Replika

Książka, kino, teatr, muzyka, telewizja...
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Walpurg
Posty: 8871
Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
Lokalizacja: Śląsk

Re: Replika

Post: # 45528Post Walpurg »

Ja znowu nie mam jeszcze.
Awatar użytkownika
Nathi
Posty: 13943
Rejestracja: 14-04-2019 19:03:47
Lokalizacja: PL/FR

Re: Replika

Post: # 45533Post Nathi »

Ja też nie mam Walpiku, możemy połączyć się w bólu :gay:
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 13339
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Replika

Post: # 45586Post Hebius »

To poczekam do poniedziałku. Jak już dostaniecie swoje egzemplarze wrócę do sprawy.
Chyba, ze Marcin zechce się już teraz wypowiedzieć.
Obrazek
żmij
Forumowe Ciacho
Posty: 2400
Rejestracja: 21-07-2018 19:54:52

Re: Replika

Post: # 45590Post żmij »

Nie wiem czy wytrzymam w tym napięciu.
"Uczucie pożądania to ogromna siła, która ma nad tobą całkowitą władzę"
Adam Georgiev, "Planeta samych chłopców"
Awatar użytkownika
Walpurg
Posty: 8871
Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
Lokalizacja: Śląsk

Re: Replika

Post: # 45915Post Walpurg »

Maaaaaam! :D
Ten papier jest całkiem spoko, nie razi tak po oczach jak poprzedni biały, jest taki delikatny w dotyku, choć zdjęcia straciły na jakości. Ale ogólnie lepiej, że jest grubiej.

Przy okazji muszę stwierdzić, że mam znowu bardzo fajnego pana listonosza. :D Już raz był, ale dzisiaj przyniósł też polecony, więc go sobie dokładniej oblukałem i chętnie będę go widywał częściej. W tym celu proszę chętnych do wysyłania mi listów poleconych o zgłaszanie się na priv. :P
Awatar użytkownika
Achim
Posty: 1259
Rejestracja: 13-07-2019 19:29:55
Lokalizacja: Wrocław

Re: Replika

Post: # 45949Post Achim »

Mogę słać Ci polecone z pieczęcią poważnej państwowej instytucji, a pan listonosz będzie schylał się po awizo, które niby przypadkiem mu spadło.
A potem będziecie razem czytać kolejne numery " Repliki " :gay:
Es gibt ein Leben und ich lebe es . Romy Schneider.
Awatar użytkownika
Walpurg
Posty: 8871
Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
Lokalizacja: Śląsk

Re: Replika

Post: # 45957Post Walpurg »

:D taaak, ale że zwrotnym poświadczeniem odbioru, żeby dłużej to trwało.
Awatar użytkownika
jazzik
Posty: 8909
Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03

Re: Replika

Post: # 45974Post jazzik »

Mam, moja "Replika" wylądowała w skrzynce sąsiadki. :D
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
Awatar użytkownika
Nathi
Posty: 13943
Rejestracja: 14-04-2019 19:03:47
Lokalizacja: PL/FR

Re: Replika

Post: # 45984Post Nathi »

Mojej nadal nie ma :(
Awatar użytkownika
jazzik
Posty: 8909
Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03

Re: Replika

Post: # 45989Post jazzik »

Przeczytałam jak na razie wywiad z dr (nic nowego, kardashiankowe), modelem od bielizny (wg mnie widzi swoje ciało jak anorektyk), o rodzicach z AZR oraz ten tekst o chemseksie, co do którego mam największe zastrzeżenia. Nie podoba mi się stwarzanie wrażenia, że jest to kwestia tylko gejów. Nie ma czegoś takiego jak zaufana osoba, która sprzedaje ci nielegalną substancję, znająca swój towar itd. Dopalacze, sprzedawane na różnych stronach jako "odczynniki chemiczne" to prawdziwy syf, bo nie wiadomo dokładnie co w nich jest i jak ratować ludzi po przedawkowaniu a autor artykułu pisze o tym jakby to była najnormalniejsza rzecz na świecie. Nie ma też czegoś takiego jak uprawianie chemseksu w sposób problematyczny, bo to sugeruje, że istnieje jakiś nieproblematyczny sposób robienia tego.

