Książki, ostatnie zakupy

[marcin]

"Poczwarki" powinny ci się spodobać.

[marcin]

Zakupy i lektury urlopowe cz. II

Druga lektura urlopowa to Silos. Typowa fantastyka postapo, wadą tej gałęzi fantastyki jest mała oryginalność fabuł. Ale na urlop może być

[Czartogromski]

Tylko że to jest w 3 tomach, masz tyle urlopu?

[marcin]

Pierwszy tom przeczytałem i póki co średnio mam ochotę sięgać po pozostałe

[marcin]

Zakupy i lektury urlopowe cz. III

Kolejną książką przeczytaną na urlopie była "20:32" Mortki, wspominana już przez Ukeja. Niby temat oklepany (najazd ufoków na ziemię), ale autorowi udało się wycisnąć sporo nowego: akcję śledzimy nie z punktu widzenia ludzkości, ale paru osób (dwóch rodzin, można powiedzieć). Całość czyta się bardzo szybko (mi zajęło dwa dni, a konkretnie dwa wieczory i dwa posiedzenia w kołobrzeskiej kawiarni - nie wiem czy mówiłem, ale ja bardzo lubię czytać książkę w kawiarni). Ogólnie mogę polecić

[uzytkownik_konta]

To ja skorzystam z okazji, aby też jeszcze raz polecić - to jest przede wszystkim ciekawa koncepcja, jeśli nic innego - i chociażby z tego powodu warta zapoznania się. A że poza tym nie ma żadnych rażących niedociągnięć - fabuła jest skonstruowana poprawie, bohaterowie napisani dość dobrze, akcja wartka, styl akceptowalny - to może to być przyjemna lektura.

[Hebius]

Ciekawa koncepcja, że akcję śledzimy nie z punktu widzenia ludzkości, ale paru osób?

[uzytkownik_konta]

Nie - z osadzeniem fabuły w Polsce, w bieżących warunkach. Z tego co pamiętam, kiedy pisałem o tej książce wcześniej, stwierdziłem że przypomina to prozę Kinga przeniesioną do Polski. I moim zdaniem było to ciekawe już z samej tej racji.

[marcin]

A tak, słuszna obserwacja, że to taki King trochę w warunkach polskich.

[marcin]

Zakupy i lektury urlopowe cz. IV

Przechodzę do książki od której nie mogłem się oderwać i przeczytałem w jeden dzień. Kończyłem w nocy w pensjonacie w Kołobrzegu gdy cały pensjonat spał ale wiedziałem że nie zasnę, póki nie skończę. To "Dziwne obrazki" autorstwa Uketsu (to pseudonim).

Jest to japoński kryminał, w którym - zgodnie z tytułem - dużą role grają tytułowe obrazki. Dawno już żadna książka aż tak mnie nie wciągnęła. Trudno tu coś napisać, aby nie było spoilerów - zaczyna się tak, że japoński student natrafia na blog w sieci pisany przez młodego męża (jego żona spodziewa się dziecka). Chłopak opisuje kolejne etapy ciąży, zamieszcza też obrazki które jego żona (uzdolniona plastycznie) rysuje. Blog urywa się jednak w dziwny sposób, ostatni wpis jest dziwny, i studentowi nie daje to spokoju. Wraz z przyjacielem zaczynają studiować zamieszczone na blogu obrazki i zauważają w nich coś dziwnego...

Obrazki też są zamieszczone, więc czytelnik może również czytając próbować rozwiązać zagadkę.

Bardzo polecam!

[Hebius]

Jest w zestawie kilka dobrych tytułów, które można kupić tanio, jeśli ktoś jeszcze ich nie miał.
SUMMER BOOK FEST
https://www.znak.com.pl/s/kiermasz

[marcin]

A ja załapałem sie na festiwal książek i światła w Ostrołęce. O matko co to było za kuriozum. Np. stoisko miała Poczta Polska ze swoim typowym książkowym repertuarem

[Hebius]

Super atrakcja

Mnie ten kiermasz Znaku oczywiście skusił, ale o swoim upadku napiszę po odbiorze paczki. Jakiś paczkomat nieimpostowy będę miał okazję przy okazji przetestować, bo darmowa dostawa była do... nie sprawdzę.... Automat GLS... Czy ktoś już korzystał z Automatów GLS?

[Czartogromski]

Miejmy nadzieję, że nie strzela.

[Hebius]

automat paczkowy

Przechodziłem obok kilka razy (bo po drodze do amfiteatru jeden mam) i z wierchu bardzo toto podobne do paczkomatów InPostu, a jeśli wierzyć informacjom obsługa wygląda prawie identycznie.

[Hebius]

Automat paczkowy w obsłudze (jeśli chodzi o odbiór przesyłek) jest nawet prostszy od paczkomatu. Wpisujemy na ekraniku kod z smsa (ewentualnie skanując kod QR) i to wszystko.

A jeśli chodzi o nabytki:

Z sympatii dla autora i dla zainteresowania tematem:

Krzysztof Tomasik, Homolobby. Aktorzy II RP
Wydawnictwo Krytyki Politycznej, 2025

[Czartogromski]

Ciekawe, czy doczeka się przeczytania. Teraz powinieneś podarować bibliotece, a potem wypożyczyć. Te z biblioteki czytasz wszystkie

[Hebius]

no wiem
ale w bibliotece muszę się spieszyć (już mi dwa tytuły, które miałem odłożone do przeczytania kiedyś tam, wypadły z katalogu), a z tymi domowymi w ogóle

Pozycja numer dwa z wakacyjnego zamówienia to zaległa gejowszczyzna (z racji osoby autora, w tekście raczej tego nie będzie widać) tłumaczona przez Dorotę Kozińską, czyli podwójna zachęta:


Robert Byron, Europa w zwierciadle
Wydawnictwo Próby, 2020

O tytule było swego czasu całkiem sporo na Dwójce (PR2)
https://www.polskieradio.pl/8/404/Artyk ... ad-utworem
https://www.polskieradio.pl/8/2222/Arty ... -w-podrozy
&
https://polskieradio24.pl/artykul/26861 ... zce-byrona

[Hebius]

Do kompletu (mam Kłamcę jeszcze z wydania Fabryki Słów)



Jakub Ćwiek i... nie wiem, jak ten tytuł zapisywać
Cyngiel niebios
Kłamca
ostatni
Zbiorowa tricksteria (SQN, 2024)

I jeszcze sobie dorzuciłem po taniości (bo lubię pisanie Ćwieka)

Jakub Ćwiek, Dreszcz (SQN, 2023) - to już jest chyba zekranizowane nawet

[Hebius]

Ktoś gdzieś to chwalił (Etgar Keret może?), nie pamiętam kto, ani gdzie, ale zostało mi w pamięci dobre wrażenie i się skusiłem


Iddo Gefen, Jerozolimska plaża (Znak, 2023)
przekład Anna Halbersztat
zbiór opowiadań

CDN