Książki, ostatnie zakupy

Książka, kino, teatr, muzyka, telewizja...
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 13389
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 170703Post marcin »

Notka zbiorcza z ostatnich zakupów

1. S. King: Chudszy
Zakupiłem ebooka i przeczytałem. Swoją drogą widzę tutaj jeszcze jedną zaletę ebooków - skończyło się to kupowanie na zapas, bo albo skończy się nakład, albo żeby dobić do bezpłatnej wysyłki. Przy ebookach kupuje się to, co dokładnie w danym momencie się chce przeczytać.

A sama powieść to na pewno nie jest najlepsza w dorobku Kinga, ale nie jest też zła - czyta się miło, łatwo, szybko i przyjemnie. Do komunikacji miejskiej lektura idealna :)

2. Atlas wysp odległych. Pięćdziesiąt wysp, na których nigdy nie byłam i nigdy nie będę
Jest to coś w rodzaju literackiego atlasu. Jest tutaj tytułowe 50 wysp, bardzo dalekich od lądu, i jest mniej lub bardziej literacki opis każdej. Tutaj oczywiście papier, bo rzecz pięknie wydana. Nie do czytania na raz, ale codziennie czytam o jednej wyspie plus dodatkowo w telefonie odpalam google aby pooglądać współczesne fotki. Piękna rzecz, poleca m.in. Olga Tokarczuk.

3. Jan Białostocki: Sztuka cenniejsza niż złoto
Zacząłem czytać, tutaj też oczywiście papier. Bogato ilustrowana, czyta się dobrze, choć póki co (uczytałem koło 100 stron na 700) głównie o architekturze, która mnie interesuje średnio. No ale wiadomo że początki sztuki to bardziej rzeźba i architektura (katedry, kościoły). Mam nadzieję, że potem będzie malarstwo bardziej.
Nie wiem, czy jest to podręcznik akademicki (wskazuje na to wydawnictwo), ale książka jest praktycznie co roku wznawiana, więc ktoś kupuje jak widać.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15018
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 170710Post Hebius »

marcin pisze: 19-12-2023 16:05:49 Zakupiłem ebooka i przeczytałem. Swoją drogą widzę tutaj jeszcze jedną zaletę ebooków - skończyło się to kupowanie na zapas, bo albo skończy się nakład, albo żeby dobić do bezpłatnej wysyłki. Przy ebookach kupuje się to, co dokładnie w danym momencie się chce przeczytać.
To żadna zaleta. Płacisz za możliwość przeczytania, bo cię stać i masz taką fantazję, bo uwierzyłeś, że to jest fajne. I OK, to nic złego. Wiem, że na forum to nie jest popularne, ale ja mam nadal szacunek dla osób wierzących. Niestety tutaj nie ma żadnego argumentu za wyższością ebooków nad wydaniem papierowym.
Gdybyś mieszkał gdzieś w jakieś głuszy straszliwej, to może, może.... Ale ty Marcinie w Katowicach żyjesz, w mieście z bogatą siecią bibliotek. Ba! W mieście z Biblioteką Śląską, do której spływają egzemplarze obowiązkowe publikacji wydawanych w Polsce. Bez problemu mógłbyś powieść wypożyczyć gdybyś tylko chciał przeczytać bez obarczanie się posiadaniem papierowego egzemplarza.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
jordi
Posty: 5759
Rejestracja: 20-07-2018 18:39:20
Lokalizacja: nie ma mnie tu

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 170714Post jordi »

Nie chcę byś mi zarzucał promowanie czegoś na siłę ale chyba umknęły Ci dwie kwestie.

1. Dostrzeganie „jeszcze jednej zalety” to nie to samo co „argument za wyższością”. Zaleta to przecież coś co może istnieć wobec równorzędnego rozwiązania.