Tekst o chlamydi uważam za żenujący... To takie normalne złapać wenerkę raz jeden, drugi i setny, takie nic do pominięcia, bo najwyżej weźmie się antybiotyk. I to jest gość, który działa na rzecz normalizacji postrzegania osób żyjących z HIV? :?
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
żmij
Forumowe Ciacho
Posty: 2400
Rejestracja: 21-07-2018 19:54:52

Re: Replika

Post: # 45991Post żmij »

No ale wiesz, że za poprzedni tekst oberwało się autorowi, że przedstawia chemsex jako samo zło? :P
"Uczucie pożądania to ogromna siła, która ma nad tobą całkowitą władzę"
Adam Georgiev, "Planeta samych chłopców"
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 13339
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Replika

Post: # 45996Post Hebius »

Nathi pisze: 01-06-2020 23:04:13 Mojej nadal nie ma :(
Ślij reklamację.
Obrazek
Awatar użytkownika
chafre
Posty: 5621
Rejestracja: 08-04-2020 09:35:52
Lokalizacja: Wrocław

Re: Replika

Post: # 45998Post chafre »

jazzik pisze: 02-06-2020 00:11:42 [......]chemseksie, co do którego mam największe zastrzeżenia. Nie podoba mi się stwarzanie wrażenia, że jest to kwestia tylko gejów. Nie ma czegoś takiego jak zaufana osoba, która sprzedaje ci nielegalną substancję, znająca swój towar itd. [....] a autor artykułu pisze o tym jakby to była najnormalniejsza rzecz na świecie. Nie ma też czegoś takiego jak uprawianie chemseksu w sposób problematyczny, bo to sugeruje, że istnieje jakiś nieproblematyczny sposób robienia tego.

Tekst o chlamydi uważam za żenujący... To takie normalne złapać wenerkę raz jeden, drugi i setny, takie nic do pominięcia, bo najwyżej weźmie się antybiotyk. I to jest gość, który działa na rzecz normalizacji postrzegania osób żyjących z HIV? :?
Czasem pracując w nocy nad projektami swoimi, które nie są związane z pracą, dostaję tak rozkoszne wiadomości na grindr właśnie dotyczące powyższego. Hasła wywoławcze - chem nas 3, chem grupa, chem now, chem sex bottom, po chem now, chem nas 2, etc......Zdjęcia, że klękajcie narody.
Dodam, że niektóre mordy widzę nty raz.
Trudno w ogóle zastanawiać się nad pojęciem chemsex bez odniesienia do uzależnienia od narkotyków i degrengolady umysłowej. Dodatkowo - współwystępowanie uzależnienia w połączeniu z sexem to już niestety game over, gdy uzależnienie wkracza nie tylko w uzależnienie fizyczne i dotyczące bodźców psychicznych, ale też zadowolenia seksualnego. Zwykłe narkomaństwo.

Zaufana osoba itp. - takie pojęcia nie istnieją. Nielegalna substancja została wytworzona nielegalnie i z definicji nie jest wiadome, jakim sposobem. Chyba, że chodzi o niektóre leki na receptę, które w zwiększonej dawce dają podobne efekty.

W ogóle rozpatrywanie pojęcia chemsex jako pojęcia uważam za zbyteczne, to nałóg wymagający leczenie.

p.s - u heteryków nie spotkałem się z tym pojęciem nigdy.
J'ai comme une envie de voir ma vie au lit
Comme une idée fixe chaque fois que l'on me dit
Awatar użytkownika
jazzik
Posty: 8909
Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03

Re: Replika

Post: # 46035Post jazzik »

Heterycy nie używają pojęcia chemsex, ale jak najbardziej umawiają się na seksy z ćpaniem przez ogłoszenia, aplikacje albo po prostu w klubach.
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
Awatar użytkownika
chafre
Posty: 5621
Rejestracja: 08-04-2020 09:35:52
Lokalizacja: Wrocław

Re: Replika

Post: # 46036Post chafre »

Pewnie tak, nie słyszałem po prostu. Na tinderze nie widziałem.
J'ai comme une envie de voir ma vie au lit
Comme une idée fixe chaque fois que l'on me dit
Awatar użytkownika
Nathi
Posty: 13943
Rejestracja: 14-04-2019 19:03:47
Lokalizacja: PL/FR

Re: Replika

Post: # 46122Post Nathi »

Dotarła Replika.
Zawsze lubiłem śliski papier, ale stwierdzam, że ten nowy jest lepszy.

