O kulturowych odmiennościach
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
- Hebius
- Posty: 15550
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
O kulturowych odmiennościach
Zgadałem się teraz ze znajomą ze Śląska (Katowice) na temat kolędowania i związanych z tym zwyczajów. Narzekała, że ksiądz był jakieś tydzień przed Bożym Narodzeniem ale nie miał z sobą kredy i nie napisał na drzwiach zwyczajowego K+M+B. Goło się teraz z takimi niepopisanymi drzwiami czuje, bo jak żyje nie pamięta podobnego wypadku.
Tymczasem u mnie, na Mazurach te napisy zawsze robiło się samemu. Na Trzech Króli jest po mszy święcona woda i kreda. Wodę się zawsze brało, żeby była święcona, jak przyjdzie ksiądz po kolędzie. A kredę, żeby po powrocie do domu napisać na drzwiach te K+M+B i roczną datę.
A jak jest u was?
_______
Wiem Poprawiłem.
Tymczasem u mnie, na Mazurach te napisy zawsze robiło się samemu. Na Trzech Króli jest po mszy święcona woda i kreda. Wodę się zawsze brało, żeby była święcona, jak przyjdzie ksiądz po kolędzie. A kredę, żeby po powrocie do domu napisać na drzwiach te K+M+B i roczną datę.
A jak jest u was?
_______
Wiem Poprawiłem.
Ostatnio zmieniony 05-01-2019 21:03:56 przez Hebius, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto należy do rasy ludzkiej, ten chodzi do opery.
Świnie i psy nie słuchają opery.
Kto nie chodzi do opery, ten nie jest człowiekiem.
Świnie i psy nie słuchają opery.
Kto nie chodzi do opery, ten nie jest człowiekiem.
- cryboy
- Posty: 2869
- Rejestracja: 22-07-2018 14:14:56
- Lokalizacja: West End
Re: O kulturowych odmiennościach
K + M + B Hebiusie!
Ten trzeci to był Baltazar a nie Cejrowski.
Ten trzeci to był Baltazar a nie Cejrowski.
- w300
- Posty: 6170
- Rejestracja: 22-07-2018 18:24:37
- Lokalizacja: ***POMORSKIE***
Re: O kulturowych odmiennościach
Jeśli myślisz, że K+M+B, które piszemy na drzwiach naszych domów oznacza imiona Trzech Króli, to jesteś w błędzie.
W ogóle to prawidłowy zapis na naszych drzwiach powinien wyglądać tak: C + M + B 2016 (tudzież inny rok). Znaczy to "Christus Mansionem Benedicat" - czyli "Niech Chrystus błogosławi ten dom (mieszkanie)" (niektórzy tłumaczą to: "Chryste błogosław temu domowi/mieszkaniu").
W związku z powyższym trzeba też powiedzieć, że dwukrotne pojawiające się "+", to nie "plusiki", tylko "krzyżyki" - znak błogosławieństwa.
K M B wzięło się stąd, że ludzie zaczęli łacińskie "C" zastępować polskim "K". W średniowieczu, kiedy pojawiła się legenda o trzech królach, która w kolejnych wiekach zyskała sporą popularność ludzie zaczęli coraz bardziej utożsamiać owe "K M B" z inicjałami imion trzech mędrców.
Księga liturgiczna "Obrzędy błogosławieństw" tom II, str. 244 - podaje, że można stosować zapis: C M B, albo: J M J - czyli inicjały Jezusa Maryi Józefa - świętej rodziny. Nie ma zaś czegoś takiego jak K M B!
Dlatego warto powrócić do chwalebnej tradycji chrześcijańskiej i już dziś na drzwiach naszych domów zapisać C+M+B 2016, prosząc świadomie Jezusa Chrystusa o jego błogosławieństwo, a nie" jakiegoś" Kacpra, Melchiora i Baltazara.
https://www.deon.pl/religia/duchowosc-i ... h-kmb.html
W ogóle to prawidłowy zapis na naszych drzwiach powinien wyglądać tak: C + M + B 2016 (tudzież inny rok). Znaczy to "Christus Mansionem Benedicat" - czyli "Niech Chrystus błogosławi ten dom (mieszkanie)" (niektórzy tłumaczą to: "Chryste błogosław temu domowi/mieszkaniu").
