Stan czytelnictwa w Polsce: o czytelnikach, autorach, tłumaczach, rynku wydawniczym, polityce cenowej i dystrybutorach.

Książka, kino, teatr, muzyka, telewizja...
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 14017
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Stan czytelnictwa w Polsce: o czytelnikach, autorach, tłumaczach, rynku wydawniczym, polityce cenowej i dystrybutora

Post: # 200129Post marcin »

No i jeszcze nie zapominajmy o ebookach. Mnóstwo osób przestawiło się w mniejszym lub większym stopniu na e-booki.

Po pierwsze są zwykle tańsze niż książki papierowe.
Po drugie, są znacznie wygodniejsze w komunikacji miejskiej, pociągu, na wyjeździe, na wakacjach... W zasadzie wszędzie poza fotelem w domu.
Jutro będzie nowy, długi dzień. Twój własny, od początku do końca. To przecież bardzo przyjemna myśl.
(Tove Jansson, "Tatuś Muminka i morze")
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15536
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Stan czytelnictwa w Polsce: o czytelnikach, autorach, tłumaczach, rynku wydawniczym, polityce cenowej i dystrybutora

Post: # 200138Post Hebius »

Bym nie przesadzał z tym mnóstwem w sytuacji, gdy większość Polaków w ogóle nie czyta.
Podejrzewam, ze większość czytających nadal korzysta z książki w formie tradycyjnej, papierowej.
Kto należy do rasy ludzkiej, ten chodzi do opery.
Świnie i psy nie słuchają opery.
Kto nie chodzi do opery, ten nie jest człowiekiem.
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 14017
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Stan czytelnictwa w Polsce: o czytelnikach, autorach, tłumaczach, rynku wydawniczym, polityce cenowej i dystrybutora

Post: # 200139Post marcin »

Nie wiem czy większość.
W pociągu spory odsetek wśród tych co czyta, to czyta na czytniku.
Jutro będzie nowy, długi dzień. Twój własny, od początku do końca. To przecież bardzo przyjemna myśl.
(Tove Jansson, "Tatuś Muminka i morze")
Awatar użytkownika
jazzik
Posty: 9522
Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03

Re: Stan czytelnictwa w Polsce: o czytelnikach, autorach, tłumaczach, rynku wydawniczym, polityce cenowej i dystrybutora

Post: # 200146Post jazzik »

E-booki tańsze? 😱
Ostatnio patrzyłam na "Wojnę oczami wroga" Grzegorza Bóbrka i drukowana książka kosztuje 37 zł. a e-book 45 zł. I tak jest zazwyczaj, że kiedy chcę coś kupić, to e-book jest droższy.
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
Awatar użytkownika
uzytkownik_konta
Posty: 5668
Rejestracja: 18-07-2018 15:54:11

Re: Stan czytelnictwa w Polsce: o czytelnikach, autorach, tłumaczach, rynku wydawniczym, polityce cenowej i dystrybutora

Post: # 200156Post uzytkownik_konta »

Myślę, że jak ktoś generalnie czyta, to zapewne w różnych formach jednocześnie albo na przemian.
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 14017
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Stan czytelnictwa w Polsce: o czytelnikach, autorach, tłumaczach, rynku wydawniczym, polityce cenowej i dystrybutora

Post: # 200159Post marcin »

jazzik pisze: 13-12-2024 22:04:58 E-booki tańsze? 😱
Ostatnio patrzyłam na "Wojnę oczami wroga" Grzegorza Bóbrka i drukowana książka kosztuje 37 zł. a e-book 45 zł. I tak jest zazwyczaj, że kiedy chcę coś kupić, to e-book jest droższy.
Jak się kupuje sporo ebooków to opłaca się wykupić premium w nexto
Jutro będzie nowy, długi dzień. Twój własny, od początku do końca. To przecież bardzo przyjemna myśl.
(Tove Jansson, "Tatuś Muminka i morze")
Hekabe
Posty: 1553
Rejestracja: 27-02-2024 00:43:29
Lokalizacja: Polska

