Netflix

Książka, kino, teatr, muzyka, telewizja...
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
ODPOWIEDZ
husky

Re: Netflix

Post: # 97347Post husky »

Ja odpuściłem po 4 odc.
Awatar użytkownika
mike
Posty: 9513
Rejestracja: 26-05-2019 23:22:28
Lokalizacja: outer space

Re: Netflix

Post: # 97350Post mike »

Spox, ja te którymi się zachwycasz włączam, żeby sprawdzić i zwykle oglądam cały sezon w 5 min na przewijaniu :D
husky

Re: Netflix

Post: # 97351Post husky »

A ty myslisz że krytykuję żeby ci dojebać? Puknij sie w łeb :P Po prostu mi się nie podoba i jest nudne.
Awatar użytkownika
mike
Posty: 9513
Rejestracja: 26-05-2019 23:22:28
Lokalizacja: outer space

Re: Netflix

Post: # 97356Post mike »

To dziwne, że obejrzałeś aż 4 całe odcinki. Pastwicie się nad tym sezonem jakby to było jakieś wielkie gówno. Luźne podejście do książek Sapkowskiego to nie jest argument. Ocena na IMDb 8.2/10 https://www.imdb.com/title/tt5180504/ sam dałem mocne 7.
husky

Re: Netflix

Post: # 97359Post husky »

Wielkie nie, ale przy Hobbicie to gówno. A co niby tak przewijałeś? Podaj tytuł.
Awatar użytkownika
mike
Posty: 9513
Rejestracja: 26-05-2019 23:22:28
Lokalizacja: outer space

Re: Netflix

Post: # 97363Post mike »

Choćby ten kowbojski. Nieciekawa obsada, nudy jak flaki z olejem.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15053
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Netflix

Post: # 97364Post Hebius »

Jestem dopiero po trzech odcinkach "Wiedźmina" i już przyjąłem/zaakceptowałem, że to nie jest ekranizacja tylko jakaś luźna wariacja. Wolna wola twórców, o którą nie zamierzam się czepiać. Niestety coraz bardziej zaczynają mnie uwierać logiczne wady tej nowej opowieści o Geralcie.

Co robią wiedźmini, gdy ich siedzibę atakuj zmutowany leszy?
Chowają się po katach.

Jak najszybciej i najlepiej przygotować nastolatkę z królewskiego rodu, która fizycznie jest całkowicie normalnym dziewczęciem (co podkreśla Geralt w swojej wypowiedzi w trakcie bandażowania ran okrytych ubraniem) do pokonania małpiego gaju?
Obijając ją dotkliwie i zrzucając z wysokości.
Rozumiem, że od tego Ciri nabyła też niezwykłej szermierczej sprawności, którą się wykaże w przyszłych odcinkach/sezonach.

Jeśli chodzi o scenografię oczekiwałem czegoś na poziomie "Gry o tron". W trzecim odcinku mamy jakąś teatralną miejscówkę, coś tylko trochę lepszego od dekoracji w "Herkulesie" czy "Xenie". Rozumiem, że magowie w tamtejszym uniwersów wszystko sobie wyczarowują (i jedynie ta elfica w ciąży jest taka jakaś niedorobiona, że w najlepszym razie cienką zupkę, a mięso to trzeba jej upolować) , albo mają jakieś niewidzialne skrzaty, typu Zgredka, że w tej magicznej Aretuzie?
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
husky

Re: Netflix

Post: # 97366Post husky »

mike pisze: 23-12-2021 00:14:45 Choćby ten kowbojski. Nieciekawa obsada, nudy jak flaki z olejem.
Bo ty oglądasz filmy dla wyglądu facetów co tam grają.
Awatar użytkownika
mike
Posty: 9513
Rejestracja: 26-05-2019 23:22:28
Lokalizacja: outer space

Re: Netflix

Post: # 97386Post mike »

Nie ukrywam fajna obsada jest ważna, no ale nie tylko w tym celu oglądam. Ty zdaje się lubisz psychologiczne obyczajówki, natomiast ja z tej kategorii sięgam głównie po gay-themed. Dużo oglądam sci-fi, klimaty cyberpunkowe, post-apo, thrillery, horrory praktycznie nic się nie rozpisujesz o takich produkcjach, albo nie czytałem twoich wpisów.

tymczasem Bagiński odpowiada na krytykę Wiedźmina, jeszcze bardziej rozwścieczając krewkich fanów https://www.gry-online.pl/newsroom/laur ... ry/z921024
husky

