To się czyta
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
- Hebius
- Posty: 18299
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: To się czyta
No to zostaje Justyna Sobolewska, albo ktoś z PR2 
- Ballordo
- Posty: 1114
- Rejestracja: 15-02-2021 17:45:20
- Lokalizacja: kraina lodu
Re: To się czyta
Maciej Hen, Tratwa z pomarańczami.

Maciej jest "z tych" Henów - synem Józefa (który kilka dni temu obchodził 102 urodziny). Jestem miłośnikiem twórczości Hena starszego, więc naturalnym było, że w końcu sięgnę po tę niedawno wydaną książkę, by z innej perspektywy zobaczyć dzieje rodziny autora (do tej pory znałem tylko perspektywę ojca).
Czytając miałem wrażenie, że autor na siłę zapełniał kolejne stronice wspomnieniami z dzieciństwa, które, po przeczytaniu całości, okazało się dość nudne, nie licząc roku 1968 i bardzo zgęstniałej atmosfery (Maciej Hen miał wówczas 13 lat). Już widzę oczyma wyobraźni kolejne przyszłe tomy, bo Hen swoje wspomnienia zatrzymał w okolicach egzaminów do liceum (!).
Pióro Hena juniora mniej lotne od ojcowskiego, ale może to takie moje narzekanie, bo nie mam do czego się przyczepić. W końcu czytało mi się te przygody całkiem znośnie.

Maciej jest "z tych" Henów - synem Józefa (który kilka dni temu obchodził 102 urodziny). Jestem miłośnikiem twórczości Hena starszego, więc naturalnym było, że w końcu sięgnę po tę niedawno wydaną książkę, by z innej perspektywy zobaczyć dzieje rodziny autora (do tej pory znałem tylko perspektywę ojca).
Czytając miałem wrażenie, że autor na siłę zapełniał kolejne stronice wspomnieniami z dzieciństwa, które, po przeczytaniu całości, okazało się dość nudne, nie licząc roku 1968 i bardzo zgęstniałej atmosfery (Maciej Hen miał wówczas 13 lat). Już widzę oczyma wyobraźni kolejne przyszłe tomy, bo Hen swoje wspomnienia zatrzymał w okolicach egzaminów do liceum (!).
Pióro Hena juniora mniej lotne od ojcowskiego, ale może to takie moje narzekanie, bo nie mam do czego się przyczepić. W końcu czytało mi się te przygody całkiem znośnie.
- Achim
- Posty: 1527
- Rejestracja: 13-07-2019 19:29:55
- Lokalizacja: Wrocław
Re: To się czyta
„ Nadzy mężczyźni“
Literatura obyczajowa i diagnoza społeczna epoki rozpadu najwyższego rzędu z elementami historii miłosnej i kryminału. Współczesna Hiszpania w okresie kryzysu. Ludzie tracą prace, firmy, zostają sami. Dotychczasowe normy etyczne, moralne tracą znaczenia, okazują się bezużyteczne i bezwartościowe. Javier, nauczyciel literatury w katolickim liceum, traci pracę. Javier nie ma żadnych ambicji, chce po prostu spokojnie żyć, czytać. Przypomina się tu Franz Biberkopf z „ Berlin Alexanderplatz” Döblina czy bohaterowie „ Co dalej, szary człowieku” Fallady.
Javier wchodzi w świat półświatka, choć zdaje sobie sprawę, że to absolutnie nie dla niego. Autorka zmienia perspektywę narratora i za każdym razem dostosowany jest do niej język, który wyrasta tu na pełnoprawną osobę dramatu. Wielki szacun dla tłumacza Adama Elbanowskiego za oddanie języka postaci, zwłaszcza Ivana. „ Nadzy mężczyźni” to gorzka refleksja o współczesnym świecie utraty wartości, norm społecznych. Fantastycznie się tę powieść czyta, zawiera zróżnicowane charakterologicznie postaci bardzo niejednoznacznych bohaterów, nagłe zwroty akcji i mnóstwo ironicznych obserwacji o współczesnym świecie
Literatura obyczajowa i diagnoza społeczna epoki rozpadu najwyższego rzędu z elementami historii miłosnej i kryminału. Współczesna Hiszpania w okresie kryzysu. Ludzie tracą prace, firmy, zostają sami. Dotychczasowe normy etyczne, moralne tracą znaczenia, okazują się bezużyteczne i bezwartościowe. Javier, nauczyciel literatury w katolickim liceum, traci pracę. Javier nie ma żadnych ambicji, chce po prostu spokojnie żyć, czytać. Przypomina się tu Franz Biberkopf z „ Berlin Alexanderplatz” Döblina czy bohaterowie „ Co dalej, szary człowieku” Fallady.
Javier wchodzi w świat półświatka, choć zdaje sobie sprawę, że to absolutnie nie dla niego. Autorka zmienia perspektywę narratora i za każdym razem dostosowany jest do niej język, który wyrasta tu na pełnoprawną osobę dramatu. Wielki szacun dla tłumacza Adama Elbanowskiego za oddanie języka postaci, zwłaszcza Ivana. „ Nadzy mężczyźni” to gorzka refleksja o współczesnym świecie utraty wartości, norm społecznych. Fantastycznie się tę powieść czyta, zawiera zróżnicowane charakterologicznie postaci bardzo niejednoznacznych bohaterów, nagłe zwroty akcji i mnóstwo ironicznych obserwacji o współczesnym świecie
Es gibt ein Leben und ich lebe es . Romy Schneider.
- Czartogromski
- Posty: 7153
- Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
- Lokalizacja: Kufszynek
- Kontakt:
Re: To się czyta
Dla lepszego wyszukiwania później:

Alicia Gimenez-Bartlett: Nadzy mężczyźni / tłumaczenie Adam Elbanowski. - Noir sur Blanc, 2019.

