Gejowszczyzna książkowa.

Książka, kino, teatr, muzyka, telewizja...
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 14607
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 170026Post Hebius »

❗ ZAPOWIEDŹ❗
-------------------------------------
wydawnictwo słowo/obraz terytoria
--------------------------------------
,,Tak jak za ,,Schulz/Forum" przyszła ,,Biblioteka Schulz/Forum", tak za ,,MiroForem" idzie ,,Biblioteka MiroFora".
Serię otworzy ,,Białoszewski temporalny (czerwiec 1975-czerwiec 1976)" Agnieszki Karpowicz.
---------------------------------------
❗PREMIERA już w styczniu 2024!

Obrazek

Agnieszka Karpowicz
Białoszewski temporalny (czerwiec 1975 – czerwiec 1976)

Seria: MiroFor
ISBN: 978-83-7908-266-7
Rok wydania: 2023
Książka dotyczy jednego roku z życia Mirona Białoszewskiego: od czerwca 1975 do czerwca 1976. Okres ten wyznaczają daty pierwszej i ostatniej notatki Chamowa, pisanego po przeprowadzce poety na Lizbońską. Białoszewski podejmuje wówczas szereg praktyk przestrzennych oraz obfitych, relacyjnych, multi- i intermedialnych działań twórczych – chodzi, zbiera „zielska”, urządza seanse magnetofonowe, układa bukiety. W tym „małym czasie” na niewielkim obszarze powstaje wiele utworów w wersjach pisanych i dźwiękowych równocześnie, nasila się pęd twórczy poety.

Przyjrzenie się źródłom literackim, dziennikom i archiwaliom z tego okresu pozwala prześledzić rolę samego procesu twórczego dla Białoszewskiego, pokazać bliskość jego utworów literackich i sztuki konceptualnej, a także ¬– odtworzyć jego koncepcję literatury jako „ciągu pisania”, który dopiero wtórnie jest rozrywany na poszczególne jednostkowe dzieła. Kluczowe okazują się tu pytania o koncepcję, konceptualizację i rolę czasu w projekcie egzystencjalno-artystycznym poety – czasu tworzenia, czasu pisania i czasu doświadczenia.
https://terytoria.com.pl/2018-bialoszew ... -1976.html
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6057
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 170606Post Czartogromski »

Widząc zapewne wpatrzony w siebie wzrok Nachmana, który ten zawsze szybko odwraca, gdy tylko Jakub na niego spojrzy, Jakub zaczepia go po turecku:
- A tyś co, Fejgełe, że tak na mnie patrzysz?
Zapewne mówi to z intencją obrażenia Nachmana. Machman mruga oczami, tak jest zaskoczony. Także tym, że Jakub używa żydowskiego "fejgełe" - ptaszek, ale i taki, co lubi mężczyzn bardziej niż kobiety.
*Olga Tokarczuk: Księgi Jakubowe. S. 750.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 14607
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 172378Post Hebius »

Nadrabiając zeszłoroczne zaległości.
Obrazek

Książki omawiane z ostatnim numerze Repliki (#106 6/2023):

1. Kacen Callender – „Lark i Kasim. Czas na rewolucję” (We need YA 2023)
Koniec prymatu białych, cis, hetero, neurotypowych historii! - zachwyca się (a może tylko obwieszcza?) Tomasz Charnas. - Idą tęczowe młodzieżówki intersekcjonalne i zaangażowane politycznie.

2. Hanya Yanagihara – „Do raju” (WAB 2023)
„Do raju” to wymagająca proza, lecz oferująca w zamian naprawdę sporo - kusi Michał Paweł Urbaniak.

3. Mason Deaver – „Duchy, których nie chcemy zapomnieć” (We need YA 2023)
Powieść ciekawie przetłumaczona przez Artura Łuksze - zachwala Olga Masiuk - który stara się dostosować polszczyznę do niebinarności.

4. Colm Toibin – „Czarodziej” (Rebis 2022)
Powieść, której bohaterem jest Thomas Mann. MNIc rewolucyjnego, ale czyta się z prawdziwą przyjemnością dzięki kunsztownemu stylowi i błyskotliwym nierzadko dialogom - uważa Bartosz Żurawiecki.

