Książki, ostatnie zakupy

Książka, kino, teatr, muzyka, telewizja...
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
jazzik
Posty: 9244
Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 172827Post jazzik »

Walpurg pisze: 07-01-2024 17:45:35 W PRL książki okładało się w szary papier i nie było problemu.
Bym się nie zdziwiła, gdyby obeszła od tego papieru. :lol:

Obrazek
Zdjęcie, które ktoś wrzucił Znakowi pod postem promującym książkę. Egzemplarz mamy posiada podobne przebarwienia po prostu od tego, że książka była trzymana.
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 14603
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 172838Post Hebius »

Do lektury wartościowych publikacji bibliofile nakładają bawełniane rękawiczki :D
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
jazzik
Posty: 9244
Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 172840Post jazzik »

Rozumiem rękawiczki do jakichś starodruków, ale o ile dobrze pamiętam, to "Unicestwianie" Houellebecqa się dosłownie rozpływało od nowości.
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 12981
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 173488Post marcin »

Ostatnia rzecz jaka mi brakowała do kompletu Uczty Wyobraźni :)
Mag wznowił (choć kiedyś się zarzekali że UW nie będzie miała wznowień ale czytelnicy ich zmusili) więc grzechem byłoby nie kupić :P

Obrazek
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
bolevitch
Posty: 5228
Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 173578Post bolevitch »

Walpurg pisze: 07-01-2024 17:45:35 W PRL książki okładało się w szary papier i nie było problemu.
pamiętam, że te w bibliotece miejskiej (i chyba też szkolnej) książki były okładane w grubą, przezroczystą folię, spinaną z okładką zszywkami
Ostatnio zmieniony 13-01-2024 15:12:53 przez bolevitch, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6057
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 173587Post Czartogromski »

Folia na książkach pojawiła się w głębokim PRL-u, w dobrych biblioteki książki były (i są) okładane w taki sposób, że nie niszczy się książki*. Spinanie foli z okładką zszywaczami nie świadczy dobrze o bibliotece.

*Z wyjątkiem bogatszych bibliotek, które stać na folię samoprzylepną, taki paradoks :mrgreen:
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 12981
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 173590Post marcin »

Tradycją jest, że z Gdańska zawsze przywożę sobie jakiś album o regionie, moje ulubione to z fotkami przedwojennego Trójmiasta. (Ciekawostką jest, że są też albumy pokazujące Gdańsk w kompletnej ruinie, czyli lata powojenne, ale jaki sens ma to kupować? :shock: Album ma wszak dostarczać pozytywnych przeżyć.)

Tym razem zakupiłem aż dwa. I nie Gdańsk :P

Po pierwsze "Był sobie Sopot" Donalda Tuska (tak, tego Tuska). Ciekawa przedmowa, Tusk nawiązał m.in. do dziadka z Wermachtu :P W środku piękny przedwojenny Sopot. Jest tu już drugi tom z tej serii, po "Był sobie Gdańsk" (kupiony rok temu).

Po drugie, "Gdynia morzem pachnąca" - album pokazujący (słowem i fotografią) powstanie miasta (obejmuje okres do 1989 roku). Mottem albumu jest "Gdynia i morze to jedno" :)

Obrazek

Obrazek
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 14603
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 173613Post Hebius »

Czartogromski pisze: 13-01-2024 14:59:52 Folia na książkach pojawiła się w głębokim PRL-u, w dobrych biblioteki książki były (i są) okładane w taki sposób, że nie niszczy się książki*. Spinanie foli z okładką zszywaczami nie świadczy dobrze o bibliotece.

*Z wyjątkiem bogatszych bibliotek, które stać na folię samoprzylepną, taki paradoks :mrgreen:
W biedniejszych folia też się pojawiała, ale w niedużych ilościach, które wystarczyły jedynie na ochronę okładek nowych nabytków. U mnie na wsi pani Basia czasem mi pozwalała zgrzewać takie okładki żelazkiem. Żelazko pewnie było jej prywatne :D

A gorsze od zszywaczy jest chyba przylepianie foliowych okładek do książki przezroczystą taśmą klejącą. W kętrzyńskiej bibliotece pedagogicznej (teraz powiatowa) tak robili.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6057
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 173639Post Czartogromski »

W dobrych bibliotekach :mrgreen: tak nie robią :mrgreen:
Obrazek
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 14603
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 173641Post Hebius »

