Płyty, ostatnie zakupy
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
- marcin
- Posty: 13408
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Płyty, ostatnie zakupy
A no to nie masz podgladu stanu zamowienia.
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- marcin
- Posty: 13408
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Płyty, ostatnie zakupy
Hebius z Czartem się niecierpliwią, zatem porobiłem fotki
To urodzinowy box Academy of St Martin in the Fields, jednej z moich ulubionych orkiestr, choć - paradoksalnie - nie mam dużo ich płyt.
Oczywiście nie byłoby możliwe zrobienie kompletnego boxu (ponad 500 płyt), więc - skoro ASMF obchodzi 60-lecie - to wybrano 60 płyt. Nie tyle są to nagrania najlepsze (bo i jak je zresztą wybrać), ale raczej takie, które przyniosły im największą sławę, sprzedały się w największej liczbie kopii itp. Są nagrania z czasów LP, ale są i nowe. Jest bardzo dużo baroku, choć oczywiście niewyłącznie, bo box ma być w zamierzeniu taki przekrojowy.
i drugie ujęcie
W środku każda płyta ma oryginalną okładkę. Miłym gestem ze strony Deccy jest to, że wszędzie tam, gdzie jest to z czasów LP, to dodali jakiś materiał, tak żeby było minimum 70 minut
Będę tu wklejał raporty z przesłuchań kolejnych płyt. Na pierwszy ogień poszedł Vivaldi. Na instrumentach współczesnych brzmi to zupełnie inaczej!
Dodatkowo zamieszczono tutaj drugą wersję, nagraną 10 lat później. Tej jeszcze nie przesłuchałem. Z tyłu miniaturka okładki tej drugiej wersji
To urodzinowy box Academy of St Martin in the Fields, jednej z moich ulubionych orkiestr, choć - paradoksalnie - nie mam dużo ich płyt.
Oczywiście nie byłoby możliwe zrobienie kompletnego boxu (ponad 500 płyt), więc - skoro ASMF obchodzi 60-lecie - to wybrano 60 płyt. Nie tyle są to nagrania najlepsze (bo i jak je zresztą wybrać), ale raczej takie, które przyniosły im największą sławę, sprzedały się w największej liczbie kopii itp. Są nagrania z czasów LP, ale są i nowe. Jest bardzo dużo baroku, choć oczywiście niewyłącznie, bo box ma być w zamierzeniu taki przekrojowy.
i drugie ujęcie
W środku każda płyta ma oryginalną okładkę. Miłym gestem ze strony Deccy jest to, że wszędzie tam, gdzie jest to z czasów LP, to dodali jakiś materiał, tak żeby było minimum 70 minut
Będę tu wklejał raporty z przesłuchań kolejnych płyt. Na pierwszy ogień poszedł Vivaldi. Na instrumentach współczesnych brzmi to zupełnie inaczej!
Dodatkowo zamieszczono tutaj drugą wersję, nagraną 10 lat później. Tej jeszcze nie przesłuchałem. Z tyłu miniaturka okładki tej drugiej wersji
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- Czartogromski
- Posty: 6160
- Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
- Lokalizacja: Kufszynek
- Kontakt:
Re: Płyty, ostatnie zakupy
Dla mnie brzmi to zupełnie normalnie, bo kiedyś zajeździłem na śmierć kasetę z tym wykonaniem To jest takie w pół drogi, już wyczyszczone z XIX-wiecznych manier.
***
Ja nawet chciałem podrzucić ten kuferek jako propozycje dla cię, ale pomyślałem, że pewnie się skrzywisz: wybór? a dlaczego nie komplet?
***
Ja nawet chciałem podrzucić ten kuferek jako propozycje dla cię, ale pomyślałem, że pewnie się skrzywisz: wybór? a dlaczego nie komplet?
