Od kiedy się dowiedziałam, że znalazła się kobieta chcąca poślubić Charlesa Mansona, nie zdziwi mnie już żaden poziom zjebania.
Netflix
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
- jazzik
- Posty: 9382
- Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03
Re: Netflix
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
- radek
- Posty: 5567
- Rejestracja: 13-01-2019 10:52:08
- Lokalizacja: Horley, UK
Re: Netflix
To grubo, nie wiedziałem. Kobiety generalnie mają tendencję do wiązania z podejrzanymi typami, nawet jeśli pojawiają się oczywiste znaki ostrzegawcze. Wiem po własnej rodzinie.
To jest niegrzeczne i niemiłe, a jak nazywasz to troską, to mnie obrażasz, a konkretnie moją inteligencję.
Uważam Mike, że jestem wobec Ciebie obiektywny. Oburzało mnie, kiedy jawnie sugerowano Ci chorobę psychiczną. Z drugiej strony nie wiem, czy prowokujesz, nie wiem też, co motywuje Twoim, czasem paskudnym, zachowaniem.
Myślę, że na forum powinieneś mieć dozór kuratora. Widzę Hebiusa w tej roli.
Nie palę, ale to w ogóle nie chodziło o papierosy. Załóżmy, że teoretycznie masz rację i Chafre wyglądałby lepiej, gdyby nie palił. Teraz sobie wyobraź, że jakaś otyła osoba komentuje swój wygląd i generalnie jest zadowolona. Czy naprawdę czujesz aż tak silną potrzebę dojebania tej osobie i zwrócenia uwagi, że gdyby tyle nie żarła to wyglądałaby lepiej Sytuacja analogiczna jak z papierosami.mike pisze: ↑15-10-2024 14:41:08 To nie jest dla mnie drażliwy wątek, chętnie wyjaśniam. Nie pisałem, że nie można się czuć dobrze będąc palaczem, w sensie mieć o sobie dobre mniemanie. Pisałem, że palacze wyglądają gorzej i starzej, cóż być może sam kopcisz skoro ci się to nie spodobało, zresztą dezaprobata wobec palenia jest słusznie wyrażana na tym forum nie tylko przeze mnie. To wszystko z troski radku, a w rzeczonym wątku z dbałością o jak najlepszy wygląd skóry.
To jest niegrzeczne i niemiłe, a jak nazywasz to troską, to mnie obrażasz, a konkretnie moją inteligencję.
Uważam Mike, że jestem wobec Ciebie obiektywny. Oburzało mnie, kiedy jawnie sugerowano Ci chorobę psychiczną. Z drugiej strony nie wiem, czy prowokujesz, nie wiem też, co motywuje Twoim, czasem paskudnym, zachowaniem.
Myślę, że na forum powinieneś mieć dozór kuratora. Widzę Hebiusa w tej roli.
"Because the people who are crazy enough to think they can change the world, are the ones who do." - Steve Jobs
- chafre
- Posty: 6200
- Rejestracja: 08-04-2020 09:35:52
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Netflix
A jak kobity wzdychały do Teda Bundy’ego mimo , ze miał wyrok za tyle morderstw……
Radek - czy bym palił, czy nie, moje samopoczucie byłoby tak samo dobre. To ten januszowy polski problem- że ktoś się czuje fajnie . Jak on śmie
J'ai comme une envie de voir ma vie au lit
Comme une idée fixe chaque fois que l'on me dit
Comme une idée fixe chaque fois que l'on me dit
- bolevitch
- Posty: 5437
- Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00
Re: Netflix
u mnie Orfeusz właśnie spotkał Eurydykę w zaświatach...
czy ten serial to wezwanie do buntu przeciw globalnej oligarchii? a precyzyjniej o tym, że inicjatywa musi iść z góry, bo zwykli ludzie "póki sobie nie uświadomią, to się nie zbuntują, a póki się nie zbuntują, to sobie nie uświadomią"
- Michał
- Posty: 735
- Rejestracja: 06-11-2023 13:40:07
- Lokalizacja: Miasto
Re: Netflix
Scena jest w filmie dokumentalnym na netflixie.