Re: Netflix

Post: # 97391Post husky »

z psychologicznych to chyba tylko "To wiem napewno" pasuje i "Time". Głównie oglądam o dedektywach że jest morderstwo w jakimś miasteczku na zadupiu i szukają sprawcy :P Od cholery tych filmów jest. ("Intruz", "Broadchuech" "Czarny punkt", "Pustkowie", "Karppi", "W pułapce", "Dziewczyna we mgle", "Młody Vallander" i jeszcze z milion ale nie pamietam tytułów. Inne typu krymianalne to "Dedektyw", "Marcella", "Mare z eastown", " "Mindhunter" , "Gomorra","Niewiarygodne" tyle pamietam a jeszcze w chuj nie pamietam. Nie oglądam horrorów i sf. A i jeszcze lubie o dzunglach albo że ktoś gdzies wędruje albo zyje na odludziu "Na wodach północy", "Wilcza skóra", " Zjawa", serial o ludziach co sie zabunkrowali w jaskini w lesie ale nie pamietam tytułu tez fajny był.
Awatar użytkownika
mike
Posty: 9513
Rejestracja: 26-05-2019 23:22:28
Lokalizacja: outer space

Re: Netflix

Post: # 97594Post mike »

Masz chłopie cierpliwość akurat chciałem się przemóc do tej Mare z Easttown, jednak akcja sączyła się żółwim tempem, że prawie jaja nie zniosłem. Takie momenty mają swój klimat i czasem są uzasadnione no ale kuźwa nie 100% czasu antenowego.

Z tego co piszesz, a nie wymieniłeś powinno ci przypaść do gustu MIDNIGHT MASS (Nocna Msza)
husky

Re: Netflix

Post: # 97595Post husky »

Oglądałem :P Podobało mi się.
Awatar użytkownika
Empire
Posty: 180
Rejestracja: 19-12-2021 12:42:43
Lokalizacja: Centrum

Re: Netflix

Post: # 97616Post Empire »

Oglądał ktoś?

Coming out Coltona
Awatar użytkownika
mike
Posty: 9513
Rejestracja: 26-05-2019 23:22:28
Lokalizacja: outer space

Re: Netflix

Post: # 97617Post mike »

No ja oglądam i polecam viewtopic.php?f=6&t=1164&start=740#p96348 zostały mi jeszcze trzy odcinki.
Awatar użytkownika
Empire
Posty: 180
Rejestracja: 19-12-2021 12:42:43
Lokalizacja: Centrum

Re: Netflix

Post: # 97625Post Empire »

OK to włączę dzisiaj. Zastanawiałem się, czy to będzie takie infantylne i komercyjne, żeby relacje na instagramie żyły o 5 tygodni dłużej, czy faktycznie ma to jakiś wymiar dokumentalny (wizualny mnie przekonał i za sprawą głównego bohatera i gościnnie pojawiającym się Gus'em Kenworthy'm) 8-) ;)
Awatar użytkownika
mike
Posty: 9513
Rejestracja: 26-05-2019 23:22:28
Lokalizacja: outer space

Re: Netflix

Post: # 97631Post mike »

Bardziej dokument niż reality, na pewno nie jest to głupkowate. No panowie jakby żywcem wzięci z wytwórni MEN.com
Awatar użytkownika
Empire
Posty: 180
Rejestracja: 19-12-2021 12:42:43
Lokalizacja: Centrum

Re: Netflix

Post: # 97657Post Empire »

Przy nadmiernej brzydocie czołowych bohaterów, zawsze obcinam maksymalną recenzję o jedną gwiazdkę :P
Awatar użytkownika
gaynau
Posty: 11240
Rejestracja: 10-07-2019 20:49:00
Lokalizacja: Berlin

Re: Netflix

Post: # 97662Post gaynau »

mike pisze: 24-12-2021 12:30:49 Masz chłopie cierpliwość akurat chciałem się przemóc do tej Mare z Easttown, jednak akcja sączyła się żółwim tempem, że prawie jaja nie zniosłem. Takie momenty mają swój klimat i czasem są uzasadnione no ale kuźwa nie 100% czasu antenowego.

Z tego co piszesz, a nie wymieniłeś powinno ci przypaść do gustu MIDNIGHT MASS (Nocna Msza)
Mare jest zajebista. Tzn Kate 😝
Awatar użytkownika
mike
Posty: 9513
Rejestracja: 26-05-2019 23:22:28
Lokalizacja: outer space

Re: Netflix

Post: # 97708Post mike »

już do obejrzenia netflixowe bożyszcze forum :P

Obrazek
husky

Re: Netflix

Post: # 97757Post husky »

Empire pisze: 24-12-2021 14:19:27 Przy nadmiernej brzydocie czołowych bohaterów, zawsze obcinam maksymalną recenzję o jedną gwiazdkę :P
A Ron Perlman , przeciez to jest zajebisty aktor.
ODPOWIEDZ