To się czyta

Książka, kino, teatr, muzyka, telewizja...
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
jazzik
Posty: 9677
Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03

Re: To się czyta

Post: # 204941Post jazzik »

No nie, staruch ugania się przez kilkaset stron za młodą kobietą, która mogłaby być jego córką, jakiś wariat śni o Napoleonie... Farewell z tym. :P
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
Awatar użytkownika
Dorian_Gray
Posty: 2154
Rejestracja: 18-07-2018 20:38:15
Lokalizacja: Mazowsze

Re: To się czyta

Post: # 204942Post Dorian_Gray »

... jest w tym jednak jakaś magia .... fajnie napisane ...
Awatar użytkownika
Michał
Posty: 1045
Rejestracja: 06-11-2023 13:40:07
Lokalizacja: Miasto

Re: To się czyta

Post: # 204954Post Michał »

Było mi szkoda Wokulskiego, był bluepillowcem tamtych czasów.
Awatar użytkownika
Dorian_Gray
Posty: 2154
Rejestracja: 18-07-2018 20:38:15
Lokalizacja: Mazowsze

Re: To się czyta

Post: # 205037Post Dorian_Gray »

aż musiałem sobie wygooglać co to znaczy ...

Kamas czy Dmochowski jako Wokulski?
wydaje mi się, że Dmochowski bardziej pasuje do postaci stworzonej przez Prusa
Awatar użytkownika
Nathi
Posty: 16259
Rejestracja: 14-04-2019 19:03:47
Lokalizacja: PL/FR

Re: To się czyta

Post: # 205069Post Nathi »

Dorian_Gray pisze: 24-02-2025 00:52:52 ku*wa,
ta Lalka jest zajebista ...
😎
Wolę Farona.
Miałem wydanie dwu tomowe w średniej. Pożyczyłem 1 tom i mi nigdy koleżanka nie oddała.
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6538
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: To się czyta

Post: # 205240Post Czartogromski »

A propos - czytam wstęp do tego wydania:

Obrazek

Lalka / Bolesław Prus ; wstępem opatrzył Ryszard Koziołek. - Wydanie pierwsze w tej edycji.
Marginesy, 2024. - Wstęp: Powieść tajemnicza / Ryszard Koziołek. Ilustracja na okładce: John Holcomb, "Golden Age Brute", 2015.


We wstępie chyba najwięcej miejsca zajmują kwestie paraleli między "Lalką" a "Hrabią Monte Christo" :geek:
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6538
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: To się czyta

Post: # 205242Post Czartogromski »

Z czytelniczych powtórek jeszcze audiobook:
Obrazek
Michał Bułhakow: Mistrz i Małgorzata / tłumaczenie Andrzej Drawicz ; czyta Krzysztof Gosztyła.
Raczej nie przepadam za "bardzo aktorsko" interpretowanymi książkami, ale to jest jeden z wyjątków, kiedy przepadłem: Gosztyła tworzy z powieści wspaniały, wielogodzinny monodram.
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6538
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: To się czyta

Post: # 205243Post Czartogromski »

Druga powtórka, też w formie dźwiękowej:

Obrazek
Grzegorz Uzdański: Wypiór / czyta Adam Bauman

Bauman czyta świetnie, ale w tej formie książka trochę traci, jak sądzę. Jednak wiele rozgrywa się tu na papierze, w formie zapisu, a niektóre żarty czytane wypadają słabiej. :geek:
Awatar użytkownika
Nathi
Posty: 16259
Rejestracja: 14-04-2019 19:03:47
Lokalizacja: PL/FR

Re: To się czyta

Post: # 205344Post Nathi »

Dzisiaj gości ze mną w fotelu przy kawce Leonard J. Pełka "U stóp słowiańskiego parnasu - bogowie i gusła" Obrazek
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 14449
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: To się czyta

Post: # 206207Post marcin »

Czytam, czytam, uczytałem już 3/4, więc pora na raport:

Paweł Jasienica, Polska Piastów

Czyta się wspaniale. Jasienica ma piękny styl, dziś się już tak nie pisze (ach to słowo "ongi").
Jednak chyba każdy historyk ma jakieś swoje sympatie i antypatie: Jasienica wyraźnie nie lubi Niemców, i z lubością powtarza, że np. w danym momencie "u nas było coś lepsze niż u Niemców". Teraz czytam jak autor z lubością opisuje okrucieństwa Zakonu - tzn. na razie początki państwa zakonnego.
Jasienica ma też chyba dość trzeźwy stosunek do kościoła - czasem pochwali, czasem zgani. Nie jest to zatem ani pisane z pozycji na klęczkach, ani nie jest antyklerykalne - więc ogólnie bardzo na plus. Jestem zadowolony.

