Płyty, ostatnie zakupy

[marcin]

To jest oryginalna okładka.
Cały kufer ma oryginalne okładki.

[Hebius]

Co nie zmienia faktu, że ta moja od Handel Complete Organ Concertos jest ładniejsza.

[marcin]

Te piórka?

[Hebius]

Tak.

Handel Complete Organ Concertos

[marcin]

Raport nr 2: koncerty na 3 i 4 klawesyny.
Ze wszystkich koncertów Bacha to te na 3-4 klawesyny to moje ulubione

[Czartogromski]

No proszę, kiedyś nie tolerował, na teraz 4 naraz to ulubione.

[Czartogromski]

Amore Dolore / Nicolo Balducci, Dan Laurin Baroque Academy Gothenburg Symphony
(Handel, Vivaldi, Egidio Romualdo Duni, Riccardo Broschi)

Baaardzo fajna płyta z kategorii lekka, łatwa, przyjemna i barokowa
Nie żeby nowa L'Arpeggiata taka nie była, no ale to oczywistość, że taka jest, a Amore Doloro to jednak coś nowego.

[marcin]

Raport nr 3
Bardzo ładna płyta, zwłaszcza Vivaldi

[Czartogromski]

No to fajnie, że ładnie grają

[marcin]

Raport nr 4
Fireworks jest dwa razy - wersja oryginalna i revised. Tutaj oryginalna, nagrana później, co widać po bardziej współczesnym designie okładki

[Czartogromski]

Po bardzo współczesnym braku designu.

[marcin]

W sumie racja.
Te stare okładki Archiv mnie się bardzo podobają - zwykle są to obrazy albo (częściej) detale tychże obrazów.
Tutaj to faktycznie brak pomysłu.

[Achim]

Dorota Wolne czyli Masłowska / znów/ śpiewa
Vito Bambino " Pracownia"
Słucham non stop w aucie, na koncert Vito już bilety kupione !

[marcin]

Raport nr 5
Dwie płyty, bardzo ładne te koncerty.
I okładka w starym dobrym stylu Archiv

[marcin]

Raport nr 6
Kolejny dwupak. Ładne, ale ten repertuar to dużo bardziej mi się podoba w wykonaniu Gardinera.

[marcin]

Raport nr 7
Haydn, symfonie 6-8

Nie, nie. Nie moje klimaty. Ciekawe czy jest ktoś kto przesłuchał te 100-kilka symfonii Haydna i kojarzy która jest która to nie Beethoven ze swoimi 9

[marcin]

Raport nr 8
Koncerty brandenburskie

Mam je w kilku (jak nie kilkunastu) wykonaniach ale te należą nadal do moich ulubionych

[Czartogromski]

Ostatnio w ogóle jest różnorodność w podejściu do "Koncertów..." Kilkunastu nie mam, ale kilka i owszem.

[gaynau]

O, Marcin się opalił, a nawet pazury raczył obciąć

[marcin]

Ostatnio w ogóle jest różnorodność w podejściu do "Koncertów..." Kilkunastu nie mam, ale kilka i owszem.

Ostatnio raczej są same hip, więc ja widzę dwa główne podejścia:
Podejście bardziej "klasyczne", np. Pinnock, Hogwood, Mortensen itp
Podejście bardziej "agresywne", taki nieco nerwowy styl gry przykład: Goebel a z bardziej współczesnych to Akademie fur Alte Musik Berlin