Gejowszczyzna książkowa.

Książka, kino, teatr, muzyka, telewizja...
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Czarek90
Posty: 533
Rejestracja: 28-09-2020 16:34:43
Lokalizacja: na piętrze

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 141466Post Czarek90 »

Oczywiście że było! Tylko widać przeoczyliście :nienie: :gay:

Czarek90 pisze: 28-02-2022 15:19:58 Trzy gejowszczyznowe zapowiedzi na najbliższy czas
(KARAKTER i BELLONA już na marzec; CYRANKA - nie wyczytałem, kiedy dokładnie).

(...)

Trzecia:
BELLONA: Różowy trójkąt
Opowieść o losie homoseksualistów w III Rzeszy na bazie rozmów z Rudolfem Brazdą – ostatnim żyjącym więźniem obozów koncentracyjnych skazanym z nazistowskiego paragrafu 175.
LINK: https://www.bellona.pl/tytul/rozowy-trojkat/
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 14605
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 141477Post Hebius »

I nawet z okładką :shock: A w ogóle tego nie pamiętałem. Pierwszą kupiłem, drugą mam nadal na liście zakupów, więc raczej ten post widziałem i czytałem. Teraz szukałem po autorze to mi nie wyświetliło tego postu.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 12981
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 141478Post marcin »

Widać też masz przesyt a nawet o tym nie wiedziałeś :P
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 14605
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 141480Post Hebius »

Nie mam przesytu, bo jak na razie z tej tematyki czytałem tylko "Mężczyzn z różowym trójkątem" Heinza Hegera.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Czarek90
Posty: 533
Rejestracja: 28-09-2020 16:34:43
Lokalizacja: na piętrze

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 141767Post Czarek90 »

Jest ich CZTERECH. Każdy inny, prawdziwi przyjaciele, można się w nich zakochać bez pamięci. Nie muszą niczego przed sobą udawać. Ale...
💙💛❤️❤️ Autor bestsellerowej książki „The Gravity of Us" powraca z wakacyjną opowieścią o przyjaźni czterech wyjątkowych queerowych chłopaków o wielkich sercach i jeszcze większych marzeniach.
Gabriel, Reese, Sal i Heath, mieszkańcy niewielkiego miasteczka, przyjaźnią się od lat. Wiele ich łączy - wszyscy są queer, wszyscy świetnie się uczą i wszyscy marzą o wielkich rzeczach. W wakacje przed ostatnią klasą liceum każdy z nich wyrusza w inną stronę świata, by przeżyć swoją wielką przygodę. Reese będzie uczył się projektowania graficznego w Paryżu. Gabriel udaje się do Bostonu, by zostać wolontariuszem w organizacji non-profit. Celem Sala jest Kapitol, gdzie czeka go posada stażysty jednego z członków kongresu. Heath zaś... Cóż, Heath wybiera się na Florydę, by pomóc ciotce w jej salonie z automatami do gry.
Swoją drogą zazdroszczę takiej rzeczywistości, by będąc nastolatkiem
znaleźć się w miejscu, gdzie mam troje lub czworo queerowych przyjaciół.
Piękne czasy i przestrzenie muszą to być ;) I możliwości lotów tu i tam... ;)

LINK: https://wydawnictwo-jaguar.pl/sklep/pro ... olden-boys


Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Achim
Posty: 1338
Rejestracja: 13-07-2019 19:29:55
Lokalizacja: Wrocław

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 141774Post Achim »

marcin pisze: 08-03-2023 17:56:42
Achim pisze: 08-03-2023 13:43:15 Oj, to trzeba je najpierw przeczytać, a więc z góry dziękuję
:nienie:
Nie należy zamykać się w getcie literatury wysokiej ;)
Uwielbiam się zamykać i izolować, choć Mój Partner próbuje z tym walczyć :tak:
W ramach eksperymentu idziemy na występ nieznanej mi artystki kabaretowej Kołaczkowskiej i wszyscy znajomi zakładają się, po ilu minutach ucieknę.
Es gibt ein Leben und ich lebe es . Romy Schneider.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 14605
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 141852Post Hebius »

@ Achim
:shock: Jak można nie znać Joanny Kołaczkowskiej? To na jakim etapie zatrzymała się twoja znajomość kabaretu? Starsi Panowie? Olga Lipińska?

