Replika
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
- Hebius
- Posty: 14878
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Replika
Bo niestety poczta działa słabo, a będzie jeszcze gorzej
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- marcin
- Posty: 13191
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Replika
Ja dzis dostalem.
Aczkolwiek - w przeciwienstwie do Hebiusa - tym razem w dziale recenzji ksiazkowych nic mnie jakos specjalnie nie kusi, ale moze to i dobrze
Aczkolwiek - w przeciwienstwie do Hebiusa - tym razem w dziale recenzji ksiazkowych nic mnie jakos specjalnie nie kusi, ale moze to i dobrze
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- Nathi
- Posty: 15376
- Rejestracja: 14-04-2019 19:03:47
- Lokalizacja: PL/FR
Re: Replika
A ja wyznaje zasadę mój dom moje zasady i jak mi się skończy miejsce na lodówce Pysio obiecał mi magnetyczną ścianę. I w sumie jak będziemy robić kuchnie po swojemu to chyba od razu zrobię ścianę na magnesy i wtedy zostawię tę biedną lodówkę, bo obecnie nawet pieniądze z różnych stron świata na niej wiszą.
- Achim
- Posty: 1356
- Rejestracja: 13-07-2019 19:29:55
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Replika
Aż wstyd się przyznać, ile ja mam magnesów nie tylko na lodówce, lecz także na specjalnej tablicy : osobno jest Polska, osobno zagranica , a osobno szeroka pojęta " sztuka i kultura " czyli muzea, wystawy, teatry i spektakle. Ale ja bardzo, bardzo to lubię i zarażam innych swoją pasją kolekcjonerską .
Es gibt ein Leben und ich lebe es . Romy Schneider.
- marcin
- Posty: 13191
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Replika
Też mam pełno, wszystkie ściany lodówki
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- Achim
- Posty: 1356
- Rejestracja: 13-07-2019 19:29:55
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Replika
Ja zacząłem od rozmowy z Jadwigą Jankowską Cieślak, bo jest to Aktorka wybitna i Jej sposób uprawiania tego zawodu z daleka od celebrycko- ściankowych klimatów bardzo mi imponuje. Niestety dziennikarz mógł bardziej się przygotować na temat Ryszardy Hanin . Jest przecież nowa, fantastyczna pozycja Magdaleny Raszewskiej " Ryszarda Hanin. Historia nieoczywista", rzucająca nowe światło na postać tej wybitnej Artystki, także Jej związków z mężczyznami , poza mężem także ze Świderskim i Matyjaszkiewiczem.
Es gibt ein Leben und ich lebe es . Romy Schneider.
- Senso
- Posty: 1712
- Rejestracja: 20-10-2019 11:02:55
- Lokalizacja: Szypułkowe wzgórze
Re: Replika
A ja magnesy niedawno zgarnąłem do pojemnika i wywalę. Zostawiłem 1 ręcznie robiony i malowany z synagogi z Kaziemierza nad Wisłą. Z jednej strony szkoda, bo wybierałem takie oryginalne i niepłowiejace, czesto łaziłem za nimi bardzo długo, niektóre nawet nie są na chińskie, tylko jakies lokalne rękodzieło, ale jest pewien próg, gdzie trzeba powiedzieć dość i ja ten próg osiągnełem. Swoją drogą gdybym z akażdy takie magnes po 2-5 euro wpłacił na PAH, to miałbym poczucie, że to pożyteczne, a tak tylko przyczyniłem się do zaśmiecenia środowiska naturalnego.
Co do "Repliki", to szkoda że zamieszczają takie "koleżeńskie" recenzje (zwłaszcza M.Kurc), ale nie napiszę nic więcej, bo i tak zaraz zlikwidują tytuł odgórnie jako propagandę.
Co do "Repliki", to szkoda że zamieszczają takie "koleżeńskie" recenzje (zwłaszcza M.Kurc), ale nie napiszę nic więcej, bo i tak zaraz zlikwidują tytuł odgórnie jako propagandę.
