Gejowszczyzna książkowa.

Książka, kino, teatr, muzyka, telewizja...
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
jazzik
Posty: 8909
Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 19571Post jazzik »

Dziwny sposób na zatrzymanie kogoś w kraju - wsadzić go do więzienia. ;)
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
Fryku

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 19572Post Fryku »

Hebius pisze: 04-10-2019 13:39:10 "Ani złego słowa"
Dobra. Zachęciłeś mnie. A raczej Marlon James to zrobił.
Kupuję audiobook. Już jest dostępny, właśnie kliknąłem.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 13343
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 19573Post Hebius »

I chwała Bogu, że to Marlon James (jedną z jego książek omawiano w PR2, ale nie pamiętam, czy była chwalona, czy ganiona - nie wrzuciłem jej w każdym razie na listę zakupów, więc albo to drugie, albo tematyka mnie nie zaciekawiła). Nie zależy mi na zaszczytach, czy pochwałach, a ewentualne rozczarowanie (wziąłeś poprawkę na drobiazg, że to czarny autor znajduje siebie w bohaterach innego czarnego autora?) też pójdzie na jego konto.
jazzik pisze: 04-10-2019 20:11:19 Dziwny sposób na zatrzymanie kogoś w kraju - wsadzić go do więzienia. ;)
Mnie ciekawi głównie, czy bajka skończyła się po skonsumowaniu związku i czy autor o tym coś szerzej pisze. Mam nadzieję, że Mike, gdy już książkę przeczyta, napisze coś o tym na forum.
Awatar użytkownika
jazzik
Posty: 8909
Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 19584Post jazzik »

W grę wchodzi jeszcze kwestia, na ile to jest szczere, bo powodem aresztowania miało być posiadanie narkotyków (problematyczne również w Polsce) a tu nagle pojawia się historia z szejkiem, co jest dziwne.

Edit: nagłówki o tej książce: "Dostał dożywocie, bo odrzucił miłość księcia" (debica24.eu, portal rodzinnego miasta Ligęski)
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 13343
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 19785Post Hebius »

Michał Witkowski na FB pisze:Nowy, wspaniały, mega rozszerzony i zmieniony FYNF UND CFANCYŚ poszedł dziś do druku! Jestem wzruszony! Praca trwała do dziś nad ranem! Gratuluję wszystkim właścicielom PP! Już za kilka tygodni książka z Wami będzie w Waszych rękach! W księgarniach pewnie pod koniec listopada więc macie prezent na gwiazdkę z głowy!
Książka była genialna już sama w sobie, a teraz... Cóż... Brak mi słów! No i jednak Fynf morduje..
Obrazek

Cieszymy się?
Awatar użytkownika
mike
Posty: 8283
Rejestracja: 26-05-2019 23:22:28
Lokalizacja: outer space

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 19815Post mike »

jazzik pisze: 04-10-2019 22:58:16 W grę wchodzi jeszcze kwestia, na ile to jest szczere, bo powodem aresztowania miało być posiadanie narkotyków (problematyczne również w Polsce) a tu nagle pojawia się historia z szejkiem, co jest dziwne.

Edit: nagłówki o tej książce: "Dostał dożywocie, bo odrzucił miłość księcia" (debica24.eu, portal rodzinnego miasta Ligęski)
Co jest dziwne? Pojechał do Emiratów dał kosza szejkowi, a ten się zemścił i wtrącił do pierdla bez żadnych dowodów pod pozorem narkotyków. Dla mnie kluczowe jest to jak się poznali, bo raczej to nie było tak, że księciunio obejrzał się za zgrabnym tyłkiem na ulicy i w ten sposób zaczęli się spotykać. Od dawna chodzą ploty nt. gejowskiego życia podziemnego w Emiratach, dosłownie podziemnego ponoć jest tam sporo luksusowych klubów branżowych dla wybranych. Tak, czy inaczej skoro doszło do tak dramatycznej sytuacji myślę, że musieli się znać spotykać.