Obrazek
Jutro będzie nowy, długi dzień. Twój własny, od początku do końca. To przecież bardzo przyjemna myśl.
(Tove Jansson, "Tatuś Muminka i morze")
Awatar użytkownika
uzytkownik_konta
Posty: 5828
Rejestracja: 18-07-2018 15:54:11

Re: To się czyta

Post: # 206213Post uzytkownik_konta »

Skończyłem "Czterdzieści osiem godzin" A. MacLeana (Alma-Press 1990, ss. 265); wcześniej czytałem też "Stację arktyczną Zebra" (Amber 1990, ss. 285). Wspominam o tym głównie po to, aby napisać, że bardzo mnie dziwi, że tak słaba proza zdobyła tak wielką popularność. Przede wszystkim te fabuły są okropne - sztampowe, przewidywalne, nudne, groteskowe. Doczołgałem się jakoś do końca "Czterdziestu ośmiu godzin", ale po kolejną książkę MacLeana nie sięgnę. "Stacja arktyczna..." budziła jeszcze u czytelnika coś, co od biedy można by było uznać za namiastkę zainteresowania. "Czterdzieści osiem godzin" nie posiada tego atutu. Wspominałem kiedyś, że z Chandlerem było tak, że w pierwszej chwili mnie odrzucił, ale potem jednak wciągnął - i ostatecznie przeczytałem kilka jego książek. Liczyłem na to, że z MacLeanem będzie podobnie. Otóż nie.

Mam nadzieję, że teraz "Westybul" (A. Ivasiuc, PIW 1970, ss. 272) pozwoli mi usunąć ten posmak.

Obrazek
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6538
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: To się czyta

Post: # 206217Post Czartogromski »

uzytkownik_konta pisze: 13-03-2025 23:14:22 Skończyłem "Czterdzieści osiem godzin" A. MacLeana (Alma-Press 1990, ss. 265); wcześniej czytałem też "Stację arktyczną Zebra" (Amber 1990, ss. 285). Wspominam o tym głównie po to, aby napisać, że bardzo mnie dziwi, że tak słaba proza zdobyła tak wielką popularność [...]
Widać na tym przykładzie, jak bardzo zmieniły się upodobania czytelników tego rodzaju literatury, bo MacLean był bardzo popularny, w latach 90. dorobił się u nas nawet dzieł zebranych (brzydkich). "48 godzin" to nieduża książeczka, objętością porównywalna z kryminałami Agathy Christie. Dzisiaj literatura kryminalno-sensacyjna to opasłe tomiszcza (czy raczej ich cykle).
MacLean był popularny m. in. dzięki ekranizacjom, a takie tytuły jak "Siła strachu" czy "Tylko dla orłów" weszły do języka potocznego (to stąd radiowe "Nie tylko dla orłów").
W Polsce zaczął być wydawany pod koniec PRL-u przez KAW i Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej (!). Z edycji KAW-u pochodzi jedna z najlepszych okładek kryminałów wydanych w tym czasie w Polsce.

Obrazek
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6538
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: To się czyta

Post: # 206218Post Czartogromski »

marcin pisze: 13-03-2025 22:05:20 Paweł Jasienica, Polska Piastów
Obrazek
Ulubiona dynastia Jasienicy. Przeciwstawiał ich politykę mozolnego zbierania ziem królestwa rozrzutności Jagiellonów.
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6538
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: To się czyta

Post: # 206219Post Czartogromski »

Wojciech Orliński: Bum! : wszystko, co musisz wiedzieć o chemii, żeby przeżyć kolejny dzień / ilustracje w książce: Bartosz Minkiewicz. - Znak Litera Nova, 2024.
Dziura w języku potocznym jest brakiem czegoś - w półprzewodniku jest czymś. Ma ładunek elektryczny (dodatni - jest przecież dziurą po ujemnym elektronie!), a nawet niezerową masę efektywną. Rzec można, że jest bardziej realna od fotonu.
Jakkolwiek jest, wciągnęło mnie :D