- bolevitch
- Posty: 5437
- Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00
Re: Netflix
...i wariacja z motywem matriksa. Tam uwięzieni i poddani iluzji ludzie byli dostawcami prądu, w Kaosie ludzie są źródłem nieśmiertelności dla bogów, którzy starają się utrzymywać ich w lęku i posłuszeństwie, i w fałszywej wierze w pośmiertną nagrodę za bogobojne życie
- Czartogromski
- Posty: 6160
- Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
- Lokalizacja: Kufszynek
- Kontakt:
Re: Netflix
Jakoś odebrałem to jako zwykłą produkcję rozrywkową, nie dzieło z przesłaniem.bolevitch pisze: ↑15-10-2024 22:06:19u mnie Orfeusz właśnie spotkał Eurydykę w zaświatach...
czy ten serial to wezwanie do buntu przeciw globalnej oligarchii? a precyzyjniej o tym, że inicjatywa musi iść z góry, bo zwykli ludzie "póki sobie nie uświadomią, to się nie zbuntują, a póki się nie zbuntują, to sobie nie uświadomią"
- mike
- Posty: 9490
- Rejestracja: 26-05-2019 23:22:28
- Lokalizacja: outer space
Re: Netflix
KAOS został niedawno skasowany w związku z fatalnymi wynikami oglądalności.
Do strasznego mike'a oraz dziesiątek milionów ludzi na świecie ujmujących się za strasznymi mordercami dołącza... uwaga uwaga....ponad 20-osobowy skład rodziny Menendezów, w tym nie kto inny jak Joan https://www.youtube.com/results?search_ ... dez+sister .... SIOSTRA podziurawionej i rozszarpanej śrutem KITTY MENENDEZ Siostra również, podobnie jak mike nie rozumie jak można było nie bronić swoich dzieci przed seksualnym predatorem - bo w taki sposób rodzina twardo stojąca za uwolnieniem braci Menendez, nazywa starego Menenedeza. Siostra Kitty idzie nawet dalej niż mike, dając do zrozumienia, że gdyby bracia nie zabili rodziców, to sami zostaliby przez nich zabici
https://www.youtube.com/watch?v=DvpbSp-eU0I
https://www.youtube.com/watch?v=ZNMLA_txFE4
https://apnews.com/article/menendez-bro ... 67238f364d
Nadwaga totalnie nie jest analogiczna do petów. Nadwagi nie krytykuję, Witkowskiego konsekwentnie bronię skupiając się w rzeczonym temacie na tym o co zadbał w związku z przeciwdziałaniem starzenia, podczas gdy inni wytykają mu kilogramy. Uważam, że waga to prywatna sprawa i chuj innym do tego, są przecież ludzie, którzy w tym gustują. Co innego pety tu jest wyraźny wpływ na starzenie oraz najczęściej prócz szkodzenia swojemu zdrowiu, wywierany jest także negatywny wpływ na osoby trzecie, poprzez narażanie ich do biernego palenia. Niedawno byłem u znajomego w bloku, wyżej nad jego mieszkaniem mieszka jakiś straszny kopciuch, wychodzi se taki na balkon puszczać dymka, jak wiatr źle zawieje to znajomy ma smród w mieszkaniu i to wdycha, a też popiół potrafi spaść na jego balkon. I niech ktoś teraz powie wolnoć tomku w swoim domku
Co do palenia... nie ze mną te numery bruner, wszak miałem exa palacza, zatem można powiedzieć, że zrobiłem doktorat jak to wygląda z pozycji osoby wolnej od nałogu.... nawet mu penis jebał petami. Także moje najszczersze wyrazy współczucia dla kochanków
Do strasznego mike'a oraz dziesiątek milionów ludzi na świecie ujmujących się za strasznymi mordercami dołącza... uwaga uwaga....ponad 20-osobowy skład rodziny Menendezów, w tym nie kto inny jak Joan https://www.youtube.com/results?search_ ... dez+sister .... SIOSTRA podziurawionej i rozszarpanej śrutem KITTY MENENDEZ Siostra również, podobnie jak mike nie rozumie jak można było nie bronić swoich dzieci przed seksualnym predatorem - bo w taki sposób rodzina twardo stojąca za uwolnieniem braci Menendez, nazywa starego Menenedeza. Siostra Kitty idzie nawet dalej niż mike, dając do zrozumienia, że gdyby bracia nie zabili rodziców, to sami zostaliby przez nich zabici
