O kulturowych odmiennościach

Książka, kino, teatr, muzyka, telewizja...
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 13471
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

O kulturowych odmiennościach

Post: # 3828Post Hebius »

Zgadałem się teraz ze znajomą ze Śląska (Katowice) na temat kolędowania i związanych z tym zwyczajów. Narzekała, że ksiądz był jakieś tydzień przed Bożym Narodzeniem ale nie miał z sobą kredy i nie napisał na drzwiach zwyczajowego K+M+B. Goło się teraz z takimi niepopisanymi drzwiami czuje, bo jak żyje nie pamięta podobnego wypadku.

Tymczasem u mnie, na Mazurach te napisy zawsze robiło się samemu. Na Trzech Króli jest po mszy święcona woda i kreda. Wodę się zawsze brało, żeby była święcona, jak przyjdzie ksiądz po kolędzie. A kredę, żeby po powrocie do domu napisać na drzwiach te K+M+B i roczną datę.

A jak jest u was?
_______

Wiem :D Poprawiłem.
Ostatnio zmieniony 05-01-2019 21:03:56 przez Hebius, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
cryboy
Posty: 2863
Rejestracja: 22-07-2018 14:14:56
Lokalizacja: West End

Re: O kulturowych odmiennościach

Post: # 3830Post cryboy »

K + M + B Hebiusie!
Ten trzeci to był Baltazar a nie Cejrowski. :P
Awatar użytkownika
w300
Posty: 6170
Rejestracja: 22-07-2018 18:24:37
Lokalizacja: ***POMORSKIE***

Re: O kulturowych odmiennościach

Post: # 3831Post w300 »

Jeśli myślisz, że K+M+B, które piszemy na drzwiach naszych domów oznacza imiona Trzech Króli, to jesteś w błędzie.



W ogóle to prawidłowy zapis na naszych drzwiach powinien wyglądać tak: C + M + B 2016 (tudzież inny rok). Znaczy to "Christus Mansionem Benedicat" - czyli "Niech Chrystus błogosławi ten dom (mieszkanie)" (niektórzy tłumaczą to: "Chryste błogosław temu domowi/mieszkaniu").



W związku z powyższym trzeba też powiedzieć, że dwukrotne pojawiające się "+", to nie "plusiki", tylko "krzyżyki" - znak błogosławieństwa.



K M B wzięło się stąd, że ludzie zaczęli łacińskie "C" zastępować polskim "K". W średniowieczu, kiedy pojawiła się legenda o trzech królach, która w kolejnych wiekach zyskała sporą popularność ludzie zaczęli coraz bardziej utożsamiać owe "K M B" z inicjałami imion trzech mędrców.



Księga liturgiczna "Obrzędy błogosławieństw" tom II, str. 244 - podaje, że można stosować zapis: C M B, albo: J M J - czyli inicjały Jezusa Maryi Józefa - świętej rodziny. Nie ma zaś czegoś takiego jak K M B!



Dlatego warto powrócić do chwalebnej tradycji chrześcijańskiej i już dziś na drzwiach naszych domów zapisać C+M+B 2016, prosząc świadomie Jezusa Chrystusa o jego błogosławieństwo, a nie" jakiegoś" Kacpra, Melchiora i Baltazara.


https://www.deon.pl/religia/duchowosc-i ... h-kmb.html
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
cryboy
Posty: 2863
Rejestracja: 22-07-2018 14:14:56
Lokalizacja: West End

Re: O kulturowych odmiennościach

Post: # 3832Post cryboy »

W takim razie miliony Polaków są w błedzie bo o takiej interpretacji tych liter słyszę po raz pierwszy. :lol:
Awatar użytkownika
bolevitch
Posty: 4866
Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00

Re: O kulturowych odmiennościach

Post: # 3833Post bolevitch »

żeby to był jedyny błąd w jakim tkwią miliony Polaków...
Awatar użytkownika
w300
Posty: 6170
Rejestracja: 22-07-2018 18:24:37
Lokalizacja: ***POMORSKIE***

Re: O kulturowych odmiennościach

Post: # 3834Post w300 »

Pamiętam za dziecka bylem przekonany ze to skrót od *ksiądz ma biedę* dlatego na kolędzie daje sie kopertę :D
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
bolevitch
Posty: 4866
Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00

Re: O kulturowych odmiennościach

Post: # 3835Post bolevitch »

a to dobre. w moich stronach nie słyszałem
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 13471
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: O kulturowych odmiennościach