- Senso
- Posty: 1712
- Rejestracja: 20-10-2019 11:02:55
- Lokalizacja: Szypułkowe wzgórze
Re: Płyty, ostatnie zakupy
Mogli po prostu napisać The Best of Academy of St Martin
- marcin
- Posty: 13408
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Płyty, ostatnie zakupy
Będę tu wrzucać kolejne raporty z przesłuchań, to jestem ciekaw, jak często będę u Czarta budzić wspomnienia
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- Walpurg
- Posty: 9539
- Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Płyty, ostatnie zakupy
Marcin zapewne nie może doczekać się już mojej opinii, więc spieszę. Nie można udawać, że kuferek ma urodę grobowca w katedrze wawelskiej, ale wierzę, że nagrania są warte tego
- Hebius
- Posty: 15030
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Płyty, ostatnie zakupy
Mnie się skojarzył z pudełkiem na tort śmietankowy.
Chyba równie brzydkiego kuferka jeszcze tu nie pokazywano.
Chyba równie brzydkiego kuferka jeszcze tu nie pokazywano.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- Senso
- Posty: 1712
- Rejestracja: 20-10-2019 11:02:55
- Lokalizacja: Szypułkowe wzgórze
Re: Płyty, ostatnie zakupy
Chyba hebius nie lubi ani tortów, ani rokoko. Może kocha minimalizm i prostotę?
Proszę nie zniechęcać do pokazywania. Niech każdy pokazuje!
Proszę nie zniechęcać do pokazywania. Niech każdy pokazuje!
- Czartogromski
- Posty: 6160
- Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
- Lokalizacja: Kufszynek
- Kontakt:
Re: Płyty, ostatnie zakupy
A mnie się skojarzył z takim pałacykiem, w którym wesela się wyprawia. Sala do tańca, tralki, kolumienki, sypialnia i takie sufity
- Hebius
- Posty: 15030
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Płyty, ostatnie zakupy
Moja przesyłka już przyszła. Niestety SMS-a dostałem akurat wtedy, gdy byłem w mieście (tradycyjnie zapomniałem zabrać z sobą komórki), a nie chce mi się wychodzić drugi raz, zwłaszcza że słońce własnie się pokazało i pysk się od razu robi mokry pod maseczką. Poczekam do zmroku.cryboy pisze: ↑28-04-2020 09:21:06Bardzo bym chciał te płyty mieć na weekend bo potem wracam do pracy.Czartogromski pisze: ↑28-04-2020 08:47:57 Jedna z firm tłumaczyła się niedawno, że jest tłok w wysyłkach paczkomatowych (czyli po prostu kolejka do).
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- Walpurg
- Posty: 9539
- Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Płyty, ostatnie zakupy
No, teraz tylko 48 godzin.
- marcin
- Posty: 13408
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Płyty, ostatnie zakupy
Raport z przesłuchań kuferka cz. II
Zestaw 3 płyt, a na nich Concerti Grossi op. 6 (1-12), 3 x koncerty obojowe, 3 x concertri a due cori.
Bardzo ładne! Takie rzekłbym klasycznie eleganckie. Bardziej mi się podoba niż od Pinnocka.
Zestaw 3 płyt, a na nich Concerti Grossi op. 6 (1-12), 3 x koncerty obojowe, 3 x concertri a due cori.
Bardzo ładne! Takie rzekłbym klasycznie eleganckie. Bardziej mi się podoba niż od Pinnocka.
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- Czartogromski
- Posty: 6160
- Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
- Lokalizacja: Kufszynek
- Kontakt:
- cryboy
- Posty: 2868
- Rejestracja: 22-07-2018 14:14:56
- Lokalizacja: West End
Re: Płyty, ostatnie zakupy
In Post właśnie potwierdził, ze paczka jedzie do paczkomatu.Hebius pisze: ↑29-04-2020 15:00:11Moja przesyłka już przyszła. Niestety SMS-a dostałem akurat wtedy, gdy byłem w mieście (tradycyjnie zapomniałem zabrać z sobą komórki), a nie chce mi się wychodzić drugi raz, zwłaszcza że słońce własnie się pokazało i pysk się od razu robi mokry pod maseczką. Poczekam do zmroku.cryboy pisze: ↑28-04-2020 09:21:06Bardzo bym chciał te płyty mieć na weekend bo potem wracam do pracy.Czartogromski pisze: ↑28-04-2020 08:47:57 Jedna z firm tłumaczyła się niedawno, że jest tłok w wysyłkach paczkomatowych (czyli po prostu kolejka do).
