Netflix

[gaynau]

o erasmusie tez wiele by opowiadac:D
z tego bylby film bardziej hardkowory niz elitka:D

[Nathi]

Jak to Pysio mówi orgazmusie

[Nathi]

Sezon 5 szkoły straszny gniot.

Zero fabuły tylko chlanie, czpanie i ruchanie każdy z każdym. Ogląda się to ciężko już. W zasadzie wszystko kręciło się w koło jebania.

To już Riverdale jak robiło się mozgo trzepem od któregoś sezoju nie było takim gniotem.

[Hebius]

[Walpurg]

To już Riverdale jak robiło się mozgo trzepem od któregoś sezoju nie było takim gniotem.

Oglądałeś to w większej ilości?
Ja odpuściłem jak organizowali temu kolesiowi te walki w poprawczaku.
Jest po co wracać?

Ten serial mnie na zmianę pociągał i odrzucał.

[gaynau]

tam chyba malo gejow, a wiecej zbrodni:D
zazrzucilem, ale nie wiem na ktorym odcinku/ sezonie

[Nathi]

Riverdale oglądałem nie pamiętam 2 sezony na pewno. Chyba w 3 się poddałem.

[gaynau]

Skończyłem szkołę dla elity. Meh.

[mike]

Jakie meh? Najnowszy sezon nie odbiega od poprzednich, fajnie, że zasadniczy wątek rodziny Patricka został praktycznie domknięty, sytuacja z ojcem się rozwiązała, a co za tym idzie będą nowości fabularne w kolejnym sezonie, pewnie też zobaczymy nowe twarze oby równie zacne jak Manu Rios. Wątki homo dopieszczono należycie, więc tu też nie ma się do czego przyczepić. Na serial stękają głównie homofoby

Tymczasem za mną parę odcinków brytyjskiego HEARTSTOPPER. Jest kilka fajnych momentów, jednak ogólnie nuda bardziej grzeczne od Love Victor. Niemniej oglądam dalej. Przy okazji jest to kolejna produkcja LGBT absolutnie przemilczana i niepromowana przez Netflix Polska. Kolega gej zapytany przeze mnie, czy już oglądał odpowiedział, że nawet nie wie, że to wyszło, a w przeciwieństwie do mnie posiada abonament netflixa nie pojawia mu się w polecanych, nie ma go na głównej dopiero po ręcznym odszukaniu. Tragedia i kolejny powód, żeby nie płacić!

Przy okazji czarne chmury nad netflixem oraz perspektywa dalszego pogarszania sytuacji https://www.youtube.com/watch?v=5DbCPI2bfQE nieźle pogrzało ich zarząd wywalać 30mln$ na każdy odcinek Stranger Things, gdzie tej kasy tam wogóle nie widać. Zwolnienia, anulowanie zapowiedzianych produkcji, w tym trwających seriali np. nie będzie drugiego sezonu wysoko ocenianego Ratched, wycofanie inwestycji w animacje szkoda, bo netflix cieszył się dobrą opinią kreski przeznaczonej dla dorosłego widza (Castlevania, Zeus, Arcane). Natomiast pękłem ze śmiechu jak usłyszałem, że planują wprowadzić tańszy abonament (choć zapewne wciąż drogi i przy badziewnej rozdzielczości 720p oraz braku FHD o 4k nie wspominając) z reklamami hahahahahaha!!!!!!!

[Szafir]

Jak tu nie narzekać, jeśli Netflix ordynarnie promuje patologie ultraliberalne, a gejów przedstawia w dość karykaturalny i/lub infantylny sposób?

[Walpurg]

Jesteś kretynem nasłanym przez PiS lub Konfederację. I na pewno nie gejem.

[Szafir]

Dziękuję za tę jakże kulturalną i bezużyteczną informację.
Taka rada, przestań w każdym widzieć politykę, bo do niczego dobrego to nie prowadzi.

[w300]

Ja akurat Netflixa nie mam ale czytając te wasze zachwyty kaidem gównem z wątkiem LGBT i tym ich lukrowanym światem mam podobne zdanie co Szafir .

[wostok]

To jest forum gejowskie, więc wyciąganie wniosków przez to co tu czytasz że wszystko co na netflixie jest ma wątki LGBT jest błędne Mam netfixa a od dawna nic z tym wątkiem nie oglądałem. Ostatni tego typu to jakiś czas temu serial Pose a trudno powiedzieć że świat LGBT przedstawiony w nim jest cukierkowy

[Hebius]

Tymczasem za mną parę odcinków brytyjskiego HEARTSTOPPER. Jest kilka fajnych momentów, jednak ogólnie nuda bardziej grzeczne od Love Victor. Niemniej oglądam dalej. Przy okazji jest to kolejna produkcja LGBT absolutnie przemilczana i niepromowana przez Netflix Polska. Kolega gej zapytany przeze mnie, czy już oglądał odpowiedział, że nawet nie wie, że to wyszło, a w przeciwieństwie do mnie posiada abonament netflixa nie pojawia mu się w polecanych, nie ma go na głównej dopiero po ręcznym odszukaniu. Tragedia i kolejny powód, żeby nie płacić!

