Link: https://www.dwutygodnik.com/artykul/101 ... -wiek.htmlCzas na polski ruch queerowy w nowoczesnym wydaniu. Internet zmienia komunikację między nami, „Inna Strona.pl” zmienia nazwę na „Queer.pl”. Język ewoluuje wraz z rozwojem ruchu
Nienormatywne historie (Dwutygodnik)
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
- Czarek90
- Posty: 560
- Rejestracja: 28-09-2020 16:34:43
- Lokalizacja: na piętrze
Re: Nienormatywne historie (Dwutygodnik)
Przedostatni (4) odcinek: DUŻA TA SZAFA pt. "NOWY WIEK"
- Hebius
- Posty: 14993
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Nienormatywne historie (Dwutygodnik)
Ciekawie się zapowiada. Wieczorem się przekonam, czy autorzy zauważyli/zapamiętali istnienie Gejowa. Chociaż portalu, bo żeby forum to pewnie nie. No może ewentualnie jako miejsca, z którym się nie chce być kojarzonym i mieć z nim nic wspólnego.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- Czarek90
- Posty: 560
- Rejestracja: 28-09-2020 16:34:43
- Lokalizacja: na piętrze
Re: Nienormatywne historie (Dwutygodnik)
Słuchając jednym uchem – Gejowa nie usłyszałem.
- Hebius
- Posty: 14993
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Nienormatywne historie (Dwutygodnik)
Nie jestem zaskoczony. W necie jeśli coś nie istnieje nadal, to jakby nie istniało w ogóle.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- Hebius
- Posty: 14993
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Nienormatywne historie (Dwutygodnik)
Odsłuchałem.
Z przyjemnością.
Gejowu dostał się ochłap w wypowiedzi Bartosza Żurawieckiego w postaci wzmianki przy okazji omawianiu historii powstania KPH - że jednego z letnich miesięcy "roku 2001 przeczytałem ogłoszenie, które na jednym z portali gejowskich, bodaj Gejowo.pl, nie pamiętam dokładnie, dał Robert Biedroń".
No cóż... dobre i tyle.
Radek Oliwa fajnie opowiadał o powstaniu Innej Strony (Queer.pl).
Z przyjemnością.
Gejowu dostał się ochłap w wypowiedzi Bartosza Żurawieckiego w postaci wzmianki przy okazji omawianiu historii powstania KPH - że jednego z letnich miesięcy "roku 2001 przeczytałem ogłoszenie, które na jednym z portali gejowskich, bodaj Gejowo.pl, nie pamiętam dokładnie, dał Robert Biedroń".
No cóż... dobre i tyle.
Radek Oliwa fajnie opowiadał o powstaniu Innej Strony (Queer.pl).
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- Czarek90
- Posty: 560
- Rejestracja: 28-09-2020 16:34:43
- Lokalizacja: na piętrze
Re: Nienormatywne historie (Dwutygodnik)
Hebius, a może dopiszesz swoje wspomnienia do tego cyklu
Wspomnienia z pierwszych gejowskich portali. I nie tylko.
Z tego, czego nie ma w internecie, więc wydaje się, że nigdy tego nie było.
Z ciekawością przeczytam
- Hebius
- Posty: 14993
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Nienormatywne historie (Dwutygodnik)
O Gejowie to Walpurg mógłby coś napisać. Albo Czartogromski. Ja nie mam tu nic ciekawego do powiedzenia, bo 2004 rok to był początek końca Gejowa.
W 2004, jakoś tak w początkach stycznia w mojej kablówce (Multimedia) pojawiła się bardzo korzystna oferta stałego łącza netowego. Komputer stacjonarny miałem już od dawna, ale do tej pory z netu korzystałem tylko sporadycznie, albo w czytelni biblioteki publicznej, albo w kabinach z komputerami w siedzibie Telekomunikacji Polskiej. Siłą rzeczy korzystanie z gejowskich stron Internetu na takich obcych komputerach (zwłaszcza tych w czytelni) było średnio komfortowe. A w domu.... łaaaa... nawet zdjęcia z nagimi facetami można było obejrzeć
Adres Gejowa już znałem, bo któregoś razu przeglądając na komputerze TP historię w przeglądarce znalazłem namiary na ten gejowski portal. Nie pamiętam, jak trafiłem na Inną Stronę (Queer.pl) - może z jakiegoś katalogu tęczowych stron, albo przez Google. W każdym razie...
