Wokół opery

Książka, kino, teatr, muzyka, telewizja...
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6151
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Wokół opery

Post: # 176589Post Czartogromski »

Powraca "Jezioro łabędzie" w słynnej inscenizacji i choreografii Matthew Bourne'a.
New Adventures is delighted to announce that Matthew Bourne’s Swan Lake will return for its 30th anniversary with a 2024/25 UK tour. This reinvention of Tchaikovsky's masterpiece caused a sensation when it premiered almost 30 years ago and has since become the most successful dance theatre production of all time. In celebration of that ongoing impact, Swan Lake will take flight once more in this major revival.
https://new-adventures.net/swan-lake#photos-and-videos
Obrazek
Wersja z 1996 r. z Adamem Cooperem była/jest (wydana na DVD) przepiękna i wzruszająca.
Przypomnę, że łabądkami w inscenizacji Bourne'a są tancerze. :mrgreen:
Awatar użytkownika
Walpurg
Posty: 9539
Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wokół opery

Post: # 176594Post Walpurg »

Cudowne to było! Wtedy Kaczyński był bardziej wiarygodny niż zazwyczaj, gdy kazał pobudzić sąsiadów :P

No i muzyka Czajkowskiego jest genialna. Uwielbiam muzykę Jeziora.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15018
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Wokół opery

Post: # 176614Post Hebius »

Nie zapominajmy jednak, że Czajkowski był Rosjaninem :D
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Walpurg
Posty: 9539
Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wokół opery

Post: # 176619Post Walpurg »

Ale zmarł 59 lat przed urodzeniem się Putina i 129 przed wybuchem wojny na Ukrainie. A w ogóle to wolał siedzieć na zachodzie Europy a nie w Rosji. 😜
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15018
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Wokół opery

Post: # 176664Post Hebius »

Obrazek

Jakub Józef Orliński prosto z Wysp Kanaryjskich w nowym odcinku Audycje Kulturalne

https://audycjekulturalne.pl/jakub-jozef-orlinski/
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Walpurg
Posty: 9539
Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wokół opery

Post: # 176673Post Walpurg »

Gdybyś to miał w większej rozdzielczości, normalnie wydrukowałbym go i na ścianę!
Awatar użytkownika
Walpurg
Posty: 9539
Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wokół opery

Post: # 176681Post Walpurg »

Znalazłem. Są w ogromnych rozdzielczościach, 4928 x 3280 px
No ale za 475 euro, ponad 2 tysiące. :samoboj:
https://www.gettyimages.com/editorial-i ... /775794281

Znalazłem jakieś spore (2200 x 2733, 2200 x 2700, 1949 x 2953), ale nie takie jak bym chciał a i tak wystarczą na max. A4. :(
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15018
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Wokół opery

Post: # 176682Post Hebius »

A ten co teraz wklejałem? 5792x8688 (47,6 MB) - to już chyba się nada na spory plakat.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Walpurg
Posty: 9539
Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wokół opery

Post: # 176689Post Walpurg »

Może taki był przed wklejeniem.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15018
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Wokół opery

Post: # 176691Post Hebius »

No przecież takiego wielkiego na forum bym nie wkleił :D

Tu masz link do pełnego rozmiaru (można liczyć włoski na brodzie JJO):
https://audycjekulturalne.pl/wp-content ... AKUB-J.jpg

Tam jeszcze drugi jest taki duży (5792 × 8425)
https://audycjekulturalne.pl/wp-content ... 152_02.jpg
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6151
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Wokół opery

Post: # 176696Post Czartogromski »

No i teraz będzie liczył, coś ty narobił.
Awatar użytkownika
Walpurg
Posty: 9539
Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wokół opery

Post: # 176697Post Walpurg »

Kocham cię, Hebius. 😀
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15018
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Wokół opery

Post: # 176701Post Hebius »

Jak już zrobisz ołtarzyk pochwal się rezultatem :D
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Walpurg
Posty: 9539
Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wokół opery

Post: # 176738Post Walpurg »

Pochwalę :P
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15018
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Wokół opery

Post: # 176773Post Hebius »

Polska Opera Królewska nie otrzyma nowej siedziby. Przerwanie inwestycji, która była obecnie na etapie przygotowywania dokumentacji projektowej, ogłoszono podczas specjalnej konferencji prasowej przedstawicieli Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, która odbyła się w czwartek 15 lutego.