Mnie się toto pokazało na głównej jak włączyłem wczoraj na kolejny odcinek Elite (5x06; Jezus Maria, co za nuda! Wiem, powinienem się zachwycać, bo w odcinku Ivan gołą dupę pokazał, ale jakoś nie potrafię - pewnie też gejem nie jestem).
Wersją HEARTSTOPPERa z polskim dubbingiem chcieli mnie zachęcić

[gaynau]

no jest, przeciez niekazdy gejowska produkcja musi byc ciekawa( to w sumie nawet nie jest gejowska produkcja:D)
dla mnie lepsze juz Sexify jest:D

Tymczasem za mną parę odcinków brytyjskiego HEARTSTOPPER. Jest kilka fajnych momentów, jednak ogólnie nuda bardziej grzeczne od Love Victor. Niemniej oglądam dalej. Przy okazji jest to kolejna produkcja LGBT absolutnie przemilczana i niepromowana przez Netflix Polska. Kolega gej zapytany przeze mnie, czy już oglądał odpowiedział, że nawet nie wie, że to wyszło, a w przeciwieństwie do mnie posiada abonament netflixa nie pojawia mu się w polecanych, nie ma go na głównej dopiero po ręcznym odszukaniu. Tragedia i kolejny powód, żeby nie płacić!

HEARTSTOPPER jest cudowne- owszem, troche cukierkowe, ale tez bez przesady. opowiesc dla dzieci i nastolatkow( i doroslych tez) o odkrywaniu samego siebie, pierwszej mlodzienczej milosci. obejrzalem w nocy, na jednym tchu:D

troche taki natus i pysio:D

[Hebius]

Elita - skończyłem - ależ to był gówniany sezon

Jeśli Netflix się wreszcie upora z plagą współdzielenia kont przez znajomych, to chyba się nawet ucieszę, bo uniknę pokus oglądania takiego szajsu, jakim stał się ten serial.

[bolevitch]

cieszę się, że w końcu zgodziłeś się ze mną...

[Hebius]

Miałem wrażenie, że się zgadzamy dość często

[Hebius]

Dzielisz konto na Netflixie? Szykuj się na finansową "karę"
Sebastian Ogórek 24 kwietnia 2022 | 11:01

(...)
Obecnie serwis na całym świecie ma 221,6 mln subskrybentów miesiąc w miesiąc płacących za usługę. Sporo? Niby tak, ale na początku tego roku Netflix po raz pierwszy w historii stracił, a nie zyskał klientów. Liczba płacących abonament spadła o 200 tys.

Firma jednak przyznaje, że w kolejnym kwartale zanotuje odpływ kolejnych 2 mln klientów. Nie pomaga tu oczywiście wyjście z rynku rosyjskiego, ale i tak spółka ma kłopoty. I to do tego stopnia, że jej kurs wręcz runął na giełdzie.

Dzielisz konto Netflix, podziel się pieniędzmi

Jak serwis chce ten problem rozwiązać? Zamierza skończyć z liberalną polityką współdzielenia kont. Na przykład w Polsce za 60 zł miesięcznie można oglądać filmy i seriale na czterech urządzeniach jednocześnie. De facto więc korzystać może z jednego abonamentu kilkanaście osób - byle tylko nie chciały oglądać najnowszego "Stranger Things" w tym samym czasie.

Według informacji CNBC użytkownicy mają jednak zacząć płacić kary za każdą dodatkowo podłączoną osobę czy urządzenie. To rewolucyjna zmiana, bo dotąd spekulowano, że Netflix może po prostu zacząć blokować konta, z których korzysta kilkanaście osób.

Nowy pomysł zakłada, że najpierw właściciel takiego wielokrotnie dzielonego konta ma dostać upomnienie w stylu: "Hej, widzimy, że z twojego konta korzysta ciocia z Bydgoszczy, brat z Torunia, kolega ze Szczecina oraz ty na telefonie twoim, żony, córki i tablecie syna. A no i jest jeszcze wasz telewizor". Netflix nie widzi problemu, by w ramach jednego gospodarstwa domowego było jedno konto. Chce jednak walczyć z procederem, gdy numery IP logują się na to samo konto w różnych rejonach kraju.

Kary za współdzielenie konta

Jak podaje CNBC, spółka już zaczęła testowo walczyć z współdzieleniem w Peru, Kostaryce i Chile. Swoista kara za udostępnienie hasła powyżej dwóch osób (nie dotyczy smartfonów) wynosi od 2,13 do 2,99 dol. miesięcznie. To więc mniej więcej ok. 10-12 zł dodatkowo za każdą nową lokalizację.

- Jeśli masz siostrę, która mieszka w innym mieście, chcesz podzielić się z nią Netflixem, to świetnie. Nie odłączymy was od usługi, ale poprosimy cię o zapłatę nieco wyższej ceny, abyś dalej mógł się z nią dzielić - mówił dyrektor operacyjny firm Greg Peters podczas niedawnej konferencji wynikowej.

Takie działanie i tak może się wielu osobom opłacać. Taniej będzie bowiem nadal zapłacić owe 12 zł więcej, niż wykupić nowy pakiet nawet w najsłabszym planie - w Polsce za 29 zł można bowiem oglądać w nim filmy tylko na jednym ekranie.

Pytanie, jak na działania lidera rynku zareagują pozostali gracze? Problemy z udostępnianiem haseł mają bowiem i Disney, i HBO, i Amazon. Jeśli eksperyment z dopłatą za dzielone konto się powiedzie, zapewne podążą w tę stronę pozostałe firmy. Inna opcja? Założyciel Netflixa Reed Hastings nie wykluczył wprowadzenia reklam.

Ciekawe, czy koleżanka L. z Płocka będzie chciała płacić za mnie 12 złotych miesięcznie