Aaa... Tu musze się chwilę zastanowić, bo właśnie sprawdziłem, że konto na Queer.pl mam od 22.08.2003 12:58 (rejestracja). Czyli na Gejowie też się pewnie zarejestrowałem już wtedy, a w styczniu 2004 tylko dobrze rozejrzałem po obu portalach i zdecydowałem, na którym rozwinę główną aktywność. Queer.pl miało teksty na wyższym poziomie, Gejowo wygrywało rozbuchanym życiem społecznym prowadzonym na Hydeparku (później forum), czacie, w komentarzach pod newsami dodanymi przez samych użytkowników. Ileż tam się wtedy działo, zwłaszcza na HP! I towarzystwo było przyjazne, chętne do integracji, poznawania nowych ludzi, zapraszania do siebie bez seksualnych podtekstów. Jasne, jakieś afery też się już wtedy zdarzały i nadużywanie uprawnień przez ludzi z dostępem do guziczków. Pamiętam, że coś było z kasowaniem zbyt feministycznych komentarzy, czy nawet newsów Krzyska Tomasika (krzytoma) przez Antarexa, który był już właścicielem portalu Highlife.pl, a jeszcze działał na Gejowie i miał tam uprawnienia moderatora (?) na portalu, bo to były dziwne czasy, gdy jeszcze tęczowe portale nie widziały w sobie wrogów i śmiertelnej konkurencji.
A później przyszedł 26 kwietnia 2004 i się spalił serwer Gejowa. I się okazało, że kopia zapasowa portalu była na tym samym serwerze (albo - co jest równie prawdopodobne - w ogóle nie było żadnej aktualnej kopii) i się trzeba było odbudowywać niejako ręcznie i od maja 2004 rejestrować na portalu prawie pozbawionym historii od nowa, bo ostatnia baza danych była chyba z 2002 roku. I to już był początek końca Gejowa. Dobijającym posunięciem była zmiana layoutu portalu i testowanie nowego, niefunkcjonalnego i pełnego usterek na userach. Ludzie przestali dodawać newsy, userzy przestali komentować te, które się ukazywały. Działało jeszcze w miarę żywo forum, ale sam portal zmarł na długo przed tym zanim zniknął z sieci po zakupie/niezakupie przez tego chujka z Olsztyna.
W 2004, jakoś tak w początkach stycznia w mojej kablówce (Multimedia) pojawiła się bardzo korzystna oferta stałego łącza netowego. Komputer stacjonarny miałem już od dawna, ale do tej pory z netu korzystałem tylko sporadycznie, albo w czytelni biblioteki publicznej, albo w kabinach z komputerami w siedzibie Telekomunikacji Polskiej. Siłą rzeczy korzystanie z gejowskich stron Internetu na takich obcych komputerach (zwłaszcza tych w czytelni) było średnio komfortowe. A w domu.... łaaaa... nawet zdjęcia z nagimi facetami można było obejrzeć
Adres Gejowa już znałem, bo któregoś razu przeglądając na komputerze TP historię w przeglądarce znalazłem namiary na ten gejowski portal. Nie pamiętam, jak trafiłem na Inną Stronę (Queer.pl) - może z jakiegoś katalogu tęczowych stron, albo przez Google. W każdym razie...
Aaa... Tu musze się chwilę zastanowić, bo właśnie sprawdziłem, że konto na Queer.pl mam od 22.08.2003 12:58 (rejestracja). Czyli na Gejowie też się pewnie zarejestrowałem już wtedy, a w styczniu 2004 tylko dobrze rozejrzałem po obu portalach i zdecydowałem, na którym rozwinę główną aktywność. Queer.pl miało teksty na wyższym poziomie, Gejowo wygrywało rozbuchanym życiem społecznym prowadzonym na Hydeparku (później forum), czacie, w komentarzach pod newsami dodanymi przez samych użytkowników. Ileż tam się wtedy działo, zwłaszcza na HP! I towarzystwo było przyjazne, chętne do integracji, poznawania nowych ludzi, zapraszania do siebie bez seksualnych podtekstów. Jasne, jakieś afery też się już wtedy zdarzały i nadużywanie uprawnień przez ludzi z dostępem do guziczków. Pamiętam, że coś było z kasowaniem zbyt feministycznych komentarzy, czy nawet newsów Krzyska Tomasika (krzytoma) przez Antarexa, który był już właścicielem portalu Highlife.pl, a jeszcze działał na Gejowie i miał tam uprawnienia moderatora (?) na portalu, bo to były dziwne czasy, gdy jeszcze tęczowe portale nie widziały w sobie wrogów i śmiertelnej konkurencji.
