Płyty, ostatnie zakupy

[Czartogromski]

A swoją drogą to też planuję kupić tę właśnie płytę

I słusznie, bo idealne dla ciebie: jest klawesyn i są organy.

[marcin]

Zakupiłem w ostatnim miesiącu dwa kuferki, ale dość małe według moich standardów

Po pierwsze, wielokrotnie pisałem o kuferkach klawesynowych, które odrzuciłem. No więc teraz ten który zakupiłem:

Blandine Verlet: Complete Philips Recordings

14 płyt, czyli w sam raz. Głównie Bach i Scarlatti, ale nie tylko.
Bardzo ładny kuferek, a oto jego wnętrze:

[Czartogromski]

Jakby to powiedzieć: bardzo estetyczny kuferek

[Walpurg]

Ponadto ładna i czysta kanapa. Żadnych okruszków czy popcornu albo plam po keczupie.

[marcin]

Same pochwały

[cryboy]

Przyszła dzisiaj przesyłka z płytami a w niej m. in.:

dwupłytowa Tina koncertowa


trzypłytowy składak Jackson 5

[Czartogromski]

Dwupłytowa winylowa?

[cryboy]

Niestety nie. CD.

[marcin]

No to przedstawiam drugi i ostatni kuferek - nowość z Harmonia Mundi (11 płyt)

Jak powszechnie wiadomo, Bacha nigdy za dużo, a tutaj jest aż pięciu Bachów A wszystko w wykonaniu jednego z najlepszych zespołów - Akademie fur Alte Musik Berlin. Ponieważ jednak za dużo dobrego nie może być - to okładka taka sobie, co dziwi, co Harmonia Mundi była zawsze znana z pięknych okładek.



I może tył, aby było wiadome, co tu mamy

[Czartogromski]

Widziałem już ten kuferek wcześniej i pomyślałem sobie, że z taką spartoloną okładką (level: MS Paint 95 beta) to nikt nie kupi, a zwłaszcza Marcin, bo po co mu 23. nagranie Koncertów Brandenburskich i 17. suit orkiestrowych.

[marcin]

Niestety Harmonia Mundi ostatnio ma tragiczne okładki. Mają teraz cykl Beethovena w wykonaniu Freiburger Barockorchester. Okładki rzadkiej urody jak widać, oto przykład

[Czartogromski]

Czy na jakimś niemieckim banknocie jest/był Beetohoven? Bo wygląda to, jakby poświęcili jakiś do zrobienia tej okładki.

[marcin]

Nie wiem, ale wklejają to wszędzie ostatnio (choć tu chociaż do kompletu z ładnymi panami )

[Czartogromski]

Może to był banknot o wysokim nominale. A panowie jak ze Żmijowiska.

[marcin]

No widzisz, trzeba polubić Beethovena zatem

[cryboy]

Odbierałem dzisiaj w empiku ostatnią partię płyt "osiemnastkowych" dla siostrzenicy (szczegóły w wątku o czarnych krążkach) a ponieważ przy odbiorze zamówienia przysługuje 20% rabat na pozostałe zakupy to wziąłem też coś dla siebie w wersji CD.





Okładkę Oddziału daję w tej wielkości, żeby Czart dostrzegł w górnym narożniku ikonkę Polskich Nagrań. I to w wersji z lat 60. XX w.
Wygląda to na jakąś jubileuszową serię z okazji 65-lecia powstania Polskich Nagrań ale wydawcą jest Warner Music. Edycja z 2021 r.

[Czartogromski]

No bo Warner kupił przecież katalog Polskich Nagrań. Oryginalnie płyta OZ miała już logo prostokątne, w prawym dolnym rogu. A to logo jest z lat 70., w latach 60. też było jajo, ale napis Muza był większy i zawijał się wokół kogucika

[cryboy]

OK. No to to stare logo jest z tyłu płyty.

[Czartogromski]

I poczułem się jak Super Mike Łowca Okazji! Tego nie mogłem przegapić, no i płytę kupiłem.



David Bergmuller, David Orlowsky: Alter ego.

[Walpurg]

Dajcie spokój, ponad 81 zł i jeszcze z pękniętą okładką.