https://www.youtube.com/watch?v=DvpbSp-eU0I
https://www.youtube.com/watch?v=ZNMLA_txFE4
https://apnews.com/article/menendez-bro ... 67238f364d
Dalej nie wiadomo po kiego przyszedłeś do tematu netflixa z tymi wynurzeniami? Nie zgadzasz się z moim poglądem nt. Menendezów, więc postanowiłeś mi dojebać? Jak nie chodziło o papierosy? Przecież to jest najzwyklejsza opinia, wyrwana przez ciebie z kontekstu i tutaj w innym temacie totalnie z dupy przedstawiana jako moje rzekome "prowodyrstwo" rzekomo analogiczne do wulgaryzmów i tego co mnie spotyka ze strony forumowych chamideł. Jeszcze na dokładkę wymyślasz kuratora, ja nie wiem po co mi gadasz, że jesteś obiektywny, że mnie niby bronisz twój patriarchalny narzucający ton trudno zinterpretować jako wstawiennictwo. Mając do dyspozycji szukajkę całego forum, nie znalazłeś na mnie nic, więc skończ pouczać.radek pisze: ↑15-10-2024 19:20:30 Nie palę, ale to w ogóle nie chodziło o papierosy. Załóżmy, że teoretycznie masz rację i Chafre wyglądałby lepiej, gdyby nie palił. Teraz sobie wyobraź, że jakaś otyła osoba komentuje swój wygląd i generalnie jest zadowolona. Czy naprawdę czujesz aż tak silną potrzebę dojebania tej osobie i zwrócenia uwagi, że gdyby tyle nie żarła to wyglądałaby lepiej Sytuacja analogiczna jak z papierosami.
To jest niegrzeczne i niemiłe, a jak nazywasz to troską, to mnie obrażasz, a konkretnie moją inteligencję.
Uważam Mike, że jestem wobec Ciebie obiektywny. Oburzało mnie, kiedy jawnie sugerowano Ci chorobę psychiczną. Z drugiej strony nie wiem, czy prowokujesz, nie wiem też, co motywuje Twoim, czasem paskudnym, zachowaniem.
Myślę, że na forum powinieneś mieć dozór kuratora. Widzę Hebiusa w tej roli.
Nadwaga totalnie nie jest analogiczna do petów. Nadwagi nie krytykuję, Witkowskiego konsekwentnie bronię skupiając się w rzeczonym temacie na tym o co zadbał w związku z przeciwdziałaniem starzenia, podczas gdy inni wytykają mu kilogramy. Uważam, że waga to prywatna sprawa i chuj innym do tego, są przecież ludzie, którzy w tym gustują. Co innego pety tu jest wyraźny wpływ na starzenie oraz najczęściej prócz szkodzenia swojemu zdrowiu, wywierany jest także negatywny wpływ na osoby trzecie, poprzez narażanie ich do biernego palenia. Niedawno byłem u znajomego w bloku, wyżej nad jego mieszkaniem mieszka jakiś straszny kopciuch, wychodzi se taki na balkon puszczać dymka, jak wiatr źle zawieje to znajomy ma smród w mieszkaniu i to wdycha, a też popiół potrafi spaść na jego balkon. I niech ktoś teraz powie wolnoć tomku w swoim domku
Czułem się bardzo fajnie stroniąc od ryzykownych zachowań w czasie pandemii koronawirusa. Chafre nie mógł tego ścierpieć praktycznie codziennie zalecając mi wyjście z domu, przy czym rzecz jasna nie mając bladego pojęcia czy, gdzie i jak często wychodzę
Co do palenia... nie ze mną te numery bruner, wszak miałem exa palacza, zatem można powiedzieć, że zrobiłem doktorat jak to wygląda z pozycji osoby wolnej od nałogu.... nawet mu penis jebał petami. Także moje najszczersze wyrazy współczucia dla kochanków
- chafre
- Posty: 6200
- Rejestracja: 08-04-2020 09:35:52
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Netflix
Mike, przeciez wiemy, ze nie wychodziłes, i raczej niewiele się zmieniło.