@Czarek90
drobna prośba, podawaj też podstawowe dane, żeby znów nie było nieporozumień, że cos przeoczyliśmy :D
autor i tytuł - żeby łatwo w wyszukiwarce było sprawdzić
Golden Boys, Phil Stamper
Przekład z języka angielskiego: Iwona Wasilewska
Data premiery: 8 marca 2023
Gatunek: romans New Adult
pierwszy tom komedii romantycznej dla młodych dorosłych
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Dorian_Gray
Posty: 1953
Rejestracja: 18-07-2018 20:38:15
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 141878Post Dorian_Gray »

A znacie jakąś gejowszczyznę w klimatach bdsm/fetysze?
Pytam z ciekawości. ; - )
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 14605
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 141879Post Hebius »

Nawet o takiej pisaliśmy. Patrz trylogia „Zniewolony książę" (Captive Prince) australijskiej pisarki C.S. Pacat.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Achim
Posty: 1338
Rejestracja: 13-07-2019 19:29:55
Lokalizacja: Wrocław

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 142004Post Achim »

Hebius pisze: 11-03-2023 16:02:12 @ Achim
:shock: Jak można nie znać Joanny Kołaczkowskiej? To na jakim etapie zatrzymała się twoja znajomość kabaretu? Starsi Panowie? Olga Lipińska?

@Czarek90
drobna prośba, podawaj też podstawowe dane, żeby znów nie było nieporozumień, że cos przeoczyliśmy :D
autor i tytuł - żeby łatwo w wyszukiwarce było sprawdzić
Golden Boys, Phil Stamper
Przekład z języka angielskiego: Iwona Wasilewska
Data premiery: 8 marca 2023
Gatunek: romans New Adult
pierwszy tom komedii romantycznej dla młodych dorosłych
Tak mniej więcej, plus " Pod Egidą ", ale z uwagi na osobę Pietrzaka nie ma się teraz czym chwalić
Es gibt ein Leben und ich lebe es . Romy Schneider.
Awatar użytkownika
Czarek90
Posty: 533
Rejestracja: 28-09-2020 16:34:43
Lokalizacja: na piętrze

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 142010Post Czarek90 »

Hebius pisze: 11-03-2023 16:02:12
@Czarek90
drobna prośba, podawaj też podstawowe dane, żeby znów nie było nieporozumień, że cos przeoczyliśmy :D
autor i tytuł - żeby łatwo w wyszukiwarce było sprawdzić
Hebiusku, ale ja zawsze do tej pory podawałem, jak tak sobie przescrollujesz,
a z tymi Złotymi Chłopcami (...) to jakoś tak na porannej prędkości...,
niemniej zawsze się staram przecież,
a teraz już będę zestresowany! :P
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 12981
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 142042Post marcin »

Nie przejmuj się zrzędzeniem Hebiusa i rób swoje :P

Cokolwiek byś nie zrobił, to on i tak znajdzie powód, aby się do czegoś doczepić. Taka już jego uroda :P
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
Dorian_Gray
Posty: 1953
Rejestracja: 18-07-2018 20:38:15
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 142045Post Dorian_Gray »

Hebius pisze: 11-03-2023 18:13:18 Nawet o takiej pisaliśmy. Patrz trylogia „Zniewolony książę" (Captive Prince) australijskiej pisarki C.S. Pacat.
dzięki 8-)

oj tam, trochę zrzędzi ale bywa pomocny ; - _
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 12981
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 142049Post marcin »

No nie mówię, że nie.
Zresztą ja lubię Hebiusa, najlepszym dowodem fakt, że jak bawiłem na Mazurach, to zajrzałem na cały dzień do Kętrzyna :P
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 14605
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 142092Post Hebius »

Douglas Stuart, Młody Mungo
Tłumaczenie: Maciej Studencki

Obrazek
Dwóch młodych mężczyzn i uczucie, które nigdy nie powinno się narodzić – Douglas Stuart, autor głośnego, nagrodzonego Bookerem „Shuggiego Baina”, powraca z nową znakomitą powieścią. Protestant Mungo i katolik James dorastają na jednym z robotniczych osiedli Glasgow, w świecie zdominowanym przez przemoc, alkoholizm i uliczne walki gangów. Powinni być śmiertelnymi wrogami, jednak wbrew przeciwnościom losu zaprzyjaźniają się, a z czasem zakochują. Swoją miłość muszą starannie ukrywać przed światem, zwłaszcza przed starszym bratem Munga, szefem jednego z gangów. Mungo i James marzą o wyrwaniu się z szarego, brutalnego świata, w którym nie ma dla nich – ani dla ich uczuć – miejsca. „Młody Mungo” to porywająca i czuła opowieść o dorastaniu, więzach rodzinnych, znaczeniu męskości i skali przemocy, z jaką spotykają się ci, których społeczeństwo nazywa odmieńcami. To także historia ryzyka wiążącego się z kochaniem kogoś za bardzo i na przekór wszystkiemu.
Wydawnictwo Poznańskie
str. 448
Data premiery: 2023-04-12

