Książki, ostatnie zakupy

[marcin]

Zdaje mi się, że Piekarę też czytujesz, który też jest mocno prawacki.

[Hebius]

Przecież stanąłem w twojej obronie

[marcin]

Dobra, aby uspokoić Czartogromskiego, to dodam jeszcze, że to był ebook
Gdyby to była książka papierowa to bym wypożyczył

To już teraz możecie mnie rozgrzeszyć

A tak na serio, to w polskiej fantastyce to chyba 90% (przynajmniej wśród męskich autorów) to większa lub mniejsza konserwa.

[Hebius]

Nie wiem jak Czartogromski, ale dla mnie dopiero kupno ebooka cię pogrąża. Tradycyjne wydanie w taniej książce bym rozgrzeszył, ale nie ebooka.

[marcin]

Ale to był ebook w promocji bodaj -60%

No ale dobrze, weźmy polską fantastykę. Najbardziej znani męscy autorzy to prawie wszystko mniej lub bardziej prawica: Wolski, Ziemkiewicz, Piekara, Pilipiuk. Grzędowicz chyba też? W powieści Hel-3 wyraźnie dał temu wyraz. Nie wiem jak Ziemiański czy Kosik, ale niezbyt mi pasują na lewicowców. Jedynie Sapkowski się wyłamuje.

[jazzik]

Orbitowski jest lewakiem, ale on już nie pisze fantastyki.
Swoją drogą, to jest spaczenie naszej krajowej fantastyki, czy inni też tak mają?

[Hebius]

Orbitowski jest stałym felietonistą Nowej Fantastyki (rubryka: Orbitowanie po kinie)

[marcin]

Zgadza się. Choć te jego felietony to akurat jeden ze slabszych punktów NF.

[Czartogromski]

Dobra, aby uspokoić Czartogromskiego, to dodam jeszcze, że to był ebook

Uff, jeszcze by tego brakowało, żebyś miał w domu kolekcję grzbietów z napisem "Marcin Wolski". Tfu, apage satana, tfu

[marcin]

Po pierwsze, Hebius mi przypomniał swoim wpisem o nowym Kajku i Kokoszu, no więc wszedłem do Bonito i nabyłem drogą kupna

Po drugie, do podróży - fantasy Marcina Mortki (Nie ma tego złego) - świetne, lekkie, dość dowcipne (ale nie w stylu Pratchetta)

(Ważna informacja: nie znam poglądów politycznych pana Mortki. Być może popiera PiS, a może nawet Konfederację. Nie wiem. Proszę nie czynić mi z tego powodu zarzutów).

[Hebius]

Marcin Mortka publikował w Runie, więc powinien być raczej przyzwoitym człowiekiem.

[marcin]

A to Runa przeprowadzała jakiś wywiad środowiskowy przed opublikowaniem?

[Hebius]

Nie, ale podobnych ciągnie do podobnych.

[marcin]

"Chąśba"
Nie zakup, ale prezent od NF za przedłużenie prenumeraty

[marcin]

John Garth, J.R.R. Tolkien i jego światy. Miejsca, z których wyrosło Środziemie

Cóż za pięknie wydana książka (wyd. Arkady). Dużo czytania, ale i dużo fotek, map, rysunków, reprodukcji. Taki książko-album

[Hebius]

Śledzicie najnowszą aferę w polskim świecie książki? Wyrzucacie z domowego księgozbioru publikacje wydawnictwa Sonia Draga? Podejmujecie postanowienie niekupowania niczego firmowane przez to wydawnictwo?

Dzień dobry, chciałabym poinformować, że w związku z kuriozalnym pozwem, który Wydawnictwo Sonia Draga wystosowało przeciwko tłumaczowi i krytykowi literackiemu Krzysztofowi Cieślikowi, nie będę na Kurzojadach (ani nigdzie indziej) recenzować książek ww. wydawnictwa. Absurdalna jest sytuacja, w której uzasadniona i profesjonalna krytyka jakości tłumaczenia kończy się pozwem, a nie namysłem nad rzeczywistą wartością przekładu - i to ze strony wydawnictwa, którego właścicielka jest prezeską Polskiej Izby Książki i powinna być szczególnie wyczulona na zagadnienia związane z kulturą wydawniczą i prawami czytelników i czytelniczek do obcowania z książkami w najlepszej jakości.

[Czartogromski]

Szczęśliwie nie mam nic tego wydawnictwa

[jazzik]

Z Sonia Draga mam aż jedną książkę - Christophera Hitchensa i może nawet tam tłumacz schrzanił, bo znalazłam absurdy, np. dotyczące lokalizacji góry Ararat i czegoś jeszcze, o czym już zapomniałam, i zastanawiałam się, czy to niewiedza autora, czy tłumacza.

[Hebius]

Ja mam trzy tomy trylogii "Czarodzieje" (dwa nadal nieprzeczytane ) - szkoda, że dopiero teraz trzeba wydawnictwo bojkotować, bo to był zbędny zakup (ale serial wg powieści Grossmana polecam)

[Walpurg]

Podoba mi się, że robi się z tego dym. Może w końcu zacznie się szanować tłumaczy.