- Nie będziemy budować Polskiej Opery Królewskiej. Decyzja została podjęta i głęboko przeanalizowana ze służbami konserwatorskimi oraz z Łazienkami Królewskim. Jest to inwestycja na miarę potrzeb, których teraz nie przewidujemy - przekazał podsekretarz stanu Andrzej Wyrobiec.
Pod linkiem można zobaczyć jak wyglądał zwycięski projekt:
https://warszawa.naszemiasto.pl/polska- ... 13-9454225
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
jazzik
Posty: 9382
Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03

Re: Wokół opery

Post: # 176775Post jazzik »

Nie powala ten projekt, więc może to i lepiej, że nie będzie realizowany.
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
Awatar użytkownika
Hermes
Posty: 4978
Rejestracja: 20-07-2018 00:17:30
Lokalizacja: Kielce

Re: Wokół opery

Post: # 176785Post Hermes »

Obrzydlistwo
Polska potrzebuje Europy, ale także Europa potrzebuje Polski - Elżbieta II

Revertatur Rex Poloniae
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15018
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Wokół opery

Post: # 177057Post Hebius »

Przyznam, że nie znam zbyt dokładnie libretta Sersesa.
Tak prawdę powiedziawszy wcale go nie znam.
Pewnie słyszałem kiedyś streszczenie.
Ale kto by zapamiętał streszczenie barokowej opery po jednym razie? Na to nawet dziesięciu powtórzeń za mało!

Będę więc pisał tak, jak widziałem i zrozumiałem.

https://www.youtube.com/watch?v=iKPm45FWflk

W niewielkim, zapyziałym skateparku przejrzała młodzież oddaje się namiętnościom jazdy na deskorolkach, rowerkach, hulajnogach i niezobowiązującym obłapiankom. Dziewczyny lepią się do chłopców, chłopcy może nie są nadmiernie zainteresowani paniami, ale nie bronią też jakoś szczególnie swojej cnoty. Chociaż już od pierwszej sceny nie ulega wątpliwości, że najważniejszy jest dla nich sport i sprzęt, którego używają. Dowiadujemy się o tym z namiętnej arii, którą Serse (Jake Arditti) odśpiewał do wyjątkowo ukochanej i wypieszczonej deskorolki. Tak, nie ulega wątpliwości, że chłopak jeśli się masturbuje po nocach, to z myślą właśnie o tej desce na kółkach. My (widzowie) to wiemy i wie to przysłuchująca się z boku ruda Romilda, dziewczyna Sersesa, na której twarzy kpiący uśmiech walczy z pożądaniem. "Klej się do deski, klej frajerze - myśli najwyraźniej - Ale na koniec to ja będę twoją deskorolką, to mnie i tylko mnie będziesz posuwał".

Gdy do parku wjeżdża na rowerku śliczniutki chłoptaś Arsamene (JJO) w towarzystwie dilera narkotyków ruda postanawia działać i sprowokować dwa koguty do pojedynku o jej kuperek. Zaczyna flirt z młodym Grekiem, by rozbudzić zazdrość Sersesa, podkręcaną dodatkowo przez narodowościowe animozje. Serses jest Turkiem i wydaje się uważać za pana skateparku.
Obaj młodzi są jak najbardziej skorzy do sportowej rywalizacji. Serse pręży klatę, wyraźnie podniecony (w białych dresach mało co się ukryje przed okiem bacznego widza) myślą o pojedynku i późniejszej nagrodzie (Romilda tak mocno podkreśla walory swojego tyłka, że w grę wchodzi najpewniej seks analny), Arsamene popisuje się zwinnością i gibkością. Tylko jest problem, bo pierwszy to fan deskorolki, a drugi rowerka. A przecież się nie da prowadzić sportowej rywalizacji na różnym sprzęcie.