A później przyszedł 26 kwietnia 2004 i się spalił serwer Gejowa. I się okazało, że kopia zapasowa portalu była na tym samym serwerze (albo - co jest równie prawdopodobne - w ogóle nie było żadnej aktualnej kopii) i się trzeba było odbudowywać niejako ręcznie i od maja 2004 rejestrować na portalu prawie pozbawionym historii od nowa, bo ostatnia baza danych była chyba z 2002 roku. I to już był początek końca Gejowa. Dobijającym posunięciem była zmiana layoutu portalu i testowanie nowego, niefunkcjonalnego i pełnego usterek na userach. Ludzie przestali dodawać newsy, userzy przestali komentować te, które się ukazywały. Działało jeszcze w miarę żywo forum, ale sam portal zmarł na długo przed tym zanim zniknął z sieci po zakupie/niezakupie przez tego chujka z Olsztyna.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- Hebius
- Posty: 14993
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Nienormatywne historie (Dwutygodnik)
Mam w archiwum tekst jakiegoś blogera*, który tak w 2006 analizował (całkiem trafnie) sytuacje Gejowa.
* Walpurg może kojarzyć kto to taki
Poznańskie wydarzenia to oczywiście brutalna policyjna blokada poznańskiego Marszu Równości (19-11-2005).
_____autor bloga "Kamyk w bucie" pisze:Zarzynanie Gejowa
Poszczególne polskie portale branżowe maja swoją specyfikę. Homopak i Gaylife opierają się na randkach i clubbingu, Gaydar.pl na randkach, Gay.pl na pornografii, a Homiki oraz Inna Strona na publicystyce i informacji. Gejowo również zajmuje się tą samą dziedziną co IS i Homiki, ale w odmienny sposób. O ile te ostatnie mają redakcje dobierające newsy i piszące artykuły, to Gejowo jest redagowane niejako oddolnie. Czytelnicy sami wysyłają newsy do prasówki i czasem piszą swoje artykuły. Co prawda często to skutkowało niską jakością artykułów i przypadkowym doborem tekstów w prasówce. Ale taka, niekrępowana przez adminów, żywiołowość miała swój urok.
Newsy były bardzo róznorodne. Od partyjnych komunikatów APP "Racja" po enuncjacje Wszechpolaków. Od NIE do Wprost. Od Indymediów do Frondy. Od dwuzdaniowej depeszy o pornosie wyświetlanym z projektora na budynku do felietonu Umińskiej o faszyzmie. Przewalały się fale agitek, najpierw na rzecz Zielonych wówczas wspieranych przez Santiego i Antarexa, a potem Szyszkowskiej jeszcze żarliwiej propagowanej przez Paulusjana. Często wiadomości poruszały tematy tylko pośrednio związane z LGBT: feminizm, aborcja, wpływ Kościoła na społeczne i polityczne zycie czy hipokryzja polityków. Było wiele różnych newsów spoza głównego nurtu informacyjnego; z lokalnych gazet, niszowych stron internetowych itp. Czasem czytelnicy zdobywali się na dodatkowy wysiłek przepisania z gazety jakiegoś artykułu lub jego fragmentu, wiedząc, ze tekst zostanie szybko przepuszczony i skomentowany. Dziennie przewijało się kilkanaście newsów.
Szczyt popularności prasówki przypadał na czas tuż po poznańskich wydarzeniach. Wówczas bywało zalogowanych kilkadziesiąt gości, liczba newsów dobijała nawet do dwudziestu dziennie. Mimo ich zalewu, były one regularnie czytane po 300-400 razy (zwykle jest to 100-200). Akcje mailowe cieszyły się dużą popularnością. Np. Barroso powiedział Marcinkiewiczowi, że dostał 300 maili o rozpędzeniu poznańskiej demonstracji. Więc Gejowo mogło się jakoś przebić do publicznej świadomości.