tutaj rzeczony bohater, a zarazem autor książki https://www.youtube.com/watch?v=6ew6pMbkdag
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 11884
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 19818Post marcin »

Hebius pisze: 08-10-2019 15:14:31 Cieszymy się?
Ja niespecjalnie.
Lubiewo w ogóle mi się nie podobało, nie moja poetyka literacka.
Podobało mi się jedynie opowiadanie o tytule, jeśli dobrze pamiętam, "Randka" (które powinni przeczytać wszyscy ci, co to utrzymują, że "wygląd nie jest ważny").
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
mike
Posty: 8283
Rejestracja: 26-05-2019 23:22:28
Lokalizacja: outer space

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 19819Post mike »

Ja tam się cieszę, że Witkowski wydaje cokolwiek. Jego literaturę traktuję w kategorii beki z nutką prawdy i w tym sensie doceniam i sięgam po jego twórczość :)
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 5831
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 19949Post Czartogromski »

Nowy tom wiersz Jacka Dehnela ukaże się 28 października
Obrazek
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 13343
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 19952Post Hebius »

Co mi przypomniało, że na poprzednim poległem niczym minister Gliński na Tokarczuk.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 13343
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 19962Post Hebius »

Aciman Andre, Znajdź mnie

Obrazek
wydawca pisze:André Aciman ‒ mistrz intymnych detali i emocjonalnych niuansów, które są materią pożądania, ponownie przenosi nas w scenerię romansu. Trzy opowiadania, trzej bohaterowie, trzy zmysłowe opowieści przepełnione erotyzmem, nostalgią i czułością.

Samuel, starzejący się profesor filologii klasycznej jedzie na spotkanie z synem, Eliem, wziętym pianistą. Przypadkowe spotkanie w pociągu do Rzymu z piękną młodą kobietą odmienia jego życie. Elio przeprowadza się do Paryża, gdzie nawiązuje udaną relację z niemal o dwie dekady starszym mężczyzną. Oliver, dziś wykładowca college’u w Nowej Anglii, mąż i ojciec, planuje długą podróż przez Atlantyk…

Jak tym razem splotą się losy głównych bohaterów?

„Świat Tamtych dni, tamtych nocy tak naprawdę nigdy mnie nie opuścił. Mimo że stworzyłem bohaterów i byłem autorem ich życia, nie przypuszczałem, że nauczą mnie tak wielu rzeczy o intymności i miłości – nie byłem świadomy, że je wiem, dopóki nie przelałem ich na papier. Film sprawił, iż zdałem sobie sprawę, że chcę wrócić do bohaterów i obserwować ich przez kolejne lata”.
André Aciman, Vulture
Tłumaczenie: Tomasz Bieroń
Wydawnictwo Poradnia K.
str. 320
cena okładkowa 34,99 zł
data premiery: 2019-10-30
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 11884
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 20026Post marcin »

Andre Aciman moim zdaniem jest kiepskim pisarzem.
"Tamte dni..." literacko było co najwyżej takie sobie.
Mąż kupił sobie "Osiem białych nocy" tegoż autora i stwierdził, że takiej kaszany dawno nie czytał. Nie doczytał.
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
Walpurg
Posty: 8872
Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
Lokalizacja: Śląsk

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 20054Post Walpurg »

No bo czasami film jest lepszy od książki. Tak jest chyba w tym wypadku. A może po prostu przemawia przeze mnie zauroczenie Włochami?
żmij
Forumowe Ciacho
Posty: 2400
Rejestracja: 21-07-2018 19:54:52

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 20091Post żmij »

Hebius pisze: 08-10-2019 15:14:31 Cieszymy się?
Nie wiem. Czytałem "Fynf und cfancyś" i mam na półce, uważam, że to dobra książka, dostarcza rozrywki, ale też Witkowski nie pierwszy raz w zgrabny sposób dotyka pewnych problemów społecznych (tu głównie migracja). Po nową wersję już raczej nie sięgnę. Już lepiej coś nowego by wydał.
"Uczucie pożądania to ogromna siła, która ma nad tobą całkowitą władzę"
Adam Georgiev, "Planeta samych chłopców"
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 13343
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 20118Post Hebius »

