użytkownika
jazzik
Posty: 8909
Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03

Re: To się czyta

Post: # 119289Post jazzik »

O właśnie... ciekawi mnie opinia kogoś, kto czytał "Górę" i "Empuzjon", ja nie przebrnęłam przez Manna.
Koleżanka czytała nową Tokarczuk i twierdzi, że to przygnębiająca lektura.
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
Awatar użytkownika
bolevitch
Posty: 4862
Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00

Re: To się czyta

Post: # 119434Post bolevitch »

przygnębiająca? myślę, że nie. Utwór wzorowany na powieściach z przełomu wieków dostosowany dla współczesnego odbiorcy. Nie rozumiem oskarżeń o antypolskość.
Awatar użytkownika
jazzik
Posty: 8909
Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03

Re: To się czyta

Post: # 119455Post jazzik »

Nawet nie wiedziałam o oskarżeniach o antypolskość, ale myślę, że pewne środowiska ocenią tak wszystko, co napisze Tokarczuk. Podobnie było w przypadku Miłosza.
Chociaż, z drugiej strony - książka zebrała cięgi również od lewicowej "Krytyki Politycznej".
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
ODPOWIEDZ