W związku z powyższym trzeba też powiedzieć, że dwukrotne pojawiające się "+", to nie "plusiki", tylko "krzyżyki" - znak błogosławieństwa.
K M B wzięło się stąd, że ludzie zaczęli łacińskie "C" zastępować polskim "K". W średniowieczu, kiedy pojawiła się legenda o trzech królach, która w kolejnych wiekach zyskała sporą popularność ludzie zaczęli coraz bardziej utożsamiać owe "K M B" z inicjałami imion trzech mędrców.
Księga liturgiczna "Obrzędy błogosławieństw" tom II, str. 244 - podaje, że można stosować zapis: C M B, albo: J M J - czyli inicjały Jezusa Maryi Józefa - świętej rodziny. Nie ma zaś czegoś takiego jak K M B!
Dlatego warto powrócić do chwalebnej tradycji chrześcijańskiej i już dziś na drzwiach naszych domów zapisać C+M+B 2016, prosząc świadomie Jezusa Chrystusa o jego błogosławieństwo, a nie" jakiegoś" Kacpra, Melchiora i Baltazara.
https://www.deon.pl/religia/duchowosc-i ... h-kmb.html
- cryboy
- Posty: 2869
- Rejestracja: 22-07-2018 14:14:56
- Lokalizacja: West End
Re: O kulturowych odmiennościach
W takim razie miliony Polaków są w błedzie bo o takiej interpretacji tych liter słyszę po raz pierwszy.
- bolevitch
- Posty: 5702
- Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00
Re: O kulturowych odmiennościach
żeby to był jedyny błąd w jakim tkwią miliony Polaków...
- w300
- Posty: 6170
- Rejestracja: 22-07-2018 18:24:37
- Lokalizacja: ***POMORSKIE***
Re: O kulturowych odmiennościach
Pamiętam za dziecka bylem przekonany ze to skrót od *ksiądz ma biedę* dlatego na kolędzie daje sie kopertę
- bolevitch
- Posty: 5702
- Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00
Re: O kulturowych odmiennościach
a to dobre. w moich stronach nie słyszałem
- Hebius
- Posty: 15550
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: O kulturowych odmiennościach
Ale to faktycznie nic nowego i już nawet Onet z tym walczy:
"K+M+B" - częsty błąd wśród polskich katolików
https://wiadomosci.onet.pl/religia/wiar ... ow/tzk8wp5
A wracając do meritum - sami to u siebie piszecie/pisaliście, czy było to zadaniem księdza?
swoją drogą skoro ksiądz pisze "K+M+B", to czego oczekiwać od wiernych?
Kto należy do rasy ludzkiej, ten chodzi do opery.
Świnie i psy nie słuchają opery.
Kto nie chodzi do opery, ten nie jest człowiekiem.
Świnie i psy nie słuchają opery.
Kto nie chodzi do opery, ten nie jest człowiekiem.
- bolevitch
- Posty: 5702
- Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00
Re: O kulturowych odmiennościach
nigdy nie słyszałem żeby to ksiądz miał pisać.
- Hebius
- Posty: 15550
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: O kulturowych odmiennościach
Ale ty to Mazury, a mnie ciekawi, jak jest w innych regionach Polski.
Kto należy do rasy ludzkiej, ten chodzi do opery.
Świnie i psy nie słuchają opery.
Kto nie chodzi do opery, ten nie jest człowiekiem.
Świnie i psy nie słuchają opery.
Kto nie chodzi do opery, ten nie jest człowiekiem.
- snoflaxe
- Posty: 171
- Rejestracja: 23-07-2018 14:50:13
- Lokalizacja: Kraków
Re: O kulturowych odmiennościach
U mnie nie pisał ani ksiądz, ani gospodarz, lecz kościelny.