Re: Stan czytelnictwa w Polsce: o czytelnikach, autorach, tłumaczach, rynku wydawniczym, polityce cenowej i dystrybutora

Post: # 200175Post Hekabe »

Całość tutaj, u Mariusza Szczygła na profilu fb (lub screenie poniżej):
https://www.facebook.com/share/p/1AeUQSf7ad/

"Jak i ile zarabia w Polsce pisarka lub pisarz? W „Polityce” ukazał się właśnie tekst „Gaża pisarza” (Justyny Sobolewskiej i Aleksandry Żelazińskiej). Piszą, że zawód pisarza czy pisarki to naprawdę może być wielki zawód – wybić się trudno, a utrzymać jeszcze trudniej. Kilkanaście osób może żyć tylko z pisania. Większość musi dorabiać wszelkimi sposobami.
Przyczyny?
· Polacy wolą kupować zagranicznych autorów niż polskich;
· średni nakład książki wynosi od 2 do 4 tys. egz. (jeśli sprzeda się 3 tys., to jest ogromny sukces, zarówno w tak małym wydawnictwie jak nasze Wydawnictwo Dowody jak i tak dużym jak Czarne czy ArtRage);
· książki w większości księgarń, zwłaszcza w molochach są przeceniane już w dniu premiery.(...)"

Obrazek

który jest komentarzem i odnosi się do artykułu w "Poltyce"
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityk ... olaka.read

Obrazek
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15536
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Stan czytelnictwa w Polsce: o czytelnikach, autorach, tłumaczach, rynku wydawniczym, polityce cenowej i dystrybutora

Post: # 200177Post Hebius »

U_kej tak mnie rozbawił wpisem, który przeczytałem przed chwilą, że nawet tego nie skomentuje.

Chociaż ta wrzuta Elfina jest akurat w ten sam temat - współżycia osób, które mają różne poziomy dochodu. Elfin jest tu taką naszą Jagodą, przekonaną, że wszyscy geje (i ta jedna forumowa lesbijka, którą mamy w swoim gronie) są tak zamożni jak on i mają wykupioną prenumeratę najważniejszych polskich dzienników i tygodników :D
Kto należy do rasy ludzkiej, ten chodzi do opery.
Świnie i psy nie słuchają opery.
Kto nie chodzi do opery, ten nie jest człowiekiem.
Hekabe
Posty: 1553
Rejestracja: 27-02-2024 00:43:29
Lokalizacja: Polska

Re: Stan czytelnictwa w Polsce: o czytelnikach, autorach, tłumaczach, rynku wydawniczym, polityce cenowej i dystrybutora

Post: # 200178Post Hekabe »

