Gejowszczyzna książkowa.

Książka, kino, teatr, muzyka, telewizja...
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
ODPOWIEDZ
husky

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 88664Post husky »

Jakby co to ja mu nie zarzucilem że nie jest utalentowany czy coś bo nie mi to oceniać, tyko że mnie nie interesuje temat o życiu modela i bym nie przeczytał tego pod wpływem jego wyglądu.
Awatar użytkownika
Walpurg
Posty: 9539
Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
Lokalizacja: Śląsk

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 88667Post Walpurg »

Właśnie, podpisuję się pod przedpiszcą.
Niech sobie pisze książki, ale mnie one nie interesują.
Awatar użytkownika
mare
Posty: 4076
Rejestracja: 29-07-2018 10:05:46

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 88668Post mare »

Ale książkę napisała chyba ta kobieta.
Pod konarami kasztana,
Pan zablokował mnie,
a ja Pana.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15051
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 88686Post Hebius »

To tzw wywiad rzeka. Co jest nawet na okładce - że zdradza sekrety w rozmowie.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Achim
Posty: 1363
Rejestracja: 13-07-2019 19:29:55
Lokalizacja: Wrocław

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 88723Post Achim »

Odwieczny problem, czy każdy /pseudo/celebryta musi pisać ?
Ale chyba decyduje tu rynek i prawo zbytu
Es gibt ein Leben und ich lebe es . Romy Schneider.
Awatar użytkownika
jazzik
Posty: 9388
Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 88730Post jazzik »

Przecież ludzi ciekawi życie innych, dlatego istnieją plotki, dlatego istnieją portale, które nie piszą o niczym innym jak tylko o sprawach celebrytów. Mama uwielbia takie książki, kupiła obie "dubajskie", książkę Poniedziałka i tę pewnie też kupi, jeśli się o niej dowie.
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15051
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa

Post: # 89014Post Hebius »

ÉDOUARD LOUIS
Kto zabił mojego ojca

Tłumaczenie: Joanna Polachowska
Wydawnictwo Pauza

Premiera: 20 września 2021

Obrazek
wydawca pisze:Powrót do domu, do szarego brzydkiego miasta dzieciństwa i odwiedziny u potwornie schorowanego ojca stają się dla Edouarda Louisa punktem wyjścia do napisania przejmującej opowieści o swoim ojcu i rodzinie.

Zaledwie pięćdziesięcioletni mężczyzna stoi u schyłku swego życia, a syn próbuje pozbierać okruchy z tego, co pozostało z ich relacji zniszczonej niegdyś przez wstyd, homofobię i biedę. Czułość i miłość potrafi ich jeszcze pogodzić, ale mocno krytyczne spojrzenie autora na upokarzający i zdegenerowany francuski system społeczny dodaje temu przesłaniu ogromny ładunek buntu. Jest w nim niezgoda na wyobcowanie i okrucieństwo państwa wobec ubogich i głośny sprzeciw wobec powszechnej afirmacji dla indywidualnej odpowiedzialności i ślepoty społeczeństwa na systemową niesprawiedliwość. Louis ostrzega francuskie elity przed postępującym ubóstwem i ukrytym gniewem klas niższych, o których państwo zapomina. Próbuje to samo uświadomić umierającemu ojcu: „Należysz do kategorii ludzi, których polityka skazuje na przedwczesną śmierć”.

Ta kombinacja czułości, miłości, wybaczenia i wołania o solidarność oraz gniewu i niezgody na nierówność i pogardę sprawia, że książka głęboko porusza i zapada czytelnikowi w pamięć.
Szot pisze o tytule bez zachwytu. Że raczej dla zagorzałych fanów Louisa.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 13430
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 89752Post marcin »

Zamowiona ta gejowska 1000-stronicowa cegla :P
Jestem bardzo tego ciekaw ;)
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15051
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 90198Post Hebius »

Pamiętam wątki gejowskie z ekranizacji Pasoliniego, więc chyba i w książce też to jest, dlatego anonsuje - zwłaszcza że publikacja wydaje się bardzo apetyczna:

Geoffrey Chaucer, Opowieści kanterberyjskie

Obrazek

przekład Jarek Zawadzki
ilustracje Maciej Sieńczyk

Biblioteka Śląska, Katowice 2021
str. 800

ISBN 978-83-64210-92-1
Premiera książki – 28 września 2021 r.

