Płyty, ostatnie zakupy

[marcin]

To zadanie na całe życie

[marcin]

W tym miesiącu miało już nie być zakupów płytowych, ale zajrzałem na stronę Harmonii Mundi, a jak to zrobiłem, to od razu popędziłem na Amazon No i Czart będzie usatysfakcjonowany, bo mu kuferków brakowało

Isabelle Faust plays Bach (8 cds + 1 dvd)
Nie wszystko z tego zestawu jest dla mnie nowe, ale warto dla sonat i partit solo (jest to JEDYNE wykonanie na skrzypcach historycznych, które mi się podoba), sonat na skrzypce i klawesyn (jedne z najlepszych wykonań), w gratisie dostajemy jeszcze świetne brandenburskie, koncerty skrzypcowe i różne mniejsze formy.

Są oryginalne okładki, za tę cenę - 130 zł za 9 płyt - to trzeba brać i nawet nie ma się co zastanawiać, bo to Bach najwyższych lotów wykonawczych.



I po rozpakowaniu:

[Czartogromski]

Bardzo prosta i ładna "okładka" pudełka. Jak widać, to bardzo proste: wystarczy dobre zdjęcie i dobrze dobrane liternictwo.

No i: Bacha nigdy za wiele

Tylko się dziwię, że pudełeczko, które nie ma nawet 10 płyt, nazywasz kuferkiem

[marcin]

Widzę że wszedłeś w buty Walpa i zaczynasz oceniać okładki
Ale dobrze, biorąc pod uwagę fakt, że Walp już od dłuższego czasu całkowicie zaniedbał swoje obowiązki

[Czartogromski]

Musiał wozić worki z węglem, to nie miał czasu.

[marcin]

No tak, węgiel teraz najważniejszy.

[Czartogromski]

Marcin tego nie kupi (ja też), ale odnotujmy osobliwość, bo w pewnym sensie są to Wariacje Goldbergowskie na 11 płytach.
Kuferek obejmuje nagrania z drugiej Goludowskiej sesji Wariacji, tych wolnych.

The Goldberg Variations - The Complete 1981 Recording Sessions
Zestaw 11 płyt CD zawiera ponad 8 godzin materiału audio zarejestrowanego podczas sesji w 1981 roku, odrestaurowanego z oryginalnych 1/4-calowych taśm analogowych i zmasterowanego przy użyciu technologii 24 bit / 96 kHz. Nagrania sesyjne obejmują również rozmowy Goulda i producentów, które zostały umieszczone w książce wraz z partyturą z adnotacjami.

[marcin]

Nie tak dawno był bardzo podobny kuferek, ale tych pierwszych z 1955

[Czartogromski]

Michał Pepol: Kora


Siesta XVIII:


I na półkę z dawnymi tańcami: muzyka XVII-wiecznych angielskich tawern.
Barokksolistene, Bjarte Eike: The Alehouse Sessions

[marcin]

Ale ten ubiór pana skrzypka to chyba nie z XVII-wiecznej tawerny?

[Czartogromski]

To na pewno są dżinsy historycznie poinformowane

[Hebius]

Taki trochę miszmasz którym nie wiem, czy się chwalić, bo okładki


Georg Philipp Telemann, Pastorelle En Musique (2CD)
Ensemble 1700, Dorothee Oberlinger
Ⓒ & Ⓟ 2022 Sony Music
Deutsche Harmonia Mundi


Bijelo Dugme (składanka)
Sonic Records SON 145
2006 [?]


Arias for Nicolino
Carlo Vistoli
Talenti Vulcanici, Stefano Demicheli
Ⓒ & Ⓟ 2017 Outhere Music France
Arcana

[Czartogromski]

Bijelo Dugme całkiem całkiem. Jest "Hop cup"?
A Telemanna to chyba w DHM nie bardzo lubią

[Hebius]

Jest na pierwszym miejscu.

A ten Telemann to już naprawdę chyba brzydszej okładki mieć nie mógł. A nagranie live recording, więc spokojnie mogli dać jakiekolwiek zdjęcie z wystawienia na Musikfestspiele Potsdam Sanssouci.

[Walpurg]

I wy chcecie, żebym ja wam okładki recenzował... No nie po tym, co zobaczyłem. Trzy koszmarki w jednym poście.

[Hebius]

Oj tam zaraz koszmarki. Bijelo Dugme jest OK

[Czartogromski]

Telemann to mnóstwo ładnej muzyki. Choć nie genialnej, ale może dlatego płyty zazwyczaj wypadają dobrze. Jedna ze słuchanych przez mnie najczęściej płyt to właśnie Telemann. Supraphonu, z 1988 r., na współczesnych instrumentach a ładna. Albo podwójna płyta Brillant Classic - nagranie sprzed ćwierć wieku z Fabiem Biondim. I tak dalej.

[Hermes]

Mimo, że kompozytorzy okresu baroku pisali na organy w stylu barokowym (bo tylko takie były), to ja osobiście wolę słuchać ich muzyki zagranej na organach romantycznych francuskich.

Na koniec wspomnę tezę Alberta Schweitzera, który przyznawał zdecydowaną wyższość
organów francuskich* reprezentowanych przez dzieła Cavaillé-Colla nad organami niemieckimi. Według Schweitzera instrumenty francuskie były tak skonstruowane, że dzięki odpowiedniej liczbie i budowie mikstur, można było wykonywać na nich również utwory Johanna Sebastiana Bacha

dr Michał Szostak, rozprawa doktorska ,,Organy jako źródło inspiracji w sztuce improwizacji i praktyce wykonawczej" (można ściągnąć pdf, świetna lektura)


*-chodzi tutaj o organy francuskie romantyczne

[marcin]

Okładki od Hebiusa faktycznie koszmarne - nie wiadomo nawet która najgorsza Bo jedna koszmarniejsza od drugiej.

Jak idzie o muzykę organową, to ja jestem laikiem, ale mój podział jest taki:
* gra ciężka, monumentalna (większość organistów) - legato
* gra lekka (głównym przedstawicielem jest Simon Preston) - staccato

Zdecydowanie wolę wersję lekką.

Tutaj przykłady:
BWV 565 w wersji ciężkiej: https://www.youtube.com/watch?v=Oy7JtyxzgRI
A tu w wersji lekkiej: https://www.youtube.com/watch?v=z3JYZQ70WjU

[Dorian_Gray]

ostatnie zakupy:




Rush album 2012
....
....



Rush album Moving Pictures