Alicia Gimenez-Bartlett: Nadzy mężczyźni / tłumaczenie Adam Elbanowski. - Noir sur Blanc, 2019.
- Hebius
- Posty: 18299
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: To się czyta
Aaa... Przez moment algorytmy na FB atakowały mnie dość mocno reklamą tej powieści, ale nie pomyślałem, by kliknąć i sprawdzić, co to takiego. Okładka mnie odstręczyła.
- Michał
- Posty: 1714
- Rejestracja: 06-11-2023 13:40:07
- Lokalizacja: Miasto
Re: To się czyta
Stephen King „Koniec warty". To trzecia część trylogii o detektywie Hodgesie, w serialu „Pan mercedes", który oglądam ( obecnie 3 sezon) to 2 sezon. Postanowiłem przeczytać książki, bo ciekawiło mnie, czy serial dobrze oddaje postaci bohaterów i nastrój. Zacząłem od 3 części, bo w niej jest najciekawszy scenariusz, byłem ciekaw, w jaki sposób King opisał wchodzenie Bradyego w dusze innych osób, oraz to co czuł będąc zamknięty w sparaliżowanym ciele.
- Michał
- Posty: 1714
- Rejestracja: 06-11-2023 13:40:07
- Lokalizacja: Miasto
Re: To się czyta
Przeczytałem ( za szybko, ale nie mogłem się oderwać) i mam dysonans
. Historia książkowa nijak ma się do tego, co jest w serialu. W serialu wszystko zostało spłycone do tego, że Brady udaje roślinkę, bo nie chce być sądzony, a później udaje, że jego tożsamość uległa zmianie, w skutek czego nie może być sądzony, ponieważ jest zupełnie inną osobą...W książce jest świadomością uwięzioną w upośledzonym ciele, myśl, że spędzi w nim resztę życia jest tak straszna, że poświęca lata na wejście w ciało innego człowieka, zabierając mu je. Książka jest głębsza, jest o przyjaźni dwojga dziwaków ( Holly i Hodges), o cierpieniu, samotności i o szaleństwie ( Brady).
- marcin
- Posty: 16397
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: To się czyta
Filmy i seriale zwykle spłycają oryginał literacki
Jutro będzie nowy, długi dzień. Twój własny, od początku do końca. To przecież bardzo przyjemna myśl.
(Tove Jansson, "Tatuś Muminka i morze")
(Tove Jansson, "Tatuś Muminka i morze")
- Michał
- Posty: 1714
- Rejestracja: 06-11-2023 13:40:07
- Lokalizacja: Miasto
Re: To się czyta
Ale oni zmienili fabułę i to znacznie. W książce nie ma procesu sądowego, Brady zabija swoje bezużyteczne ciało i przejmuje cudze, w serialu zdrowieje fizycznie i jest sądzony. Zdenerwowało mnie to, chociaż powinno cieszyć, bo dostałem dwa zakończenia tej historii 
- yukosai
- Posty: 23
- Rejestracja: 15-11-2025 21:02:07
- Lokalizacja: tu
- Michał
- Posty: 1714
- Rejestracja: 06-11-2023 13:40:07
- Lokalizacja: Miasto
Re: To się czyta
Czytam pierwszą część trylogii o detektywie Hodgesie pt. „Pan Mercedes"( jak tytuł serialu). W międzyczasie przeczytałem „Outsaidera", ale mam mieszane uczucia, do pewnego momentu czyta się dobrze, a w ostatniej 1/3 książki coś się sypie, zacząłem się gubić, musiałem wracać do przeczytanych fragmentów, bo traciłem wątek.
- Dorian_Gray
- Posty: 2528
- Rejestracja: 18-07-2018 20:38:15
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: To się czyta
nie mam siły na czytanie jakichś ambitnych dzieł literatury światowej
czy książek popularnonaukowych,
wybrałem coś lżejszego
Kitsune. 13 opowieści o lisach
zbiór opowiadań, ośmiu autorów z Japonii,
wydawnictwo Kirin
czy książek popularnonaukowych,
wybrałem coś lżejszego
Kitsune. 13 opowieści o lisach
zbiór opowiadań, ośmiu autorów z Japonii,
wydawnictwo Kirin
- marcin
- Posty: 16397
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: To się czyta
Czytam Świat Kolei 6/2025
W pociągu więc pasuje

W pociągu więc pasuje

Jutro będzie nowy, długi dzień. Twój własny, od początku do końca. To przecież bardzo przyjemna myśl.
(Tove Jansson, "Tatuś Muminka i morze")
(Tove Jansson, "Tatuś Muminka i morze")
- Michał
- Posty: 1714
- Rejestracja: 06-11-2023 13:40:07
- Lokalizacja: Miasto
Re: To się czyta
Czytam drugą część trylogii o Hodgesie, pt„ Znalezione nie kradzione", w serialu to sezon 3, ( część 1 i 3 mam przeczytane, odpowiadają sezonom 1 i 2), chyba najmocniej zmieniono jej treść. W serialu Morris jest na wolności, a w książce odsiaduje dożywocie, prawdopodobnie wyjdzie po 30 latach, ale jeszcze do tego nie doszedłem. W więzieniu jest gwałcony przez kolegę z celi, co drugi dzień analnie, w pozostałe dni w usta. Autor napisał, że Morris „wolał w dupę, bo w dupie nie ma kubków smakowych". Zastanawiam się, czy S. King robił kiedyś komuś loda.