Okładka twarda
Format 160x210
Cena 75,00 zł
wydawca pisze:Pierwsze wydanie kompletnego przekładu „Opowieści kanterberyjskich”, arcydzieła średniowiecznej poezji – jednej z podstawowych pozycji kanonu literatury europejskiej – uzupełniajace istotną lukę na polskim rynku wydawniczym. To także przedsięwzięcie wzbogacające polski dorobek przekładowy i kontynuujące tradycję translacji arcydzieł literatury światowej. „Opowieści kanterberyjskie” Geoffreya Chaucera były dotąd tłumaczone na język polski jedynie we fragmentach. Najobszerniejszy wybór „Opowieści kanterberyjskich” w przekładzie Heleny Pręczkowskiej ukazał się w 1963 r. w serii Biblioteka Narodowa (II, 138). Dokonane przez Jarka Zawadzkiego nowe tłumaczenie, którego wydanie planowane jest w ramach zadania, obejmuje całość „Opowieści kanterberyjskich”. Podstawą przekładu była – ceniona przez badaczy dzieł Chaucera – edycja z 1894 roku pod redakcją Waltera Skeata.

Publikacja została wzbogacona ilustracjami przygotowanymi przez Macieja Sieńczyka – rysownika i twórcę komiksów, którego ilustracje można znaleźć w magazynach np. „Newsweek”, „Przekrój”, „Wysokie Obcasy”, także w internetowym „Dwutygodniku” oraz w książkach m.in. Doroty Masłowskiej. Jako pierwszy w historii twórca komiksu został nominowany do Nagrody Literackiej Nike za album „Przygody na Bezludnej Wyspie”.
Styl Zawadzkiego bardzo mi przypadł do gustu :D
Fragmenty z wierszowanej opowieści tłumacza o Chaucerze:
Anglią władała zaraza straszliwa,
Co czarną śmiercią się słusznie nazywa.
Tak przetrzebiła lud boży w Europie,
Że na ulicy leżał chłop na chłopie,
Baba na babie i na dziecku dziecko;
Tak ci była chorobą zbójecką.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6177
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 90216Post Czartogromski »

Bardzo ładny rym: Ełropie - chłopie :shock: :mrgreen:
Awatar użytkownika
Czarek90
Posty: 560
Rejestracja: 28-09-2020 16:34:43
Lokalizacja: na piętrze

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 90533Post Czarek90 »

W temacie książkowej gejowszczyzny trafiłem na wydarzenie MOCAK-u,
w trakcie którego można polecać tęczowe pozycje do ich biblioteki.
Wydawnictwa, które będą cieszyć się największym powodzeniem i otrzymają najwięcej polubień, zostaną zakupione do księgozbioru Biblioteki MOCAK-u, a także uwzględnione podczas planowania kolejnych spotkań dyskusyjnego Klubu Czytelniczego Sztuka Opowieści.
Wydarzenie w ich social mediach, głównie na FB: https://www.facebook.com/events/913404025955853/

:pride:
Awatar użytkownika
Czarek90
Posty: 560
Rejestracja: 28-09-2020 16:34:43
Lokalizacja: na piętrze

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 91198Post Czarek90 »

Właśnie trafiłem na zapowiedź Czarnego z nowym Ryzińskim.
"Hiacynt. PRL wobec homoseksualistów":

https://czarne.com.pl/katalog/ksiazki/hiacynt
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15051
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 91202Post Hebius »

Trzeba będzie kupić. Premiera w grudniu - czyli prezent pod choinkę.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
bolevitch
Posty: 5451
Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 91212Post bolevitch »

samo sformułowanie tytułu świadczy, że ktoś do końca nie wie, o czym pisze.
Awatar użytkownika
Czarek90
Posty: 560
Rejestracja: 28-09-2020 16:34:43
Lokalizacja: na piętrze