Dosyć powszechne perspektywa selektywnie ogniskująca się na dochodach (ja etatowiec, nie mam pól do popisu zbyt wielu), gdy tymczasem ja skupiam się na zobowiązaniach, bo to jest clou, a teraz było dramatycznie źle: 3,8 tys. jedno ubezpieczenie, 1,8 tys. drugie, doszło też trzecie za 1,1 tys., musiałem komus oddać 10 tys., bo taką chwilówkę wziąłem gdy komuś kaski zbywało, a ja chciałem zainwestować, ale jednak ten ktoś chce ucieć od podatku w III filar, więc nie mogłem oddać w styczniu, bo takie są zasady. Pojechałem teraz zrobić zwykły przegląd okresowy auta, to filtry i oleje (doszedł olej do skrzyni biegów) i żadnych części zamiennych kosztowały mnie po rabatach 2 tys., robocizna po znajomości za grosze, ale na tyle słabo już jest z finansami, że odpuściłem sobie rozrząd w aucie, zrzucanie miski oleju i wymianę paska napęd pompy oleju, bo kolejne 3 tys by poszło, a tak pojade do jakiegoś Sandomierza, parę razy do Czech/Niemiec i zrobię to wiosną, jak dolatam te 10 000 km przebiegu. A do tego doszły kursy na prawko i uprawnienia, to niedawno wskoczyło w budżet, bo część płacona z poślizgiem mogła być, i kolejne 12 tys. mniej. I mówimy o niestadardowych wydatkach, które na mnie spłynęły teraz. A mamy grudzień, wpadł idiotyczny pomysł na prezenty, to ja raczej na razie doradzam, ale jeszcze za nic nie płaciłem, ale już wiem, że "dzidzia" poza gadżetami chce kopertę, jakieś tam inne fanty wjechały, to lekko będzie kolejne 2 tysiące (oby tylko tyle!) na łebka z Rexem mniej. I dochodzimy do sedna, czyli codzinności: spłaty kredytówki (rzadko używam, żeby zrobić raczej obrót roczny) to pewnie z 1,5 tys., raty kredytów (aktualnie 5 na stoku) same się ściągną, ale to są tysiące złotych, a przecież tez ponoszę, jak wszyscy, albo większość, jeszcze koszty codziennego życia typu opłaty za media, paliwo, jedzenie, jakieś wyjścia do miasta czy na kulturę. Jest na tyle słabo, że wyrzucę jakieś abonamenty, żeby jednak płacić mniej.
Możemy się zamienić na zobowiązanie, jeśli chcesz :) Oddam Ci swoje z pocałowaniem ręki.
Ps. I zapomniałem o szczepionce - 1,5 tys. 1. dawka w listopadzie, a teraz w styczniu druga. To też taki wydatek ekstra.
Ostatnio zmieniony 14-12-2024 03:07:56 przez Hekabe, łącznie zmieniany 1 raz.
Hekabe
Posty: 1553
Rejestracja: 27-02-2024 00:43:29
Lokalizacja: Polska

Re: Stan czytelnictwa w Polsce: o czytelnikach, autorach, tłumaczach, rynku wydawniczym, polityce cenowej i dystrybutora

Post: # 200179Post Hekabe »

Hebiusie, to forum kulturalne, więc powinno tutaj wszystki zależeć na utrzymaniu kultury we wszelkich jej przejawach przy życiu, żeby kolejne tytułu nie skończyły jak "Przekrój", który po reaktywacji, będącej przecież ogromnym sukcesem wydawniczym (50 tys. + 30 tys, dodruku 1. numeru), stoponiowo zanikał, mimo optymalizacji podatkowej i wydawaniu przez fundację, do stanu obecnego, gdzie jest praktycznie finansowym trupem wychodzącym 1 raz w roku (?). Trzeba za konsumpcję kultury płacić, żeby ona mogła funkcjonować. Potraktuj zakup interesującego Cię numeru jak datek na tacę w kościele. A jak pieniędzy brak, to można coś dodatkowo zrobić. Ja biorę mnóstwo róznych fuch i zleceń, nie zadzieram nosa, nie patrzę na to co robię lub jaki mam dyplom. Spokojnie pomogę komuś na budowie, na straganie na targach zdrowej żywności, czy pisząc jakies opracowanie. MYślę, że wiele osób byłoby zaskoczonych tym, jak wiele róznych rzeczy zdarza mis ię robić i w jak wielu miejscach można mnie spotkać. Ale ja wstaję, żeby to się wszystko domykało, nierzadko wtedy, gdy część z Was idzie dopiero spać.
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 14017
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Stan czytelnictwa w Polsce: o czytelnikach, autorach, tłumaczach, rynku wydawniczym, polityce cenowej i dystrybutora

Post: # 200184Post marcin »

Hebius pisze: 14-12-2024 02:11:29 Chociaż ta wrzuta Elfina jest akurat w ten sam temat - współżycia osób, które mają różne poziomy dochodu. Elfin jest tu taką naszą Jagodą, przekonaną, że wszyscy geje (i ta jedna forumowa lesbijka, którą mamy w swoim gronie) są tak zamożni jak on i mają wykupioną prenumeratę najważniejszych polskich dzienników i tygodników :D
Ty Hebiusie bardzo lubisz zarzucać (?) innym na forum, że są "zamożni". Słusznie czy nie, nieważne, ale widzę u ciebie taka tęsknotę za tym, że byłoby fajniej aby wszyscy klepali biedę.
Można podlapac jakieś fuchy, pracę, zarobić, dorobić, i też być "zamożnym"... Elfin już jak sądzę ładnie pokazał wyżej, że jak ktoś chce mieć pieniądze, to trzeba iść do pracy.