Na Booklipsie można przeczytać jeden z rozdziałów powieści
https://booklips.pl/czytelnia/fragmenty ... a-stuarta/

Zacząłem... i sam nie wiem. Sama opowieść jest interesująca, ale przeszkadza mi język dialogów.
Może lepiej - bez kupowania, z egzemplarza pożyczonego w bibliotece - powtórzyć sobie "Chłopów" Reymonta?
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 14605
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 142094Post Hebius »

I wznowienie, którego nie wolno przegapić, jeśli ktoś nie ma egzemplarza powieści ze starszych wydań (bo przekład nadal ten sam)

Evelyn Waugh, Powrót do Brideshead
przekład Irena Doleżal-Nowicka

Obrazek
Powrót do Brideshead to jedna z najsłynniejszych brytyjskich powieści, a Evelyn Waugh to klasyk uznawany ze jednego z najznakomitszych literackich stylistów XX wieku. Choć opisuje świat, którego już nie ma – zniknął bezpowrotnie wraz z wybuchem II wojny światowej – to snuje przede wszystkim ponadczasową opowieść o ludziach wplątanych w wielką machinę losu i dylematy wiary.

To historia przesiąknięta tęsknotą za splendorem i beztroską przeszłości: za światem wiejskich posiadłości, wspólnego ucztowania, polowań, balów debiutantek, klubów dla dżentelmenów, debat o filozofii, literaturze i religii. Autorowi nie brakuje jednak ironicznego dystansu, z jakim opisuje swoich bohaterów, ekscentrycznych i pełnych słabości. Wyjątkowo odważna jak na swoje czasy powieść pozostaje aktualna do dziś: Waugh stworzył wyraziste postacie kobiet, które same decydują o swoim życiu, opisał dwuznaczne przyjaźnie między mężczyznami i swoisty trójkąt miłosny, w który uwikłani są bohaterowie.

Powrót do Brideshead stanowi zapis szalonej młodości, a także niepokojów przypadających na burzliwe lata dwudzieste i trzydzieste XX wieku, które dla bohaterów okazały się czasem utraconej niewinności.
Wydawnictwo Czarne
str. 420
Premiera: 1 lutego 2023
Cena okładkowa: 49,90 zł

Przy okazji coś dla bardziej pełnoletnich userów, którzy mogą dzielić z Bartoszem Ż. w jakimś zakresie doświadczenie pierwszego spotkania ze "Znowu w Brideshead"
Bartosz Żurawiecki na FB pisze:Dorota Kozińska napisała świetny tekst o serialu, który był dla mnie szkołą uczuć i inicjacją seksualną w jednym. "Znowu w Brideshead" według powieści Evelyna Waugh. Oglądałem go w polskiej telewizji jako ledwie pełnoletni 19-latek. A poszczególne odcinki nagrywałem na kasety VHS ku utrapieniu moich rodziców, którzy nie mogli zasnąć przez trzaski odtwarzacza i falset przesuwającej się taśmy. Od tego właśnie serialu datuje się moja (dzisiaj raczej wygasła) miłość do Jeremy'ego Ironsa. I Anthony'ego Andrewsa, który nie zrobił niestety kariery porównalnej do tej, jaką zrobił w moim sercu. Oraz do muzyki Geoffreya Burgona, którą kupiłem na CD podczas pierwszego pobytu w Londynie.

Nigdy już nie potem nie pokochałem żadnego serialu miłością równie czystą (i nieczystą zarazem). Samą powieść przeczytałem dopiero kilka lat później, kiedy ukazało się jej wznowienie, bo pierwsze polskie wydanie było nieosiągalne (a nie istniało wówczas, przypominam, Allegro).

Pamiętam, że przeżyłem pewien zawód, gdy wyczytałem, że "Znowu w Brideshead" stanowi katolicki zwrot w twórczości Waugha. Cóż, każdej fascynacji musi towarzyszyć rozczarowanie.
Potem była kolejna adaptacja, kinowa, ale wiadomo, że to już było nie to - mimo Bena Whishawa i Emmy Thompson. Teraz "Brideshead Revisited" rewizytuje ponoć Luca Guadagnino, robiąc nowy serial. Nie wchodzi się trzy razy do tego samego Brideshead, tym niemniej nie tracę nadziei, że może znowu coś we mnie drgnie.
U mnie w domu nie było wtedy jeszcze magnetowidu, ale sam serial przezywałem chyba równie silnie :D