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 91265Post Czarek90 »

bolevitch pisze: 11-10-2021 18:37:15 samo sformułowanie tytułu świadczy, że ktoś do końca nie wie, o czym pisze.
Też zwróciłem uwagę na ten tytuł. I oczywiście na nazwisko (chociaż o info tym, że się za to zabiera, jakoś w zeszłym roku opublikował na swoich social mediach). Nie spodziewam się po tej książce wiele (więc a nuż mam szansę się zaskoczyć ;)), tzn. nie spodziewam się niczego głębokiego czy analitycznie rozbudowanego. Bardziej czekam na jakieś elementy lub większe fragmenty, które faktycznie wniosą coś nowego do tematu, do czego się Ryziński realnie dokopał. ALE. Jak pokazały jego dwie poprzednie książki (Foucault i Dziwniejsza historia), były to zazwyczaj jedynie fragmenty w poszczególnych rozdziałach, większość zaś zajmowały gdybania, przypuszczenia czy obszerne cytowanie innych autorów.

A może po prostu nie jestem w targecie. :P
Chociaż Czarnemu ufam, że zwykle wydaje to, co dobre. (Właśnie czytam "Poniemieckie" Karoliny Kuszyk).
Awatar użytkownika
Czarek90
Posty: 560
Rejestracja: 28-09-2020 16:34:43
Lokalizacja: na piętrze

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 91452Post Czarek90 »

Czarek90 pisze: 11-10-2021 17:03:46 "Hiacynt. PRL wobec homoseksualistów":
https://czarne.com.pl/katalog/ksiazki/hiacynt
Obrazek
Awatar użytkownika
Achim
Posty: 1363
Rejestracja: 13-07-2019 19:29:55
Lokalizacja: Wrocław

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 91460Post Achim »

Czarek90 pisze: 12-10-2021 08:58:13
bolevitch pisze: 11-10-2021 18:37:15 samo sformułowanie tytułu świadczy, że ktoś do końca nie wie, o czym pisze.
Też zwróciłem uwagę na ten tytuł. I oczywiście na nazwisko (chociaż o info tym, że się za to zabiera, jakoś w zeszłym roku opublikował na swoich social mediach). Nie spodziewam się po tej książce wiele (więc a nuż mam szansę się zaskoczyć ;)), tzn. nie spodziewam się niczego głębokiego czy analitycznie rozbudowanego. Bardziej czekam na jakieś elementy lub większe fragmenty, które faktycznie wniosą coś nowego do tematu, do czego się Ryziński realnie dokopał. ALE. Jak pokazały jego dwie poprzednie książki (Foucault i Dziwniejsza historia), były to zazwyczaj jedynie fragmenty w poszczególnych rozdziałach, większość zaś zajmowały gdybania, przypuszczenia czy obszerne cytowanie innych autorów.

A może po prostu nie jestem w targecie. :P
Chociaż Czarnemu ufam, że zwykle wydaje to, co dobre. (Właśnie czytam "Poniemieckie" Karoliny Kuszyk).
[/quote
"Poniemieckie" świetna książka, otwierająca jakieś nowe drzwi
Es gibt ein Leben und ich lebe es . Romy Schneider.
Awatar użytkownika
Czarek90
Posty: 560
Rejestracja: 28-09-2020 16:34:43
Lokalizacja: na piętrze

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 91463Post Czarek90 »

Achim pisze: 13-10-2021 20:21:46
"Poniemieckie" świetna książka, otwierająca jakieś nowe drzwi
Prawda. (Jako ten urodzony już na "Ziemiach Odzyskanych" czy właśnie "poniemieckich" o wielu, wielu kwestiach nie miałem pojęcia).
Awatar użytkownika
jazzik
Posty: 9388
Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 91637Post jazzik »

Co do "Poniemieckiego" to mnie zainteresowała ta książka, ale powiedzcie mi, czy tam jest więcej odniesień do "Samych swoich", podobnie jak w darmowym fragmencie e-booka? Bo jeśli tak, to sobie odpuszczę. Nie cierpię tego filmu! :evil:
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
Awatar użytkownika
Czarek90
Posty: 560
Rejestracja: 28-09-2020 16:34:43
Lokalizacja: na piętrze

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 91731Post Czarek90 »

Nie trafiłem lub nie zapamiętałem.
W każdym razie raz czy dwa, więc spokojnie ;)
ODPOWIEDZ