Obrazek
Awatar użytkownika
uzytkownik_konta
Posty: 5828
Rejestracja: 18-07-2018 15:54:11

Re: To się czyta

Post: # 206220Post uzytkownik_konta »

Czartogromski pisze: 14-03-2025 09:04:02 Widać na tym przykładzie, jak bardzo zmieniły się upodobania czytelników tego rodzaju literatury, bo MacLean był bardzo popularny, w latach 90. dorobił się u nas nawet dzieł zebranych (brzydkich).
Wydaje mi się, że mój problem z Chandlerem wynikał z tego samego zjawiska, tj. z tego, że byłem przyzwyczajony do czegoś zupełnie innego. Jednak kiedy się już wyjdzie z tego początkowego "To zupełnie nie jest to, jak się pisze takie książki!", Chandler ma jednak sporo czaru. U MacLeana tego nie dostrzegłem - choć zapewne dla wielu osób musi/musiał go mieć, skoro był tak popularny. Przeciwko obu autorom działa to, że nie lubię nierealistycznych fabuł tego typu - nie lubię, kiedy autor idzie za grubo i tworzy historię tak spektakularną, że już na pierwszy rzut oka widać, że nie mogłaby się wydarzyć. U Chandlera jest to jednak na swój sposób urocze; u MacLeana sprawia to, że czuję się, jakbym czytał bredzenie dziecka.
Czartogromski pisze: 14-03-2025 09:04:02Z edycji KAW-u pochodzi jedna z najlepszych okładek kryminałów wydanych w tym czasie w Polsce.

Obrazek
Po pierwsze, uzasadnij :P

Po drugie, ciekawa sprawa - dawno temu funkcjonował sposób trzymania broni podobny do tego ze zdjęcia, ale nie do końca taki - jeśli dobrze kojarzę, należało oprzeć nadgarstek jednej dłoni na drugiej ręce. To, co widać na obrazku, nic nie daje. Chyba że on się zamierza tą ręką z zegarkiem osłaniać od nadlatujących pocisków... A pistolet na zdjęciu to polski P-64. Zabawnie by było, gdyby zachodni policjanci i złodzieje strzelali do siebie z polskiej broni na naboje sowieckiego standardu 9x18 :lol: Nie jest to, oczywiście, całkowicie wykluczone w przypadku tych drugich - broń z Układu Warszawskiego krążyła i po zachodnim czarnym rynku. Tym niemniej, wolałbym na ich miejscu coś na nabój 9x19, bo wyobrażam sobie, że i wtedy dużo łatwiej było taką amunicję tam dostać. Zegarka ze zdjęcia, niestety, nie rozpoznaję.
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6538
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: To się czyta

Post: # 206223Post Czartogromski »

Oczywiście, wypada mieć nadzieję, że zegarek nie jest produkcji radzieckiej albo enerdowskiej. :mrgreen:
Okładka książki to też opakowanie, liczy się więc ogólny komunikat, jaki odbiera potencjalny czytelnik, widząc książkę na wystawie czy księgarskiej ladzie. Tutaj zrobione jest to bardzo klarownie, okładka sprawnie przekazuje, z czym ma do czynienia czytelnik, angażując w to niewiele środków, bez częstego dla literatury popularnej przegadania i kiczu.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15998
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: To się czyta

Post: # 206224Post Hebius »

Poległem na Poematach Szekspira. Nie doczytam :oops:
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6538
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: To się czyta

Post: # 206226Post Czartogromski »

Zawsze możesz wrócić i doczytywać po kawałku. No i nie poematy rozsławiły Szekspira.

Różanolicy Adonis na łowy
mknie, gdyż je kocha, choć drwi z miłowania.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15998
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: To się czyta

Post: # 206228Post Hebius »

Tylko nie mów, że zacytowałeś z pamięci :D
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6538
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: To się czyta

Post: # 206229Post Czartogromski »

Chciałem, ale zaciąłem się w połowie i musiałem sprawdzić 🫣
ODPOWIEDZ