Avril pisze: ↑12-05-2024 00:47:12
Szwajcaria  

  No cóż, dobrze, że nie śledziłem tegorocznej ESC  
 
 
 Oglądałem tylko półfinał z Polską. 
Też nie mam żalu o to, że nie oglądałem. Wygrała słaba piosenka, nawet bardzo. 
Nie wiem czy Niemca skreślono za wygląd. Ale też miałem wizualnie złe odczucia patrząc na niego. Nie wzbudzał sumpati i chyba piosenka też jakaś taka se. 
Olly pewnie myślał, że jak jedzie na gejwizje będąc gejem i mając w występie pół nagich gości obmacujacych się, to wygra. Występ miał beznadziejny. 
Nie widziałem wszystkich piosenek ale z tych co widziałem to Chorwacja i Ukraina dla mnie były najlepsze. Z tym, że do Ukrainy mam trochę zastrzeżeń, nie lubię rapsów w trakcie piosenek. Szwajcar chyba też rapsował dlatego mam to za beznadziejną piosenkę. 
A to widzę jest jakiś trend, beznadziejny ale chyba trend. 
No i tam jakieś przygody chyba były nacjonalistyczne w ekipie Ukrainy. Więc głosu bym nie oddał, ale piosenka dla mnie miała potencjał.
Holender zwyzywał kogoś z obsługi technicznej? I sprawa na policji? Jakaś tak?
Jeśli tak było to dyskwalifikacja zasłużona, jak palma odbija i się ktoś czuje bogiem na ziemi to niech bierze swoje czyny na klatę.