Odsyłacz do tekstu Doroty Kozińskie:
Lament po stracie. Evelyn Waugh i „Powrót do Brideshead”
https://www.tygodnikpowszechny.pl/lamen ... ead-182608
(chyba wystarczy założyć darmowe konto na stronie Tygodnika, by mieć pełen dostęp do całości w ramach trzech darmowych tekstów w ciągu 30 dni)
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
bolevitch
Posty: 5232
Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 142096Post bolevitch »

nie pamiętam takiego serialu...
Hebius pisze: 12-03-2023 17:08:06 Douglas Stuart, Młody Mungo
Tłumaczenie: Maciej Studencki

Zacząłem... i sam nie wiem. Sama opowieść jest interesująca, ale przeszkadza mi język dialogów.
Może lepiej - bez kupowania, z egzemplarza pożyczonego w bibliotece - powtórzyć sobie "Chłopów" Reymonta?
wybór tłumacza, by oddać język szkockich blokersów czymś między staropolskim a gwarą suwalską.... może powinien to skonsultować z Masłowską. Ciekawe na ile sama fabuła jest realistyczna. A jakie to są lata?
Ostatnio zmieniony 12-03-2023 19:25:02 przez bolevitch, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 14605
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 142100Post Hebius »

Bo ty pewnie wtedy jeszcze tylko wieczorynkę oglądałeś i do łółżka :D

Młody Mungo to lata dziewięćdziesiąte XX wieku.
booklips pisze:Opublikowana w 2020 roku powieść „Shuggie Bain” przyniosła debiutantowi Douglasowi Stuartowi międzynarodowy rozgłos i Nagrodę Bookera. Autor mógł porzucić pracę projektanta mody i skupić się wyłącznie na pisaniu. Teraz powraca z kolejną powieścią, której akcja osadzona została w robotniczym Glasgow. „Shuggie Bain” rozgrywała się głównie z latach 80., natomiast „Młody Mungo” zabiera nas do kolejnej dekady, do lat 90. Nowa książka opowiada o miłości pomiędzy dwoma młodzieńcami z rodzin robotniczych. Protestant Mungo spotyka katolika Jamesa i obaj zakochują się w sobie. W dzielnicy takiej jak ich łączące chłopaków uczucie grozi jednak poważnym niebezpieczeństwem. Wprawdzie Douglas Stuart wraca do scenerii i miejsc, które czytelnicy znają już z jego debiutanckiej powieści, to jednak zapewnia, że druga książka jest inna. „’Shuggie…’ był o kobiecości, 'Mungo…’ opowiada o męskości” – komentuje pisarz.
Co do tekstu Doroty Kozińskiej - sprawdzę, czy dam radę zapisać go w pdf-e i zainteresowanym mogę podrzucić.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 14605
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 144254Post Hebius »

Adam Silvera, Ten pierwszy ostatni dzień
Przekład: Agnieszka Brodzik
Data premiery: 2023-04-12

Obrazek
„Ten pierwszy ostatni dzień” Adama Silvery to powieść YA, która jest prequelem uwielbianego przez wiele osób hitu o tytule „Nasz ostatni dzień”! Odkryj tajemnicę Prognozy Śmierci i poznaj wielkie uczucie, które połączyło dwóch nieznajomych. Wszystko zaczyna się od pierwszego telefonu…

Powieść „Ten pierwszy ostatni dzień” (tłum. Agnieszka Brodzik) opowiada o genezie powstania złowrogiej Prognozy Śmierci, którą można było już poznać przy okazji czytania „Naszego ostatniego dnia”. Tym razem Adam Silvera postawił na wzruszającą historię, która sporo może rozjaśnić i jednocześnie dać do myślenia. Głównymi bohaterami są Orion i Valentino – dwóch nieznajomych. Spotkają się przypadkiem w dniu, kiedy Prognoza Śmierci zacznie wysyłać pierwsze wiadomości… „Ten pierwszy ostatni dzień” opowiada o nagłym silnym uczuciu, które połączy chłopaków. Okaże się, że łączy ich także coś jeszcze – obaj dostają informację o zbliżającej się śmierci…

„Ten pierwszy ostatni dzień” przedstawia dwóch bohaterów. Pierwszy z nich to Orion Pagan. Przez większość swojego życia czekał, aż ktoś w końcu powiadomi go, że umrze. Chłopak cierpi na poważną chorobę serca, która jest nieuleczalna. Zapisał się do Prognozy Śmierci, aby dowiedzieć się jako pierwszy, kiedy nadejdzie jego czas.

