Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
- gaynau
- Posty: 11240
- Rejestracja: 10-07-2019 20:49:00
- Lokalizacja: Berlin
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Tego o tej Pani nie wiedziałem( Wikipedia):
W 2002, wraz z 25 innymi osobami, była sygnatariuszką listu w obronie abpa Juliusza Paetza, podejrzewanego o seksualne molestowanie kleryków.
W 2002, wraz z 25 innymi osobami, była sygnatariuszką listu w obronie abpa Juliusza Paetza, podejrzewanego o seksualne molestowanie kleryków.
- marcin
- Posty: 13426
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Aby zobaczyć jedną dużą pracę Abakanowicz, to przede wszystkim należy udać się do Poznania, do parku Cydatela.
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- Dorian_Gray
- Posty: 2025
- Rejestracja: 18-07-2018 20:38:15
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Dzisiaj wizyta w Muzeum Etnograficznym
sporo ciekawych wystaw https://ethnomuseum.pl/wystawy/
dla mnie najciekawsza: AFRYKAŃSKIE WYPRAWY, AZJATYCKIE DROGI
sporo ciekawych wystaw https://ethnomuseum.pl/wystawy/
dla mnie najciekawsza: AFRYKAŃSKIE WYPRAWY, AZJATYCKIE DROGI
- marcin
- Posty: 13426
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Muzeum Górnośląskie w Bytomiu
Wspaniałe muzeum. Bo i duża kolekcja malarstwa ze znanymi nazwiskami, i sztuka współczesna, i bardzo duży i ciekawy dział etnograficzny o Górnym Śląsku, i przyroda Śląska, i archeologia...
No i muzeum jest trójjezyczne - jest po polsku, angielsku i śląsku
I coś ze sztuki współczesnej
Wspaniałe muzeum. Bo i duża kolekcja malarstwa ze znanymi nazwiskami, i sztuka współczesna, i bardzo duży i ciekawy dział etnograficzny o Górnym Śląsku, i przyroda Śląska, i archeologia...
No i muzeum jest trójjezyczne - jest po polsku, angielsku i śląsku
I coś ze sztuki współczesnej
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- Hebius
- Posty: 15047
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Jakiś cykl poświęcony Brunonowi Schulzowi?
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- marcin
- Posty: 13426
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Słusznie kojarzysz Hebiusie. To wystawa czasowa "Schulz według The Krasnals"
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- marcin
- Posty: 13426
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Muzeum Etnograficzne w Krakowie
Ależ fajne muzeum. Taki skansen tylko w budynku
Są repliki wnętrza chat w skali 1:1 (można wchodzić), jest mnóstwo o dawnym życiu na wsi (te pułapki, sidła, wnyki, klatki na zwierzęta, nawet pułapka na niedźwiedzie była ), jest sztuka ludowa i naiwna (m.in. Nikifor), są szopki krakowskie, i mnóstwo innych.
Muzeum tak tradycyjnie jak tylko można. Mnóstwo oglądania i czytania. Bez jednego monitora. I bardzo dobrze!
Ależ fajne muzeum. Taki skansen tylko w budynku
Są repliki wnętrza chat w skali 1:1 (można wchodzić), jest mnóstwo o dawnym życiu na wsi (te pułapki, sidła, wnyki, klatki na zwierzęta, nawet pułapka na niedźwiedzie była ), jest sztuka ludowa i naiwna (m.in. Nikifor), są szopki krakowskie, i mnóstwo innych.
Muzeum tak tradycyjnie jak tylko można. Mnóstwo oglądania i czytania. Bez jednego monitora. I bardzo dobrze!
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- Hebius
- Posty: 15047
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Pamiętajcie, że od wczoraj przybyła w Warszawie kolejna atrakcja do zwiedzania: Mauzoleum Prezydentów RP na uchodźstwie w Świątyni Opatrzności Bożej.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- marcin
- Posty: 13426
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Już lecę
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- w300
- Posty: 6170
- Rejestracja: 22-07-2018 18:24:37
- Lokalizacja: ***POMORSKIE***
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Kościoły pustoszeją to dobrze ze jakoś to próbują zagospodarować
- marcin
- Posty: 13426
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Muzeum w Wodzisławiu Śl.
