To się czyta

[Hebius]

Tytuł z lekka dystopijny.

W chwili publikacji (1976) tak nie brzmiał i miał się tylko kojarzyć z Janoszem Boką.

[Czartogromski]

Oby nie okazał się profetyczny

[Achim]

„ Ginczanka . Na stulecie Poetki „
Nie wiem, czy potrafię racjonalnie wytłumaczyć swoją fascynację postacią i twórczością Zuzanny Ginczanki : mądre, dojrzałe wiersze, wielka niezwykła uroda, tragiczny los. Pewnie wszystko po trochu i bardzo kibicuję wszystkim inicjatywom, mającym na celu umieszczenie Jej poezji na należnym miejscu w panteonie polskiej literatury .
Wybór „ Ginczanka . Na stulecie Poetki „ to zapis materiałów z konferencji „ Non omnis moriar „ W setną rocznicę urodzin Zuzanny Ginczanki. „ Wydarzenie to odbyło się w ramach XX Poznańskiego Festiwalu Nauki i Sztuki 26. kwietnia 2017 i zostało zorganizowane przez Koło Miłośników Kultury i Literatury Żydowskiej „ Dabru emet” oraz Pracownię Badań nad Tradycją Europejską IFP UAM. Oczywiście są to teksty naukowe, lecz badaczki i badacze podkreślają prywatny stosunek do twórczości Poetki. Ginczanka zginęła tragicznie przedwcześnie . Jej dojrzałe wiersze wydają się jakoś bardzo aktualne tu i teraz. Choćby jej lokowanie własnej poezji w męskiej tradycji , jak gdyby „ kobieca „ poezja była czymś mniej poważnym . Jedna z badaczek Sylwia Papier pisze nawet, że twórczość Ginczanki „ z upływem czasu zyskuje na aktualności „ i określa Poetkę jako dybuka „ zarażającego sobą „ nowych czytelników i badaczy. Jan Śpiewak określił Ginczankę jako „ poetkę zdziwienia wobec świata i strachu wobec historii „. To też bardzo aktualna perspektywa .
Poza wszystkimi analizami są to po prostu bardzo piękne, urzekające teksty czy w lekturze czy formie śpiewanej/ Lena Piękniewska i ostatnio kolaboracja zespołów „ Nocą Umówieni „ i „ Airis String Quartet „ / Weźmy dla przykładu choćby tak urzekające frazy :
„ Nie jestem niczem innem, jak mądrą odmianą zwierząt i niczem innem nie jestem jak czujną odmianą ludzi „
„ Jeśli zapyta ciebie ktoś, czy wierzysz w miłość; odpowiedz, że wierzysz w tlen, który jest w powietrzu”
„ Tylko życie mam w tym życiu na własność , chyba wolno mi je szczodrze roztrwonić „
„ Oczami jak agrafkami ostro wpięłam się w świat „
„ Wzbogacam się świat i sobą świat wzbogacam „
„ Oto głoszę namiętność i mądrość ciasno w pasie zrośnięte jak centaur „
W kontekście tragicznej śmierci Poetki szczególnie mocno brzmi fragment „ tylko życie mi w życiu zostaje, by o śmierci zapomnieć na śmierć „

[Hebius]

Artykuł naukowy Karola Stojanowskiego "Rasowe zróżnicowanie genitaliów męskich a circumcisio = La différentiation de rase du pénis et la circoncision" (Lwów 1925)
Rozkoszny tekst (niestety tablica poglądowa tylko jedna)

[Czartogromski]

La différentiation de rase du pénis - tytuł francuski zdecydowanie brzmi lepiej

[husky]

Miał ktoś tak że czytał jakąś książke i chcial czytać bo wciagała ale jednoczesnie psychicznie dołująca i sie przez nią odechciewało żyć?

[jazzik]

Tak, nie czytałam dalej.

[husky]

Tez miałem nie czytać ale chcę wiedziec co będzie z tym facetem co pisze. Moge isc na koniec i sprawdzić ale tam nie jest po ludzku że się dzieje po kolei tylko wszystko wymiąchane i to nic nie da.

[jazzik]

Może odłóż na jakiś czas?

[Hebius]

Zdradź tytuł. Może ktoś już czytał i ci powie, czy jest happy endem.

[husky]

Serotonina.

[Hebius]

Od tego znajomego geja, o którym kiedyś pisałeś?

[mare]

Zdradź tytuł. Może ktoś już czytał i ci powie, czy jest happy endem.

Życie Jezusa z Nazaretu

[husky]

Od tego znajomego geja, o którym kiedyś pisałeś?

No. Skąd wiesz? Bo jakby co to jest nie tak że tylko czytam jak on mi coś da, np przeczytałem "Rozmowy z psychopatami" to sobie sam kupiłem w księgarni.

[Hebius]

Spoko.

[husky]

Bo tak naprawde to mi sie podoba ta książka, nie jest z dupy. Tylko mam tak że potem leżę i sie gapie w sufit i nie widzę sensu życia. Mam poczucie że skończe jak ten facet kompletnie samotny w jakimś mieście gdzie nie wiadomo gdzie pójść.

[bolevitch]

ależ wystarczy, że wtedy zaprzyjaźnisz się z jakimś młodym, przystojnym chłopakiem, który będzie do Ciebie czasem wpadał pożyczyć książkę...

[Achim]

Tak, wzajemne czytanie sobie fragmentów czy wręcz lektura tych samych pozycji po sobie to ważny element związku

[husky]

No tylko że nie umiem sie zaprzyjaźniać i nie mam książek.

[Raven]

Zdradź tytuł. Może ktoś już czytał i ci powie, czy jest happy endem.

Życie Jezusa z Nazaretu

Nocne imprezy i całowanie z kumplami go wykończyły.