- Hebius
- Posty: 15550
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: O kulturowych odmiennościach
Przy okazji kolędy?
Kto należy do rasy ludzkiej, ten chodzi do opery.
Świnie i psy nie słuchają opery.
Kto nie chodzi do opery, ten nie jest człowiekiem.
Świnie i psy nie słuchają opery.
Kto nie chodzi do opery, ten nie jest człowiekiem.
- bolevitch
- Posty: 5702
- Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00
Re: O kulturowych odmiennościach
w dawnych czasach kościelny objeżdżał domostwa na wsiach zbierając datki w naturze - może wówczas?
- cryboy
- Posty: 2869
- Rejestracja: 22-07-2018 14:14:56
- Lokalizacja: West End
Re: O kulturowych odmiennościach
U mnie pisał właściciel domu/mieszkania.
Raz przyłapałem dwie sąsiadki jak właśnie zaczynały bazgrać mi po drzwiach.
Więcej się nie odważyły.
Raz przyłapałem dwie sąsiadki jak właśnie zaczynały bazgrać mi po drzwiach.
Więcej się nie odważyły.
- Kawa
- Posty: 1139
- Rejestracja: 18-07-2018 20:44:36
- Lokalizacja: Słupsk na Północy
Re: O kulturowych odmiennościach
W Słupsku widuję K+M+B. Nie wiem jednak, czy pisze to ksiądz, czy gospodarz/gospodyni domu. Sam klechy nie przyjmuję, więc szczegółów nie znam.
W Wielkopolsce u rodziców pleban niczego na drzwiach nie bazgrał. Zresztą - i tak by nie dał rady, bo drzwi były malowane białą farbą olejną.
W Wielkopolsce u rodziców pleban niczego na drzwiach nie bazgrał. Zresztą - i tak by nie dał rady, bo drzwi były malowane białą farbą olejną.
Re: O kulturowych odmiennościach
Z tego co pamiętam, to ministranci pisali CMB. Zawsze mieli tak suchą kredę i byli niskiego wzrostu, że wychodziły takie koślawe coś, że trzeba było poprawiać. Ojciec zawsze moczył im kredę i mówił, że teraz będzie lepiej.
Z racji wykonywanego zajęcia przez mojego ojca, zawsze p kolędzie, gdy księża już skończyli obchody swych owieczek, wpadali do nas na kolację.
Z racji wykonywanego zajęcia przez mojego ojca, zawsze p kolędzie, gdy księża już skończyli obchody swych owieczek, wpadali do nas na kolację.
- snoflaxe
- Posty: 171
- Rejestracja: 23-07-2018 14:50:13
- Lokalizacja: Kraków
Re: O kulturowych odmiennościach
Hebius, tak, przy okazji kolędy.
- Hebius
- Posty: 15550
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: O kulturowych odmiennościach
No proszę, u mnie kościelny nawet roznoszeniem opłatków już się nie zajmuje.
Kto należy do rasy ludzkiej, ten chodzi do opery.
Świnie i psy nie słuchają opery.
Kto nie chodzi do opery, ten nie jest człowiekiem.
Świnie i psy nie słuchają opery.
Kto nie chodzi do opery, ten nie jest człowiekiem.
Re: O kulturowych odmiennościach
(Jura K-Cz) W mieszkaniu rodziców w ogóle się nie pisze bo drzwi są białe i i tak by nie było widać, natomiast u dziadków "bazgraniem" zajmuje się dziadek. Odkąd pamiętam na futrynie znajduje się napis C + M + B [rok], który zostaje tam aż do następnej kolędy kiedy to jest odświeżany i aktualizowany.
- marcin
- Posty: 14057
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: O kulturowych odmiennościach
Na Śląsku pisze ksiądz lub kościelny (głównie ten drugi), co pamiętam z kolęd jak jeszcze mieszkałem z rodzicami.
Jutro będzie nowy, długi dzień. Twój własny, od początku do końca. To przecież bardzo przyjemna myśl.
(Tove Jansson, "Tatuś Muminka i morze")
(Tove Jansson, "Tatuś Muminka i morze")