Jeśli przeszkadza Ci to, ze jestem zadowolony, i ciesze się swoim życiem, to Ty masz problem ze soba, nie ja.
To fajna ta rodzina, że po 30 latach to mówi, kiedy dawno były brutalne morderstwa, a w latach 80-tych byli co, niewidomi i niesłyszący.
Nic nie usprawiedliwia morderstwa.
Czeka tych braci teraz prawdopodobnie kolejny proces i wymiar kary pozostaje w gestii sądu.
Zaś mordercami pozostaną do końca życia.
A morderstwa nie można gloryfikowac.
Jeśli przeszkadza Ci to, ze jestem zadowolony, i ciesze się swoim życiem, to Ty masz problem ze soba, nie ja.
To fajna ta rodzina, że po 30 latach to mówi, kiedy dawno były brutalne morderstwa, a w latach 80-tych byli co, niewidomi i niesłyszący.
Nic nie usprawiedliwia morderstwa.
Czeka tych braci teraz prawdopodobnie kolejny proces i wymiar kary pozostaje w gestii sądu.
Zaś mordercami pozostaną do końca życia.
A morderstwa nie można gloryfikowac.
J'ai comme une envie de voir ma vie au lit
Comme une idée fixe chaque fois que l'on me dit
Comme une idée fixe chaque fois que l'on me dit
- jazzik
- Posty: 9382
- Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03
Re: Netflix
Rodzina się może bać tych czubków, co to pod wpływem Netflixa albo myślą, że się wypromują na modnej w USA walce o rewizje wyroków.
Jakby moi siostrzeńcy rozwalili swoich rodziców, to bym chciała, żeby zostali w więzieniu do końca życia a gdyby wyszli, to zmieniłabym adres, żeby nie oglądać ich już nigdy, bo cholera wie, co jeszcze im może odjebać.
Wszystko jedno, czy byli ofiarami, czy nie. Zabicie kogoś zmienia wszystko i na zawsze.
Jakby moi siostrzeńcy rozwalili swoich rodziców, to bym chciała, żeby zostali w więzieniu do końca życia a gdyby wyszli, to zmieniłabym adres, żeby nie oglądać ich już nigdy, bo cholera wie, co jeszcze im może odjebać.
Wszystko jedno, czy byli ofiarami, czy nie. Zabicie kogoś zmienia wszystko i na zawsze.
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
- bolevitch
- Posty: 5437
- Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00
- mike
- Posty: 9490
- Rejestracja: 26-05-2019 23:22:28
- Lokalizacja: outer space
Re: Netflix
tak https://variety.com/2024/tv/news/kaos-c ... 236170945/ choć majstrują petycję, żeby zmienić decyzje netflixa https://www.theguardian.com/tv-and-radi ... lie-covell ...jednak raczej marne szanse, bo jak wiadomo hollywoodem/platformami streamingowymi rządzą nieubłagane prawa liczb
Dajcie spokój smęcicie niemiłosiernie jak na jakiejś stypie... mamuśka w trumnie od ponad 30 lat, dawno ją robaki zjadły. Ile można siedzieć.... jakby nie wyszli dopiero byłaby nuda, a tak będzie się działo! Serce mi rośnie na wieść o kochającej wspierającej rodzinie braci. Za chwilę konferencja prasowa rodziny Menendezów, liczę na to, że siostra Kitty da czadu
Aha prócz dwóch tuzinów rodziny, rzeszy milionów fanów na całym świecie, Menendezom kibicują też gwiazdy m.in Kim Kardashian, uznana aktorka hollywood Rosie O’Donnell, jak również serialowy odtwórca roli Eryka, Cooper Koch, co ciekawe prywatnie nasza bratnia duszyczka gejowska, który ostatnio pochwalił się w mediach, że w serialu nie zdecydował się na protezę prącia, pozwolił zekranizować swój prawdziwy sprzęt
https://www.youtube.com/watch?v=MqvjHgh4wFA