To była świetna okazja do zatrzymania nowych użytkowników serią ciekawych artykułów (marzenie ściętej głowy). Ale wygląda na to, że właściciel wolał się ich pozbyć bo zapychali mu łącze. Z tego, co się dowiedziałem, zaczał marudzić, że a to taki news został przepuszczony albo nie, a to że jest źle zredagowany itp. itp. Doszło do tego, że jeden z adminów zrezygnował ze swej funkcji, a inni scedowali przepuszczanie newsów na jednego z nich, który wchodzi na portal rzadziej niż inni i przepuszcza tylko te newsy ściśle związane z gejami i lesbijkami. Efekty nastapiły szybko: na portal wpada ledwo kilka newsow dziennie, na które trzeba długo czekać. Czasem danego dnia był tylko jeden news, albo w ogóle nic nie było. Portal stał się bardziej jednolity tematycznie, ale stracił swój koloryt.
Potem doszła zmiana wystroju i układu portalu. Pal już licho brak wątkowania komentarzy, niedziałające liczniki, brak informacji o zalogowanych użytkownikach i ilości gości czy popsuty kanal RSS. To pewnie zostanie poprawione. Ale gorzej, ze wprowadzono premoderowanie komentarzy. Z pewnością niecierpliwość i niepewność publikacji komentarza odebrała części czytelników ochotę dopisywania czegokolwiek do tekstów. Szkoda ze w nowej wersji dział artykułów został potraktowany po macoszemu. Rubryka z artykułami została zepchnięta z centrum ekranu na bok niżej. Wiem, że publicystyka zawsze kulała, ale wolałbym, żeby portal nadal próbował uczynić z niej swój znak rozpoznawczy a nie spychał na dalsze miejsca.
Wygląda na to, że powstaje nisza na mały publicystyczny wortal, starający się na swój sposób brać udział w zyciu politycznym, poprzez akcje mailowe, nawiązywanie kontaktów z zagranicą, publikowaniem korespondecji z urzędnikami i politykami itp.. Może kiedyś taki powstanie. Ale to już nie będzie to samo co stare Gejowo.
WTOREK, 17 STYCZNIA 2006, XIBI
* Walpurg może kojarzyć kto to taki
Poznańskie wydarzenia to oczywiście brutalna policyjna blokada poznańskiego Marszu Równości (19-11-2005).
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- Czarek90
- Posty: 560
- Rejestracja: 28-09-2020 16:34:43
- Lokalizacja: na piętrze
Re: Nienormatywne historie (Dwutygodnik)
Kawałek queerowej historii
Jestem ciekawy tego, co Walpurg w tym temacie trzyma w rękawie
Jestem ciekawy tego, co Walpurg w tym temacie trzyma w rękawie
- Hebius
- Posty: 14993
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Nienormatywne historie (Dwutygodnik)
Pewnie się tego nie dowiemy, bo Walpurg chyba tu nie zagląda.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- w300
- Posty: 6170
- Rejestracja: 22-07-2018 18:24:37
- Lokalizacja: ***POMORSKIE***
Re: Nienormatywne historie (Dwutygodnik)
Ale znając życie Kady kto kiedyś pierwszy raz trafił na Gejowo szukał tam bardziej anonsów czy ludzi z okolicy którzy mieli tam profile a czat to był przy okazji.
- chafre
- Posty: 6191
- Rejestracja: 08-04-2020 09:35:52
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nienormatywne historie (Dwutygodnik)
Moim zdaniem, tutaj też zgadzam się z Hebiusem, zmiany etc. nie wpłynęły dobrze na ten portal, aż w końcu umarł.
Poza tym - tam brakowało jakiejś publicystyki, w sensie jakiś felietonów życiowych, światopoglądowych, które by też zatrzymywały ludzi.
Poza tym - tam brakowało jakiejś publicystyki, w sensie jakiś felietonów życiowych, światopoglądowych, które by też zatrzymywały ludzi.
J'ai comme une envie de voir ma vie au lit
Comme une idée fixe chaque fois que l'on me dit
Comme une idée fixe chaque fois que l'on me dit
- Hebius
- Posty: 14993
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Nienormatywne historie (Dwutygodnik)
Gejowo dobrze działało w początkach istnienia, gdy wszystko było jeszcze nowe i ludziom wystarczyło, że w ogóle istnieje. Później właścicielowi zabrakło pomysłu na portal, więc skończyło jak skończyło. Nasze forum wcześniej czy później skończy identycznie, bo też nie macie na nie żadnego pomysłu.
w300@
Zależy czego się szukało. Jeśli znajomości na szybki numerek człowiek korzystał z czatu albo anonsów, znajomych na dłużej i niekoniecznie do seksu lepiej było poznawać na Hydeparku i forum.
w300@
Zależy czego się szukało. Jeśli znajomości na szybki numerek człowiek korzystał z czatu albo anonsów, znajomych na dłużej i niekoniecznie do seksu lepiej było poznawać na Hydeparku i forum.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- chafre
- Posty: 6191
- Rejestracja: 08-04-2020 09:35:52
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nienormatywne historie (Dwutygodnik)
Wiesz Hebius, można przypromować forum w social mediach, nawet o tym myślałem, byłoby więcej ludzi.....
