Czego teraz słucham.

[jordi]

https://www.youtube.com/watch?v=nVwkXPEGWjA

[jordi]

https://www.youtube.com/watch?v=atJrr2OdI9k

[nigrivon]

Dimash Kudaibergen, Kazach, niesamowity talent (6 oktaw)

[Renly Baratheon]

Idealny żeby go zerżnąć.

[Czartogromski]

Żeby jeszcze 20 stycznia nadawać w radiu "Stille Nacht" to już perwersja

[Kawa]

A nie "Cichą noc"? Toż to zakamuflowana opcja niemiecka!

[w300]

Okres świąteczny powinien trwać tyle po co przed.Handel zaczyna zwykle od 1 listopada wiec 13 lutego powinno sie wszystko kończyć.Tak aby 14 lutego wszyscy żyli tylko walentynkami

[Hebius]

Choinkę można trzymać do MB Gromnicznej, kolędy śpiewać chyba też.

[Czartogromski]

W tym roku była 200. rocznica napisania "Stille Nacht". Nie cierpię tego pieśnidła, a w tym roku to już nim rzygam.
Jedyne, co mi się w niej podoba, to jej tytuł w języku suhaili: Usiku mtakatifu

[Avril]

Dimash Kudaibergen, Kazach, niesamowity talent (6 oktaw)

Przypadek Dimasha to ewenement jeśli chodzi o WYDAWANIE z siebie dźwięków.
Dimash to(nie)klasyczny tenor altowy-kontratenor Chyba Kaylan wstawił kiedyś jego piosenki na gejowo. Przeryłem cały internet z jego wykonaniami. W przeciągu roku(!) jego skala wzrosła z 5 oktaw do 7- więc nieprawdą jest, że ma 6 oktaw, bo wyciąga górne dźwieki fortepianu ( od C#8 przez C#8`s do D8 ) czyli to dźwięki wydawane przez czajnik, kiedy woda się gotuje. A to daje nam piękny przykład 7 oktaw. Takie coś jest zabójcze dla strun głosowych, a włączając w to rejestr gwizdkowy, który żeby osiągnąć trzeba napiąć struny głosowe w niebezpiecznie nienaturalny sposób Na 100% Dimash jest wybitny, ale w interpretacji utworów przygotowanych pod niego. W zwykłym POPie nie dałby rady.Tutaj masz przykład przejścia z 6 do 7 oktawy ( od 4:37 + 5 sekundowe vibrato) Jeśli z dźwięku D8, przeszedłby do kolejnego po wzięciu w oddechu jego struny głosowe się zerwą. Więc z jednej strony jest wybitny, a z drugiej przeciętny(?). Nie ma w nim wg mnie spójności i umiarkowania. Jestem pewny, że za 5- 10 lat nie będzie w stanie już "śpiewać" tak jak teraz, bo jego struny głosowe się zmęczą, naciągną, wyciągną, jak chcesz to sam sobie to nazwij.
Śpiewać celowo umieściłem w cudzysłowu, bo to nie jest śpiew, a wydawanie z siebie dźwięków.

[nigrivon]

Takie bzdury wypisałeś, że aż się płakać chce. To, że się raz czy dwa popisał wyciągnięciem "czajniczka" nie znaczy, że nie umie śpiewać. Oczywiście, że umie, oczywiście, że ma super wrażliwość i umiejętność interpretacji muzyki, technicznie jest bardzo dobry, kontrola nad głosem po prostu fenomenalna. Owszem, zdarzają mu się wpadki, zwłaszcza przy zachodniej muzyce, jego interpretacja MJ czy Queen nie powala mówiąc delikatnie, ale widać postęp z roku na rok (nawet jeśli mówimy o czymś tak trywialnym jak nauka poprawnej wymowy angielskiego). Nauczyciele i trenerzy wokalni nie potrafią wyjść z podziwu nad jego umiejętnościami, dostał propozycję pracy w operze mając 22 lata, występuje z uznanymi wokalistami i śpiewakami, ale nie, Avril twierdzi, że Dimash nie umie śpiewać, tylko dźwięki wydawać. Głupota tego stwierdzenia jest porażająca.

[Avril]

Nie napisałem, że nie umie śpiewać! Samo wyciągnięcie "czajniczka" oznacza fakt, że umie śpiewać. Po prostu męczy swój głos zbyt mocno jak na 22 latka, który nie śpiewa od dziecka( tak profesjonalnie) wydająć w dodatku takie trudne dżwięki. Jak dalej będzie takie dźwięki z siebie wydobywał to przesadzi i będzie jak z Mariah Carey.
Wybitny jest w tym co robi teraz, w interpretacji utworów pod niego samego, a przecięty byłby w popie. Nie umniejszam mu z żaden sposób, bo jest genialny.

[nigrivon]

Napisałeś, że to nie śpiew tylko wydawanie dźwięków.

Nikt na starość nie zachowuje takiego głosu, który miał za młodu. Co do Mariah to akurat kulą w płot, bo ona po prostu ma guzki, które miała od dziecka. Nie jest z nią tak najgorzej, no chyba że słucha się jej tylko wtedy kiedy ma słabe dni.

Dimash jest z muzycznej rodziny, jest świetnie wyszkolony i z pewnością wie co robi. Nie wygląda na kretyna, który nie patrzy w przyszłość, znakomicie buduje swoją pozycję. Nie wiem czemu robisz z popu nie wiadomo jak wymagający gatunek. Masa jest w popie kawałków, w których tacy wyjcy sobie doskonale radzą - https://www.youtube.com/watch?v=ATOTl1x83o0.

[Dorian_Gray]

Hawkwind - Master of the Universe

https://www.youtube.com/watch?v=X3W7ch0oLeA

space rock ... brakuje mi do tej muzy tylko dobrego zioła ....

[Avril]

Dimash jest z muzycznej rodziny, jest świetnie wyszkolony i z pewnością wie co robi. Nie wygląda na kretyna, który nie patrzy w przyszłość, znakomicie buduje swoją pozycję.

Nic innego nie mogę napisać: Czas pokaże.

Akurat" My heart will go on" w jego wykonaniu mi się nie podoba. To ballada, w dodatku jedna z 3 najlepszych w historii, a on ją oczywiście zinterpretował na swój sposób. Czy trafnie? Według mnie nie, ale to kwestia gustu. Nie jestem fanem aż tak wielkiego mieszania w piosence.
W ogóle wysokie rejestry nie pasują do ballady. Widziałbym go w piosenkach Ill Divo. Jego głos jest za dobry jak na takie piosenki.

A w temacie:
Ariana Grande- 7 rings

Nowa płyta wychodzi 9 lutego, 6 miesięcy po poprzedniej płycie Sweetner. Szok, że tak szybko.

[Szafir]

https://youtu.be/eS1jdxbLZNY

[Hebius]

Polskie Radio Dwójka
Jacek Hawryluk & Płytomania
czekam zwłaszcza na:

W audycji także: Piotr Kamiński o idealnym nagraniu "Z rodu Boreasza", czyli ostatniego dzieła scenicznego Jeana-Philippe’a Rameau ("Złota Setka")

[Czartogromski]

Najbardziej czekam na komentarze w sprawie tych, zdaniem Kamińskiego, niedobrych

[Dorian_Gray]

Hawkwind - Magnu (z 1975 roku)
https://www.youtube.com/watch?v=lKOQ0BzEZ6k

[Czartogromski]

Ha, rzecz zupełnie mi nieznana