2. Dostęp do danego tytułu w bibliotece nie jest tym samym co posiadanie dostępu do danego tytułu w domu w postaci cyfrowej lub fizycznej. Książki z biblioteki nie można przetrzymywać dowolnie długo u siebie. Do własnego egzemplarza można wrócić w dowolnym momencie na przykład wtedy gdy jakieś nawiązanie w innym dziele nam się przypomni. Na przykład gdy kogoś olśni myśl o Zwierzątku Mamy czy coś.
Moje credo dyskusyjne:
1. Należy dyskutować poprzez merytoryczne argumenty, a nie odniesienia do osoby rozmówcy.
2. Ten powinien szukać argumentów na poparcie swych racji, kto coś twierdzi, a nie ten kto temu zaprzecza.
3. Należy domniemywać dobrą wolę.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15018
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 170723Post Hebius »

Słuszna uwaga. Przywykłem do korzystania z darmowych pdf-ów dostępnych w sieci (Chudy Kinga jest dostępny od ręki), więc nie pomyślałem, że dla kogoś to może być nadal moralny problem.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Walpurg
Posty: 9539
Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
Lokalizacja: Śląsk

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 170725Post Walpurg »

Hebiusie, tylko BŚ potrafi opracowywać nowe pozycje po kilka lat zanim trafią do katalogu do wypożyczenia. Czasami autor zdąży umrzeć a jego pozycje są wciąż "w opracowaniu"..
Awatar użytkownika
jordi
Posty: 5759
Rejestracja: 20-07-2018 18:39:20
Lokalizacja: nie ma mnie tu

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 170727Post jordi »

Są książki, które są trudniej dostępne. Poza tym zakładam, że Marcin tak jak pisał chyba nawet ceni sobie wygodę dostępu do książek w dowolnym miejscu niekoniecznie na komputerze i nie w formie PDF tylko na Kindlu. Takie jego upodobanie po prostu i trzeba to szanować.
Moje credo dyskusyjne:
1. Należy dyskutować poprzez merytoryczne argumenty, a nie odniesienia do osoby rozmówcy.
2. Ten powinien szukać argumentów na poparcie swych racji, kto coś twierdzi, a nie ten kto temu zaprzecza.
3. Należy domniemywać dobrą wolę.
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6151
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 170728Post Czartogromski »

To może skutek egzemplarza obowiązkowego. Dużo książek, więc zawsze coś nie jest opracowane i w sumie nikogo to nie obchodzi.
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6151
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 170729Post Czartogromski »

Ostatnio w pracy poskramiałem służbowego Kindla i zupełnie nie rozumiem, dlaczego akurat to ustrojstwo zyskało miano szczytu techniki w tej dziedzinie. Jeśli to jest ten szczyt, to w tej dziedzinie jesteśmy w Górach Świętokrzyskich co najwyżej.
Awatar użytkownika
jordi
Posty: 5759
Rejestracja: 20-07-2018 18:39:20
Lokalizacja: nie ma mnie tu

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 170730Post jordi »

@Hebius
Jeśli masz niezawodne źródło PDF-ów to na przykład chętnie dobrałbym się do książki, którą z dzieciństwa pamiętam „Znikacz i jego broń”.

Tak ogólnie gdy są to dobrze zrobione PDF-y to da się je łatwo przerobić na EPUB w programie Callibre więc Marcin też może skorzystać.
Moje credo dyskusyjne:
1. Należy dyskutować poprzez merytoryczne argumenty, a nie odniesienia do osoby rozmówcy.
2. Ten powinien szukać argumentów na poparcie swych racji, kto coś twierdzi, a nie ten kto temu zaprzecza.
3. Należy domniemywać dobrą wolę.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15018
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 170767Post Hebius »

PDF-a nigdzie nie zauważyłem, ale tego Znikacza można tanio kupić na Allegro. Jeśli papierowy egzemplarz nie jest ci potrzebny, to możesz przeczytać, a później książkę zeskanować i komuś podarować w prezencie zbędny fizyczny egzemplarz.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
jordi
Posty: 5759
Rejestracja: 20-07-2018 18:39:20
Lokalizacja: nie ma mnie tu

