Boże!
Co jest nie tak z waszą wrażliwością?
Geje molestowani przez Kevina Spacey'a latami wychodzą z traumy, a przynajmniej jeden heteroseksualny mężczyzna, którego złapał przy pisuarze za fiuta, popełnił samobójstwo. Nie mówię, że to nie jest lekka przesada, ale żeby macanie śpiących, pijanych heteryków nazywać podrywaniem, to na to też się jednak nie zgodzę.
A widzę, że tutaj to żaden problem, że "jedyny magazyn LGBTQIA w Polsce" tak luźno podchodzi do molestowania, czy wręcz próby doprowadzenia heteroseksualnej osoby "do poddania się innej czynności seksualnej albo wykonania takiej czynności".
No brawo!
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
O czym? To jak wy ten numer Repliki czytaliście, że wam umknęło nazwanie dobieranie się do śpiącego pijanego heteroseksualnego mężczyzny podrywaniem?
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Wszystko palcem pokazywać trzeba, no doprawdy.
W wywiadzie z Januszem Majewskim to jest.
Że podrywał Maciejewskiego jeden Kuba mówi wywiadujący Rafał Dajbor.
Jak to podrywanie wyglądało ("Nagle poczułem przez sen, że się ktoś do mnie dobiera.") dopowiada reżyser.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
"Replika" w normalnych czasach jest do zdobycia za darmo w lokalach LGBT+ i różnych przyjaznych
Albo w prenumeracie
bolevitch @
No wiesz, bym dalej siedział cicho gdyby nie:
Achim pisze: ↑06-06-2020 10:55:18
Ja zacząłem od wywiadu z Majewskim pod wymownym tytułem Homofobia to hańba ludzkości, bardzo interesująca rozmowa
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Jest już nowy numer Repliki
# 86 lipiec/sierpień 2020
Na razie tylko wyciągnąłem numer z koperty i powiesiłem czerwony magnesik z Szymanowskim.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Sprawdźcie skrzynkę w poniedziałek, może już będzie.
Fajny wywiad z bohaterką okładki, Sylwią Chutnik. I sympatyczny tekst o Witoldzie Sadowym. Zdjęcia w kąciku erotycznym tym razem takie sobie.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Dział recenzji książkowych - samo zło
(nabrałem chęci na trzy z omawianych pozycji; czwartą i tak planowałem kupić)
Ciekawy wywiad z Jadwigą Janowską Cieślak (drugi numer pod rząd, w którym się wspomina o Kolbergerze, że nie był heteroseksualny).
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Nie, no spoko, raz chyba reklamowałem zaginiony egzemplarz.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Ale wiesz, że magnesy na lodówce to obciach? W eleganckim mieszkanie, które ma świadczyć o zamożności lokatorów, magnesy są zakazane. I kwiatki wszystkie musisz mieć w doniczkach z jednego kompletu.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
