Netflix
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
- Senso
- Posty: 1712
- Rejestracja: 20-10-2019 11:02:55
- Lokalizacja: Szypułkowe wzgórze
Re: Netflix
We wszystkich tłumaczeniach na Ntf są różnice pomiędzy lektorem i napisami. I nie ma przy tym reguły, raz lepiej wypada tłumaczenie lektora, innym razem napisy, nawet w tym samym odcinku. Nigdy nie jest to to samo tłumaczenie.
- Nathi
- Posty: 15605
- Rejestracja: 14-04-2019 19:03:47
- Lokalizacja: PL/FR
Re: Netflix
Mój przyjaciel jest tłumaczem. Pracuję min. dla Netflixa i koordynuję tłumaczenie seriali.
Ogólnie nigdy nie będzie tak samo w napisach i dubbingu.
Dlaczego? bo tłumaczenie nie ma być dokładnie słowo w słowo tylko:
- odpowiednią ilość sekund napis musi być widoczny
- określoną ilość liter musi być w linii.
To samo się tyczy lektora.
Więc muszą tak przetłumaczyć, żeby pasowało pod wytyczne.
Coś tam jeszcze było. Oni tłumaczą pod kilka wytycznych. Żeby się dobrze czytało, żeby człowiek zdążył przeczytać itp.
W dodatku niektóre słowa, które można tłumaczyć na kilka sposobów z automatu wybierają najbardziej popularne.
Kiedyś mi to tłumaczył, bo też mnie to zawsze denerwowało.
Mogę go dopytać dokładnie o te wytyczne.
Ogólnie nigdy nie będzie tak samo w napisach i dubbingu.
Dlaczego? bo tłumaczenie nie ma być dokładnie słowo w słowo tylko:
- odpowiednią ilość sekund napis musi być widoczny
- określoną ilość liter musi być w linii.
To samo się tyczy lektora.
Więc muszą tak przetłumaczyć, żeby pasowało pod wytyczne.
Coś tam jeszcze było. Oni tłumaczą pod kilka wytycznych. Żeby się dobrze czytało, żeby człowiek zdążył przeczytać itp.
W dodatku niektóre słowa, które można tłumaczyć na kilka sposobów z automatu wybierają najbardziej popularne.
Kiedyś mi to tłumaczył, bo też mnie to zawsze denerwowało.
Mogę go dopytać dokładnie o te wytyczne.
- mare
- Posty: 4076
- Rejestracja: 29-07-2018 10:05:46
Re: Netflix
Na lingwistyce stosowanej nawet jest specjalny przedmiot, co by się dzieci uczyły napisy robić do filmów.
Pod konarami kasztana,
Pan zablokował mnie,
a ja Pana.
Pan zablokował mnie,
a ja Pana.
- Nathi
- Posty: 15605
- Rejestracja: 14-04-2019 19:03:47
- Lokalizacja: PL/FR
Re: Netflix
No coś było, bo pamiętam jak jeszcze studiował, że miał taki przedmiot i jakieś zadania, że musieli filmy tłumaczyć i potem ileś osobom pokazywać i zbierać opinie o ich tłumaczeniu.
Ja niestety zawsze w jego ankiecie zaznaczałem, że tłumacz był super elo
Ja niestety zawsze w jego ankiecie zaznaczałem, że tłumacz był super elo
- mare
- Posty: 4076
- Rejestracja: 29-07-2018 10:05:46
Re: Netflix
Co do głupich tłumaczeń, to kiedyś zobaczyłem Showtime! przetłumaczone jako Pokaż czas!
Pod konarami kasztana,
Pan zablokował mnie,
a ja Pana.
Pan zablokował mnie,
a ja Pana.
- Senso
- Posty: 1712
- Rejestracja: 20-10-2019 11:02:55
- Lokalizacja: Szypułkowe wzgórze
Re: Netflix
Nathi, problemem jest to, że często używają złych znaczeń, tak jakby ktoś oderwał słowa od kontekstu i znaczenie wziął z ponsa, a jeśli jest kilka, to zawsze to pierwsze. A w branżowych filmach to czasami idzie się , takie bzdury wychodzą - widać, że ktoś nawet nie słyszał i nie zna polskich terminów.
- Nathi
- Posty: 15605
- Rejestracja: 14-04-2019 19:03:47
- Lokalizacja: PL/FR
Re: Netflix
To ja wiem, bo on koordynuje tłumaczenia i ma serial np. na 30 języków i widzi listę tłumaczy, to wie jacy są słabi.
I jak są sami słabi to któregoś musi wybrać, żeby projekt poszedł do przodu i kasa się zgadzała
Często jest zły, że Ci dobrzy tłumaczę nie mają terminów.
I jak są sami słabi to któregoś musi wybrać, żeby projekt poszedł do przodu i kasa się zgadzała
Często jest zły, że Ci dobrzy tłumaczę nie mają terminów.