Dobry przykład jak zrobić ciekawe muzeum mając bardzo mało eksponatów. Można się dużo dowiedzieć o historii miasta i okolic, a wszystko to bez jednego monitora! odbywa się to zasadzie podświetlanych makiet, gdzie nagrani lektorzy opowiadają dzieje określonego miejsca (np. pałac, zameczek w lesie, główny kościół itp.). Mnie się podobało dużo bardziej niż te nowoczesne multimedialne muzea.
Dobry przykład jak zrobić ciekawe muzeum mając bardzo mało eksponatów. Można się dużo dowiedzieć o historii miasta i okolic, a wszystko to bez jednego monitora! odbywa się to zasadzie podświetlanych makiet, gdzie nagrani lektorzy opowiadają dzieje określonego miejsca (np. pałac, zameczek w lesie, główny kościół itp.). Mnie się podobało dużo bardziej niż te nowoczesne multimedialne muzea.
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- Hebius
- Posty: 15047
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Starzy ludzie już tak mają, niechęć do nowinek technicznych.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- marcin
- Posty: 13426
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Do kindla się jakoś przekonałem więc twoja teoria jest dziurawa
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- Hebius
- Posty: 15047
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Wyjątek potwierdzający regułę.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- marcin
- Posty: 13426
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Nie, wyjątek nigdy nie potwierdza reguły. To powiedzenie jest wyjątkowo durne.
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- marcin
- Posty: 13426
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Muzeum Historii Katowic
(nie mylić z Muzeum Śląskim)
Jeżdżąc po Polsce odwiedziłem m.in. Muzeum Warszawy, Muzeum Krakowa, Muzeum Historii Radomia... A ponieważ pogoda nie zachęca do wyjazdów (w przeciwieństwie do jazzik nie uważam że czas gdy jest szaro i ponuro i o 16 robi się ciemno jest dobrym czasem na wyjazdy ), to uznałem że pora odwiedzić muzeum u siebie
Muzeum jest wspaniałe. Pierwszy główny dział to wnętrza mieszczańskie w Katowicach z przełomu XIX i XX wieku. Drugi to szczegółowa historia Katowic. Ten drugi dział jest bardzo w stylu Muzeum Historii Radomia, całość jest poukładana chronologicznie i nie tak chaotyczna jak w Muzeum Warszawy. Jest trochę multimediów ale nie przytłaczają i nie są najważniejszym elementem. Do tego bardzo fajny nietypowy audioguide w formie filmików wyświetlanych w każdej sali. Ogólnie świetne muzeum, spędziłem ponad 3 godziny.
We wnętrzach mieszczańskich zaskakuje brak łazienki, jedynie kąciki toaletowe
I w wersji bogatszej
W części historycznej nie zabrakło mojego ulubionego elementu, oryginalnych tabliczek, tutaj z okresu gdy miasto nazywało się Stalinogród
Do tego sporo o tramwajach i kolei w Katowicach.
(nie mylić z Muzeum Śląskim)
Jeżdżąc po Polsce odwiedziłem m.in. Muzeum Warszawy, Muzeum Krakowa, Muzeum Historii Radomia... A ponieważ pogoda nie zachęca do wyjazdów (w przeciwieństwie do jazzik nie uważam że czas gdy jest szaro i ponuro i o 16 robi się ciemno jest dobrym czasem na wyjazdy ), to uznałem że pora odwiedzić muzeum u siebie
Muzeum jest wspaniałe. Pierwszy główny dział to wnętrza mieszczańskie w Katowicach z przełomu XIX i XX wieku. Drugi to szczegółowa historia Katowic. Ten drugi dział jest bardzo w stylu Muzeum Historii Radomia, całość jest poukładana chronologicznie i nie tak chaotyczna jak w Muzeum Warszawy. Jest trochę multimediów ale nie przytłaczają i nie są najważniejszym elementem. Do tego bardzo fajny nietypowy audioguide w formie filmików wyświetlanych w każdej sali. Ogólnie świetne muzeum, spędziłem ponad 3 godziny.