5. Emma Räväs – „To ze mną jest problem” (Dziwny Pomysł, 2023)
Szwedzka pisarka wiarygodnie ukazuje mechanizm wikłania się w toksyczny związek. Mocna i ważna powieść stanowiąca swego rodzaju ostrzeżenie (chyba nie tylko dla lesbijek) - ocenia Michał Paweł Urbaniak.

6. Edouard Louis – „Zmiana” (Pauza 2023)
Bartosz Żurawiecki kręci nosem, że prościutkie toto niczym blog, czy pamiętnik egzaltowanego nastolatka. Poza tym ileż można międlić własną biografię? - pyta.

7. James Brandon – „Ziggy, Stardust i ja” (Beya 2023)
Chwytająca za serce i przywołujaca jeden z najwazniejszych momentów w historii emancypacji środowisk LGBT. Lektura obowiązkowa - wyrokuje Michał Paweł Urbaniak.

8. Nina Varela – „Wojna Crier” (You & Ya 2023)
Pierwszy tom sagi fantasy.
Michalina Chudzińska chce więcej.

9. Marta Abramowicz – „Irlandia wstaje z kolan” (Krytyka Polityczna 2023)
Horror z happy endem napisany ku pokrzepieniu serc.
Mariusz Kurc przeczytał i czuje się pokrzepiony.

Do tego sylwetkę pisarki Anny Kowalskiej (partnerski Marii Dąbrowskiej) z perspektywy LGBT przedstawia Małgorzata Tarnowska.

Tytuły przegapione na forum zaznaczyłem tradycyjnie na czerwono.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6057
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 172450Post Czartogromski »

Na 2024 rok Karakter zapowiada tę piękną książkę
Obrazek
Od marca: JAMES BALDWIN W CAŁOŚCI! Nie, że jakieś tam wybory, to tak, a to nie, w ciągu kolejnych lat wydamy PIĘTNAŚCIE jego książek, udało się nam Susan Sontag na stałe wprowadzić do polskiego obiegu, teraz czas na Baldwina. Od której strony byście nie patrzyli, warto go poznać albo znajomość odświeżyć: jako twórcę najpiękniejszej powieści o miłości (”Mój Giovanni”), najważniejszego eseistę zaangażowanego w równouprawnienie czarnych Amerykanów (”Następnym razem pożar”), autora opowiadań pokazujących podszewkę Ameryki (”Człowiekowi na spotkanie”), poetę, dramaturga i eseistę. W tym roku trzy tytuły, dwa w nowych tłumaczeniach (Michał Kłobukowski, Mikołaj Denderski), z posłowiami i w takiej oprawie graficznej, że od razu kupujcie po dwa egzemplarze jako inwestycję na przyszłość.
Może tylko dodam, że w latach 70. Baldwin był bardzo w Polsce popularny dzięki wydaniu "Innego kraju".

"Mój Giovanni" będzie wznowieniem tłumaczenia z 1991 r.
Awatar użytkownika
Walpurg
Posty: 9539
Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
Lokalizacja: Śląsk

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 172451Post Walpurg »

Pamiętam te comiesięczne reklamy w Inaczej.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 14607
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 172455Post Hebius »

Wydaje mi się, że kiedyś robiłem podejście do którejś z powieści Baldwina i poległem.

Ten tom - poniżej - bym pewnie przeczytał bez problemu (tylko bym pewnie musiał sięgnąć wcześniej po pierwszy, chwalony już na naszym forum) :

Alexis Hall Materiał na męża
przekład Mateusz Borowski

Obrazek
Kontynuacja uwielbianego przez czytelników „Materiału na chłopaka”

Luc i Oliver najpierw udawali parę, a potem... parą zostali. I musieli poradzić sobie z niejednym problemem.

Dwa lata później wszyscy ich znajomi i przyjaciele są po ślubie albo właśnie go planują, a Luc zaczyna odczuwać presję społeczną, by poprosić Olivera o rękę. Jednak zanim zakochani staną na ślubnym kobiercu, będą musieli przeżyć więcej niż cztery wesela i pogrzeb, odkryć różne oblicza miłości i zdecydować, czy są dla siebie tymi jedynymi.