- mike
- Posty: 9490
- Rejestracja: 26-05-2019 23:22:28
- Lokalizacja: outer space
Re: Netflix
Nie znam się na meandrach przekładania filmów na inne języki, rozumiem można użyć innych bardziej zgrabnych i składnych słów na opisanie tego samego, jednak w przypadku przytoczonej sceny rozbieżność jest porażająca, ponieważ widz w każdej wersji rozumie co innego patrząc na tę samą scenę. Moim zdaniem nie powinno tak być. Ander głosem dubbingu angielskiego wprost przyznaje, że jest guzek i jest to dla niego dziwne. W wersji PL lektor Ander mówi, że guzka nie czuje, a w wersji PL napisy stwierdza, że nic nie wie. No żesz kurna to nie są drobne różnice to jest całkowicie inne brzmienie znaczenie i kontekst zwłaszcza między angielskim dubingiem i resztą.
edit: sprawdziłem napisy hiszpańskie (które są oczywiście identyczne z natywnym dialogiem aktorów), google tłumacz mówi, że to jest "Nie wiem nie mam pojęcia", wychodzi zatem na to, że angielski dubbing jest najbardziej zjebany skoro w tej wersji jest mówione "yeah that's weid" czyli "tak to jest dziwne". Najbliżej do hiszpańskiego oryginału mają polskie napisy "nie wiem", natomiast PL lektor "nie czuje" to fantazja tłumacza, choć nie aż taka jak w angielskim dubbingu.
edit: sprawdziłem napisy hiszpańskie (które są oczywiście identyczne z natywnym dialogiem aktorów), google tłumacz mówi, że to jest "Nie wiem nie mam pojęcia", wychodzi zatem na to, że angielski dubbing jest najbardziej zjebany skoro w tej wersji jest mówione "yeah that's weid" czyli "tak to jest dziwne". Najbliżej do hiszpańskiego oryginału mają polskie napisy "nie wiem", natomiast PL lektor "nie czuje" to fantazja tłumacza, choć nie aż taka jak w angielskim dubbingu.
Ostatnio zmieniony 15-03-2020 00:10:54 przez mike, łącznie zmieniany 3 razy.
- mare
- Posty: 4076
- Rejestracja: 29-07-2018 10:05:46
Re: Netflix
Bo ludzie sobie nie wyobrażają, że praca tłumacza to jak kopanie ziemniaków na wyścigi. Masz do zrobienia X słów dziennie i nikogo nie obchodzą szczegóły, a ty się nie możesz za długo zastanawiać, bo czas leci.
Pod konarami kasztana,
Pan zablokował mnie,
a ja Pana.
Pan zablokował mnie,
a ja Pana.
- Nathi
- Posty: 15605
- Rejestracja: 14-04-2019 19:03:47
- Lokalizacja: PL/FR
Re: Netflix
dokładnie maruś a najgorzej jak z firmą ma kontrakt dwóch tłumaczy dziwnego języka i żaden niedostępny
Trochę znam te branżę od złej strony, jak psiołek narzeka.
Chociaż teraz u niego wszystko idzie o koronowirusie na setki języków.
Trochę znam te branżę od złej strony, jak psiołek narzeka.
Chociaż teraz u niego wszystko idzie o koronowirusie na setki języków.
- mare
- Posty: 4076
- Rejestracja: 29-07-2018 10:05:46
Re: Netflix
Niestety, odkąd jest internet, to zawód tłumacza zszedł trochę na psy. Każdy głupi może sobie poszukać wzorów dokumentów, a te tłumaczenia niespecjalistyczne często robią ludzie tylko znający język. Dobrze zarabiają tłumacze przysięgli i mocno wyspecjalizowani. No i oczywiście tłumaczenia ustne, ale to już mniej więcej zamknięte środowisko i do symultanicznego w szczególności trzeba się nadawać, bo to stres, ale za to też i pieniądze.
Pod konarami kasztana,
Pan zablokował mnie,
a ja Pana.
Pan zablokował mnie,
a ja Pana.
- mike
- Posty: 9490
- Rejestracja: 26-05-2019 23:22:28
- Lokalizacja: outer space
Re: Netflix
Mam jednak nadzieję, że nie w każdym serialu tłumaczy ponosi aż taka fantazja i rozbieżności między różnymi językami, a nawet lektorem i napisami w tym samym języku. Niech sobie używają innych słów, ale bez zmiany kontekstu i znaczenia przekazu.
Co do samego serialu to jestem już na 4 odcinku i póki co jestem trochę zawiedziony. Na filmwebie gadają, że akcja rozkręca się od 5, więc zobaczymy. Dialogi często przypominają telenowele brazylijską, ale to już w sumie było od 1 sezonu, tylko jakoś dopiero teraz zaczęło mnie trochę irytować
Co do samego serialu to jestem już na 4 odcinku i póki co jestem trochę zawiedziony. Na filmwebie gadają, że akcja rozkręca się od 5, więc zobaczymy. Dialogi często przypominają telenowele brazylijską, ale to już w sumie było od 1 sezonu, tylko jakoś dopiero teraz zaczęło mnie trochę irytować
- Nathi
- Posty: 15605
- Rejestracja: 14-04-2019 19:03:47
- Lokalizacja: PL/FR
Re: Netflix
Ja już trzy oglądałem. Jak zawsze moją ulubioną postać uśmiercają, a ta co mnie irytuje z gry i wyglądu ma się świetnie.
- mike
- Posty: 9490
- Rejestracja: 26-05-2019 23:22:28
- Lokalizacja: outer space
Re: Netflix
Moja ulubiona dwójka Polo i Ander nie wiem co to będzie jeśli miałoby ich naraz dwóch zabraknąć, tym bardziej, że zapowiedziane są już kolejne dwa sezony. Niech pozbędą się Guzmana, bo na tej postaci mi kompletnie nie zależy i tylko mnie denerwuje. Wprowadzona dwójka nowych bohaterów byle jaka.
Re: Netflix
Wujaszek za przetłumaczenie książki z niepopularnego języka zgarnął kilkanaście dziesiątek tysięcy złotych.
- Hebius
- Posty: 15029
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Netflix
W czasach przed denominacją chyba.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Re: Netflix
Włączyłem sobie szkołę dla elity bo tak polecacie a to jakaś piętrowa bzdura jest.
- Senso
- Posty: 1712
- Rejestracja: 20-10-2019 11:02:55
- Lokalizacja: Szypułkowe wzgórze
Re: Netflix
To może The Spy?