Moje credo dyskusyjne:
1. Należy dyskutować poprzez merytoryczne argumenty, a nie odniesienia do osoby rozmówcy.
2. Ten powinien szukać argumentów na poparcie swych racji, kto coś twierdzi, a nie ten kto temu zaprzecza.
3. Należy domniemywać dobrą wolę.
A to też Półtawski, zresztą jest dość podobna. Brygada, a dokładniej Brygada 1918, miała przeżyć renesans za sprawą promocji przez władze państwowe z okazji 100. rocznicy odzyskania niepodległości. Ja ją polubiłem, ale - tak w ogóle - nie odniosła większego sukcesu - i byłoby dziwne, gdyby było inaczej, jeśli się weźmie pod uwagę, że same organy administracji z niej raczej nie korzystały.
Ja ją znalazłem na stronie prezydenta. Krój całkiem fajny. Nie żebym miał go od razu wdrażać do czegoś ale dołączyłem do swojej kolekcji.
Moje credo dyskusyjne:
1. Należy dyskutować poprzez merytoryczne argumenty, a nie odniesienia do osoby rozmówcy.
2. Ten powinien szukać argumentów na poparcie swych racji, kto coś twierdzi, a nie ten kto temu zaprzecza.
3. Należy domniemywać dobrą wolę.
Brygada ma ciekawy kształt litery „a”
Rzeczywiście widać podobieństwo do „a” z Antykwy Półtawskiego.
Brygadę określiłbym jako „ciężką”. Przy okazji wyjaśnię, że na tamtym zestawieniu krojów są kolejno EB Garamond, Hoefler Text, Minion Pro. Również zgadzam się, że Hoefler Text jest cięższy w porównaniu z pozostałymi w tym zestawieniu.
Dodam jeszcze, że najpowszechniej stosowanymi krojami w książkach są Garamondy. W ogóle jakbym miał wskazać najbardziej sztandarowe przykłady krojów szeryfowych i bezszeryfowych to wybrałbym kroje Garamond i Helvetica. Chyba tak samo rozumowali twórcy gry Super Paper Mario tworząc postaci Garamond i Helvetica.
Chyba każdy z łatwością zgadnie, która jest która
Moje credo dyskusyjne:
1. Należy dyskutować poprzez merytoryczne argumenty, a nie odniesienia do osoby rozmówcy.
2. Ten powinien szukać argumentów na poparcie swych racji, kto coś twierdzi, a nie ten kto temu zaprzecza.
3. Należy domniemywać dobrą wolę.
uzytkownik_konta pisze: ↑22-11-2023 20:48:27
Biedroń to wstawił; inni politycy też dzielili się podobnymi pismami - i wszystkie są zarówno pisane tą absurdalną czcionką, która mi się kojarzy z menu podrzędnego baru; jak i zostały sporządzone z tą dziwną praktyką, polegającą na drukowaniu oraz dopisywaniu "Szanowny..." i "Z wyrazami", zamiast po prostu pozostawić puste miejsce na dopisek.
Ostatnio zmieniony 25-11-2023 15:23:03 przez jordi, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje credo dyskusyjne:
1. Należy dyskutować poprzez merytoryczne argumenty, a nie odniesienia do osoby rozmówcy.
2. Ten powinien szukać argumentów na poparcie swych racji, kto coś twierdzi, a nie ten kto temu zaprzecza.
3. Należy domniemywać dobrą wolę.
Już prędzej zapożyczone słowo „font” choć to też nie do końca to samo.
Proponuję przeczytać artykuł z mojego posta powyżej.
Moje credo dyskusyjne:
1. Należy dyskutować poprzez merytoryczne argumenty, a nie odniesienia do osoby rozmówcy.
2. Ten powinien szukać argumentów na poparcie swych racji, kto coś twierdzi, a nie ten kto temu zaprzecza.
3. Należy domniemywać dobrą wolę.
Ja nie zamierzam. Po prostu grzecznie wyjaśniam.
Wiem też, że czasem błędne tłumaczenie kształtuje rzeczywistość językową. Na razie jednak słowo czcionka wciąż oznacza metalową bryłę.
Szczęśliwie też gdy piszę „krój pisma” to nikt nie ma wątpliwości o czym piszę.
Moje credo dyskusyjne:
1. Należy dyskutować poprzez merytoryczne argumenty, a nie odniesienia do osoby rozmówcy.
2. Ten powinien szukać argumentów na poparcie swych racji, kto coś twierdzi, a nie ten kto temu zaprzecza.
3. Należy domniemywać dobrą wolę.
Zauważę tylko, że nikt też nie ma wątpliwości, że gdy pisze się "czcionka", nikt też nie sądzi, że mamy na myśli krój pisma. PWN również jako jedno ze znaczeń tego słowa podaje:
kształt i wielkość liter w druku
Myślę, że to "w druku" jest tutaj kluczowe. Zapewne za czasów prasy Gutenberga też w rozmowach padało "Jaką czcionką to złożyłeś?" - i było wiadomo, że chodzi o "kształt i wielkość", a nie np. o to, czy czcionki były wykonane z ołowiu, czy też z jakiegoś stopu.
Verdana to świetny krój na minione dekady oraz dla firmy Ikea. Powstał by napisy na dawnych monitorach były dobrze widoczne i w druku to jakoś wyglądało. Podobną rolę miała Georgia. Obecnie monitory są lepsze i w krojach pisma można bardziej poszaleć.
Moje credo dyskusyjne:
1. Należy dyskutować poprzez merytoryczne argumenty, a nie odniesienia do osoby rozmówcy.
2. Ten powinien szukać argumentów na poparcie swych racji, kto coś twierdzi, a nie ten kto temu zaprzecza.
3. Należy domniemywać dobrą wolę.
Na starym kindlu 3G jest to krój PMN Caecilia a na iPadowej aplikacji Kindle też mam Bookerly.
Te kroje dobrze nadają się do e-ink.
Moje credo dyskusyjne:
1. Należy dyskutować poprzez merytoryczne argumenty, a nie odniesienia do osoby rozmówcy.
2. Ten powinien szukać argumentów na poparcie swych racji, kto coś twierdzi, a nie ten kto temu zaprzecza.
3. Należy domniemywać dobrą wolę.