Post: # 3836Post Hebius »

cryboy pisze: 05-01-2019 20:46:22 W takim razie miliony Polaków są w błedzie bo o takiej interpretacji tych liter słyszę po raz pierwszy. :lol:
Ale to faktycznie nic nowego i już nawet Onet z tym walczy:
Obrazek
"K+M+B" - częsty błąd wśród polskich katolików
https://wiadomosci.onet.pl/religia/wiar ... ow/tzk8wp5

A wracając do meritum - sami to u siebie piszecie/pisaliście, czy było to zadaniem księdza?

swoją drogą skoro ksiądz pisze "K+M+B", to czego oczekiwać od wiernych?
Awatar użytkownika
bolevitch
Posty: 4866
Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00

Re: O kulturowych odmiennościach

Post: # 3838Post bolevitch »

nigdy nie słyszałem żeby to ksiądz miał pisać.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 13471
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: O kulturowych odmiennościach

Post: # 3839Post Hebius »

Ale ty to Mazury, a mnie ciekawi, jak jest w innych regionach Polski.
Awatar użytkownika
snoflaxe
Posty: 171
Rejestracja: 23-07-2018 14:50:13
Lokalizacja: Kraków

Re: O kulturowych odmiennościach

Post: # 3841Post snoflaxe »

U mnie nie pisał ani ksiądz, ani gospodarz, lecz kościelny.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 13471
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: O kulturowych odmiennościach

Post: # 3842Post Hebius »

Przy okazji kolędy?
Awatar użytkownika
bolevitch
Posty: 4866
Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00

Re: O kulturowych odmiennościach

Post: # 3843Post bolevitch »

w dawnych czasach kościelny objeżdżał domostwa na wsiach zbierając datki w naturze - może wówczas?
Awatar użytkownika
cryboy
Posty: 2863
Rejestracja: 22-07-2018 14:14:56
Lokalizacja: West End

Re: O kulturowych odmiennościach

Post: # 3844Post cryboy »

U mnie pisał właściciel domu/mieszkania.
Raz przyłapałem dwie sąsiadki jak właśnie zaczynały bazgrać mi po drzwiach.
Więcej się nie odważyły. ;)
Awatar użytkownika
Kawa
Posty: 1138
Rejestracja: 18-07-2018 20:44:36
Lokalizacja: Słupsk na Północy

Re: O kulturowych odmiennościach

Post: # 3846Post Kawa »

W Słupsku widuję K+M+B. Nie wiem jednak, czy pisze to ksiądz, czy gospodarz/gospodyni domu. Sam klechy nie przyjmuję, więc szczegółów nie znam.
W Wielkopolsce u rodziców pleban niczego na drzwiach nie bazgrał. Zresztą - i tak by nie dał rady, bo drzwi były malowane białą farbą olejną.
Leo

Re: O kulturowych odmiennościach

Post: # 3847Post Leo »

Z tego co pamiętam, to ministranci pisali CMB. Zawsze mieli tak suchą kredę i byli niskiego wzrostu, że wychodziły takie koślawe coś, że trzeba było poprawiać. Ojciec zawsze moczył im kredę i mówił, że teraz będzie lepiej.

Z racji wykonywanego zajęcia przez mojego ojca, zawsze p kolędzie, gdy księża już skończyli obchody swych owieczek, wpadali do nas na kolację.
Awatar użytkownika
snoflaxe
Posty: 171
Rejestracja: 23-07-2018 14:50:13
Lokalizacja: Kraków

Re: O kulturowych odmiennościach

Post: # 3848Post snoflaxe »

Hebius, tak, przy okazji kolędy.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 13471
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: O kulturowych odmiennościach

Post: # 3850Post Hebius »

No proszę, u mnie kościelny nawet roznoszeniem opłatków już się nie zajmuje.
Imbryk

Re: O kulturowych odmiennościach

Post: # 3852Post Imbryk »

(Jura K-Cz) W mieszkaniu rodziców w ogóle się nie pisze bo drzwi są białe i i tak by nie było widać, natomiast u dziadków "bazgraniem" zajmuje się dziadek. Odkąd pamiętam na futrynie znajduje się napis C + M + B [rok], który zostaje tam aż do następnej kolędy kiedy to jest odświeżany i aktualizowany.
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 11989
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: O kulturowych odmiennościach

Post: # 3854Post marcin »

Na Śląsku pisze ksiądz lub kościelny (głównie ten drugi), co pamiętam z kolęd jak jeszcze mieszkałem z rodzicami.
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
ODPOWIEDZ