Serse idzie do domu zastanowić się, jak rozwiązać ten problem, a tymczasem w parku zjawia się Atalanta, cizia ubrana na różowo i bez gustu, która najwyraźniej uważa się za dziewczynę Arsamene. Grek dał się już jednak omotać rudej Romildzie i ma chęć na skopanie tyłka zarozumiałemu Turasowi, więc po chwili wahania spławia różową.
- Jestem zainteresowany tylko rowerami i nie mam czasu na baby - mówi. - Zresztą wolę rudę. Różowa próbuje go jeszcze przekonywać w rzewnej arii, ale nie potrafi nic wskórać i zrozpaczona może tylko obserwować, jak Arsamene obwozi się z Romildą na rowerku. A w tle diluje diler, korzystający z nieobecności Sersesa, który - wynikałoby - jest wrogiem narkotyków. Albo ma własnych dostawców, a ten od Greka to konkurencja. Ale to się może jeszcze wyjaśni w dalszej akcji.

A tymczasem wraca nasz główny bohater, który przemyślał sprawę rywalizacji i doszedł do wniosku, że może jednak szkoda fatygi i proponuje Romildzie małżeństwo. Tak z rozsądku chyba. Jednak dla niej to mało. Tak, chciałaby ślubu, ale chce też być ważniejsza od deskorolki. "
- Rywalizujcie panowie, rywalizujcie - zachęca obu rywali.

- Dobra, to na gołe klaty! - zgadza się Serses. - Zrobimy sobie pojedynek atletyczny!
Obwieszcza decyzję i od razu ściąga kurteczkę, obnażając się do pasa. Ta kurteczka w sumie i przedtem mało co zakrywała, bo była na gołą skórę i mocno rozchełstana.
- No ja nie wiem... - waha się Arsamene rozpinając koszulę pod bluzą.
A my (widzowie) musimy się dziwić - skąd to wahanie? Bo nawet przez ten krótki moment, gdy pokazuje ciało, widać, że bladawiec, ale bardzo ładnie zbudowany. Sersesa musiałby chyba ściągnąć spodnie, by mu dorównać!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Arsamene zaczyna nabierać przekonania, że Romilda nawet bez pojedynku będzie jego.
- Wal się frajerze - mówi do Sersesa i idzie do domu, bo się wieczór zrobił i nadeszła pora kolacji.
Serse i Romilda zostają sami w skateparku, a ja sobie tutaj robię przerwę w oglądaniu inscenizacji.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6151
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Wokół opery

Post: # 177089Post Czartogromski »

I to jest właściwe podejście. Chociaż ja już dawno przestałem doszukiwać się w operach jakiejkolwiek fabuły. Ale nawet Noblistka przyznała się, że nie wie, co w operach się dzieje (poza tym, że śpiewają).
Wrzuć ten synopsis (?) na blog, google zaskakująco bywa łaskawy dla niektórych wpisów; może dzięki temu więcej osób skorzysta. :D

Inna rzecz, że na takich zblazowanych miłośnikach opery jak ja klata nie robi aż takie wrażenia; nie tylko samą klatę pokazywali już nam kontratenorzy :mrgreen:
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15018
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Wokół opery

Post: # 177092Post Hebius »

Na blogu bym się krępował pisać coś takiego :oops: Tam się mocno wyraża moja pruderia. Nawet przy jednym niewinnym zdaniu o gołych klatach wahałem się, czy to już nie za dużo.

A z oglądanym Sersesem mam problem, bo bez znajomości libretta ciężko mi zidentyfikować bohaterów, oprócz tej już wymienionej głównej czwórki. A już samo sprawdzenie listy postaci zaburza mi odbiór przedstawienia, bo to co widać ma się chyba dość średnio do opowieści librecisty.
Informacja, że Arsamene to brat Sersesa całkiem mnie zaskoczyła. Może to bracia przyrodni, z innych matek i stąd jeden poczuwa się do tureckiego patriotyzmu, a drugi do greckiego? Bo obecność flag tureckiej i greckiej po dwóch stronach skateparku chyba coś symbolizuje w zamyśle realizatorów inscenizacji?
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
ODPOWIEDZ