Dajcie spokój smęcicie niemiłosiernie jak na jakiejś stypie... mamuśka w trumnie od ponad 30 lat, dawno ją robaki zjadły. Ile można siedzieć.... jakby nie wyszli dopiero byłaby nuda, a tak będzie się działo! Serce mi rośnie na wieść o kochającej wspierającej rodzinie braci. Za chwilę konferencja prasowa rodziny Menendezów, liczę na to, że siostra Kitty da czadu
Aha prócz dwóch tuzinów rodziny, rzeszy milionów fanów na całym świecie, Menendezom kibicują też gwiazdy m.in Kim Kardashian, uznana aktorka hollywood Rosie O’Donnell, jak również serialowy odtwórca roli Eryka, Cooper Koch, co ciekawe prywatnie nasza bratnia duszyczka gejowska, który ostatnio pochwalił się w mediach, że w serialu nie zdecydował się na protezę prącia, pozwolił zekranizować swój prawdziwy sprzęt
https://www.youtube.com/watch?v=MqvjHgh4wFA
Postawa uprzedzenia jak do trędowatych. Smutne.
odważna teza :>
Chafre nie chcę już nic mówić... wygląda jednak na to, patrząc na twoją forumową aktywność, że to TY siedzisz całymi dniami w domu ale nie martw się, nie jestem taki jak ty, nie oceniam, nie analizuje, niczego nie podejrzewam
- chafre
- Posty: 6200
- Rejestracja: 08-04-2020 09:35:52
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Netflix
Mike: ofiary morderstw maja to do siebie, ze nie żyją. Co nie wskazuje, ze ich zabójcy maja wyjsc na wolność. Pleciesz już kompletne bzdury typu: wypuścić morderców, bo inaczej nudno.
J'ai comme une envie de voir ma vie au lit
Comme une idée fixe chaque fois que l'on me dit
Comme une idée fixe chaque fois que l'on me dit
- mike
- Posty: 9490
- Rejestracja: 26-05-2019 23:22:28
- Lokalizacja: outer space
Re: Netflix
Tak chafre... ponad 20 osób z rodziny Menendezów bzdury, prokuratura bzdury, prawnicy bzdury, miliony fanów bzdury, gwiazdy kina, celebryci bzdury i za chwilę jeszcze dojdzie sąd bzdury.... aż w końcu na placu boju zostanie osamotniony jak palec chafre ze swoją (nie)bzdurą
- radek
- Posty: 5567
- Rejestracja: 13-01-2019 10:52:08
- Lokalizacja: Horley, UK
Re: Netflix
Dokładnie tak samo uważam.jazzik pisze: ↑16-10-2024 20:49:01 Rodzina się może bać tych czubków, co to pod wpływem Netflixa albo myślą, że się wypromują na modnej w USA walce o rewizje wyroków.
Jakby moi siostrzeńcy rozwalili swoich rodziców, to bym chciała, żeby zostali w więzieniu do końca życia a gdyby wyszli, to zmieniłabym adres, żeby nie oglądać ich już nigdy, bo cholera wie, co jeszcze im może odjebać.
Wszystko jedno, czy byli ofiarami, czy nie. Zabicie kogoś zmienia wszystko i na zawsze.
"Because the people who are crazy enough to think they can change the world, are the ones who do." - Steve Jobs
- mike
- Posty: 9490
- Rejestracja: 26-05-2019 23:22:28
- Lokalizacja: outer space
Re: Netflix
Jesteście w wielkim błędzie. Właśnie przed chwilą zakończyła się konferencja prasowa rodziny. Chcą uwolenienia Menendezów, uważają, że odsiedzieli swoje i są ofiarami niewyobrażalnej przemocy ze strony ojca, nieuczciwego procesu oraz niesprawiedliwego wyroku. Nikt z nich się nie boi, wręcz przeciwnie nie mogą się doczekać aż "przytulą braci, ugotują im obiad i użyczą pokoje do spania". Na poniższym zdjęciu Joan, siostra Kitty Menendez, ze łzami wygłaszająca swoje oświadczenie pełne wsparcia dla osadzonych. Tak dobrze rozumiecie - chafre ma więcej współczucia do zabitej Kitty niż jej dziś ponad 80-letnia siostra.
