J. R. R. Tolkien, Władca Pierścieni. Przekład Cezary Frąc, Maria Gębicka-Frąc.
Ludwik Filip Orleański, Pamiętniki z czasów wielkiej rewolucji.
Karl Kerényi, Misteria Kabirów. Prometeusz.
Stanisław Stabryła, Mitologia dla dorosłych.
Pierre Gaxotte, Ludwik XIV.
Glen Cook, cykl Imperium Grozy.
Tom 1 - Ogień w jego dłoniach.
Tom 2 - Nie będzie litości.
Tom 3 - Zapada cień wszystkich nocy.
Tom 4 - Październikowe dziecko.
Tom 5 - Zgromadziła się ciemność wszelaka.
Tom 6 - Dojrzewa wschodni wiatr.
Tom 7 - Nadciąga zły los.
Nik Pierumow, cykl Pierścień Mroku.
Tom 1 - Ostrze elfów.
Tom 2 - Czarna włócznia.
Tom 3 - Adamant Henny.
Nie, zamawiam w internecie. Ostatnio głównie w Tezeuszu i Allegro.
Claude-Brigitte Carcenac Pujol, Llogari Pujol, Jezus. 3000 lat przed Chrystusem.
Michel Rouche, Chlodwig. Król Franków.
Robert Jordan, cykl Koło Czasu.
Tom 1 - Oko świata.
Tom 2 - Wielkie polowanie.
Tom 3 - Smok odrodzony.
Tom 4 - Wschodzący cień.
Tom 5 - Ognie niebios.
Tom 6 - Triumf chaosu.
Tom 7 - Korona mieczy.
Tom 8 - Ścieżka sztyletów.
Tom 9 - Dech zimy.
Tom 10 - Rozstaje zmierzchu.
Tom 11 - Gilotyna marzeń.
Tom 12 - Pomruki burzy.
Tom 14 - Pamięć światłości.
Kate Elliott, cykl Korona Gwiazd.
Tom 1 - Królewski smok.
Tom 2 - Książę psów.
Tom 3 - Głaz gorejący.
Tom 4 - Dziecko Płomienia.
Tom 5 - Nadciągająca burza.
Bożetymój! Zysk i ich straszne okładki w obłędnej ilości!
W tym przypadku marny hosting, który za chwilę uczyni te obrazki niewidocznymi, działa na korzyść forum i użytkowników.
Hebius pisze: ↑16-12-2018 03:01:48
Bożetymój! Zysk i ich straszne okładki w obłędnej ilości!
W tym przypadku marny hosting, który za chwilę uczyni te obrazki niewidocznymi, działa na korzyść forum i użytkowników.
Niemniej kobyła centaura pozostawia niezatarte wrażenie, może lepiej, żeby nie przepadła
***
Dygresja:
Szkoda, że Renly nie czytuje harlequinów, tam bywają ładne okładki
Koniec dygresji.
Nie ma osobnego tematu o księgarniach, więc wpiszę tu:
Byliśmy ostatnio z mężem w Pradze. M.in. odwiedziliśmy dwie OLBRZYMIE księgarnie! To u nas, w Warszawie, nie ma żadnej księgarni, która zajmowałaby choćby 25% powierzchni praskich. Podobnie ze sklepami muzycznymi (dział klasyki większy widziałem tylko w Londynie).
Jutro będzie nowy, długi dzień. Twój własny, od początku do końca. To przecież bardzo przyjemna myśl.
(Tove Jansson, "Tatuś Muminka i morze")
Ja bym wolał, aby Martin przestał się wreszcie rozmieniać na drobne i skończył sagę. Nic dziwnego, że jej nie może skończyć, skoro stale zajmuje się czymś innym.
Jutro będzie nowy, długi dzień. Twój własny, od początku do końca. To przecież bardzo przyjemna myśl.
(Tove Jansson, "Tatuś Muminka i morze")
A podobno coś tam nawet miał już zaczętego, jeszcze jeden tom cyklu o Szererze.
Renly Baratheon@
Te okładki ujdą Sam mam takie wydanie Księgi Całości. Prawo sępów oraz Serce gór zostały przez autora przeredagowane i wydane w jednym tomie jako Grombelardzka legenda
Też słyszałem, że miało coś jeszcze być, no ale nie będzie. Szkoda, tym bardziej, że Kres na tle takich pisarzy jak Piekara czy Pilipiuk był mistrzem w konstruowaniu zawiłych (w dobrym tego słowa znaczeniu) i ciekawych fabuł.
Ad tem
Zobaczyłem w empiku Atlas odkrywców (wbrew nazwie, nie jest to raczej atlas) i tak mi się spodobało, że zrobiłem sam sobie prezent
Jutro będzie nowy, długi dzień. Twój własny, od początku do końca. To przecież bardzo przyjemna myśl.
(Tove Jansson, "Tatuś Muminka i morze")
Ostatnio z naście książek kupiłem w internetowych księgarniach, ostatnio cierpię na chroniczny brak wydawania pieniędzy. Nie mam kiedy i gdzie
Ale dopiero za 2 tyg wracam do domu to się do nich dorwę.