We wnętrzach mieszczańskich zaskakuje brak łazienki, jedynie kąciki toaletowe
I w wersji bogatszej
W części historycznej nie zabrakło mojego ulubionego elementu, oryginalnych tabliczek, tutaj z okresu gdy miasto nazywało się Stalinogród
Do tego sporo o tramwajach i kolei w Katowicach.
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- Walpurg
- Posty: 9539
- Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
MHK ma też sporą kolekcję portretów namalowanych przez Witkacego - raz w roku je wystawia.
- uzytkownik_konta
- Posty: 5387
- Rejestracja: 18-07-2018 15:54:11
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
W sumie to z tymi toaletami dobrze oddaje różnicę pomiędzy myśleniem kategoriami estetyki i funkcji. "Tak, ale kibla nie mieli" to dość miażdżąca odpowiedź na te wszystkie "Patrz jak łanie, jakie wszystko zdobione, jaki przepych; ja to się chyba urodziłem w złej epoce".
To był mój wielki problem z Centrum Pieniądza NBP, gdzie byłem stosunkowo niedawno. To trochę podręcznik historii gospodarczej wyświetlany w formie tekstowej, plus eksponaty występujące w charakterze obrazków w tym podręczniku. Pomijam zbiór eksponatów typowo numizmatycznych, który jest w pewnym sensie całkowicie osobnym muzeum, tylko występującym w tych samych salach. Punkty styczne między tymi dwoma wątkami są pojedyncze.
Tak nawiasem, największe wrażenie tam i tak zrobił na mnie jeden dokument, niebędący bynajmniej główną częścią ekspozycji:
29.08.1939 - centrala NBP instruuje oddziały terenowe, że gdyby wystąpiły czasowe trudności, np. potrzeba przerwania działalności oddziałów, zamknięcie kancelarii notarialnych itd., inkasować i protestować dokumenty można za pośrednictwem poczty. Ponadto sprawny obrót musi być utrzymany, więc gdyby na terenie niektórych z nich chwilowo nastąpiły trudności w komunikacji, oddziały mogą korzystać ze specjalnych pełnomocnictw. Innymi słowy, jest 29.08.1939 r. i bank centralny jest przekonany, że wobec nadchodzących przejściowych trudności należy przedsięwziąć kroki w celu ograniczenia ich wpływu na sytuację gospodarczą.
Pewną kontynuacją tego wątku był dokument, w którym raportowano sytuację dotyczącą wywożonych rezerw - że np. autobusy załadowane złotem, które powierzono panu takiemu a takiemu, dojechały do tego a tego miejsca. Pozwala się trochę postawić w sytuacji tego pana takiego a takiego, który pewnego dnia przychodzi do pracy i informują go, żeby był przygotowany na przejściowe trudności; "tu jest taki okólnik dyrektora, pan potwierdzi przeczytanie, ale pewnie nie będzie potrzebny, ale wie pan, lepiej być ostrożnym". Następnego dnia przychodzi do pracy i mówią mu, żeby zostawił wszystko i natychmiast się przedzierał jakimś zarekwirowanym autobusem ze złotem do Rumunii i niech zadzwoni jak dojedzie.
Ja mam przede wszystkim problem z tymi multimedialnymi muzeami, gdzie monitory są wykorzystywane w charakterze przewijanych tabliczek ze ścianą tekstu. Po pierwsze, po cholerę kupować monitor, żeby wyświetlać tekst. Kompletne marnotrawstwo technologii, skoro się ją już kupiło i wdrożyło. Po drugie, zawsze mam poczucie, że te ściany tekstu to trochę oszukiwanie. Jednak wydaje mi się, że ekspozycja powinna być tak skonstruowana, żeby samą swoją konstrukcją opowiadała jakąś historię, coś przekazywała, pozostawiała jakieś wrażenie. Dołączanie do tego książki w formie tabliczek / ekranów, tłumaczącej jak to rozumieć, to pójście na łatwiznę.