Dobrze, że Oliver to idealny materiał na męża…

Porywający romans z dużą dawką brytyjskiego humoru. Rozbawi cię do łez, wzruszy i sprawi, że po zakończeniu lektury przytulisz tę książkę jak najlepszego przyjaciela.
Wydawnictwo Otwarte
Data premiery: 2023-06-14
Liczba stron: 440
cena sugerowana przez wydawcę: 49,99 zł
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 14607
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 172458Post Hebius »

Sześć kolorów. Antologia LGBT
opowiadania zebrała Beata Majewska

Małgorzata Garkowska
K.C. Hiddenstorm
Kinga Litkowiec
Alicja Sinicka
Emilia Szelest
Aniela Wilk


Obrazek
"Sześć kolorów", sześć autorek i sześć opowiadań pisanych emocjami. Nasza wyjątkowa antologia LGBT to wielobarwność doświadczeń. To prawdziwe historie, codzienne rozterki i niecodzienne dramaty.

Zatrzymaj się na chwilę i przekonaj, że doświadczamy podobnych uczuć: radości, smutku, tęsknoty czy samotności. To wszystko jest nasze i wspólne. Jesteśmy tacy sami i potrzebujemy dokładnie takiej samej miłości i akceptacji, a szczęście wygląda identycznie dla każdego, bez względu na to, czy patrzymy na świat niebieskimi, czy zielonymi oczami…
Wydawnictwo Miraż
Data premiery: 2023-06-15
Liczba stron: 416
cena sugerowana przez wydawcę: 45,90 zł
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 14607
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 174098Post Hebius »

Marek Teler, Witold Conti. Każdemu wolno kochać

Obrazek
Aktor, śpiewak, malarz, poeta... Witold Conti był człowiekiem wielu talentów, lecz zasłynął przede wszystkim jako popularny w latach 30. amant filmowy. Występował u boku takich gwiazd jak Adolf Dymsza, Jadwiga Smosarska i Maria Malicka, a przedwojenna prasa rozpisywała się na temat jego kolejnych ról i dopytywała o kulisy życia prywatnego. Na przestrzeni lat wiązał się zarówno z kobietami, jak i mężczyznami, ostatecznie zaś wbrew woli swojej rodziny poślubił córkę żydowskiego milionera.

Książka przybliża historię zapomnianego polskiego aktora, znanego m.in. z głównej roli w filmie „Janko Muzykant”. Wyłania się z niej bohater o złożonej osobowości i barwnym życiu uczuciowym, który pragnął przede wszystkim miłości i zrozumienia.

Jak wyglądały początki kariery Witolda Contiego? W jaki sposób przedwojenna prasa kreowała jego wizerunek amanta? Dlaczego nie przepadał za Eugeniuszem Bodo? Czym zajmował się w czasie II wojny światowej? Kim byli mężczyźni i kobiety jego życia?

Książkę możecie zamówić m.in. na stronie wydawnictwa RYTM:
https://www.rytm-wydawnictwo.pl/nowosci ... _2055.html
Oficyna Wydawnicza RYTM
str. 288

ISBN 978-83-67927-02-4
Format 145 mm x 210 mm
Oprawa miękka ze skrzydełkami
Rok wydania 2024
Cena sugerowana przez wydawcę 46,20 zł
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
bolevitch
Posty: 5232
Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 174497Post bolevitch »

