To się czyta

[Senso]

A co ONM rozbawiło w Chłopach, że tak zachęca?

[Czartogromski]

Może być też coś innego

[Senso]

Czy kolejność przymiotników na okładce odpowiada kolejności zajętych w wannie pozycji, a jeśli tak, to gdzie Tytus jest długi?

[Hebius]

Tytus, Romek i A'Tomek
czyli
Owłosiony, Długi i Gruby

[Senso]

Więcej poczucia humoru

[husky]

co ty tak zmieniasz te awatary dopiero co miałeś bulteriera

[Senso]

Bo mogę i szukam tego jedynego, w którym się zakocham.

[husky]

Aha.

[Hebius]

Ewa Nowacka, Burza w zlewozmywaku (1979)
Humor, rodzina, rozterki pierwszej młodzieńczej miłość szesnastolatka, a w tle przaśny PRL.

Szkoda, że Ewa Nowacka została już skazana przez biblioteki publiczne na zapomnienie.

[Czartogromski]

Niekoniecznie:
https://w.bibliotece.pl/1416505/Ma%C5%8 ... C5%82gosia
Inna rzecz, że jeśli nie ma wznowień, to każdy autor popada w zapomnienie. A z literaturą młodzieżową jest jeszcze ten problem, że co kilka lata następuje wymiana grupy czytelniczej i jeśli autor się nie przypomina, to wypada z obiegu. A nawet jeśli są wznowienia, to nie znaczy, że młodzież będzie czytała. Np. Wernica, który jest wznawiany, czytają głównie panowie w wieku średnim i średnim plus.

[Dorian_Gray]

ooo, tak, czytało się w podstawówce trapersko-indiańską serię książek Wernica

późna podstawówka to tez inne indiańskie powieści:
Sat-Okha, L.J. Okonia czy Szklarskich

[Hebius]

Czartogromski@
Bo niektóre tytuły zamiast trzymać po staremu w dziale dla dzieci i młodzieży, powinny zostać przeniesione do książek dla dorosłych. U mnie na wsi w latach PRL-u Wernic był od razu w tym dziale

[Czartogromski]

Wernic chyba w ogóle cieszy się dzisiaj większą estymą niż ongiś. Mnie te jego książki nudziły i przeczytałem w swoim czasie dwie, może trzy.

A ink pokazuje, że Nowacka jest w całej Polsce, czasami nawet nadal wypożyczana

[Dorian_Gray]

Daniel L. Everett
"Język - narzędzie kultury"

[Lis]

Mam tak dużo wolnego czasu i jestem już tak zdesperowany, że zabrałem się w końcu za Księgi Jakubowe i już 100 stron za mną. Zawsze miałem jakiś problem z Tokarczuk, ale tym razem mam bardzo dużo dobrej woli i poczułem się też pouczony przez kapitułę noblowską, więc staram się nie narzekać.

[marcin]

Czytam McEwana "Na plaży Chesil"

Krótka (czyta się bardzo szybko) powieść McEwana o związku zakończonym małżeństwem. 2/3 powieści to opis nocy poślubnej - główna bohaterka jest (to nie jest spojler, bo to jest jasne praktycznie zaraz na początku) kimś w rodzaju aseksualistki (to słowo oczywiście nie pada, bo rzecz dzieje się w latach 60, a wtedy nikt o tym nie słyszał). Warto przeczytać, bardzo dobra powieść.

[Achim]

„ Księgi Jakubowe”
Opus magnum Naszej Noblistki to opowieść o XVIII wiecznej sekcie Frankistów i nadejściu nowego żydowskiego Mesjasza. Olga Tokarczuk wykonała gigantyczną pracę, poznając kwestie teologiczne, a także realia ówczesnego życia codziennego. Ta historia wydaje się wręcz niewiarygodna, bo przecież Jakub to prekursor wodzów, dyktatorów czy wręcz dzisiejszych celebrytów. Ta powieść czytana tu i teraz, abstrahując od historii zarazy we Lwowie, to także opowieść o emancypacji kobiet , Żydów , bo to oni niczym bieguni przekraczają/ czy rzeczywiście czy tylko pozornie ?/ granice własnej narodowości czy płci. Są w powieści fragmenty przejmujące w swojej drastyczności jak historia Jana z Okna , są wątki o wymowie wręcz uniwersalnej , jak przekraczanie granic, religii, nakazów obyczajowych. Jest to też wielka niezwykle spójna narracja, gdzie wszystko po mistrzowsku się łączy i zazębia. Są fantastyczne sylwetki postaci / i nie jest to wcale egoistyczny Jakub/ , lecz postaci z jego tła. Wielka proza !

[Achim]

Mam tak dużo wolnego czasu i jestem już tak zdesperowany, że zabrałem się w końcu za Księgi Jakubowe i już 100 stron za mną. Zawsze miałem jakiś problem z Tokarczuk, ale tym razem mam bardzo dużo dobrej woli i poczułem się też pouczony przez kapitułę noblowską, więc staram się nie narzekać.

Mnie wciągnęło, choć nie ukrywam ,że postanowiłem wykorzystać home office.

[bolevitch]

jestem po pierwszym rozdziale "Podróży ludzi księgi" i "Ksiąg Jakubowych" w interpretacji D. Stenki (dostępne na YT). Pierwsze wrażenie/skojarzenie: rozwodniony Umberto Eco, podany w formie przystępnej powieści przygodowo-obyczajowej, a autorka chyba wyznaje jakąś formę gnozy...

[marcin]

Czytam "Fiasko" Lema
Bardzo dobra powieść, jak wszystko u Lema