Książki, ostatnie zakupy

[marcin]

Zakupiłem i czytam (a w zasadzie kończę) Odyseję kosmiczną 2061

Zupełnie niepotrzebna kontynuacja Odysei 2001, ale czyta się dobrze, więc nie narzekam

[Dorian_Gray]

wracając z parady wpadłem do księgarni Dedalus przy Chmielnej ...
i zakupiłem biografię S. Lema

Wojciech Orliński "Lem. Życie nie z tej ziemi."

[uzytkownik_konta]

Dobrze że mi o niej przypomniałeś. Kiedyś pisałem na zamówienie tekst o Lemie i wtedy miałem ją w rękach, ale nie było czasu na czytanie od deski do deski. Wrzuciłem ją zatem na listę książek do zdobycia i przeczytania, ale to było tak dawno, że została zakopana pod nowszymi pozycjami. Pod wpływem powyższego posta wyciągnąłem ją na wierzch, więc w tym roku może w końcu przyjdzie na tę książkę pora.

[Dorian_Gray]

... a ja muszę sobie zakupić biografię R. Kapuścińskiego, o której rozmawialiśmy dziś w kawiarence:
"Kapuściński non-fiction" Artura Domosławskiego

[Hekabe]

wracając z parady wpadłem do księgarni Dedalus przy Chmielnej ...
i zakupiłem biografię S. Lema

Wojciech Orliński "Lem. Życie nie z tej ziemi."

Mnie się podobała. Ale to jakiś staroć, bo kojarzę to lata świetlne temu. I na dodatek cegła, więc musiałem dokupić wersję na kundla.

[marcin]

Pomyliłem się w poście powyżej - to była Odyseja 2010
Odyseja 2061 - bardzo słaba

Ale zakupiłem ostatnią część - Odyseję 3001, bo byłem ciekaw jak zakończy się ta historia. Ostatnia część dobra, ale nie tak jak pierwsza.

Tutaj teraz całość:

[marcin]

Zakupiłem i czytam P. Anderson "Olśnienie"

Dobra powieść, klasyka, dziś pewno by rzecz została uznana za politycznie niepoprawną.
W skrócie: na skutek anomalii magnetycznej szybkość przesyłu impulsów przez neurony ulega przyspieszeniu, i ludzkość skokowo staje się mądrzejsza - rośnie poziom inteligencji. Ale bynajmniej nie dzieje się od tego lepiej: na dzień dobry zawody typu kasjerzy, pracownicy fizyczni itp., obchodzą z pracy stwierdzając że to poniżej ich kwalifikacji. A to dopiero początek, inteligencja rośnie tez u małp, psów, kotów, a nawet kur...

[piterek]

Zaczynam Mgłę, Aleksandry Świderskiej

[Hekabe]

Kupiłem, bo w promocji (15,90), ale obawiam się, że będę ziewał czytając.
David Attenborough
Życie na naszej planecie: Moja historia, wasza przyszłość
ebook: mobi (kindle), epub (ipad)
https://upolujebooka.pl/oferta,131364,z ... zlosc.html

[marcin]

Zakupy i lektury urlopowe nadmorskie, notka zbiorcza:

Biada Babilonowi - powieść postapo, w stylu "Ziemia trwa". Podobało mi się

Rękopis Hopkinsa - urocza powieść z 1939 roku. W skrócie chodzi o to że w ziemię ma uderzyć księżyc. Opis samej katastrofy jest uroczo niezgodny z wizjami naukowymi, ale tak jak mówiłem - to bardzo brytyjska, staroświecka, naprawdę urocza powieść. Dziś się już tak nie pisze.

Powtórka - wspaniała powieść. W skrócie chodzi o to że główny bohater umiera na atak serca, po czym budzi się i znów ma 18 lat i życie przed sobą. Poprzednie życie uważa za nieudane (nieudane małżeństwo, nietrafione decyzje zawodowe). Postanawia że teraz swoje życie przeżyje dużo lepiej. Czy jednak na pewno? Okazuje się że inne decyzje niekoniecznie byłyby lepsze. Bardzo dobra powieść, a przy zakończeniu nawet się lekko wzruszyłem, i to w pociągu (gdzie czytałem)

[Czartogromski]

James Baldwin: Mój Giovanni. Przełożył Andrzej Selerowicz.Projekt graficzny: Przemek Dębowski. Karakter, 2024.
Ludzie, jaka to pięknie wydania książka*. I bynajmniej nie chodzi tylko o projekt graficzny i typografię. Chodzi też o to, jak przyjemnie się ją bierze do ręki, jaki miły w dotyku jest papier.

*Zwłaszcza w porównaniu z historycznym wydaniem PIW-u*

[Czartogromski]

„Mój Baldwin. Jak czytam go w Polsce 2024 roku” - konkurs na esej.

W konkursie mogą wziąć udział osoby w wieku od 19 do 25 roku życia. Termin nadsyłania prac: do 31 sierpnia 2024 roku

https://karakter.pl/Regulamin-konkursu- ... ol-55.html

[Czartogromski]

Witold Jabłoński: Kochanek czerwonej gwiazdy. Wydanie III. Empikgo, 2023.


Alexis Hall: Materiał na męża. Tłumaczenie Mateusz Borowski. Wydawnictwo Otwarte, 2023.

[Hebius]

Nie miałeś Kochanka? A ja kiedyś oddawałem nadliczbowy egzemplarz i się nie zgłosiłeś, że miałbyś chęć przeczytać.

[Walpurg]

Kochanka, ale chyba miał białą okładkę, nawet chyba recenzowałem dla Homików.

[Czartogromski]

Nie miałeś Kochanka? A ja kiedyś oddawałem nadliczbowy egzemplarz i się nie zgłosiłeś, że miałbyś chęć przeczytać.

Nie miałem. Ale też jakoś ostatnio wzmogło mi się zainteresowanie czytaniem gejowszczyzny, przedtem wystarczał mi Szczygielski

[uzytkownik_konta]

Wiozłem kiedyś autora małym fiatem Od tamtego czasu mam w planach przeczytać, co pewien czas sobie przypominam - i nigdy tego nie zrobiłem. Ale teraz po raz pierwszy przypomniałem sobie prowadząc już listę książek do przeczytania, więc tym razem jest szansa, że w końcu do tego dojdzie.

[Czartogromski]

Empikgo/Virtualo całkiem ładnie to wydali (choć bez szaleństw).

[Czartogromski]

Wiozłem kiedyś autora małym fiatem

Podróże małym fiatem zbliżają ludzi

[marcin]

Ja wiem, że to young adult i w ogóle
Rozumiem koszmarnosc okładki, taki styl

Ale te idiotyczne infantylne dopiski typu "kocham tę książkę" już naprawdę mogli sobie darować