Coś dla koneserów. Oraz dla osób z przedszkolakami w rodzinie:

Obrazek
wydawca pisze:Krótka historyjka i proste ćwiczenia oddechowe to idealna kombinacja, dzięki której możemy pomóc nawet najmłodszym dzieciom nazwać to, co czują i zapanować nad emocjami.
Uroczy Gucio to mały jednorożec taki jak wszystkie. Albo prawie… Jego tęczowa grzywa zmienia kolor w zależności od tego, co Gucio odczuwa. W każdej książeczce dzieci wraz z Guciem zmierzą się z innym uczuciem i nauczą, jak sobie z nim poradzić!

Seria historyjek, które pomagają dzieciom nazwać emocje i poradzić sobie z nimi. Aurélie Chien Chow Chine jest specjalistką od technik relaksacyjnych. Pracuje z dziećmi

Pięć części przygód Gucia – „Gucio się wstydzi”, „Gucio zazdrości”, „Gucio się smuci”, „Gucio się złości” i „Gucio się boi” już w sprzedaży!
Kolejne części przygód Gucia – „Gucio szaleje”, „Gucio się cieszy” i „Gucio czuje się winny” już wkrótce!
https://uczuciagucia.pl/

Obrazek
Awatar użytkownika
mike
Posty: 8283
Rejestracja: 26-05-2019 23:22:28
Lokalizacja: outer space

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 20201Post mike »

Walpurg pisze: 12-10-2019 22:58:18 No bo czasami film jest lepszy od książki. Tak jest chyba w tym wypadku. A może po prostu przemawia przeze mnie zauroczenie Włochami?
Książka zdecydowanie lepsza od filmu, oczywiście w wersji anglojęzycznej, bo polskie tłumaczenie faktycznie słabe.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 13343
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 20285Post Hebius »

W Dwutygodniku można przeczytać fragment najnowszej książki Bartosza Żurawieckiego „Festiwale wyklęte”, która na dniach ukaże się nakładem Krytyki Politycznej.

https://www.dwutygodnik.com/artykul/850 ... zanta.html
wydawca pisze:Festiwale w Zielonej Górze i Kołobrzegu funkcjonowały w PRL-u na tych samych prawach co Sopot i Opole, ale po '89 roku postanowiono wymazać je z powszechnej pamięci. Bartosz Żurawiecki, znany krytyk filmowy, debiutuje reportażem w którym przypomina największe gwiazdy występujące na "festiwalach wyklętych" i przepytuje wykonawców dla których udział w Kołobrzegu lub Zielonej Górze okazał się w III RP "pocałunkiem śmierci".

W Kołobrzegu i Zielonej Górze regularnie występowali: Maryla Rodowicz, Czesław Niemen, Anna German, Anna Jantar, Zdzisława Sośnicka. To w Zielonej Górze odkryto Izabelę Trojanowską, Urszulę, Małgorzatę Ostrowską, Janusza Panasewicza, Mieczysława Szcześniaka, Michała Bajora.
Obrazek
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 5831
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 20299Post Czartogromski »

Wydawca nieco mija się z prawdą. "Regularnie występowali" raczej nie ci wymienieni. Owszem, od czasu do czasu się pojawiali, ale Kołobrzeg miał własne "gwiazdy". Np. taka Barbara Książkiewicz poza nurtem żołnierskim nie istniała. W Kołobrzegu można było zobaczyć przecenione gwiazdy lat 60. - pamiętam długowłosego, ale już siwego Piotra Janczerskiego.
Awatar użytkownika
Walpurg
Posty: 8872
Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
Lokalizacja: Śląsk

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 20390Post Walpurg »

Lubiłem Kołobrzeg. To zresztą dowód na to, że byłem homo od dziecka :P
ODPOWIEDZ