https://x.com/NewsNation/status/1846642895325134979
https://x.com/NewsNation/status/1846642895325134979
- chafre
- Posty: 6200
- Rejestracja: 08-04-2020 09:35:52
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Netflix
Ciekawe, czy w tamtym czasie ukrywanie pedofilii i molestowania podlegało karze…
To mowa o tej rodzinie, co wszystko wiedziała i teraz uważa, że bracia przeżyli piekło?
Mike : od uwalniania, procesowania i reszty jest sąd a nie TikTok i telewizja śniadaniowa.
To sad stwierdza, czy mozliwe jest warunkowe zwolnienie za podwójne morderstwo z premedytacja.
Dostali list z 1988 roku, który 36 lat ktoś trzymał. Etc.
To nadal jest dwukrotne morderstwo z premedytacja.
Jedynie tam zmiana polega na zmianie na morderstwo w obronie własnej. A jak wiadomo, rodzice ogladali film na kanapie…..
To fajna sensacja, do tego jeszcze casus w prawie: morderstwo z powodu molestowania.
A wiesz, ze stara prawniczka menendezow wielokrotnie broniła swoich klientow głównie rozdmuchując molestowanie?
Dlatego tez jest sąd , który rozpatruje dowody etc.
To mowa o tej rodzinie, co wszystko wiedziała i teraz uważa, że bracia przeżyli piekło?
Mike : od uwalniania, procesowania i reszty jest sąd a nie TikTok i telewizja śniadaniowa.
To sad stwierdza, czy mozliwe jest warunkowe zwolnienie za podwójne morderstwo z premedytacja.
Dostali list z 1988 roku, który 36 lat ktoś trzymał. Etc.
To nadal jest dwukrotne morderstwo z premedytacja.
Jedynie tam zmiana polega na zmianie na morderstwo w obronie własnej. A jak wiadomo, rodzice ogladali film na kanapie…..
To fajna sensacja, do tego jeszcze casus w prawie: morderstwo z powodu molestowania.
A wiesz, ze stara prawniczka menendezow wielokrotnie broniła swoich klientow głównie rozdmuchując molestowanie?
Dlatego tez jest sąd , który rozpatruje dowody etc.
J'ai comme une envie de voir ma vie au lit
Comme une idée fixe chaque fois que l'on me dit
Comme une idée fixe chaque fois que l'on me dit
- Michał
- Posty: 735
- Rejestracja: 06-11-2023 13:40:07
- Lokalizacja: Miasto
Re: Netflix
Myślę, że po serialu ludzie zaczęli trochę mylić Menendezów z ich bohaterami w filmie. Wyznanie Erica w filmie przed adwokatką było bardzo poruszające, oglądając to się rozpłakałem. W dokumencie zobaczyłem coś innego. Kiedy bracia zabili rodziców, uprzątnęli miejsce, pojechali do kina, kupili bilety, później do restauracji, gdzie zadbali by ich zapamiętano, że są tam od kilku godzin, rozmawiali o potrawach, po kilku godzinach wrócili do domu i zadzwonili na policję, Lyle w nagraniu jest roztrzęsiony, rozpacza po rodzicach, jest w tym bardzo autentyczny, a przecież udaje, dlaczego by nie umiał tego zrobić w sądzie. Pierwsza wersja o zabiciu matki była taka, że zabili ją bo jej życie było cierpieniem i ją był to akt łaski, z biegiem czasu wykreowali ją na potwora. Dopóki nie było dowodów w postaci taśm, utrzymywali, że są niewinni, będąc już w areszcie, molestowanie pojawiło się gdy zmieniono adwokata, na kobietę, która w podobny sposób broniła innych sprawców. Jeśli list był wysłany przed morderstwem, to dlaczego nie wspomniano o nim w procesie a odnalazł się po 35 latach, więc musiał być ważny skoro ktoś tak długo go trzymał. Siostra Kitty milczała wiele lat i dopiero po serialu przypomniała sobie, że nigdy nie wybaczy siostrze, mając 80 lat.