„Ten pierwszy ostatni dzień” opowiada także o Valentino Prince. Ten bohater właśnie przeprowadził się do Nowego Jorku i chce rozpocząć swoje życie od nowa. Wierzy w to, że ma przed sobą obiecującą przyszłość. Kupił Prognozę Śmierci po traumatycznym i tragicznym wypadu samochodowym swojej siostry bliźniaczki.

Przede wszystkim „Ten pierwszy ostatni dzień” jest historią, która ma poruszać i wzruszać. Warto zaopatrzyć się w chusteczki przed rozpoczęciem czytania! Traf chce, że w powieści zagubiony Orion i wierzący w lepszą przyszłość Valentino spotykają się. Los łączy ich na Times Square. Obaj od razu czują coś do siebie. Jakaś niewyjaśnialna, ale bardzo głęboka więź łączy ich od pierwszych chwil. Po chwili odkrywają, że obaj otrzymali informację od Prognozy Śmierci… Teraz czeka ich „Ten pierwszy ostatni dzień”.

Adam Silvera po raz kolejny udowodnia, że jak nikt inny potrafi opisać rozterki dorastania i pięknie ująć w słowa ulotność życia. „Ten pierwszy ostatni dzień” spędzany razem przez Oriona i Valentino z pewnością poruszy nawet najbardziej twarde serduszko. Ta powieść jest słodko-gorzka. Przeplata się w niej radość i smutek, szczęście i rozpacz, ulga i przerażenie. Nie da się żadnym opisem oddać, jak historia stworzona przez Silverę działa na czytelnika. Koniecznie przeczytaj „Ten pierwszy ostatni dzień” i oddać się emocjom wywołanym przez tę książkę!
We need YA
str. 448
cena sugerowana 54,90 zł
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 14605
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 144899Post Hebius »

Obrazek

Replika #102 (03/04) 2023 oprócz recenzji sześciu tęczowych książek przynosi wywiady z:
- Emilią Padoł, autorką biografii Marii Rodziewiczówny
- Tomaszem Kaliściakiem i Błażejem Warkockim, autorami "Dezorientacji. Antologii polskiej literatury queer"
- z Anouk Herman osobą autorską książki "Nigdy nie będziesz szło samo".

Recenzowane tytuły:

1. Paul B. Preciado, Mieszkanie na Uranie. Kroniki przeprawy Karakter, 2022
Książka jest bardzo osobistą kroniką filozofa i pisarza, który chce być "dysydentem płci", ani nie mężczyzną, ani nie kobietą. Jest w nim wściekłość i wielka potrzeba rewolucjonizowania świata - zachęca Kinga Sabak.

2. Robert Gottlieb, Garbo. Najbardziej tajemnicza gwiazda Hollywood Znak, 2022
Gottlieb nie odkrywa Ameryki i nie zagląda do niektórych źródeł, dzięki czemu pomija niektóre sprawy i "może w tym właśnie leży moc książki Gottlieba" - uważa Maciej Kochański (a ja sobie wtedy myślę automatycznie "A spierdalaj z taką mocą").

3. Edmund White, Proust Wyd. Ostrogi 2022
Nie jest to typowa biografia, raczej rozbudowany esej, w którym informacje o życiu autora "W poszukiwaniu utraconego czasu" przeplatają się z krytyczną analizą jego dzieł - informuje Bartosz Żurawiecki (co mi przypomina, że powinienem już zamówić nową książkę Pawła Nowaka, egzemplarz z autografem)

4. Adam Wiedemann, Odżywki i suplementy PIW 2022
Tomik poetycki, nad którym pochyla się oczywiście (skoro to poezja) Piotr Sobolczyk. I tym razem całkiem zachęcająco mu te pochylenie wyszło. Trudno nie dojść do wniosków, że tom Wiedemanna to generalnie opis "bycia w dupie" - zauważa. I cytuje na zakończenie:
łóżko jest dobre,
choć też już stare, trzeba się z nim układać,
żeby sprężyny nie wchodziły w dupę. Być
zgwałconym przez własne łóżko, to mnie tylko
czeka
5. Mikita Franko, Dni naszego życia Wyd. Dziwny Pomysł 2022
Bardzo ważna i potrzebna książka - zauważa Michał Paweł Urbaniak.

6.Patrycja sikora, Wszyscy o nas mówią WBPiCAK 2022
Kolejny tomik poetycki w zestawie.
Małgorzata Tarnowska poleca, ale nie wiem, czy głównie nie dla lesbijek.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
ODPOWIEDZ