Nie będę już ciągnął tego wątku, dodam tylko że podobne postawy widzę w swojej dalszej rodzinie. Osoby które nie pracują są pierwsze do tego aby wyliczać innym że mają pieniądze. Ale tego że te osoby dużo pracują i wstają o godzinie gdy on/ona obraca się na drugi bok, to tego już nie dostrzegają. Wyjątkowo wkurzające podejście.

:diablo:
Jutro będzie nowy, długi dzień. Twój własny, od początku do końca. To przecież bardzo przyjemna myśl.
(Tove Jansson, "Tatuś Muminka i morze")
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15536
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Stan czytelnictwa w Polsce: o czytelnikach, autorach, tłumaczach, rynku wydawniczym, polityce cenowej i dystrybutora

Post: # 200185Post Hebius »

Bardzo lubię? Byłoby fajne?*

Myślę, że każdy dostrzega w tym moim wpisie to, co chce dostrzec*.

Wydawało mi się, że już pisałem kiedyś (nie raz?), że popieram ideę: Chcesz mieć pieniądze - idź do pracy. Narzekasz, że zarabiasz za mało - zmień pracę na taką, w której będziesz zarabiał więcej.
__________
* Że niektóre spostrzeżenia są całkiem z dupy to już inna rzecz. Ale skoro "słusznie czy niesłusznie" to wiadomo - można napisać co się chce. Dlatego w tym miejscu chciałbym podziękować za pogłębioną analizę. Elfin mnie wdeptał w klepisko swoim tekstem i osobistym przykładem, ty poprawiłeś. Dzięki wam obu mam szansę przejrzeć wreszcie na oczy i poprawić swoje życie! Bóg zapłać za tyle uwagi!
Kto należy do rasy ludzkiej, ten chodzi do opery.
Świnie i psy nie słuchają opery.
Kto nie chodzi do opery, ten nie jest człowiekiem.
Awatar użytkownika
Michał
Posty: 900
Rejestracja: 06-11-2023 13:40:07
Lokalizacja: Miasto

Re: Stan czytelnictwa w Polsce: o czytelnikach, autorach, tłumaczach, rynku wydawniczym, polityce cenowej i dystrybutora

Post: # 200201Post Michał »

Ludzie mają różne priorytety, nie wszystkim „powinno zależeć" na tym samym...Gdybym miał charytatywnie wpłacić, wybrałbym inny cel niż prenumerata tygodników.
Hekabe
Posty: 1553
Rejestracja: 27-02-2024 00:43:29
Lokalizacja: Polska

Re: Stan czytelnictwa w Polsce: o czytelnikach, autorach, tłumaczach, rynku wydawniczym, polityce cenowej i dystrybutora

Post: # 200225Post Hekabe »

marcin pisze: 13-12-2024 22:39:46
jazzik pisze: 13-12-2024 22:04:58 E-booki tańsze? 😱
Ostatnio patrzyłam na "Wojnę oczami wroga" Grzegorza Bóbrka i drukowana książka kosztuje 37 zł. a e-book 45 zł. I tak jest zazwyczaj, że kiedy chcę coś kupić, to e-book jest droższy.
Jak się kupuje sporo ebooków to opłaca się wykupić premium w nexto
Ja zazwyczaj mam czas, jestem cierpliwy, więc na https://upolujebooka.pl/ patrzę na wykres ceny (nie działa przy premierach), ustawiam swoją cenę najczęściej gdzieś w okolicach najniższej historycznej, i czekam na powiadamienie na maila. Wtedy kupuję.