Ps: spotkałem dzisiaj w sklepie bohatera nagiego kalendarza Repliki. Leona, sesja z jego mężem w aucie.
Ogólnie ja go znam od dawna, bo obserwowałem jego instagram zanim stał się znany w środowisku. Więc dla mnie było to kolejne spotkanie człowieka z instagrama.
Leo

Re: Replika

Post: # 46190Post Leo »

I jak w realu, zagadałeś coś, czy tylko prowadziłeś obserwację?
Awatar użytkownika
Nathi
Posty: 13943
Rejestracja: 14-04-2019 19:03:47
Lokalizacja: PL/FR

Re: Replika

Post: # 46213Post Nathi »

Nie, zniknął mi gdzieś potem.
Ale wcześniej z nim rozmawiałem przez telefon, bo jego mąż jest chirurgiem plastycznym.
Awatar użytkownika
Achim
Posty: 1259
Rejestracja: 13-07-2019 19:29:55
Lokalizacja: Wrocław

Re: Replika

Post: # 46355Post Achim »

My zawsze Replikę zaczynamy od magnesika i dyskusji,kto będzie w następnym numerze. Mój Partner Życiowy uważa, że Andrzejewski, ja wolałbym Macha lub Komornicka, bo to byłoby też przypomniem tych postaci.Ja zacząłem od wywiadu z Majewskim pod wymownym tytułem Homofobia to hańba ludzkości, bardzo interesująca rozmowa i o ile o Fettingu czy Przegrodzkim wiele wiedziałem, to wątek Goldberga, Milskiego czy Kolbergera to dla mnie novum. Potem wywiad o Hirschfeldzie, wywiad z Bobrowskim i tematyka kulturalna ,o spektaklu tv Dochodzenie
/Dąbrowska, nowości książkowe/.Tematy typu chemseks, Grindr są tak odległe od moich doświadczeń życiowych jak kosmos .
Es gibt ein Leben und ich lebe es . Romy Schneider.
Awatar użytkownika
Walpurg
Posty: 8871
Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
Lokalizacja: Śląsk

Re: Replika

Post: # 46365Post Walpurg »

Bardzo podobał mi się ten numer. I wywiad z panią doktor, która mieszka i pracuje w dość trudnej, robotniczej, konserwatywnej Rudzie Śląskiej, i tymi mamami, i Bobrowski, śliczny łysolek z Narodowego.

Z dwóch dydaktycznych tekstów (chemsex i chlamydie Kaydena) zdecydowanie wolę Kaydena. Tekst o chemseksie taki strasznie przepełniony gadką streetworkerską, której nie znoszę. Problem jest spory, zwłaszcza w dużych miastach, patrząc na liczbę ogłoszeń i grup "chemicznych" czy nawet filmików na portalach porno. Chlamydia natomiast została fajnie przybliżona w tej historyjce Kaydena Graya, nie wiem, czy prawdziwej, czy zmyślonej, ale zamiast suchych danych z Wikipedii, każdy dowiedział się wszystkiego, co powinien o tym problemie. I tu zgadzam się z autorem - choroby przenoszone drogą płciową powinny być traktowane jak każde inne, a żeby tak się stało, trzeba o nich mówić i pisać jako o czymś, co się zdarza. Właśnie ta zmowa milczenia powoduje tabuizację a tym samym strach przed diagnozą i leczeniem, co w konsekwencji prowadzi do dalszych zakażeń. Mam 46 lat i spotkałem dotąd 1 osobę, która powiedziała mi, że ma kiłę. Tylko jedną! A znam mnóstwo ludzi i nie wierzę, by trafiło tylko w jedną osobę.

Minus tej Repliki to złej jakości zdjęcia, zwłaszcza to Pawła Spychalskiego. Nowy papier jest fajny do czytania, ale do zdjęć się nie nadaje.
ODPOWIEDZ