[Między Józefem Czapskim a Jerzym Giedroyciem] Była to przyjaźń przesycona czymś więcej niż wzajemną sympatią i empatią, ale nie mamy w polszczyźnie dobrego słowa, żeby ją należycie określić. "Męska przyjaźń" jest rodzimym banałem, który odnosi się do czynów bitewnych, albo zwykłych bitek, nie do bliskiego i dalekowzrocznego współdziałania roboczego, jakie codziennie uprawiali Czapski z Giedroyciem. "Przyjaźń braterska" pojawia się w naszym języku, ale przypisuje się nią nastolatkom i do nich ten zwrot adresuje. Pomocy szukam u starożytnych Greków, gdyż używali oni przynajmniej trzech słów nazywających podobne relacje międzyludzkie: eros, agape, philia. Mimo najczulszych nieraz wpisów, to nie eros łączył Józia i Jurka, bo w ich wzajemnych odniesieniach nie ma śladu pożądania zmysłowego, bez którego nie ma erotyzmu. Ponadto oraz istotnie - Józef Czapski przez cały ten czas był prawdziwie zakochany, miłość jego zaczęła się i spełniala jeszcze przed wojną[...]. Kochanym był Ludwik Hering, osobowość niezwkła i dramatyczna, raczej inspirator niż twórca, żyjący wtedy na drugim końcu świata, bo w kraju i najpierw pod okupacją niemiecką, a potem w Polsce Ludowej, której Czapski nie akceptował i do której nie zamierzał powrócić. Obaj kochankowie zobaczyli się dopiero po 33 latach od wrześniowego, wojennego rozstania, w roku 1972, kiedy Heringowi na krótko udało się przyjechać do Paryża. Cały ten czas wypełniali, w nierównym rytmie, inaczej przez całe dekady być nie mogło, prawdziwie miłosną korespondencją, której dwa pieczołowicie wydane tomy należą do arcydzieł epistolografii polskiej.
Andrzej Mencwel, Podróże do żródeł, Przegląd Polityczny, nr 181/182, 2023
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 14607
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 174647Post Hebius »

Tak, jasne, prawdziwa miłość, korespondencyjna, na odległość, bardzo bezpieczna, zero zwierzęcej seksualności, brudu i wydzielin, śmiało o takiej można wspominać :D

A przechodząc do nowości na rynku - z opisu nie wynika, ale znając życie, czytając o medialnych doniesieniach ze świata męskiego modelingu, to powinna być ostra gejowszczyzna.

Jakub Kucner, Cena nie gra roli

Obrazek
Świat męskiego modelingu skrywa tajemnice, o których wszyscy milczą.

Na oddział intensywnej terapii trafia młoda dziewczyna po próbie samobójczej. Jej ojciec nie wierzy, że córka targnęła się na swoje życie. Prywatne śledztwo w tej sprawie zaczyna prowadzić jej przyjaciel Tymon. Szybko odkrywa, że Anka przed wypadkiem interesowała się śmiercią Leona i tajemniczą działalnością własnego ojca. Idzie więc tym tropem. Ślady doprowadzają go do agencji modeli i niejakiego R.D. Żeby dowiedzieć się prawdy o R.D., Tymon zatrudnia się jako model. Kim jest R.D.? Jakie ma powiązania z ojcem Anki? Czy Tymon jest bezpieczny? I co kryje się za agencją werbującą młodych mężczyzn na pokazy mody?

„Cena nie gra roli” inspirowana jest przeżyciami osobistymi i propozycjami, jakie dostawał autor, kiedy został Misterem Polski i Wicemisterem Global, oraz opowieściami trzech uczestników konkursu, którzy zdecydowali się dla kariery pójść na całość. To dzięki ich historiom Jakub Kucner zagląda do brutalnego świata mody, w którym nie ma żadnych granic, a młodzi ludzie służą jedynie do spełniania zachcianek bogatych i wpływowych klientów.
Prószyński Media
str. 244
Data premiery: 2024-02-27
cena sugerowana przez wydawcę 45 zł
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
bolevitch
Posty: 5232
Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 174682Post bolevitch »

okładka ni w kij ni w oko...
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6057
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 174857Post Czartogromski »

Obrazek
Obrazek
Marcin Adamiec: Odnaleziony ksiądz. Agora, 2024.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 14607
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 174859Post Hebius »

Hmmm... Ale tam jest coś więcej na temat?
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6057
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 174861Post Czartogromski »

Trzy podrozdziały: LGBTQ, Coming out, Powołanie homoseksualne. Rzecz pisana z perspektywy osobistej, nie ma tam raczej rzeczy, których byśmy nie wiedzieli. Rozmowa z autorem była w Wyborczej, na gazeta.pl fragment:
https://weekend.gazeta.pl/weekend/7,177 ... kogos.html
Autor jest hetero, obecnie ma żonę i dziecko.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 14607
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 174864Post Hebius »

OK, teraz mamy pełen obraz. Gejowszczyzna jak się patrzy :tak:
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6057
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 174865Post Czartogromski »

Gejowszczyzna jako temat poboczny.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 14607
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 174866Post Hebius »

W tej pozycji wydawnictwa Agora chyba takim nie będzie.