- Nanvi
- Posty: 160
- Rejestracja: 08-08-2020 21:37:29
- Lokalizacja: Holandia
Re: Replika
Magnesy na lodówkę to u nas faux pas w domu. Zbiera kurz, okropnie wyglądają na lodówce oraz są bezużyteczne, bo wszystko jest teraz w telefonie lub w dzienniku (mama uwielbia zapisywać każde drobne szczegóły). Na środowisko też patrzymy, akurat nie ciężko bo w Holandii wszystko też segregujemy, ale nie kupujemy też osobiście rzeczy które by się nie przydały. No chyba że zbyt wielka ilość ciuchów się liczy, to jestem przyłapany
- Walpurg
- Posty: 9539
- Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Replika
A ja jeszcze nie mam
- Senso
- Posty: 1712
- Rejestracja: 20-10-2019 11:02:55
- Lokalizacja: Szypułkowe wzgórze
Re: Replika
Byłeś niegrzeczny, albo sąsiedzi ci podebrali żeby móc obcować z ideologią LGBT.
- Hawken
- Posty: 616
- Rejestracja: 26-07-2018 21:52:20
Re: Replika
Może z życzliwości to zrobili - żeby go ratować.
- Hebius
- Posty: 14878
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Replika
Nie rozumiem takiego wyrzucania dobrych rzeczy.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- jazzik
- Posty: 9336
- Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03
Re: Replika
Właśnie, zawsze można włożyć do pudelka i zaczekać aż ruszą aukcje WOŚP. Kolekcjonerów magnesów jest całkiem sporo.
Też jeszcze nie mam.
Też jeszcze nie mam.
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
- Senso
- Posty: 1712
- Rejestracja: 20-10-2019 11:02:55
- Lokalizacja: Szypułkowe wzgórze
Re: Replika
Sprzedłabym, ale to niezbywalne. Ja staram się, nawet byłem na nowomodnym pchlim targu inicjatywy sąsiedzkiej (coś w stylu znanym z amerykańskich filmów, średnia wiaku sprzedających ok. 30 lat - sami społecznicy i zapaleńcy), żeby przedmioty otrzymały sznase drugiego życia, bo tu nie chodzi o kasę. I tak dziewczynce sprzedalem aparat foto za 5 zł (mówiła, że więcej nie ma, choć niekoneicznie to była prawda, ale to nie było ważne) po odpytce czy naprawdę pasjonuje się analogową fotografią (pasjonowała - kilka pytań i widziałem, że czai bazę i to na niezłym poziomie). Co więcej dobrze wiedziała, że na allegro za taki chcą 300 zł, ale przynajmnie będzie robiła nim zdjęcia i to mi wystarczyło. Starę grę z czasów PRL sprzedałem informatykowi za 3 dychy choć po fakcie sprawdziałem w necie, że ta edycja planszówki była warta ze 2 stówy, bo to rarytas z okresu, gdy wszyscy mieli prawo autorskie w d..... Generalnie nie ma co robić z przedmiotami i szukam rozwiązań, ale nie za wszelką ceną. Przedmiorty umierają, bo taki ich los. Niebawem wyrzucę kilkaset książek, bo też są niesprzedawalne, choc tak zerkając pobieznie częśc z tego co mi zalega do usnięcia jest warta , ale takie wyłuskane z masy tytuły, które mają autentyczną wartość antykwaryczną (np. historia polski z XVIII w., przedojenne książki o motoryzacji itp.), Doceniam takich pasjonatów jak Wy, którzy kupujących książki Niziurskiego, ale dobrze wiecie, że ważne jest też ile zachodu wymaga dana czynność. Jak mam na kazdy tytuł poświęcic godzinę, czy dwie, żeby uzyskać 2 zł, to nie warto. Jasne, na targ sąsiedzki mogę pojechać, choć to też sporo zachodu i wiele godzin siedzenia w słońcu (agresja wobec LGBT dotarła nawet w takie miejsca, sadząc po ostanich przycinkach kibolstwa, z których nic sobie nie robiłem), a uzysk żaden (wiele przedmiotów wrociło a poszły zupełne dziwactwa typu lampka z Ikei sprzed 10 lat).
