Jasne.
Jakbym liczył na swoją bibliotekę, to nawet Lubiewa jeszcze bym nie zdążył przeczytać, bo nie mają w księgozbiorze i pewnie mieć nie będą, skoro mimo tylu wydań nie kupili.
Hebius pisze: ↑11-08-2020 21:24:24
Jasne.
Jakbym liczył na swoją bibliotekę, to nawet Lubiewa jeszcze bym nie zdążył przeczytać, bo nie mają w księgozbiorze i pewnie mieć nie będą, skoro mimo tylu wydań nie kupili.
Bo trzeba pytać i prosić o. Biblioteka powinna kierować zapotrzebowaniem zgłaszanym przez uczestników. I niech nie mówią, ze nie mają pieniędzy, bo w tym roku mają: 14 970 zł od ministra i 27 801,43 zł wkładu własnego. Są dwa powody, dla których uwzględnia sie sugestie czytelników:
a) z sympatii
b) dla świętego spokoju
Ostatnio zmieniony 11-08-2020 21:41:00 przez Czartogromski, łącznie zmieniany 1 raz.
Hebius pisze: ↑11-08-2020 21:24:24
Jasne.
Jakbym liczył na swoją bibliotekę, to nawet Lubiewa jeszcze bym nie zdążył przeczytać, bo nie mają w księgozbiorze i pewnie mieć nie będą, skoro mimo tylu wydań nie kupili.
Hebius pisze: ↑11-08-2020 15:00:29
Nikt już tutaj książek nie kupuje?
Chyba nie wspomniałem, ostatnio Historię Włoch prof. Gierowskiego za jakieś śmieszne pieniądze na Allegro.
Swoją drogą, jedni tę książkę (i inne wartościowe) sprzedają bardzo drogo, a inni bardzo tanio - tym drugim nawet nie chce się zorientować w wartości tego, co sprzedają. Uwielbiam kupować od takich. Mógł zarobić 50-60 a zarobił 10 zł.
Ja kupilem gejowszczyzne pt "Wszystkich swietych" (Hebius anonsowal to kiedys)
Przeczytalem to wlasnie w pendolino i mam mieszane odczucia. Rzecz bardzo wtorna, w zasadzie kalka "Geja w wielkim miescie", ale slabsza i literacko i tresciowo. Przeczytac mozna, czyta sie szybko (zdazylem przeczytac calosc zanim pociag dojechal do Warszawy), ale malo to oryginalne.
No choc przyznam ze pomysl na konstrukcje ksiazki ciekawy (kazdy rozdzial zaczyna sie od Wszystkich swietych, i dowiadujemy co sie dzialo wczesniej z takich retrospekcji)
Jutro będzie nowy, długi dzień. Twój własny, od początku do końca. To przecież bardzo przyjemna myśl.
(Tove Jansson, "Tatuś Muminka i morze")