J'ai comme une envie de voir ma vie au lit
Comme une idée fixe chaque fois que l'on me dit
Comme une idée fixe chaque fois que l'on me dit
- Hebius
- Posty: 14993
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Nienormatywne historie (Dwutygodnik)
Możesz spróbować, tylko czy to coś da?
Widzę, że nawet Walpurg i Nathi wolą już dyskutować na FB niż tutaj.
Widzę, że nawet Walpurg i Nathi wolą już dyskutować na FB niż tutaj.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- mike
- Posty: 9465
- Rejestracja: 26-05-2019 23:22:28
- Lokalizacja: outer space
Re: Nienormatywne historie (Dwutygodnik)
Ciekawe czym przyciągnąć transfobią, a może popieraniem konfederastów?
Anonse i forum to była sól gejowa, ale czy czat? Akurat wtedy rządziła czateria i wszyscy chętni tam się gromadzili. Nie zauważyłem szczególnego zainteresowania główną stroną i tamtejszymi newsami. Zaglądało się owszem, ale niewiele się o tym gadało, no może poza chłopakami miesiąca.
Anonse i forum to była sól gejowa, ale czy czat? Akurat wtedy rządziła czateria i wszyscy chętni tam się gromadzili. Nie zauważyłem szczególnego zainteresowania główną stroną i tamtejszymi newsami. Zaglądało się owszem, ale niewiele się o tym gadało, no może poza chłopakami miesiąca.
- Czarek90
- Posty: 560
- Rejestracja: 28-09-2020 16:34:43
- Lokalizacja: na piętrze
Re: Nienormatywne historie (Dwutygodnik)
A gdzie na FB dyskutujecie?
Co do promocji tego forum w social mediach – pytanie, w jakim celu osoby z sociali miałyby tu przyjść? Skoro na FB mają też swoje grupy. Młodsi z kolei chwalą sobie TikToka (w tym algorytmy TikToka, dzięki którym żyją tam w tęczowej bańce). ... Co innego i nowego ma im do zaproponowania to forum?
A wracając do queerowej historii – Gejowo to jedno. A Homiki?
To też w końcu umarło chyba. I tego nie ma. Ciekawe, jak długo
utrzyma się jeszcze Queer.pl ...
Co do promocji tego forum w social mediach – pytanie, w jakim celu osoby z sociali miałyby tu przyjść? Skoro na FB mają też swoje grupy. Młodsi z kolei chwalą sobie TikToka (w tym algorytmy TikToka, dzięki którym żyją tam w tęczowej bańce). ... Co innego i nowego ma im do zaproponowania to forum?
A wracając do queerowej historii – Gejowo to jedno. A Homiki?
To też w końcu umarło chyba. I tego nie ma. Ciekawe, jak długo
utrzyma się jeszcze Queer.pl ...
- jazzik
- Posty: 9378
- Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03
Re: Nienormatywne historie (Dwutygodnik)
Homopak - nawet nie miałam pojęcia, że taki portal w ogóle istniał.
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
- Hebius
- Posty: 14993
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Nienormatywne historie (Dwutygodnik)
Mam forumowiczów w znajomych to mi Facebook podrzuca na głównej stronie treści, które komentowali. Dlatego zauważyłem wpisy Walpurga i Nathiego pod doniesieniem o comiog oucie (już odwołanym) Michała Szpaka na stronie Repliki.
Forum też ma niby swoją stronę na FB, ale tam się tylko obrazki ogląda i niczego nie komentuje, bo od dyskutowania forum jest.
https://www.facebook.com/ForumJedyneWswoimRodzaju
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- Nathi
- Posty: 15591
- Rejestracja: 14-04-2019 19:03:47
- Lokalizacja: PL/FR
Re: Nienormatywne historie (Dwutygodnik)
Ja się akurat z niego śmiałem, widać słusznie