Pleeeeaaaaseeeeeeeee.... Niech ona jutro będzie do odbioru!
- Hebius
- Posty: 15030
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Płyty, ostatnie zakupy
Skoro potwierdzili, to raczej będzie.
A ja się pochwalę tylko jedną płytą, chociaż okładka raczej szałów zachwytu nie wywoła.
Agrippina (3CD)
A ja się pochwalę tylko jedną płytą, chociaż okładka raczej szałów zachwytu nie wywoła.
Agrippina (3CD)
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- Czartogromski
- Posty: 6160
- Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
- Lokalizacja: Kufszynek
- Kontakt:
Re: Płyty, ostatnie zakupy
Na dzisiejsze czasy zamiast agrypiny lepsza byłaby acovidyna.
(kto tej pani dobierał buty? )
(kto tej pani dobierał buty? )
- Hebius
- Posty: 15030
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Płyty, ostatnie zakupy
Jezus Maria.marcin pisze: ↑22-04-2020 11:07:18 Zakupy marcowo-kwietniowe cz. III
Alison Balsom: Royal Fireworks
Walp znów będzie marudził, że pani na okładce, ale to nie moja wina, że ostatnio częściej coś interesującego produkują panie
A płyta to znakomita kontynuacja "Sound the Trumpet" tej samej pani trębaczki. Na płycie pani serwuje Handla, Bacha, Telemanna i Purcella. Bardzo smakowita mieszkanka
Repertuar
I nawet nie powinienem mieć za bardzo pretensji do pani Balsom*, bo przecież ta okładka wyraźnie ostrzega, wręcz krzyczy NIE KUPUJ!
Ta płyta jest jak idealny serniczek ze smażonym dorszem zamiast rodzynek, pod pierzynką z marchewki z koncentratem pomidorowym (takiej do ryby po grecku) w miejsce czekoladowej polewy.
A słuchanie instrumentalnej suity z Oratorium Bożonarodzeniowego Bacha to podziwianie nagiego, pięknego, wykastrowanego mężczyzny. To normalnie boli!
Muzyka pogrzebowa Purcella jako ostatni kawałek na liście utworów to doskonały wybór na podsumowanie krążka. "Royal Fireworks" pogrzebała moje dobre mniemanie, jakie wyrobiłem sobie o trębaczce po jej świetnej "Sound the Trumpet".
_________________
* z Marcinem to już inna sprawa
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- marcin
- Posty: 13408
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Płyty, ostatnie zakupy
Coz, plyta jest na Spotify, trzeba bylo sobie fragmentami przesluchac przed zakupem. Na amazonie ma srednia ocene kupujacych 4,8/5.
A w tej sytuacji mozesz ja sprezentowac Czartowi, na pewno sie nie obrazi
A w tej sytuacji mozesz ja sprezentowac Czartowi, na pewno sie nie obrazi
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- cryboy
- Posty: 2868
- Rejestracja: 22-07-2018 14:14:56
- Lokalizacja: West End
Re: Płyty, ostatnie zakupy
Yes! Yes! Yes!
In Post się postarał. Przesyłka dotarła!
No i co my tam mamy?
Zacznę od polszczyzny bo to tylko dwie płyty Maanamu.
Płyta pierwsza: Mental Cut
Czwarty w kolejności studyjny album wydany po raz pierwszy w 1984. Jednocześnie ostatni, który ukazał się przed zawieszeniem działalności zespołu w 1986 r. Niby ciągle jeszcze klasyk ale z paroma "zapychaczami" typu: "Dobranoc Albert" czy "Nowy przewodnik".