Fiu, fiu, fiu, cięte po łuku. To już całkiem wyższa szkoła jazdy :D
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
jazzik
Posty: 9244
Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 173674Post jazzik »

marcin pisze: 13-01-2024 15:09:41 Ciekawostką jest, że są też albumy pokazujące Gdańsk w kompletnej ruinie, czyli lata powojenne, ale jaki sens ma to kupować? :shock: Album ma wszak dostarczać pozytywnych przeżyć.
Niekoniecznie, mnie na przykład ciekawi, jak to tu wszystko wyglądało w dniu gdy część mojej rodziny przybyła na ziemie zachodnie a druga część postanowiła tutaj zostać. Mam sporo zdjęć Gdańska, Wrocławia, Słupska tuż po przejściu wojennej nawały. Nie wiem, ale w jakiś sposób to działa na mnie kojąco podobnie jak "Melancholia" von Triera. :P
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
Awatar użytkownika
Bob_Zielony
Posty: 71
Rejestracja: 05-01-2024 13:55:37
Lokalizacja: Wrocław

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 173675Post Bob_Zielony »

Bo w "Melancholii" grali Tristana... może dlatego kojąco? ;-)
- Nie boisz się o przyszłość, wszystko takie niepokojące? - Myślę, że przyniesie kwiaty.
- Tak? Skąd wiesz? - Bo sadzę kwiaty!
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 12981
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 173711Post marcin »

jazzik pisze: 13-01-2024 18:57:29 Niekoniecznie, mnie na przykład ciekawi, jak to tu wszystko wyglądało w dniu gdy część mojej rodziny przybyła na ziemie zachodnie a druga część postanowiła tutaj zostać. Mam sporo zdjęć Gdańska, Wrocławia, Słupska tuż po przejściu wojennej nawały. Nie wiem, ale w jakiś sposób to działa na mnie kojąco podobnie jak "Melancholia" von Triera. :P
Tak, pewno inaczej to wygląda gdy z takimi ziemiami jest się rodzinnie związanym.
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
jazzik
Posty: 9244
Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 173760Post jazzik »

Z tej samej serii jest jeszcze "Był sobie Gdańsk" oraz "Był sobie Gdańsk '45" (też współautorstwo Tuska, generalnie dobrze się czyta a mam wydanie z 1996 r. więc ghostwriter mu tego nie napisał. Ciekawy kontrast, gdy porówna się to z polszczyzną tego wielkiego patrioty Kaczyńskiego.
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 12981
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 173768Post marcin »

Tak, "Był sobie Gdańsk" kupiłem rok temu o czym wspomniałem :)
Mam nadzieję że będzie też "Była sobie Gdynia"
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6057
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 173958Post Czartogromski »

Żeby moje zabytkowe "Muminki" jednak się nie rozleciały, dokonałem zakupu do bieżącego użytku:
Obrazek

Obrazek

:mrgreen:
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 14603
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 173983Post Hebius »

Brawo.
:oklaski:
Ciekawe, czy to się różni czymkolwiek - oprócz okładki - od pierwszego wydania zbiorczego Naszej Księgarni.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Bob_Zielony
Posty: 71
Rejestracja: 05-01-2024 13:55:37
Lokalizacja: Wrocław

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 173991Post Bob_Zielony »

Czartogromski pisze: 16-01-2024 20:21:18 Żeby moje zabytkowe "Muminki" jednak się nie rozleciały, dokonałem zakupu do bieżącego użytku:
:mrgreen:
Pięknie! :D Ciekawe jakie jeszcze inne użytki można by znaleść, żeby zakupić kolejną wersję?
- Nie boisz się o przyszłość, wszystko takie niepokojące? - Myślę, że przyniesie kwiaty.
- Tak? Skąd wiesz? - Bo sadzę kwiaty!
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 14603
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 173997Post Hebius »

Do obrony Czartogromski ma chyba biografie Szymanowskiego :D
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Achim
Posty: 1338
Rejestracja: 13-07-2019 19:29:55
Lokalizacja: Wrocław

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 174003Post Achim »

Ja biografię Szymanowskiego bardzo mile wspominam, dzięki niej udało mi się wprowadzić do użytku w kręgu rodziny i znajomych słowo " promiskuitywny".
Es gibt ein Leben und ich lebe es . Romy Schneider.
ODPOWIEDZ