---
No tak, z tym WOŚP-em to niby można spróbować,. Kiedyś wysyawiłem breloczek, który dostałem od sąsiada, fakt, przywieziony gdzieś zza morza, i on poszedł za 250 zł, ale ja nie będę miał tyle czasu, a do części przedmiotów zaraz ktoś się jeszcze przystawi (mam np. oryginalny plecak tzw. sierściuch z rzadkiego rocznika - 1937 r. w stanie magazynowym) itp.
https://www.google.com/search?q=plecak+ ... 1&biw=1366
Tanie rzeczy pewnie wyrzucę, może coś sprzedam na Marketplace, zobaczymy, ale nie poświęcę na to miesięcy. Kasety VHS i kilakset magnetofonowych wywiozłem do PSZOKa, bo jak miałbym je sprzedawać (część kaset była jeszcze nie otwarta, a to były Sony z górnej półki) po 10 zł i czekać pół roku na kupca, to bym umarł. Przejrzę i pomyślę, bo ciekawi mnie ile np. trzeba czekać, żeby zbyć np.
https://tezeusz.pl/ferdynand-wspanialy- ... udwik-kern
---
No tak, z tym WOŚP-em to niby można spróbować,. Kiedyś wysyawiłem breloczek, który dostałem od sąsiada, fakt, przywieziony gdzieś zza morza, i on poszedł za 250 zł, ale ja nie będę miał tyle czasu, a do części przedmiotów zaraz ktoś się jeszcze przystawi (mam np. oryginalny plecak tzw. sierściuch z rzadkiego rocznika - 1937 r. w stanie magazynowym) itp.
https://www.google.com/search?q=plecak+ ... 1&biw=1366
Tanie rzeczy pewnie wyrzucę, może coś sprzedam na Marketplace, zobaczymy, ale nie poświęcę na to miesięcy. Kasety VHS i kilakset magnetofonowych wywiozłem do PSZOKa, bo jak miałbym je sprzedawać (część kaset była jeszcze nie otwarta, a to były Sony z górnej półki) po 10 zł i czekać pół roku na kupca, to bym umarł. Przejrzę i pomyślę, bo ciekawi mnie ile np. trzeba czekać, żeby zbyć np.
https://tezeusz.pl/ferdynand-wspanialy- ... udwik-kern
- Hebius
- Posty: 14878
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Replika
Przecież Tezeusz książki bierze od ręki i od razu płaci, nikt ci nie każe samemu szukać kupca na pojedyncze tytuły.
jazzik @
Wysyłka nowego numeru Repliki była 28 lipca. Zdecydowanie już czas na reklamację. Możesz co najwyżej jeszcze do poniedziałku odczekać.
jazzik @
Wysyłka nowego numeru Repliki była 28 lipca. Zdecydowanie już czas na reklamację. Możesz co najwyżej jeszcze do poniedziałku odczekać.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- Senso
- Posty: 1712
- Rejestracja: 20-10-2019 11:02:55
- Lokalizacja: Szypułkowe wzgórze
Re: Replika
Z Tezeuszem wcale tak różowo nie jest. Pojedyncze, szybko rotujące bierze, ale ...
- Hebius
- Posty: 14878
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Replika
Nawet w Kętrzynie mamy regały do bookcrossingu - w trzech lokalizacjach (dworzec, biblioteka, urząd miejski).
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- Senso
- Posty: 1712
- Rejestracja: 20-10-2019 11:02:55
- Lokalizacja: Szypułkowe wzgórze
Re: Replika
To jest jakis pomysł, ale czemu nie zrobili normalnych regałów tylko takie dziuple?
https://www.wroclaw.pl/skrzynki-do-book ... -wroclawiu
Ciekawe, czy jeszcze stoją, bo nie kojarzę, a strona na FB martwa z wpisem z 2016.
https://www.facebook.com/bookcrossingwro/
Kętrzyn jak widać górą!
https://www.wroclaw.pl/skrzynki-do-book ... -wroclawiu
Ciekawe, czy jeszcze stoją, bo nie kojarzę, a strona na FB martwa z wpisem z 2016.
https://www.facebook.com/bookcrossingwro/
Kętrzyn jak widać górą!
- Hebius
- Posty: 14878
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Replika
W bookcrossingu podstawa to lokalizacja. Tak mi się przynajmniej zdaje. Na regale w bibliotece widuję dość nowe i całkiem ciekawe tytuły, ale na dworcu jest sporo chłamu - publikacji, które przestały być komuś potrzebne z chwilą zakończenia roku szkolnego.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- Senso
- Posty: 1712
- Rejestracja: 20-10-2019 11:02:55
- Lokalizacja: Szypułkowe wzgórze
Re: Replika
Parki i szpitale się sprawdzają (tak na moje oko).