bolevitch jest po prostu dobrze wykształconym erudytą a ja przeczytałem przypadkiem, bo w bibliotece strzałka na suficie wskazała akurat półkę z Gombrowiczem.
To się czyta
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
- Walpurg
- Posty: 9539
- Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
- Lokalizacja: Śląsk
Re: To się czyta
- bolevitch
- Posty: 5460
- Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00
Re: To się czyta
aż tak modelowo to u mnie nie wygląda. W domu obowiązywały rygory nauk ścisłych...W liceum nie przeczytałem nawet Ferdydurke... Pierwszy raz adaptację Kosmosu widziałem w TV, chyba jeszcze w podstawówce, i nic nie zrozumiałem (jakiś dziwny kryminał).
- Czartogromski
- Posty: 6192
- Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
- Lokalizacja: Kufszynek
- Kontakt:
Re: To się czyta
... a ja nie miałem okazji się wykazać inicjatywą osobistą,, bo wszystko przeczytałem w szkole albo w studium, albo na studiach, albo potem w ramach obowiązków służbowych. Notabene trafiłem chyba na nie najgorsze czasy, bo przerobiony [hehe] kanon służy mi do dzisiaj (no dobrze: "O człowieku, co się kulom nie kłaniał" też czytałem w ramach lektury i dzisiaj pożytek z tego niewielki).
- Walpurg
- Posty: 9539
- Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
- Lokalizacja: Śląsk
Re: To się czyta
Dlaczego? Wiesz przynajmniej kim był gen. Świerczewski, o którym ja musiałem uczyć się na pamięć wierszyków, bo był patronem mojej podstawówki
- Czartogromski
- Posty: 6192
- Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
- Lokalizacja: Kufszynek
- Kontakt:
- Kawa
- Posty: 1139
- Rejestracja: 18-07-2018 20:44:36
- Lokalizacja: Słupsk na Północy
- Achim
- Posty: 1363
- Rejestracja: 13-07-2019 19:29:55
- Lokalizacja: Wrocław
Re: To się czyta
„ Berezowska . Nagość dla wszystkich „
Chwała Małgorzacie Czyńskiej za przypomnienie postaci i twórczości wybitnej polskiej rysowniczki. Autorka słusznie uważa, że „ Jej wkład w polską kulturę jest niepodważalny „. Berezowska zaczynała jako plastyczka po odzyskaniu niepodległości, była gwiazdą dwudziestolecia, przyjaciółką Szymanowskiego, odnosiła sukcesy i żyła w przedwojennym Paryżu, za odważne rysunki o Hitlerze skazana przez Gestapo na wyrok śmierci, przeżyła Ravensbrück i eksperymenty medyczne, po wojnie osiedliła się w Szwecji, a po powrocie do Polski kontynuowała karierę artystyczną i walkę z kołtunerią i zakłamaniem. Jej pełne zmysłowego uroku prace są absolutnie niepodrabialne i zasług Jej docenić nie sposób. Poza opiewaniem piękna kobiecego i męskiego ciała Berezowska była wytrawną ilustratorką klasyki literatury, scenografką i kostiumolożką o olbrzymiej wiedzy dotyczącej realiów i kostiumów historycznych. Twórczość Berezowskiej weszła do zbiorowej świadomości Polaków i nie sposób już chyba wyobrazić sobie innych ilustracji do „ Fraszek „ Kochanowskiego czy „ Dekamerona „ .
Wszyscy podkreślają dobroć, bezinteresowność, szlachetność Berezowskiej , ale jeden z rozmówców Czyńskiej podkreśli ,że malarka nie była intelektualistką . Na kartach książki Czyńskiej pojawiają się postaci tak różne, jak Maria Skłodowska Curie, król Gustaw VI Adolf ze Szwecji, Miron Białoszewski czy wspomniany już Szymanowski .
Berezowska, wiedziona pewnie próżnością i kokieterią, całe życie odmładzała się metrykalnie, ale Jej życie to także prawie cały wiek XX i historia kobiety- artystki i jej walki o przetrwanie i pozycję w życiu i sztuce. Jedyne małżeństwo Artystki zakończyło się już w latach 30. . Mąż nie stronił od alkoholu i być może również przemocy fizycznej. Chałtury, rysowanie propagandowych komiksów z Magdaleną Samozwaniec to również była rzeczywistość Berezowskiej. Wydaje mi się również, że opinia Mieczysława Wallisa z końca lat 30. ,że „ Berezowska jest u nas artystką niedocenioną/…/ . Widzi się w niej tylko ilustratorkę Dekamerona i swawolnych fraszek staropolskich, nie zdając sobie sprawy ani z jej mistrzowskiego rysunku, ani z oryginalności, świeżości i bujności jej talentu „ jest nadal aktualna.
Książka Czyńskiej uzmysławia również, że walka Berezowskiej z zakłamaniem obyczajowym, pruderią mogłaby się odbywać także w Polsce A.D. 2021, a przytoczona w biografii opinia Antoniego Słonimskiego o polityce kulturalnej rządu z roku 1934 „ Rząd, który robi teraz czystki w najrozmaitszych dziedzinach, może by się wziął także do lekkiej rewizji w dziedzinie sztuki. Może by się tak spokojnie i beznamiętnie zastanowić nad wartością wielu artystycznych poczynań państwowych „niestety również jest aktualna także i dziś.