Słaba ta edycja. Żadnej wkładki, nic. Tylko okładka i płyta z kiepskiej jakości zdjęciem zespołu. No ale muzyka się liczy!
Druga płyta: Sie ściemnia
Piąty, studyjny album Maanamu, nagrany w czasie oficjalnego zawieszenia działalności w 1987 r. Wydany dopiero w 1989 r. Z oryginalnego składu mamy tu tylko Korę i Marka Jackowskiego wspieranych dawniejszymi muzykami "OZ" (Marcin Ciempiel), "Madame" (Krzysztof Dominik) oraz (uwaga!) PAPA DANCE (Konstanty Joriadis). Wokalnie udziela się również Stanisław Sojka. W sumie to płyta jednego przeboju (ale za to jakiego!).
"Sie ściemnia" do dzisiaj wywołuje u mnie ciarki na plecach.
Płyta wydana w tej samej serii co i poprzednia. Tym razem jednak z dwukartkową wkładką zawierającą poza tracklistą i listą płac również słowa tytułowej piosenki.
End of part 1.
Mam nadzieję, że teraz obrazki nie są za małe.
In Post się postarał. Przesyłka dotarła!
No i co my tam mamy?
Zacznę od polszczyzny bo to tylko dwie płyty Maanamu.
Płyta pierwsza: Mental Cut
Czwarty w kolejności studyjny album wydany po raz pierwszy w 1984. Jednocześnie ostatni, który ukazał się przed zawieszeniem działalności zespołu w 1986 r. Niby ciągle jeszcze klasyk ale z paroma "zapychaczami" typu: "Dobranoc Albert" czy "Nowy przewodnik".
Słaba ta edycja. Żadnej wkładki, nic. Tylko okładka i płyta z kiepskiej jakości zdjęciem zespołu. No ale muzyka się liczy!
Druga płyta: Sie ściemnia
Piąty, studyjny album Maanamu, nagrany w czasie oficjalnego zawieszenia działalności w 1987 r. Wydany dopiero w 1989 r. Z oryginalnego składu mamy tu tylko Korę i Marka Jackowskiego wspieranych dawniejszymi muzykami "OZ" (Marcin Ciempiel), "Madame" (Krzysztof Dominik) oraz (uwaga!) PAPA DANCE (Konstanty Joriadis). Wokalnie udziela się również Stanisław Sojka. W sumie to płyta jednego przeboju (ale za to jakiego!).
"Sie ściemnia" do dzisiaj wywołuje u mnie ciarki na plecach.
Płyta wydana w tej samej serii co i poprzednia. Tym razem jednak z dwukartkową wkładką zawierającą poza tracklistą i listą płac również słowa tytułowej piosenki.
End of part 1.
Mam nadzieję, że teraz obrazki nie są za małe.
- Czartogromski
- Posty: 6160
- Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
- Lokalizacja: Kufszynek
- Kontakt:
Re: Płyty, ostatnie zakupy
Obrazki są w sam raz. A teraz stwierdzę banalnie i irytująco: mam to na winylu
"Mental cut" i w oryginale nie powalał na kolana poziomem edycji: koperta na papierze, który nawet nie leżał obok kartonu, a duży rozmiar pokazywał całą żenadę projektu graficznego (wycięte analogowymi nożyczkami sylwetki wklejone w tło). Angielski odpowiednik tej płyty zatytułowany "Wet Cat" miał świetne (choć może zbyt popowe) zdjęcie Kory na 1. stronie.
"Mental cut" i w oryginale nie powalał na kolana poziomem edycji: koperta na papierze, który nawet nie leżał obok kartonu, a duży rozmiar pokazywał całą żenadę projektu graficznego (wycięte analogowymi nożyczkami sylwetki wklejone w tło). Angielski odpowiednik tej płyty zatytułowany "Wet Cat" miał świetne (choć może zbyt popowe) zdjęcie Kory na 1. stronie.