To był mój wielki problem z Centrum Pieniądza NBP, gdzie byłem stosunkowo niedawno. To trochę podręcznik historii gospodarczej wyświetlany w formie tekstowej, plus eksponaty występujące w charakterze obrazków w tym podręczniku. Pomijam zbiór eksponatów typowo numizmatycznych, który jest w pewnym sensie całkowicie osobnym muzeum, tylko występującym w tych samych salach. Punkty styczne między tymi dwoma wątkami są pojedyncze.
Tak nawiasem, największe wrażenie tam i tak zrobił na mnie jeden dokument, niebędący bynajmniej główną częścią ekspozycji:
29.08.1939 - centrala NBP instruuje oddziały terenowe, że gdyby wystąpiły czasowe trudności, np. potrzeba przerwania działalności oddziałów, zamknięcie kancelarii notarialnych itd., inkasować i protestować dokumenty można za pośrednictwem poczty. Ponadto sprawny obrót musi być utrzymany, więc gdyby na terenie niektórych z nich chwilowo nastąpiły trudności w komunikacji, oddziały mogą korzystać ze specjalnych pełnomocnictw. Innymi słowy, jest 29.08.1939 r. i bank centralny jest przekonany, że wobec nadchodzących przejściowych trudności należy przedsięwziąć kroki w celu ograniczenia ich wpływu na sytuację gospodarczą.
Pewną kontynuacją tego wątku był dokument, w którym raportowano sytuację dotyczącą wywożonych rezerw - że np. autobusy załadowane złotem, które powierzono panu takiemu a takiemu, dojechały do tego a tego miejsca. Pozwala się trochę postawić w sytuacji tego pana takiego a takiego, który pewnego dnia przychodzi do pracy i informują go, żeby był przygotowany na przejściowe trudności; "tu jest taki okólnik dyrektora, pan potwierdzi przeczytanie, ale pewnie nie będzie potrzebny, ale wie pan, lepiej być ostrożnym". Następnego dnia przychodzi do pracy i mówią mu, żeby zostawił wszystko i natychmiast się przedzierał jakimś zarekwirowanym autobusem ze złotem do Rumunii i niech zadzwoni jak dojedzie.
- marcin
- Posty: 13426
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
A tak, było kilka, m.in. portret Korfantego autorstwa Witkacego. Plus kilka innych.
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- marcin
- Posty: 13426
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Olkusz ma mnóstwo muzeów jak na tak małe miasto
Jest Afrykanistyczne, twórczości Władysława Wołkowskiego, Mineralogiczne, Podziemny Olkusz, Regionalne, Pożarnictwa... Nie sposób było zobaczyć wszystkiego, ale co nieco się udało
Muzeum Afrykanistyczne w Olkuszu
Ponoć główny muzealny magnes w Olkuszu, na mnie zrobiło umiarkowane wrażenie, ale może dlatego że nigdy jakoś specjalnie Afryką się nie interesowałem. Jest sporo sztuki, maski, figurki, fetysze (ale w pierwotnym znaczeniu ), ubiory... Jest nawet w miseczce oryginalny piasek z Sahary, a przynajmniej tak twierdzi tabliczka Dotknąłem, faktem jest że ma inną fakturę i inny kolor niż nasz piasek.
Kilka fotek
Jest Afrykanistyczne, twórczości Władysława Wołkowskiego, Mineralogiczne, Podziemny Olkusz, Regionalne, Pożarnictwa... Nie sposób było zobaczyć wszystkiego, ale co nieco się udało
Muzeum Afrykanistyczne w Olkuszu
Ponoć główny muzealny magnes w Olkuszu, na mnie zrobiło umiarkowane wrażenie, ale może dlatego że nigdy jakoś specjalnie Afryką się nie interesowałem. Jest sporo sztuki, maski, figurki, fetysze (ale w pierwotnym znaczeniu ), ubiory... Jest nawet w miseczce oryginalny piasek z Sahary, a przynajmniej tak twierdzi tabliczka Dotknąłem, faktem jest że ma inną fakturę i inny kolor niż nasz piasek.
Kilka fotek
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)