Chwała Małgorzacie Czyńskiej za przypomnienie postaci i twórczości wybitnej polskiej rysowniczki. Autorka słusznie uważa, że „ Jej wkład w polską kulturę jest niepodważalny „. Berezowska zaczynała jako plastyczka po odzyskaniu niepodległości, była gwiazdą dwudziestolecia, przyjaciółką Szymanowskiego, odnosiła sukcesy i żyła w przedwojennym Paryżu, za odważne rysunki o Hitlerze skazana przez Gestapo na wyrok śmierci, przeżyła Ravensbrück i eksperymenty medyczne, po wojnie osiedliła się w Szwecji, a po powrocie do Polski kontynuowała karierę artystyczną i walkę z kołtunerią i zakłamaniem. Jej pełne zmysłowego uroku prace są absolutnie niepodrabialne i zasług Jej docenić nie sposób. Poza opiewaniem piękna kobiecego i męskiego ciała Berezowska była wytrawną ilustratorką klasyki literatury, scenografką i kostiumolożką o olbrzymiej wiedzy dotyczącej realiów i kostiumów historycznych. Twórczość Berezowskiej weszła do zbiorowej świadomości Polaków i nie sposób już chyba wyobrazić sobie innych ilustracji do „ Fraszek „ Kochanowskiego czy „ Dekamerona „ .
Wszyscy podkreślają dobroć, bezinteresowność, szlachetność Berezowskiej , ale jeden z rozmówców Czyńskiej podkreśli ,że malarka nie była intelektualistką . Na kartach książki Czyńskiej pojawiają się postaci tak różne, jak Maria Skłodowska Curie, król Gustaw VI Adolf ze Szwecji, Miron Białoszewski czy wspomniany już Szymanowski .
Berezowska, wiedziona pewnie próżnością i kokieterią, całe życie odmładzała się metrykalnie, ale Jej życie to także prawie cały wiek XX i historia kobiety- artystki i jej walki o przetrwanie i pozycję w życiu i sztuce. Jedyne małżeństwo Artystki zakończyło się już w latach 30. . Mąż nie stronił od alkoholu i być może również przemocy fizycznej. Chałtury, rysowanie propagandowych komiksów z Magdaleną Samozwaniec to również była rzeczywistość Berezowskiej. Wydaje mi się również, że opinia Mieczysława Wallisa z końca lat 30. ,że „ Berezowska jest u nas artystką niedocenioną/…/ . Widzi się w niej tylko ilustratorkę Dekamerona i swawolnych fraszek staropolskich, nie zdając sobie sprawy ani z jej mistrzowskiego rysunku, ani z oryginalności, świeżości i bujności jej talentu „ jest nadal aktualna.
Książka Czyńskiej uzmysławia również, że walka Berezowskiej z zakłamaniem obyczajowym, pruderią mogłaby się odbywać także w Polsce A.D. 2021, a przytoczona w biografii opinia Antoniego Słonimskiego o polityce kulturalnej rządu z roku 1934 „ Rząd, który robi teraz czystki w najrozmaitszych dziedzinach, może by się wziął także do lekkiej rewizji w dziedzinie sztuki. Może by się tak spokojnie i beznamiętnie zastanowić nad wartością wielu artystycznych poczynań państwowych „niestety również jest aktualna także i dziś.
Es gibt ein Leben und ich lebe es . Romy Schneider.
- Achim
- Posty: 1363
- Rejestracja: 13-07-2019 19:29:55
- Lokalizacja: Wrocław
- Hebius
- Posty: 15060
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: To się czyta
Pewnie tak. Lektury moje, twoje, Czartogromskiego, a pewnie nawet i Walpurga przynajmniej do końca podstawówki były tymi samymi lekturami.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- Achim
- Posty: 1363
- Rejestracja: 13-07-2019 19:29:55
- Lokalizacja: Wrocław
Re: To się czyta
Walpurg jest chyba ode mnie starszy?
Es gibt ein Leben und ich lebe es . Romy Schneider.
- Hebius
- Posty: 15060
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: To się czyta
Raczej młodszy Ale w sumie nie wiem. Ode mnie jest młodszy na pewno.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- Achim
- Posty: 1363
- Rejestracja: 13-07-2019 19:29:55
- Lokalizacja: Wrocław
- Walpurg
- Posty: 9539
- Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
- Lokalizacja: Śląsk
Re: To się czyta
Ależ to żadna tajemnica! Prawdziwe damy wieku nie ukrywają. Wyprodukowany w listopadzie 1973. To znaczy wypuszczony z fabryki, poczęcie pewnie było w lutym Czyli 47,5 na liczniku.
- marcin
- Posty: 13450
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: To się czyta
A jak już mowa o wieku Achima, to dla mnie jest to zagadka. Obstawiam, że Achim ma w okolicach 50, ale równie dobrze może mieć 30, 40, albo 60.
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- Walpurg
- Posty: 9539
- Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
- Lokalizacja: Śląsk
Re: To się czyta
No weź! Achim to młoda i bardzo atrakcyjna dupa!
Niestety, zajęta.
Niestety, zajęta.
- Achim
- Posty: 1363
- Rejestracja: 13-07-2019 19:29:55
- Lokalizacja: Wrocław
Re: To się czyta
Uśmiałem się, to prawda zajęta, ale powiedzmy z innym przymiotami , że de gustibus non disputandum, ale akurat Walpurg wie, jak wyglądam...
Es gibt ein Leben und ich lebe es . Romy Schneider.
- marcin
- Posty: 13450
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: To się czyta
Ale wątek o wieku sprytnie pominąłeś
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- Hebius
- Posty: 15060
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: To się czyta
A ty się chwaliłeś na forum, ile masz lat?
(ode mnie achim jest młodszy; a jak się rejestrował na forum był chyba ładniejszy, niż chafre)
(ode mnie achim jest młodszy; a jak się rejestrował na forum był chyba ładniejszy, niż chafre)
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- bolevitch
- Posty: 5460
- Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00
Re: To się czyta
...a sam Gombrowicz zniknął z wolnychlektur.pl z powodów prawnych...