Obrazek
Hekabe
Posty: 1553
Rejestracja: 27-02-2024 00:43:29
Lokalizacja: Polska

Re: Stan czytelnictwa w Polsce: o czytelnikach, autorach, tłumaczach, rynku wydawniczym, polityce cenowej i dystrybutora

Post: # 200232Post Hekabe »

Korzystanie z dostępnych narzędzi też Ci przeszkadza?
Może weź ryzę papieru i zacznij pisac to zdanie raz po razie, a potem roześlij to do wszystkich użytkowników serwisu, bo mogła ich Twoja uszczypliwa mądrość ominąć.
Tak się zastanawiam na ile Twoich postów muszę nie zareagować, żebyś w końcu nie wytrzymał i coś z siebie wyrzucił w moim kierunku? Taka forumowa zmaza, jak już we łbie nagromadzi Ci się za dużo i jest ciśnienie. Musi wystrzelić!
Masz jakąś frajdę pisząc te wrzuty, jak o tej Syrence?

Może to jest recepta na ożywienie forum?
Teraz stream i patusy się dobrze sprzedają i robią zasięgi. Może wystarczy kamerka i pokazać na jakimś ogólnym jak w szale bez opamiętania piszesz post na temat, który każdemu zwisa? :lol:

Staje Ci jak piszesz te pierdoły składające się z waty słownej w procencie większym niż meduza składa się z wody, czy zwyczajnie zastępuje Ci to upust emocji lepiej niż autoerotyzm?

Jesteś pocieszny. Czytam te Twoje wpisy i zawsze mi się robi banan :_)
Pisz dalej!
Awatar użytkownika
Nathi
Posty: 16029
Rejestracja: 14-04-2019 19:03:47
Lokalizacja: PL/FR

Re: Stan czytelnictwa w Polsce: o czytelnikach, autorach, tłumaczach, rynku wydawniczym, polityce cenowej i dystrybutora

Post: # 200277Post Nathi »

marcin pisze: 14-12-2024 09:58:56 Nie będę już ciągnął tego wątku, dodam tylko że podobne postawy widzę w swojej dalszej rodzinie. Osoby które nie pracują są pierwsze do tego aby wyliczać innym że mają pieniądze. Ale tego że te osoby dużo pracują i wstają o godzinie gdy on/ona obraca się na drugi bok, to tego już nie dostrzegają. Wyjątkowo wkurzające podejście.
To pieniędzy nie dostaje się od tak??? Albo nie żyje się na koszt kogoś innego?
Dziwne, że to trzeba chodzić do pracy :mrgreen:

Ja to podobno nie pracuję, a jednak mam pieniądze, ale czary mary fiu fiu. No i zapomniałem jeszcze dwa razy tyle dostaje od męża :mrgreen:
Hekabe
Posty: 1553
Rejestracja: 27-02-2024 00:43:29
Lokalizacja: Polska

Re: Stan czytelnictwa w Polsce: o czytelnikach, autorach, tłumaczach, rynku wydawniczym, polityce cenowej i dystrybutora

Post: # 200380Post Hekabe »

Nie wiem czy te linki się otwierają u innych, te z fejsa, ale wrzucam jako kolejny głos w dyskusji.

https://www.facebook.com/ksiegarniatoni ... FrZWeFKccl


Obrazek
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 14017
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Stan czytelnictwa w Polsce: o czytelnikach, autorach, tłumaczach, rynku wydawniczym, polityce cenowej i dystrybutora

Post: # 200381Post marcin »

W pełni rozumiem frustrację właścicieli księgarń, ale wstawkę o zupie czy kanapce uważam za nietrafioną, a wręcz (nomen omen) niesmaczną. Praca jest od tego aby w niej pracować, a nie odgrzewać sobie i zjadać zupę.
Jutro będzie nowy, długi dzień. Twój własny, od początku do końca. To przecież bardzo przyjemna myśl.
(Tove Jansson, "Tatuś Muminka i morze")
ODPOWIEDZ