Książki, ostatnie zakupy

[Walpurg]

Czyli dzisiaj udajesz, że pracujesz?

Na szczęście nasze forum ma porządny serwer!

[Czartogromski]

W południe przestałem udawać i jestem już w domu

[marcin]

Zakupilem angielska trylogie Hilary Mantel. Dostala za nia dwa Bookery wiec spodziewam sie wysmienitej lektury

[Czartogromski]

Ale ta pierwsza ma coś wygiętą okładkę

[Hebius]

Też to zauważyłem
Czyżby Marcin obniżył standardy?

[marcin]

Nie, byla dobra, ja ją wygialem bo zaczalem czytac

[Walpurg]

No co wy z jakimś wygięciem okładki, ona są pochlapane krwią! Nie wiem, czy nie dzwonić na 112! Wygląda, jakby w tej samej ręce marcin trzymał aparat i odciętą komuś głowę.

[Achim]

A może pil krew z kielicha zdobionego diamentami ?

[marcin]

Ta krew jest super zrobiona

[Czartogromski]

To jest krew personelu, który poszukiwał bezbłędnego kompletu dla Marcina.

[bolevitch]

czy mi się zdaje, czy zdjęcie nadaje się też do działu "pokaż swoją rękę/nogę"?
A tego jeszcze (jeśli dobrze rozpoznaję) - tu zwracam się do Hebiusa - widzimy tam pantofel.

[Hebius]

____
ale żeby nie offtopikować

Andzia
wiersze bp. Piotr Mańkowski
ilustracje Przemysław Truściński

Szkoda, że duży format (280x200 mm), a nie taki jak z tekstami Edwarda Goreya (205x145 mm)

Andzia biskupa Mańkowskiego ma tak, jak ta Jachowicza*, tylko o wiele wiele bardziej.
_____
*
"Nie rusz Andziu, tego kwiatka,
Róża kole" - rzekła matka.
Andzia mamy nie słuchała,
Ukłuła się i płakała.

[Hebius]

Bo tak jakoś nabrałem chęci na coś innego:

Ramón del Valle-Inclán, Dziwadła i makabrydy Teatr
Przełożyła i opatrzyła posłowiem Zofia Szleyen
Wydawnictwo Literackie, Kraków 1975

W sumie powinienem był chyba wcześniej spytać mare, czy warto, ale co tam.

[marcin]

Zakupiłem i czytam "Obcego w obcym kraju"
Klasyka SF, dobra, ale trochę to za długie. Byłoby lepiej, jakby tak z 1/3 usunąć
Ładna okładka, jak to zwykle w MAG-u jest, ale za bardzo spoileruje.

[Hebius]

Dobra powieść. Chyba też sobie kupię, bo mam tylko w odcinkach drukowanych w NF.

[marcin]

Skusiłem się koniec końców (mam słabą wolę )
Kres: Północna granica, wyd. Fabryka Słów

[Hebius]

Pewnie też bym kupował, gdybym nie miał edycji Sedeńki.

[marcin]

Podoba mi się, a ja mam słabość w fantasy do ładnie zrobionych mapek, a tu są naprawdę fajne.

[marcin]

Mam tylko nadzieję, że FS nie da d* i nie przerwą w połowie. Bo ogólnie to do tego wydawnictwa nie mam zbyt wielkiego zaufania. Wolałbym raczej, żeby to ponownie MAG wydał.

[marcin]

I kolejny zakup z wyd. Vesper
Artur Urbanowicz: Paradoks

Wolałem u tego autora te suwalskie klimaty ("Inkub", "Gałęziste"), ale to też dobra powieść. I dzieje się w Gdańsku