Gry (planszowe i komputerowe)

[Nathi]

Kurka chciałem mieć fajne zakończenie w Widmo Wolności, żeby moja postać miała dobrze, a nie zawsze ginęła
To odblokowałem sekretne zakończenie i sam nie wiem czy jest fajne.
V nie jest z niego zadowolony

Ale mam Save, zaraz sobie pogram inaczej.

[Dorian_Gray]

Poznałem wczoraj fajną gierkę karcianą:
Nowy Wspaniały Świat

https://www.rebel.pl/gry-planszowe/nowy ... 15887.html

A za tydzień mamy zagrać w Power Grid. Wersja polska mam nazwę: "Wysokie napięcie".

[Nathi]

Ja ostatnio grałem u znajomych w Harrego Poterra.
Coś jak chińczyk ale pytania po każdym ruchu.

Niestety jedyny nie czytałem, ani nie oglądałem. Więc na moje pytania odpowiadali wszyscy.

[mike]

Nadchodzi remake Silent Hill 2 gry uznawanej za najlepszy horror w historii gier video. Remake robi polskie studio Bloober Team, początkowo ich praca nie napawała optymizmem (zjebana facjata głównego bohatera, słaba grafika, brak klimatu pierwotnej wersji). Na szczęście jak widać na najnowszej prezentacji praktycznie wszystko poprawili słuchając uwag fanów.

wspomnień czar... https://www.youtube.com/watch?v=lUMvWG_M2PQ

[Nathi]

O dzizas najgorsze wspomnienia z dzieciństwa.
Brachole mieli PS1 i to grali. Ja taki mały z 6 może 7 lat miałem, bałem się tego przeokrutnie.

Jednego razu opiekował się mną brat i w to grał siedziałem obok i zamykałem co chwilę oczy. Później był zły, bo nie mogłem spać, bo się bałem zamknąć oczy, że potwory będą te co wkleiłeś i chyba były jakieś krwiste pielęgniarki. Zamknął drzwi i powiedział, że potwory nie wejdą a ja się poryczałem, że pewnie są za drzwiami i nie pójdę siku

Do dzisiaj pamiętam, że jak słyszałem radio to go prosiłem żeby uciekał i nie szedł do potworów. Bałem się tej mgły i miasta

Taką mnie traumę zrobił wtedy, że teraz jako stary dziad bym w życiu tej gry nie włączył i nie wiem czy czasem przez brata nie na widzę horrorów i unikam jak ognia.

[mike]

Na PS1 musiał grać w pierwszą część, bo druga wyszła dopiero na PS2. To jest bardzo klimatyczna gra, która w przeciwieństwie do większości horrorów nie polega na głupim strzelaniu do hordy przeciwników non stop przez całą grę. Tutaj bardziej chodzi o atmosferę strachu i czyhającego zła, potworów jest relatywnie mało, więcej jest dobrej fabuły z dialogami, łamigłówek, klimatycznej muzyki, do tego mgła oraz pozornie opustoszałe miasteczko. Gra jest kultowa, bo niegłupia i wciągająca z artystycznym zacięciem.

Dzieci kilkuletnie to stanowczo za młody wiek na taką grę, będąc brzdącem miałem podobne reakcje na horrory filmowe. Natomiast w grę zagrałem mając 19 lat też straszyło zwłaszcza jak się grało wieczorami przy zgaszonym świetle, jednak z czasem człowiek się przyzwyczajał do tych potworów z trójkątem na łbie i już tak bardzo nie przerażały, zwłaszcza jak opanowało się ich technikę walki. Bardziej straszyli jak jeszcze ich nie było widać i tylko było słychać dźwięki zwiastujące ich nadejście - głównie szurający metal jako ciągniętą broń po asfalcie i podłogach

[Hermes]

Gram w workers and resorcers soviet republic i moja Republika Ludowa nie bankrutuje dzięki eksportowi żywności i wódki

[Hermes]

Zapomniałem ustawić dostaw do warsztatów samochodowych I zepsuła się ciężarówka dowożąca chemikalia do stacji uzdatniania wody, więc nie było wody, a była zima, więc ciepłownia nie miała czego grzać. Ludzie zaczęli uciekać z kraju

Nawet w grze socjalizm nie działa

[Yoda]

Od ponad tygodnia naparzam w Black Myth Wukong. Piękna gierka, ale wymagania ma horrendalne - RTX 3090 ledwo daje radę w 4K z kombinowanymi detalami Przydałby się RTX 4090, ale szkoda mi teraz kasy, już wolę poczekać na nową generację kart

[Dorian_Gray]

Ostatnio grałem w planszówkę: Power Grid.
Kupuje się karty elektrowni, buduje nowe połączenia energetyczne między miastami,
i kupuje surowce niezbędne do produkcji energii.
Bardzo wciągająca.

[Nathi]

Wróciłem po przerwie do grania w Wiedźmina.

Ostatnio grałem w maju i od dwóch dni siedzę maniakalnie z Geraltem.

[Yoda]

Teraz gram na przenośnej konsolce w starą gierkę z NIntendo 64 - Banjo Kazooie. Bardzo fajna

W kolejce czeka parę gierek z Gamecube/Wii i Playstation 2. Chociażby God Of War 1&2.

[nonplusultra]

Jest październik 2024 roku, ja właśnie pierwszy raz przechodzę Wiedźmina 3. Zobaczyć Novigrad i umrzeć.

[Nathi]

O też gram aktualnie, chociaż za dwa dni chyba się przerzucę na nowy Dragon Age.

[nonplusultra]

O też gram aktualnie, chociaż za dwa dni chyba się przerzucę na nowy Dragon Age.

Mój laptop zaczął zwalniać od samego ładowania skrinów.

[Nathi]

Mój laptop już też nie pociągnie nowej gry, bo ma 3 lata i był średniakiem.

Dlatego kupiłem sobie xboxa, ale chyba nawet bardziej dlatego, że jak po pracy miałbym jeszcze grać na laptopie to bym sobie chyba strzelił w łeb

[Hermes]

Mnie natomiast bardzo wciągnęło workers and resorcers soviet republic już nabiłem 140 godzin, a gram na trybie realistycznym, więc jest dużo trudniej


Ps. Ostatnio bardzo mnie ucieszyło zbudowanie rafinerii, bo do tej pory, jak eksportowałem ropę naftową do związku radzieckiego, to wychodziło mi około 35 tysięcy rubli* za 500t ropy, a teraz, jak w rafinerii przerobię taką samą ilość ropy, to mam z tego 250t paliwa i 125t masy bitumicznej, to wychodzi około 160 tysięcy rubli Ale do pełnej sprawności rafinerii potrzeba 1500 robotników (3 zmiany po 500 robotników), to musiałem dobudować nową dzielnicę słowem, wciągnęło mnie



* - ceny importu/eksportu w grze są dynamiczne