Gejowszczyzna książkowa.

Książka, kino, teatr, muzyka, telewizja...
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 14989
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 198431Post Hebius »

Edward Pasewicz, Czarne wesele

Obrazek
Edward Pasewicz, autor nagrodzonego Angelusem Pulverkopfa, powraca brawurowo poprowadzoną powieścią inspirowaną prawdziwymi wydarzeniami.

Jaka tajemnica kryje się za zanikami pamięci głównego bohatera, Izaaka Glassmana? Czy opowieść o wielokulturowym międzywojennym Krakowie może stać się kluczem do zrozumienia dzisiejszego konfliktu izraelsko-palestyńskiego?

W Czarnym weselu zaciera się granica między prawdą i fikcją – obok młodych przepełnionych idealizmem żydowskich chłopców na scenie pojawiają się postaci historyczne, z których każda mogłaby zostać bohaterem powieści sensacyjnej. Dzięki Pasewiczowi wraz z tłumem słuchamy przemówień Zeewa Żabotyńskiego, syjonistycznego przywódcy i założyciela Legionu Żydowskiego, obserwujemy przemianę krakowskiego szklarza w bezwzględnego gestapowskiego donosiciela, czytamy słowa rabina, posła i twórcy polskojęzycznego „Nowego Dziennika”, Ozjasza Thona.

Czarne wesele, które stało się jednym z punktów wyjścia dla tej opowieści, odbyło się naprawdę – ceremonia miała zatrzymać hiszpankę dziesiątkującą Kraków w 1918 roku. Zarazy hitleryzmu powstrzymać się nie udało. Po barwnym świecie krakowskiej społeczności żydowskiej, pełnej wewnętrznych podziałów i napięć, mistycyzmu i wiary, ale także uprzedzeń i przesądów, pozostały głównie mury kamienic.

Edward Pasewicz przywraca do życia tamten świat i słowami pozostawia na nim swój odcisk. Tak wyrazisty, że kończymy czytać z myślą: „Ta historia mogła wydarzyć się naprawdę”.
Wielka Litera, Warszawa 2024
str. 432

data wydania: 2024-11-13
rodzaj oprawy: miękka ze skrzydełkami

format: 135 x 205 mm
ISBN 9788383601427

cena sugerowana przez wydawcę 56,99 zł
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
jazzik
Posty: 9378
Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 198450Post jazzik »

Czarek90 pisze: 16-11-2024 15:01:29
Czarek90 pisze: 03-10-2024 18:54:01 Premiera w przyszłym miesiącu:
„Dezorientacje. Biografia Marii Konopnickiej”
Magdalena Grzebałkowska
Wydawnictwo Znak

(...)

Obrazek
Polecam Wam bardzo rozmowę z Magdą Grzebałkowską o jej nowej książce.
Polecam całą rozmowę ;))) Słuchałem z poznawczą przyjemnością i ciekawością.
ALE! Jeśli interesuje Was jedynie kwestia "gejowszczyzny", to wówczas
kliknijcie sobie od momentu: 1:03:40. :)

https://www.youtube.com/watch?v=Yio0zV2c6Wk
Dziękuję, rozmowa bardzo ciekawa. 👍
Planuję zakup książki.
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
Awatar użytkownika
Czarek90
Posty: 560
Rejestracja: 28-09-2020 16:34:43
Lokalizacja: na piętrze

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 198668Post Czarek90 »

Za informacją Elfina w wątku Queerstoria
– by był też mały ślad w Gejowszczyźnie:

„(Nie) jestem gejem”
Reportaże Violetty Nowakowskiej
Wydawnictwo OVO

Opis ze strony wydawnictwa (fragment):
Reportaże, które składają się na publikację Violi Nowakowskiej, to historie o ludziach zwyczajnych, jakich spotykamy każdego dnia.
To portrety różnych osób: młodszych i starszych, urodziwych i przeciętnych, artystów i biznesmenów, nieśmiałych i przebojowych.... Łączy ich jedno: są gejami. W naszym społeczeństwie publiczne przyznanie się do bycia osobą nieheteronormatywną nadal nie dla wszystkich jest rzeczą łatwą. Niektórzy z rozmówców Violi Nowakowskiej nigdy nie zdobyli się na coming out. Jak wyglądało życie geja w czasach „słusznie minionych”, a jak wygląda dziś? Czy teraz osoby homoseksualne mają łatwiej? Niektórzy bohaterowie książki zgodzili się wystąpić pod własnym imieniem i nazwiskiem, ale nie wszyscy – nie wszędzie temat homoseksualizmu (sic!) jest traktowany z równą otwartością. (...) Indywidualne historie, pojedyncze przypadki, na których podstawie można utkać wielowymiarowy obraz „polskiego geja”.
Fragment rozdziału „Lawju Leon”
– Mówił do mnie Si-siu. Nieporadne, najczulsze zdrobnienie od Krzysiu. Ale także: Misiu, Misiulku. Tę regułę polskiej gramatyki rozumiał i korzystał z upodobaniem. Do niemieckich i angielskich słów stosował polskie końcówki według naszej rodzimej zasady tworzenia zdrobnień. Był więc Schatz i Schatzulku. Schatzulku wziął od Leona, który zwracał się do Manfreda Skarbie lub Skarbulku. Obaj mają łatwość tworzenia neologizmów. I fantazję. Kreatywność jest cechą rozciągającą się na różne przestrzenie. Ciągle coś wymyślali. Leon do Manfreda: Fufu. A oprócz tego korzystali obaj z całej masy imion powiązanych z kodem kulturowym. (...)
Strona wydawnictwa: https://www.wroclawovo.pl/ksiazki/dla-d ... stem-gejem

Obrazek
ODPOWIEDZ