- Michał
- Posty: 735
- Rejestracja: 06-11-2023 13:40:07
- Lokalizacja: Miasto
Re: Netflix
Moja teoria jest taka, że Lyle jest psychopatą, który od dzieciństwa znęcał się nad Erikiem, molestował go przedmiotami, później wmówił mu, że ojciec robił to wcześniej jemu, uzależnił Erika od siebie emocjonalnie, wmanewrował w morderstwo, a później obarczył winą o zdradę i na tym poczuciu jego winy zbudował cały jego późniejszy świat, myślę, że Eric zwierzył się psychologowi bo nie był w stanie tego wytrzymać. Później jako osoba straumatyzowana dał się wciągnąć w historię, gdzie ojciec molestował go całe życie a matka chciała zabic, by odkupić bratu to, że go wydał przed psychologiem, zapewniając mu pozycję swojego obrońcy, gdy w rzeczywistości to Lyle był jego dręczycielem, może z czasem w to wszystko nawet uwierzył. Możliwe, że Lyle planował morderstwo wcześniej i mówił o tym bratu badając grunt, na ile uda mu się go zmanipulować, bo wiedział, że od dzieciństwa ma nad nim emocjonalną władzę i książka Erica o egocentrycznym synu, który chce się pozbyć rodziców, to książka o Lylu.
Nawet po dokumencie na netflixie Eric pisze list, gdzie broni brata, nie siebie, jakby cały czas nie przepracował w sobie ich toksycznej relacji, gdzie był stroną uzależnioną, z syndromem sztokholmskim.
Nawet po dokumencie na netflixie Eric pisze list, gdzie broni brata, nie siebie, jakby cały czas nie przepracował w sobie ich toksycznej relacji, gdzie był stroną uzależnioną, z syndromem sztokholmskim.
- chafre
- Posty: 6200
- Rejestracja: 08-04-2020 09:35:52
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Netflix
Matka leczyła się na depresje.
Ciekawe jest to, że siostra grzebała w sypialni , znalazła list erotyczny do męża, ksiazke typu Harlequin, zdjecia rodziny.
Uwaga: te wszystkie rzeczy później zniknęły. Cała zawartość szafki nocnej, rodzinne zdjecia w książkach (używane jako zakładki). Listy pisane przez matkę także zniszczono.
W trakcie procesu siostra zeznała, ze nie widziała w sypialni nic niepokojącego. I to wszystko wyparowało.
Nazywa się to niszczeniem dowodów.
A skoro po matce nic nie zostało, można powiedzieć wszystko, gdyż nikt tego nie jest w stanie zweryfikować.
W ten sposób podciągnięto ją pod ofiarę zabójstwa w obronie własnej.
Przy okazji: adwokatka nie tylko odwiedzała świadka, ale miała wiele rozmów telefonicznych. Ciekawe co:)
Ciekawe jest to, że siostra grzebała w sypialni , znalazła list erotyczny do męża, ksiazke typu Harlequin, zdjecia rodziny.
Uwaga: te wszystkie rzeczy później zniknęły. Cała zawartość szafki nocnej, rodzinne zdjecia w książkach (używane jako zakładki). Listy pisane przez matkę także zniszczono.
W trakcie procesu siostra zeznała, ze nie widziała w sypialni nic niepokojącego. I to wszystko wyparowało.
Nazywa się to niszczeniem dowodów.
A skoro po matce nic nie zostało, można powiedzieć wszystko, gdyż nikt tego nie jest w stanie zweryfikować.
W ten sposób podciągnięto ją pod ofiarę zabójstwa w obronie własnej.
Przy okazji: adwokatka nie tylko odwiedzała świadka, ale miała wiele rozmów telefonicznych. Ciekawe co:)
J'ai comme une envie de voir ma vie au lit
Comme une idée fixe chaque fois que l'on me dit
Comme une idée fixe chaque fois que l'on me dit