Bartosz Żurawiecki, Primadonna
Biografia Bogusława Kaczyńskiego

Obrazek
💥 DEMASKATORSKA BIOGRAFIA LEGENDY 🔜

Zapowiadamy premierę elektryzującej biografii Bogusława Kaczyńskiego, pomnikowej postaci telewizji polskiej i estrady, napisaną po raz pierwszy przez osobę spoza dworu. Bartosz Żurawiecki przenika warstwy mitu, który stworzył na swój użytek nasz Liberace. Prezenter muzyczny marzący o byciu wirtuozem fortepianu, światowiec skazany na Polskę, który swoją orientację schował głęboko w szafie.

🟣 Bogusław Kaczyński był uosobieniem elegancji, kulturalnym, uśmiechniętym panem od sztuki wysokiej, kolorową gwiazdą zgrzebnej telewizji PRL-u. W socjalistycznym kraju był na tyle "arystokratyczny", na ile to było możliwe. W kapitalistycznej rzeczywistości za wszelką cenę chciał utrzymać miłość widzów i słuchaczy. Zależnie od epoki szczycił się spotkaniami z Marią Callas i Janem Pawłem II.

🟣 Był mistrzem autokreacji. Swoją biografię dokładnie rozpisał w wywiadach i książkach. Przypisywał sobie szlachectwo. Z trudności wychodził zawsze zwycięsko. Nigdy nie przyznawał się do błędu.

🟣 Marzył o sławie pianisty, ale to mu nie wyszło. Był szefem festiwali w Łańcucie i Krynicy. Pragnął kierować Teatrem Wielkim w Warszawie, dostał mu się Teatr Roma. Pozbawiony dorobku naukowego został prorektorem na warszawskiej Akademii Muzycznej. To, co homoseksualne zamknął w głębokiej szafie.

🟣 Tym razem jednak życia Bogusława Kaczyńskiego nie opowiada on sam. Zasłonę jego anegdot, mistyfikacji i zupełnych zmyśleń przenika Bartosz Żurawiecki – krytyk filmowy i pisarz, autor powieści „Trzech panów w łóżku, nie licząc kota”, „Ja, czyli 66 moich miłości”, „Nieobecni” i „Do Lolelaj. Gejowska utopia”, reportaży „Festiwale wyklęte” i „Ojczyzna moralnie czysta”, a także współautor książek „Homofobia po polsku” i „Ludzie nie ideologia”.

🔜 Premiera 13 marca
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6057
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 174867Post Czartogromski »

Cokolwiek by ten autor napisał, to jest gejowszczyzna 110%
Awatar użytkownika
Walpurg
Posty: 9539
Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
Lokalizacja: Śląsk

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 174873Post Walpurg »

Gdyby zebrać wszystkie książki byłych księży, trzeba by mieć na nie z metr bieżący półki. I po cholerę to czytać?

Produkt Żurawieckiego, bo przecież nie biografia, jest już na etapie zapowiedzi obrzydliwy w swej sensacyjności i pudelkowatości. Nie tak się pisze i wydaje biografie. Nie po to są biografie, by ich bohatera poniżać. Cóż może o tym wiedzieć autor kilku nieudanych powieści? Ale książka pewnie sukces odniesie, ciotki z Repliki będą sikały a autor będzie podpisywał książki jako znaffca muzyki klasycznej i Kaczyńskiego.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 14607
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 174876Post Hebius »

Twoja reakcja Walpurgu, jest zastanawiająca. Wg mnie biografa powinna interesować przede wszystkim prawda. Przeniknięcie zasłony anegdot, zmyśleń i mistyfikacji Kaczyńskiego będzie dla bohatera poniżające? Ale przecież on już nie żyje. Dbasz o komfort i dobre samopoczucie jego fanów wierzących, że był normalnym, heteroseksualnym mężczyzną?

Myślę, że twoja niechęć i pogarda dla Żurawieckiego wybrzmiałaby pełniej, gdybyś zmienił powieści na powieścidła.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
ODPOWIEDZ