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 170768Post jordi »

Nie, gdzieś w rodzinnym domu jest tylko pewnie bardzo głęboko. Książek w domu się nie pozbywaliśmy. Kupowanie kolejnego egzemplarza nie miałoby sensu. Ot taka zachcianka przypomnienia sobie.
Moje credo dyskusyjne:
1. Należy dyskutować poprzez merytoryczne argumenty, a nie odniesienia do osoby rozmówcy.
2. Ten powinien szukać argumentów na poparcie swych racji, kto coś twierdzi, a nie ten kto temu zaprzecza.
3. Należy domniemywać dobrą wolę.
Awatar użytkownika
jordi
Posty: 5759
Rejestracja: 20-07-2018 18:39:20
Lokalizacja: nie ma mnie tu

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 171170Post jordi »

W biografii Kory nie mogło zabraknąć Psa.
Obrazek
Moje credo dyskusyjne:
1. Należy dyskutować poprzez merytoryczne argumenty, a nie odniesienia do osoby rozmówcy.
2. Ten powinien szukać argumentów na poparcie swych racji, kto coś twierdzi, a nie ten kto temu zaprzecza.
3. Należy domniemywać dobrą wolę.
Awatar użytkownika
jazzik
Posty: 9382
Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 171172Post jazzik »

Jest coś o jego zamiłowaniu do butaprenu? :D
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
Awatar użytkownika
jordi
Posty: 5759
Rejestracja: 20-07-2018 18:39:20
Lokalizacja: nie ma mnie tu

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 171175Post jordi »

Niestety nie wiem bo książka ma być prezentem i nie chcę pozostawić śladów użytkowania. Myślę że powinno być.
Moje credo dyskusyjne:
1. Należy dyskutować poprzez merytoryczne argumenty, a nie odniesienia do osoby rozmówcy.
2. Ten powinien szukać argumentów na poparcie swych racji, kto coś twierdzi, a nie ten kto temu zaprzecza.
3. Należy domniemywać dobrą wolę.
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6151
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 171999Post Czartogromski »

Nabyte drogą otrzymania prezentu:

Obrazek
Bralczyk & Ogórek: Na imię Stanisław

Wygrzebane w Biedronce:

Obrazek

Kapuściński: Jeszcze dzień życia
Bardzo ładne wydanie.
Awatar użytkownika
jazzik
Posty: 9382
Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 172780Post jazzik »

Śmiałam się z reklamowania książek przez Marcina a teraz sama będę się użerać z Empikiem. :P
Kupiłam mamie "Galicję" Normana Daviesa w prezencie (a mnie kupił ją dziadek :D), książka bardzo ładnie wydana, ale do patrzenia tylko, bo z okładki ściera się farba, co uważam za żenujące w przypadku publikacji z ceną okładkową 150 zł. Wypełniłam formularz reklamacyjny na tym ich czacie przy pomocy chatbota i zobaczymy, co to będzie dalej.
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6151
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 172789Post Czartogromski »

To jakaś tendencja powszechniejsza:
Czartogromski pisze: 06-06-2023 14:29:31 Ciekaw jestem, do jak wysokiej instancji dotarłby Marcin, z reklamacją książki, która w trakcie czytania pozostaje na palcach czytającego :D
Obrazek
Obrazek
:mrgreen:
Awatar użytkownika
jazzik
Posty: 9382
Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 172791Post jazzik »

Właśnie pamiętałam, że ktoś tutaj miał podobny przypadek, ale nie pamiętałam kto.
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
Awatar użytkownika
Walpurg
Posty: 9539
Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
Lokalizacja: Śląsk

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 172797Post Walpurg »

W PRL książki okładało się w szary papier i nie było problemu.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15018
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 172806Post Hebius »

Teraz jesteśmy bogatsi, więc można obłożyć w folię :D
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
ODPOWIEDZ